przetłuszczające się włosy- WATEK ZBIORCZY

[zawszeboska]

Od wielu lat myłam włosy codziennie, co trochę mnie męczy. Odkąd zaczęłam czytać forum, zmieniłam pielęgnację włosów, zwłaszcza, że w okresie jesienno-zimowym wypada mi sporo włosów. Obecnie moja pielęgnacja wygląda następująco:

- szampon Malwa do włosów przetłuszczających się i z łupieżem lub Eva Natura do włosów wypadających
- co drugi dzień na końcówki maska Kallos
- co mniej więcej tydzień na ok. 2 godz. wosk WAX na całe włosy
- od kilku tygodni kilka razy w tygodniu nafta Anny, najczęściej na noc (zastanawiam się, czy mógł od niej wyjść mi łupież?)
- od 2 miesięcy łykam Vitapil
- kilka razy w tygodniu wcieram w skórę głowy wodę brzozową Isany
- no i ... kakao co kilka dni, o którym napiszę niżej

Moim problemem są przetłuszczające się włosy. Dotąd myłam je codziennie, ale zauważyłam, że jeśli robię to nieco rzadziej, są w lepszym stanie, to znaczy przetłuszczają się wolniej. Czasami, gdy wyglądają nienajlepiej, wcieram w skórę głowy odrobinę kakao naturalnego. Przeczytałąm o tej metodzie oczywiście na wizażu i jestem z niej bardzo zadowolona. Kakao świetnie pochłania ten "tłuszcz" z włosów. Zastanawiam się, czy stosowanie kakao nie przyniesie negatywnych konsekwencji? Chciałabym móc myć włosy co drugi dzień, ale póki co jest ciężko. Co jeszcze mogę robić, aby wydłużyć świeżość włosów? Czy olejowanie skóry głowy 1-2 w tygodniu jest dobrym pomysłem?

[Chwala]

Napisane przez zawszeboska

- od kilku tygodni kilka razy w tygodniu nafta Anny, najczęściej na noc (zastanawiam się, czy mógł od niej wyjść mi łupież?)

Tak. Nie stosuje się nafty na noc, bo silnie wysusza skórę i podrażnia. Maksymalny czas trzymania nafty na głowie to bodajże 30 minut.

[zawszeboska]

Napisane przez Chwala

Tak. Nie stosuje się nafty na noc, bo silnie wysusza skórę i podrażnia. Maksymalny czas trzymania nafty na głowie to bodajże 30 minut.

To by wiele wyjaśniało. Miałam wrażenie, że odkąd stosuję naftę, włosy nieco wolniej mi się przetłuszczają, a raz po całonocnej kuracji bardzo swędziała mnie skóra głowy przez 2 dni.

Dzięki za radę. Będę teraz stosować naftę tylko na kilka-kilkanaście minut, przed myciem włosów.

[201708160922]

Do tej pory miałam włosy normalne z tendencją do przetłuszczania. Od kilku tygodni (4-8) bardzo się przetłuszczają i muszę je myć codziennie (nie da się nawet wyjść w splecionych włosach). W tym czasie nie zmieniło się nic tak drastycznie, żebym mogła wskazać konkretną przyczynę problemu. Moje włosy BARDZO się plączą, więc nie używam szamponów ziołowych (np. Joanna). Źle wpływają też szampony do włosów przetłuszczających się (nadmiernie wysuszają, co powoduje produkcję tłuszczu). Płyny do higieny intymnej i szampony dla dzieci też nie działają (włosy wyglądają jakby wcale nie były myte). Ogólnie włosy mam zdrowe, normalne, podcinam końcówki, używam olejów, odżywek etc. (nie nakładam ich za blisko skóry). Co mogę jeszcze zrobić? Jakiego szamponu szukać?

[Chatul]

Napisane przez CzasKomety

Do tej pory miałam włosy normalne z tendencją do przetłuszczania. Od kilku tygodni (4-8) bardzo się przetłuszczają i muszę je myć codziennie (nie da się nawet wyjść w splecionych włosach). W tym czasie nie zmieniło się nic tak drastycznie, żebym mogła wskazać konkretną przyczynę problemu.

Może to kwestia nowych suplementów? Leków? Zmiany diety? Albo np. noszenia czapki?

Moje włosy BARDZO się plączą, więc nie używam szamponów ziołowych (np. Joanna).

Szampon jest do skóry głowy, a nie do włosów. Można nałożyć odżywkę na włosy na długości, a szamponem umyć skalp. Wtedy szampon nie wysuszy włosów.

Co mogę jeszcze zrobić? Jakiego szamponu szukać?

A jakich szamponów do przetłuszczających się włosów do tej pory używałaś?

[monicar]

Mam włosy mieszane. Moim problemem są przetłuszczające się włosy u nasady. Muszę je myć codziennie rano, a gdy wychodzę wieczorem mycie jest znowu konieczne. Włosy się plączą, więc nie używam ziołowych szamponów (np. Joanna, Barwa). Nic nie daje nałożenie odżywki i próba ich rozczesania po myciu ziołowym szamponem, mam wrażenie, że tylko je wyrywam. Szampony do włosów przetłuszczających się po dłuższym czasie nadmiernie je wysuszają. Szampony dla dzieci też nie działają, włosy wyglądają jakby wcale nie były myte. Moje włosy są proste, zdrowe, nigdy nie były farbowane. Są dosyć gęste, ale cienkie, sięgają za ramiona. Nie mam pojęcia, jakiego szamponu używać i proszę o poradę.

[Chatul]

Napisane przez monicar

Mam włosy mieszane. Moim problemem są przetłuszczające się włosy u nasady. Muszę je myć codziennie rano, a gdy wychodzę wieczorem mycie jest znowu konieczne. Włosy się plączą, więc nie używam ziołowych szamponów (np. Joanna, Barwa). Nic nie daje nałożenie odżywki i próba ich rozczesania po myciu ziołowym szamponem, mam wrażenie, że tylko je wyrywam. Szampony do włosów przetłuszczających się po dłuższym czasie nadmiernie je wysuszają. Szampony dla dzieci też nie działają, włosy wyglądają jakby wcale nie były myte. Moje włosy są proste, zdrowe, nigdy nie były farbowane. Są dosyć gęste, ale cienkie, sięgają za ramiona. Nie mam pojęcia, jakiego szamponu używać i proszę o poradę.

Szampon nie jest do włosów, ale do skóry głowy. Szampon nakładaj tylko na skórę głowy Włosy zostaną umyte przez ściekającą pianę. Ewentualnie najpierw na mokre włosy daj odżywkę, a potem od razu umyj skórę głowy szamponem. Wtedy szampon nie będzie tak wysuszał włosów

[lovebird]

Ja mam pytanie odnośnie "zamienników" suchych szamponów. Słyszałam gdzieś, że można użyć zwykły talk (puder dla dzieci) oraz że nadaje się do tego również mąka ziemniaczana, zgadza się? I teraz chodzi mi przede wszystkim o to, jak to nakładać - prosto na włosy, czy na szczotkę i potem wczesać, czy jakoś inaczej?
Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże, bo wydaje mi się, że ktoś z tego wątku praktykował takie przedłużanie świeżości włosów

[Chatul]

Napisane przez lovebird

Ja mam pytanie odnośnie "zamienników" suchych szamponów. Słyszałam gdzieś, że można użyć zwykły talk (puder dla dzieci) oraz że nadaje się do tego również mąka ziemniaczana, zgadza się? I teraz chodzi mi przede wszystkim o to, jak to nakładać - prosto na włosy, czy na szczotkę i potem wczesać, czy jakoś inaczej?
Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże, bo wydaje mi się, że ktoś z tego wątku praktykował takie przedłużanie świeżości włosów

Ja zawsze aplikowałam takie produkty od razu na włosy i szybko wyczesywałam szczotką.

[azure]

Ja kiedyś też kombinowałam na maksa. Ale okazało się że pomogła dopiero totalna zmiana pielęgnacji. Przede wszystkim polecam unikać popularnych drogeryjnych szamponów. Dobry szampon naturalny + fajna odzywka i efekt będzie naprawde super.

[Chatul]

Napisane przez azure

Ja kiedyś też kombinowałam na maksa. Ale okazało się że pomogła dopiero totalna zmiana pielęgnacji. Przede wszystkim polecam unikać popularnych drogeryjnych szamponów. Dobry szampon naturalny + fajna odzywka i efekt będzie naprawde super.

Masz jakiś ciekawy szampon do polecenia?

[azure]

Napisane przez Chatul

Masz jakiś ciekawy szampon do polecenia?

Ja akurat nie używam żadnego wypasionego, bo Herbal Care Farmony: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...n-szeniem.html ale jest całkiem delikatny i naprawde mam po nim mniej tłuste włosy.

[zakochanaDziewczyna]

Witam. Moj problem polaga na tym że cały tydzień nie myłam głowy (z powodów zdrowotnych) i bardzo sie przetłusciły po czym umyłam dwa razy głowe szamponem z niveii do przetuszczajacych sie włosów i nałożyłam jakąś odżywke, w ciągu dnia włosy były nawet puszyste. Nastepnego dnia znów miałam taki sam 'smalec na glowie' wiec umyłam je znowu tym razem bez odżywki, i sytuacja znowu sie powtórzyła.. nie wiem co robić bo nawet jak je upne to widać ze są strasznie tłuste.
Wcześniej myłam głowe na wieczór, i nastepnego dnia były puszyste i tak do dnia nastepnego. co mam teraz z tym zrobić?

[chimay]

Napisane przez zakochanaDziewczyna

Witam. Moj problem polaga na tym że cały tydzień nie myłam głowy (z powodów zdrowotnych) i bardzo sie przetłusciły po czym umyłam dwa razy głowe szamponem z niveii do przetuszczajacych sie włosów i nałożyłam jakąś odżywke, w ciągu dnia włosy były nawet puszyste. Nastepnego dnia znów miałam taki sam 'smalec na glowie' wiec umyłam je znowu tym razem bez odżywki, i sytuacja znowu sie powtórzyła.. nie wiem co robić bo nawet jak je upne to widać ze są strasznie tłuste.
Wcześniej myłam głowe na wieczór, i nastepnego dnia były puszyste i tak do dnia nastepnego. co mam teraz z tym zrobić?

Użyj jakiegoś prostego ziołowego szamponu typu Barwa czy jakiś inny familijny. Te szampony zazwyczaj mają dość silne działanie, powinny zmyć wszystko.

[MargoF1]

Po blisko roku walki z włosami, które po 12-16h były niczym wysmarowane smalcem, w końcu odnalazłam ratunek. Rzecz jasna wybawieniem okazała się wizyta u dermatologa, a właściwie kilka. Najpierw były jakieś szampony, toniki do skóry głowy, tabletki bez recepty i wiele innych rzeczy, na które wydałam setki złotych w nadziei, że mój los się odmieni (dodam tylko, ze próbowałam wszelkich metod opisywanych przez Was w tym wątku, ale bezskutecznie). I przy ostatniej wizycie trzeba było posunąć się do ostateczności i dostałam lek na receptę Axotret w najniższej dawce, póki co tylko na miesiąc. Wiem, ze stosuje się go głównie przy trądziku, że jest dla organizmu niczym chemioterapia i ma mnóstwo skutków ubocznych, ale po 10 dniach brania tabletek moje włosy po dobie nadal są ok, więc jestem gotowa, by wszystko przetrwać.
Strasznie się cieszę, że mój problem zmierza już ku końcowi

[Sailor Star Fighter]

Napisane przez MargoF1

Po blisko roku walki z włosami, które po 12-16h były niczym wysmarowane smalcem, w końcu odnalazłam ratunek. Rzecz jasna wybawieniem okazała się wizyta u dermatologa, a właściwie kilka. Najpierw były jakieś szampony, toniki do skóry głowy, tabletki bez recepty i wiele innych rzeczy, na które wydałam setki złotych w nadziei, że mój los się odmieni (dodam tylko, ze próbowałam wszelkich metod opisywanych przez Was w tym wątku, ale bezskutecznie). I przy ostatniej wizycie trzeba było posunąć się do ostateczności i dostałam lek na receptę Axotret w najniższej dawce, póki co tylko na miesiąc. Wiem, ze stosuje się go głównie przy trądziku, że jest dla organizmu niczym chemioterapia i ma mnóstwo skutków ubocznych, ale po 10 dniach brania tabletek moje włosy po dobie nadal są ok, więc jestem gotowa, by wszystko przetrwać.
Strasznie się cieszę, że mój problem zmierza już ku końcowi

świat się kończy, izotretynoinę przepisywać na łojotok
robiłaś jakieś badania, po za morfologią? w kierunku androgenów albo grzyba?

[MargoF1]

Napisane przez Sailor Star Fighter

świat się kończy, izotretynoinę przepisywać na łojotok
robiłaś jakieś badania, po za morfologią? w kierunku androgenów albo grzyba?

Tak, miałam dość dokładne badania krwi. Żadne inne leki (w tym leki robione na zamówienie) nie sprawdziły się u mnie.

[Sailor Star Fighter]

Napisane przez MargoF1

Tak, miałam dość dokładne badania krwi. Żadne inne leki (w tym leki robione na zamówienie) nie sprawdziły się u mnie.

Wiesz Margo, to silny lek, a lekarze lubią przepisywać takie rzeczy jak cukierki z tego co ostatnio zauważyłam. Uważaj na siebie i zrób sobie może po miesiącu badania raz jeszcze. Coś mi się wydaje że problem Ci wróci, ale .. a nóż się uda. W każdym razie trzymam kciuki.

[Anka0531]

Napisane przez izus_86

Ja używam i jednego i drugiego, najpierw wcieram kroplę oleju (śliwkowego, kokosowego, masła karite), a na to daję kroplę jedwabiu CHI

Możesz mi powiedzieć gdzie kupujesz te olejki i pokazać jak wyglądają?

Moja historia wygląda tak: Kiedyś włosy myłam codziennie, ale postanowiłam na siłę zmuszać się i myć je co 2 dni i udało się przez ponad 6 miesięcy myłam włosy szamponem babydream (zrobiłam keratynę) i wytrzymywały 2-3dni, ale od miesiąca nie wiem dlaczego ale wróciłam do szamponów drogeryjnych.. (Pantene, Fructis, H&S na zmianę co wpadło pod rękę) I wtedy pojawił się problem: włosy zaczęły się strasznie przetłuszczać, a najgorzej grzywka-bo nie wytrzymuje nawet pół dnia... No i włosy też zaczęłam myć codziennie rano. Myślicie, że powrót do szamponu dla dzieci uratuje sprawę? Najbardziej zależy mi na tej nieszczęsnej grzywce, bo mam ją obciętą na prosto i ciężko ten tłuszcz ukryć czy nawet spiąć..
Zaczęłam też od ok 2 miesięcy jeść skrzyp, ale nie sądzę, żeby on miał jakiś wpływ na przetłuszczanie się włosów?
Dodam jeszcze, że nie używam odżywek

[chimay]

Napisane przez Anka0531

Możesz mi powiedzieć gdzie kupujesz te olejki i pokazać jak wyglądają?

Moja historia wygląda tak: Kiedyś włosy myłam codziennie, ale postanowiłam na siłę zmuszać się i myć je co 2 dni i udało się przez ponad 6 miesięcy myłam włosy szamponem babydream (zrobiłam keratynę) i wytrzymywały 2-3dni, ale od miesiąca nie wiem dlaczego ale wróciłam do szamponów drogeryjnych.. (Pantene, Fructis, H&S na zmianę co wpadło pod rękę) I wtedy pojawił się problem: włosy zaczęły się strasznie przetłuszczać, a najgorzej grzywka-bo nie wytrzymuje nawet pół dnia... No i włosy też zaczęłam myć codziennie rano. Myślicie, że powrót do szamponu dla dzieci uratuje sprawę? Najbardziej zależy mi na tej nieszczęsnej grzywce, bo mam ją obciętą na prosto i ciężko ten tłuszcz ukryć czy nawet spiąć..
Zaczęłam też od ok 2 miesięcy jeść skrzyp, ale nie sądzę, żeby on miał jakiś wpływ na przetłuszczanie się włosów?
Dodam jeszcze, że nie używam odżywek

Poszukaj wątku o olejach. Kupuje się je zazwyczaj w sklepach internetowych. Ewentualnie w mydlarniach.
Skoro Babydream Ci pasował, to co stoi na przeszkodzie w powrocie do niego?
Nie używasz odżywek a co z maskami? Bo jeśli zapuszczasz, to ciężko będzie Ci zahodować zdrowe włosy bez tego elementu. Są osoby, którym wystarczają tylko oleje, ale to raczej mniejszość.

[paulaziel]

Witam ! Oczywiście mam problem z przetłuszczającymi się włosami - muszę myć je co 2 dni, ale po jednym dniu widać że są już tłuste. Stosuję różne szampony - cece of sweaden z algami, gliis kur, dodatkowo używam jedawbiu na długość włosów. Co mi poradzicie ? Preferowałabym jakieś skuteczne, ziołowe płukanki - z czego najlepiej ? mam długie, brązowe włosy.

I kolejne pytanie odnośnie suchych szamponów i ich odpowiedników - zdążyłam przeczytać o talku - rzeczywiście pomaga? jak go stosować ?

[Chatul]

Napisane przez paulaziel

Witam ! Oczywiście mam problem z przetłuszczającymi się włosami - muszę myć je co 2 dni, ale po jednym dniu widać że są już tłuste. Stosuję różne szampony - cece of sweaden z algami, gliis kur, dodatkowo używam jedawbiu na długość włosów. Co mi poradzicie ?

Nie wiem, jaki skład ma szapon CeCe of Sweden, ale Gliss Kur, jak znam życie, ma pełno sylikonów, które mogą obciążać włosy. Jeśli na długości włosów też widzisz, że są już na drugi dzień nieświeże, to może być to efekt stosowania jedwabiu (zapewne jedwab+sylikony, a to może obkleić i obciążyć włos).
Jakich odżywek do włosów używasz?

Ja bym zaczęła od zmiany szamponu na jakiś oczyszczający bez sylikonów. Takie są np. szampony Alterry czy różne szampony ziołowe dostępne w supermarketach.

[chimay]

Napisane przez paulaziel

Witam ! Oczywiście mam problem z przetłuszczającymi się włosami - muszę myć je co 2 dni, ale po jednym dniu widać że są już tłuste. Stosuję różne szampony - cece of sweaden z algami, gliis kur, dodatkowo używam jedawbiu na długość włosów. Co mi poradzicie ? Preferowałabym jakieś skuteczne, ziołowe płukanki - z czego najlepiej ? mam długie, brązowe włosy.

I kolejne pytanie odnośnie suchych szamponów i ich odpowiedników - zdążyłam przeczytać o talku - rzeczywiście pomaga? jak go stosować ?

Zdecydowanie spróbować innego szamponu, bez silikonów.
Drugiego dnia masz tłuste włosy przy skórze czy obciążone na długości? Bo jeśli to drugie, to najprawdopodobniej używasz zbyt dużo jedwabiu, być może w ogóle powinnaś darować go sobie na całą długość.

[paulaziel]

Włosy na długości mi się nie przetłuszczają, bardziej skóra glowy.. szampon zmienię a co z tymi ziołowymi płukankami ?

[Chatul]

Napisane przez paulaziel

Włosy na długości mi się nie przetłuszczają, bardziej skóra glowy.. szampon zmienię a co z tymi ziołowymi płukankami ?

Zacznij od szamponu, może wystarczy. Lepiej zmieniać po jednej rzeczy, żeby było wiadomo jak który produkt działa

[chimay]

Napisane przez paulaziel

Włosy na długości mi się nie przetłuszczają, bardziej skóra glowy.. szampon zmienię a co z tymi ziołowymi płukankami ?

Skoro nie masz obciążonych włosów na długości, to przetłuszcza Ci się po prostu skóra głowy. Najpierw zmień szampon. Potem ewentualnie myśl o ziołach. Niektóre mogą regulować wydzielanie sebum przez przesuszanie, ale przy okazji mogą przesuszyć też włosy, chyba że stosowałabyś je jako psikacz na głowę a nie płukankę.

[kolorowa_zelka]

hej dziewczyny! Mam okropny problem z moimi włosami, otóż muszę je myć każdego ranka.
Wieczorne mycie nie wchodzi w grę, bo juz z rana po rozczesaniu widzę na nich tłuszcz. Próbowałam wielu szamponów i odzywek ale nie uzyskałam żadnych rezultatów. Co mam robić?

[chimay]

Napisane przez kolorowa_zelka

hej dziewczyny! Mam okropny problem z moimi włosami, otóż muszę je myć każdego ranka.
Wieczorne mycie nie wchodzi w grę, bo juz z rana po rozczesaniu widzę na nich tłuszcz. Próbowałam wielu szamponów i odzywek ale nie uzyskałam żadnych rezultatów. Co mam robić?

Jakich szamponów używałaś? Jak nakładałaś odżywkę i jaką? Masz tak od zawsze?

[paulaa6]

Dziewczyny.
Po mega przetłuszczaniu 3 lata temu moje włosy "stanęły na nogi" i przestały się przetłuszczać. Dzięki olejkom, Seboradinie, Joannie Rzepa. Tearz niestety zbuntowały się i zaczęły intensywnie śmierdzieć łojem. Uważam, że przyzwyczaiły się do tych ziołowych szamponów i reagują agresywnie produkcją łoju. Nie wiem co mam teraz zrobić? Przeczytałam gdzieś , że należy zacząć używać jak najbardziej neutralnego szamponu typu Baby Dream. Ale on niestety nie domywa mi skóry głowy. Nie wiem co począć.

[Leyla89]

Witajcie.


Ja również mam problem od wielu lat z przetłuszczającymi się włosami. Włosy muszę myć codziennie bo skóra jest tłusta. Na skórze głowy wyskakują takie bolące plamki, nie krostki...chyba od tego tłuszczu. Leczyłam się u dermatologa jakiś czas temu i nic nie pomogło.
Nie wiem już czego używać. Przerzuciłam się na sz.ziołowe bez SLS ale różnicy nie widzę. Włosy świeże ale następnego dnia popołudniu już widać tłuszcz. Robię płukanki z chmielu, szałwii, nagietka i mydlnicy lekarskiej... Maski z siemienia lnianego, 2xw tyg nakładam olej. Staram się unikać drażniącej chemii w kosmetykach. Nie wiem co robić. Kiedyś pomagał mi szampon z dziegciem ale teraz nigdzie nie mogę go znaleźć.