[FACET] Zmiana stylu, ale jak ?

[CzlowiekBezNadziei]

Witam

Wpadłem w wielki wir podwieszonych, różnych tematów i postów, kompletnie nie ogarniam, ale wydaje mi się, że jednak dobre miejscie

Poszukuje porady co do ubioru, co pasuje do mojej postury...
Sprawa wygląda tak, że czas zakończyć ubieranie co wpadnie w ręce, chciałbym sie ubierać poważniej, czy to na wyjście do klubu/pubu czy ogólnie nawet do sklepu. Nie chodzi o garnitur, ale nie w dres czy bluzy z kapturem : )
Kompletnie nie wiem od czego zacząć, co do mnie pasuje :/
Jestem wysokim ( 193cm ) blondynem o niebieskich oczach, dobrze zbudowanym ( 95kg ), nie zapuszczonym, regularne poprawiam "siebie" w siłowni. Nie chciałbym wyglądać jak "kark" w skórzanej kurtce ... Myślałem o koszulach i polo, ale zeby nie przesadzic, nie rzucajace sie w oczy buty nie wizytowe ani sportowe. Nazwy jakiś konkretnych marek ubrań i co to do cholery za metryki na koszulach...
np. wzrost się zgadza, obwód w klatce dolna granica, ale pas to jakaś przesada... mam 94 w takim wypadku jak wezmę XL to coś nie będzie grało z rękawami pewnie -_-
60 188-194 116-120 116-120

[201605090958]

Napisane przez CzlowiekBezNadziei

Witam

Wpadłem w wielki wir podwieszonych, różnych tematów i postów, kompletnie nie ogarniam, ale wydaje mi się, że jednak dobre miejscie

Poszukuje porady co do ubioru, co pasuje do mojej postury...
Sprawa wygląda tak, że czas zakończyć ubieranie co wpadnie w ręce, chciałbym sie ubierać poważniej, czy to na wyjście do klubu/pubu czy ogólnie nawet do sklepu. Nie chodzi o garnitur, ale nie w dres czy bluzy z kapturem : )
Kompletnie nie wiem od czego zacząć, co do mnie pasuje :/
Jestem wysokim ( 193cm ) blondynem o niebieskich oczach, dobrze zbudowanym ( 95kg ), nie zapuszczonym, regularne poprawiam "siebie" w siłowni. Nie chciałbym wyglądać jak "kark" w skórzanej kurtce ... Myślałem o koszulach i polo, ale zeby nie przesadzic, nie rzucajace sie w oczy buty nie wizytowe ani sportowe. Nazwy jakiś konkretnych marek ubrań i co to do cholery za metryki na koszulach...
np. wzrost się zgadza, obwód w klatce dolna granica, ale pas to jakaś przesada... mam 94 w takim wypadku jak wezmę XL to coś nie będzie grało z rękawami pewnie -_-
60 188-194 116-120 116-120

A jak mamy Ci doradzić bez zdjęć? ciuchy dobiera się do sylwetki a nie do tego co autor postu ma na myśli pisząc o sobie

[paulinkka]

Najlepiej idź do sklepu i pomierz wszystko co wpadnie Ci w oko. I wez ze soba dziewczynę/kolezanke/ siostre co by Ci doradziła, w czym dobrze wygladasz itp. Nie warto kupowac ciuchow przez internet, bo nie jestes pewny w czym bedziesz dobrze wygladać, w koncu nigdy wczesniej tego nie nosiłes.
Polecam sklep tk maxxx jeśli jest w Twojej okolicy. Kupisz tam swetry, koszule róznej maści, np w krate nawet od 60 zł . Spodnie dobrych marek i dobrej jakości -mój chlopak kupil tam 3 pary spodni m.in tommy hilfiger, jack jones, które w Anglii kosztują bardzo dużo, a tam znajdziesz od 100zł.
W housie też znajdziesz polówki, swetry,koszule. Spodni natomiast nie polecam.
No i przede wszystkim ZARA - ale tu ceny są kosmiczne moim zdaniem.
Ewentualnie Reserved. Poprzegladaj sobie oferty na stronach sklepów, tam przeważnie jest aktualna kolekcja

[kasica6662]

Jak już tyle napisałeś o sobie i bez zdjęć chcesz porady to ogólnie doradzę, że faceci bosko wyglądają w koszulach w kratę +dżinsy. Co do metryk nie doradzę, na damskich (te które ja mam akurat) nie ma takich dzikich wymiarów podanych, więc wziąć kilka rozmiarów i mierzyć, co tu innego doradzić mamy?

[owieczkaa]

Po 1. wstaw zdjęcie, po 2. faktycznie jako wysoki facet możesz mieć problem z kupieniem dopasowanych ubrań, bo w XL będziesz wyglądał jak w worku ale na długość będzie ok, a za to w S czy M będzie fajne, obcisłe ale i przykrótkie (wiem, bo mam brata o bardzo podobnej posturze do twojej).
A tak poza tym to mogę ci powiedzieć co mnie rozwala:
-białe adidasy,
-dżinsy do wszystkiego (o wiele bardziej preferuję rurki w ciemnych kolorach),
-nieśmiertelne połączenie t-shirt+koszula w funkcji marynarki na wierzch

I co Ci mogę poradzić:
-to co pozostałe dziewczyny - weź na zakupy kogoś o krytycznym ale i rozsądnym oku i mierz, mierz i jeszcze raz mierz
-nie załamuj się jak pierwsze 10 rzeczy będzie do kitu - taki urok
-zastanów się jaki chciałbyś mieć styl i sprawdź czy Ci pasuje i czy się w nim dobrze czujesz
-nie bój się nowości i eksperymentowania ciuchami - być może da Ci to sporo radości i masz szansę wyróżnić się w tłumie