Gdzie są w Polsce takie sklepy jak np. prezentowane w "Jak się nie ubierać"?

[seemore]

Bo mnie już szlag trafia. Ja tez tak chcę. Mnóstwo rzeczy do wyboru, rozmiar za mały ? Nie ma sprawy, prosze wziąść numer większy. W tych sklepach, do których ja chodzę wszystko jest w rozmiarze uniwersalnym. Nie znoszę obcisłych bluzek, mam się odchudzać ? Tylko dlatego, żę producenci szyją ubrania na jakieś bardzo szczupłe osoby ? Nie mówcie mi o ubraniach dla dużych pań bo ja jestem ani szczupła ani bardzo przy kości, chyba nie ma dla mnie ciuchów :/ Zamówiłam dwie bluzki z katalogu i tam była rozmiarówka do wyboru ale z jedną nie bardzo trafiłam, więc wolałabym najpierw przymierzać :/

[Papiszynka]

A mieszkasz w jakims malym miescie? Mi rozmiar uniwersalny kojarzy sie z bazarem :P teraz juz w wiekszosci sklepow (np. Orsay, H&M, Cubus - mozna by wymieniac i wymieniac...) jest pelna rozmiarowka, i osoba o rozmiarach L, XL nie powinna miec problemu z zakupem ubran

[*kasieńka*]

z tym, że sporo sklepów ma dziwną rozmiarówkę, ta XL ka to na jedną moją rękę, a nie jestem jakaś ogromna :/

[seemore]

Napisane przez Papiszynka

A mieszkasz w jakims malym miescie? Mi rozmiar uniwersalny kojarzy sie z bazarem :P teraz juz w wiekszosci sklepow (np. Orsay, H&M, Cubus - mozna by wymieniac i wymieniac...) jest pelna rozmiarowka, i osoba o rozmiarach L, XL nie powinna miec problemu z zakupem ubran

Niestety mieszkam w malym miescie, w ktorym nie ma zadnej z tych marek, ktore wymienilas. A z tego bazaru się nie śmiej, tam prędzej znajdę coś na siebie niz w tych kretyńskich sklepach

[201607291951]

W moim mieście też nie ma tych sklepów ale ja pod koniec miesiąca zawsze robie wypad do centrum handlowego w większym mieście i zawsze coś znajdę dla siebie
Bo kurcze wszędzie u mnie są tylko rozmiary uniwersalne które nosiłam jak miałam 15 lat i masówka, przywożą np bluzki i w każdym sklepie te same żadnego wyboru

[canile]

z tego co zauważyłam, w "jak się nie ubierać" bywają w zarze, mango, marks&spencer, a reszty nie znam

[agatkaz88]

nie wiem skad jestes, ale wystarczy, że sie przejedziesz do jakiegokolwiek większego ( a nawet nie takiego bardzo większego ) miasta i tam napewno znajdziesz coś dla siebie .

w ogóle to bardzo dziwne, bo ja juz baaaardzo dawno sie nie spotkałam z zadnymi rzeczami w rozmiarze uniwersalnym. czy to na bazarku czy w zwykłym sklepie czy w markowym, wszędzie sa rozmiary.

ale rzeczywiscie to moze byc problem, bo z wlasnego doswiadczenia wiem że te "uniwersalne" zazwyczaj na mnie nie pasowaly..a to za male, a to za duze .. a to cos.

wiec wspólczuje

[mysiamysia]

nie ma nic gorszego niz uniwersalne rozmiary...zazwyczaj pasują tylko na S,a jesli sie nosi M i L to wyglada sie w nich jak baleron...niestety.Na szczescie w sklepach jest pelna rozmiarowka ufff