Manicure japoński (?)

[onentka]

Napisane przez ALbionka

A czy ktoras z was probowala z manicuru japonskiego zrobic pedicure ? W sumi mi wyszedl calkiem niezle, moze dlatego, ze lubie naturalne, zdrowe paznokcie

Ja sobie zrobiłam Moja kosmetyczka stwierdziła, że z moją łamliwością paznokci (rozdwajające się u wszytskich palców, i łamiące sie w połowie dużego) to tylko żel wchodzi w grę, i nic innego mi nie pomoże.
Ale wygląda na to, że się pomyliła Zobaczymy za pół roku (a jesli chodzi o jakieś wrażenia estetyczne, to jednak wole frencha czy zwykły manicure niż japoński

Natomiast u rąk, ponieważ nikt tego chyba wcześniej nie wspomniał:
manicure japoński, przez ukrewienie łożyska... "umocował"mi bardziej paznokcia, i przez pierwszy tydzień paznokiec rósł mi w strefie "różowej", a nie na białej końcówce. I teraz moje paznokcie są idealne!

i zestaw kupiłam na allegro za 160 i uważam, że jest jak najbardziej profesjonalny i... Miał datę ważności
(ale, jeśli któraś z Was chciałaby mnie wyprowadzić z błędu, to bardzo proszę

[chwilka1979]

Ja mam pytanko co myliście o tym ja tylko dla siebie góra mama i siostra i chłopcy.

http://allegro.pl/manicure-japonski-...299369967.html

[Paati89]

Napisane przez chwilka1979

Ja mam pytanko co myliście o tym ja tylko dla siebie góra mama i siostra i chłopcy.

http://allegro.pl/manicure-japonski-...299369967.html

Moim zdaniem naprawdę lepiej dołożyć i cieszyć się pięknymi paznokciami.
Oryginalny P.shine działa, stosowałam i efekty były znakomite.
Miałam też styczność z Niemieckim odpowiednikiem i tu już jakość była duuuużo gorsza. Lepiej uzbierać i kupić p.shina, takie jest moje zdanie

[chwilka1979]

no tak , jednak jest drogi bardzo nic na razie zostanie marzeniem .

[Paati89]

Napisane przez chwilka1979

no tak , jednak jest drogi bardzo nic na razie zostanie marzeniem .

Co racja to racja to nie jest tania rzecz, ale gdyby się złożyć z mamą czy siostrą nie byłoby tak źle. Odłożyć zakup na przyszły miesiąc gdy się dozbiera. Na allegro widziałam już za 155zł . Jednorazowo nie jest to mało,ale wiem że to jest produkt wydajny no i co najważniejsze działa

[madziulkaa]

Jeśli chodzi o manicure japoński to tylko oryginalny P.Shine. Nie ma co ryzykować z zamiennikami. A propos produktu z linka to o ile się nie mylę to zwykła pasta wybłyszczająca, bez żadnych środków odżywczych...

[schnewitchen]

Witam wszystkich serdecznie
manicure japoński jest cudowny zrobiłam sobie raz i teraz zamierzam robic cały czas , nie tylko wzmacnia paznokcie ale też super wygląda polecam gorąco

[Magiya]

Cześć Dziewczyny
od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy nie wybrać się do kosmetyczki na manicure japoński. Ale z tego co piszecie, wynika że bardziej się opłaca zainwestować w P.shine i robić samemu. Tylko nie wiem, czy ja będę potrafiła. Czy to jest bardzo skomplikowane? Możecie opowiedzieć, jak wykonujecie taki manicure? Bardzo bym była wdzięczna

[bleedingsun]

Ja mam zestaw P.Shine i jestem zachwycona Trzeba się trochę napracować, ale efekt jest znakomity.

[miiika94]

jeżeli zrobię taki zabieg na zdrowe paznokcie to czy nie będą potem łamliwe itd?

[Paati89]

Napisane przez miiika94

jeżeli zrobię taki zabieg na zdrowe paznokcie to czy nie będą potem łamliwe itd?

Manicure japoński jest przeznaczony dla paznokci kruchych , łamliwych, słabych, delikatnych. Preparaty zawierają w sobie krzemionkę, i minerały aby uzupełnić niedobory w paznokciach. Nie spowodują że paznokcie będą się łamać, ale jaki jest sens aplikowania p.shina skoro masz zdrowe paznokcie ?

[gann]

Po opiniach na forach i swoich koleżanek poszłam do kosmetyczki na japoński i oprócz tego, że pani manikiurzystka uważam, że nie miała nic współnego z profesjonalizmem (miałam chyba pecha ) to sam zabieg po prostu mi uratował paznokcie. Męczyłam sie z nimi ponad rok i nie moglam za nic zahodowac. postawilam na ekonomie i kupilam sama zestaw P shine w sklepie internetowmy (neonail) bo tym z allegro troche nie ufam. boję się podróbek. sumując - jesli macie paznokkcie w stanie rozpaczliwym, koniecznie postawcie na japoński. mi pomogl - najlepsze rozwiązanei ever! )))

[Avilia]

Ja Wam dziewczyny powiem tak. Miałam paznokcie jak papier i do tego rozdwajające się, przy czym włosy silne i gęste, więc to nie był brak minerałów, niemniej jadłam skrzyp i inne cuda. W końcu kiedyś od manikiurzystki usłyszałam jej pomstowanie na japoński manicure (twierdziła, że to pracochłonne i wkurza ją, że musi to klientkom robić), później się raz wybrałam z Gruponu, a później kupiłam sobie zestaw na allegro. Ani to trudne, ani pracochłonne, raz na 2 tygodnie sobie robię, a moje paznokcie...
Cóż za zmiana, mogę je zapuścić, jakie długie chcę, odkąd stosuję p.shine, złamałam paznokieć tylko raz, na jachcie. Oczywiście skończył się też problem rozdwajania. Jedyny minus, to, że faktycznie lakier trzyma się teraz krócej, ale jak też rzadziej zakrywam moje śliczne paznokcie.
Myślę, że warto zainwestować w zestaw. Zabieg u manikiurzystki to koszt 39zł, przy dobrej promocji, więc po 4 zabiegach zestaw się zwraca, bo można go już kupić za 155zł.

[Sabina_32]

Raz kupiłam p.shine na allegro i dziękuję bardzo, nigdy więcej. Paznokcie są jedynie tłuste i nie mozna potem jeszcze długo malować paznokci lakierem bo lakier szybko odpadnie, masy żelowe też nie chca trzymać. Dla mnie to było raczej smutne doświadczenie, ale może inni mają inne zdanie.

[ja_fuksja]

Może ktoś zamieścić real photo? Chciałabym zobaczyć jak to w rzeczywistości wygląda.

[Myszołapka]

U siebie wrzucałam efekty po i opis całkego zabiegu KLIK!

[gann]

O nie, właśnie zauważyłam że kupiłam zestaw P Shine, a to nie ten kupiłam tylko germany cośtam ze sklepu neo nail właśnie... się zastanawiałam długo który kupić i wzięłam ten. i uwaga- super rozwiązanie. wygodne a działa tak jak powinno. noo! i tańsze o połowę ;D

[atoja]

To powiedz co tak działa.
I ja zaliczyłam japońca salonowego wczoraj pierwszy raz. Ale nie jestem zadowolona. Oczywiście wypolerowane mam tylko samą górę, tak z 1/3 paznokcia wzdłuż, po obu bokach już nie, i u macierzy tak ze 2-3mm też nie, i w niektórych paznokciach końcówki ok 1mm.
I teraz nie wiem czy wykonać jeszcze raz, czy poczekać , czy trzeba je szybko ratować(bo matowienie mojej plytki równa się zabójstwo paznokci całkowicie), może jednak jakikolwiek efekt będzie no i kiedy zatem robić następny, by nie przedobrzyć. Ale teraz kupię sobie sama zestaw, a najlepiej wersję dla leniwych - czyli poproszę Was serdecznie o konkretny link gdzie i który p.shine

[Paati89]

Napisane przez gann

O nie, właśnie zauważyłam że kupiłam zestaw P Shine, a to nie ten kupiłam tylko germany cośtam ze sklepu neo nail właśnie... się zastanawiałam długo który kupić i wzięłam ten. i uwaga- super rozwiązanie. wygodne a działa tak jak powinno. noo! i tańsze o połowę ;D

U siebie w pracy mam dostępny w sprzedaży ten Niemiecki odpowiednik, niestety ale większość klientek nie zachwala go.
Ten zestaw germany mamy w cenie 99zł, natomiast oryginalny P.Shine mamy teraz w promocji za 139zł, nie wiele więcej a każda jedna pani zadowolona, ja sama kiedyś udałam się do gabinetu na to cudo i byłam bardzo zadowolona

Napisane przez atoja

Oczywiście wypolerowane mam tylko samą górę, tak z 1/3 paznokcia wzdłuż, po obu bokach już nie, i u macierzy tak ze 2-3mm też nie, i w niektórych paznokciach końcówki ok 1mm.

Zrobione bardzo niedokładnie, to jest niedopuszzczalne, niby nie powinno się poprawiać a odczekać te 2 tyg, jednak udałabym się do gabinetu gdzie miałaś wykonywany ten manicure i zgłosiła problem, może jakaś zniżka przy następnym byłaby ?

[madziulkaa]

No niestety, i oryginalność produktu jest bardzo ważna ale przede wszystkim umiejętności stylistki. Bo niewyszkolona stylistka z oryginalnego produktu nawet nic nie wyczaruje

[atoja]

No właśnie. Ale zauważyłam to dopiero w domu. Zdziwiło mnie na samym wejściu (bo byłam już ok 20, więc było ciemno) że jest tak ponuro w gabinecie, tylko kinkiet. dziewczyna nawet przy pełnym profesjonalnym sprzęcie i umeblowaniu nie miała lampki .Nawet pośmiałyśmy się z mojej kurzej ślepoty i jej "sokolim" (jak się później okazało) wzroku. Nie, nie pójdę tam już. Szkoda mi moich bardzo słabych paznokci, a ja nie dam się jej nawet za darmo ich bardziej oszpecić i zniszczyć. skoro nie zrobiła tego za pierwszym razem (a nie kolejnym), gdy miała najłatwiej (nawet skórek nie poprawiała, lakieru nie zmywała itp) to więcej nie zarobi. Boję się tylko, że to moje misterne hodowanie ich i pielęgnacja poszło teraz na marne. Ale może nie będzie tak źle

[Bibi89]

Cześć, mam pytanie nie wiecie gdzie warto zrobić kurs manicure japoński w Krakowie?? Będę wdzięczna za pomoc

[Avilia]

A po co Ci kurs? Tu nie ma żadnej filozofii. Ja sama robie to sobie dokładniej niż za pierwszym razem zrobiła może pani w salonie. Wydaje mi się, że szkoda pieniędzy. A

[Bibi89]

Dzięki, to będę się uczyć;]

[atoja]

Jestem zachwycona!!! od dwóch ponad tygodni nie zadarł się, nie ukruszył, nie złamał ani jeden paznokieć!!! W moim wypadku to był odwieczny problem zapuszczenia ich nawet na 2 mm. Końcówki zaczynają mi bieleć, wzmocnienia wielkiego jeszcze po tych dwóch razach nie zauważyłam. Najważniejsze jednak, że nie pękają już od boków.
Przypomnę, że raz miałam niedokładnie zrobione w salonie, a następnie zrobiłam sobie po tygodniu sama manicure japoński zakupionym p.shine.
Czemu nie odkryłam go wcześniej??? Te kilkadziesiąt odżywek w łazience, setki , tysiące zjedzonych specyfików....

Zastanawiam się tylko czy można japońca przedobrzyć?

[Paati89]

Napisane przez atoja

Zastanawiam się tylko czy można japońca przedobrzyć?

Rób co 2 tygodnie, później gdy kondycja Twoich pazurków Cię będzie satysfakcjonować rób raz w miesiącu dla podtrzymania efektu i uzupełnienia witaminek

[Maartikrk]

Poczytałam, poczytałam i tylko upewniłam się w przekonaniu, że bardziej opłaca się kupić zestaw Od jakiegoś czasu myślę o m. japońskim. Zachwalała go moja koleżanka u której widziałam wspaniałe pazury ! Z tego co wiem zabieg to ok 60 zł a dla satysfakcjonujących efektów zaleca się zrobienie serii 4 zabiegów więc chyba faktycznie zainwestuję w zestaw Bardziej przeraża mnie wizja nie noszenia lakieru przez ten proces ale co się nie robi dla pięknych paznokci !

[basia_tb]

Dziewczyny jak (konkretnie) nakładacie pastę? Spotkałam się z 2 metodami:
- nakładania pasty przy pomocy patyczka bezpośrednio na paznokieć, a potem polerką od macierzy w stronę wolnego brzegu paznokcia
- nakładania szpatułką na polerkę a potem polerowanie od jednego wału do 2go.

Która metoda jest "poprawna"?
Ile czasu/razy należy polerować pastą ?

[Sabina_32]

moja babcia twierdzi, ze pastować to sie ma buty a nie paznokcie

[gann]

Napisane przez atoja

Jestem zachwycona!!! od dwóch ponad tygodni nie zadarł się, nie ukruszył, nie złamał ani jeden paznokieć!!! W moim wypadku to był odwieczny problem zapuszczenia ich nawet na 2 mm. Końcówki zaczynają mi bieleć, wzmocnienia wielkiego jeszcze po tych dwóch razach nie zauważyłam. Najważniejsze jednak, że nie pękają już od boków.
Przypomnę, że raz miałam niedokładnie zrobione w salonie, a następnie zrobiłam sobie po tygodniu sama manicure japoński zakupionym p.shine.
Czemu nie odkryłam go wcześniej??? Te kilkadziesiąt odżywek w łazience, setki , tysiące zjedzonych specyfików....

Zastanawiam się tylko czy można japońca przedobrzyć?

Ja byłam dwa razy u kosmetyczki, która chyba nie przeczytała nawet ulotki do zestawu, bo moim zdaniem robienie japońskiego jest bardzo proste, a ona nawet tego nie umiała( Za pierwszym razem prawie mi tej pasty nie wtarła (podobna historia z niewypełnionymi pastą bokami, co u Ciebie), skórki były źle pousuwane, sam zabieg trwał NIECAŁE 15 minut i ogólnie byłam niezadowolona. Jednak wcześniej kupiłam już dwa kupony z grupona do salonu tej pani, więc pomysłałam, że dam jej szansę, pójdę jeszcze raz, powiem że ostatnio zrobiła źle to i to, dlatego proszę tym razem o dokładne wykonanie zabiegu. I faktycznie, wyszłam po 45minutach w mocno wypolerowanych paznokciach. Tylko pani tak się nad skórkami starała, że z 5 palców ciekła mi krew. Tragedia jakaś. I po tej akcji stwierdziałam, że po pierwsze nigdy więcej nie skorzystam z tego typu usług firm, które ogłaszają się na gruponie, a dwa, że kupuję własny zestaw. W końcu jestem zadowolona! A tak jak Ty, przeszłam już ponad roczną historię odżywek, suplementów i innych tego typu nic nie dających akcji :/