kupić salon?

[lubietruskawki]

Witam, mam pyt. dot. kupna salonu fryzjersko-kosmetycznego+solarium. W moim mieście ponad 40tys mieszkańców funkcjonuje ok 10 takich salonów mam ofertę kupna salonu z wyposażeniem +solarium za 50 tys z dobrą lokalizacją i stałymi klientami. Właściciel wyjezdża dlatego chce sprzedać wszystko. Aaa musiałabym zatrudnić kosmetyczkę lub fryzjerkę albo pozostać przy tych co są, moja córka robi paznokcie(dobrze) więc tym by się ona zajęła. Co o tym sądzicie?

[dimiti]

40 tys mieszkancow to jednak niewiele...a pytalas sie chociaz ile salon co miesiac ma zarobku?

[kasienka.b]

Wiele czy niewiele zależy jaki jest popyt na te usługi Widziałam już małą wieś, w której takie salony zarabiały kokosy jak i miasto, w którym bankrutowały jeden po drugim

[iizabelaa]

Ja mieszkam w mieście 30 tys. jest w nim kilka salonów kosmetycznych, próbuje sobie przypomnieć ile, ale między 5-9. Wszystkie sobie dobrze radzą, tzn. żaden nie zbankrutował Klientek nie brakuje.

Zarówno te tańsze jak i te droższe salony sobie radzą, ale muszą się jednak prześcigać w ofercie, cenach i promocjach i wiadomo w profesjonalizmie, bo plotka po takim małym mieście bardzo szybko się niesie, zarówno pozytywna opinia jak i negatywna.

To tyle co mogę napisać, a żeby podjąć taką decyzję to by chyba trzeba było to porządnie skalkulować, zrobić jakiś biznes plany.

Chyba że 50tys. nie robi dużej różnicy w twoim przypadku

[lubietruskawki]

jeszcze nie pytałam, chciałam najpierw znać zdania osób które się coś na tym znają

[dimiti]

Napisane przez kasienka.b

Wiele czy niewiele zależy jaki jest popyt na te usługi Widziałam już małą wieś, w której takie salony zarabiały kokosy jak i miasto, w którym bankrutowały jeden po drugim

wiem wiem tyle ze trzeba sie zorientowac wlasnie czy salon w dobry stanie, czy nie trzeba bedzie cos zmieniac i to wiadomo dodatkowe koszty no i jaki zysk przynosil

[kasienka.b]

Napisane przez dimiti

wiem wiem tyle ze trzeba sie zorientowac wlasnie czy salon w dobry stanie, czy nie trzeba bedzie cos zmieniac i to wiadomo dodatkowe koszty no i jaki zysk przynosil

Dokładnie No i ile koszuje jego utrzymanie, czy trzeba remont zrobić itp. Moim zdaniem to poważna decyzja więc się dobrze zastanów

[dimiti]

Napisane przez kasienka.b

Dokładnie No i ile koszuje jego utrzymanie, czy trzeba remont zrobić itp. Moim zdaniem to poważna decyzja więc się dobrze zastanów

bo jak sie juz kupi salon i pozniej sie dopiero okaze ze cos trzeba w nim jeszcze zrobic/zmienic itp to zawsze pieniadze poplyna a jednak to wszystko zwraca sie dosc powoli. Najlepiej wszystko dokladnie zbadac co i jak

[samantha87]

Smarkule doradzają dorosłej kobiecie w interesach...

[Annaluka]

Napisane przez samantha87

Smarkule doradzają dorosłej kobiecie w interesach...

Ciekawa teoria Tak jak reszta Twoich wypowiedzi...

[samantha87]

A co, może nie mam racji???

[iizabelaa]

Napisane przez samantha87

A co, może nie mam racji???

A co ma wiek do tego tematu.

I wypraszam sobie żeby nazywać mnie "smarkulą" zresztą inne wizażanki też.

[dimiti]

Napisane przez iizabelaa

A co ma wiek do tego tematu.

I wypraszam sobie żeby nazywać mnie "smarkulą" zresztą inne wizażanki też.

tez nie wiem od kiedy przez wiek ustala sie kto moze w czym doradzac
jeszcze napisz ze zle doradzamy
to ze ktos jest mlody nie znaczy ze ma sieczke w glowie i nie wie nic na taki temat, a jak wedlug kogos wiek jest bariera do udzielania sie w takich watkach to przykro mi bardzo

[iizabelaa]

nie mówiąc, ze tym, że to jest zwykłe zaśmiecanie wątku

Ostatnio dużo tego na wizażu

[taszkin]

Napisane przez samantha87

A co, może nie mam racji???

O jejku, ktoś tu się nudzi i chyba na ignorancje raczej nie liczy

Wydaje mi się, że to dobra okazja jeśli chodzi o sam zakup (wręcz tanio) salonu fryzjerskiego z pełnym wyposazeniem i solarium, zakładając, że w bardzo dobrym stanie. Nie wiem jak jest duży (ile stanowisk fryzjerskich, czy solarium jest nowe, jakiej jakości jest sprzęt, meble, itp).
Jakie koszty ponosił poprzedni właściciel miesięcznie (umowy z dostawcami kosmetyków, opłaty, wypłaty pracowników, zusy itp) Czy ma to dla Ciebie w ogóle znaczenie, czy wszystko będziesz zaczynać od nowa po swojemu? Czy będzie na siebie (co najmniej) zarabiał, nie jesteś w stanie przewidzieć. Nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy Ci się to opłaci czy nie. W tej branży jest tak, że bardzo ważną rolę odgrywają promocje, ceny, reklama, trzeba ciągle "się sprzedawać" by nie stracić klienta. Nawet, jeśli marka już wyrobiona. Ilość klientów uzależniona nie tylko od pór roku, ciągle się zmienia. To, jaki salon miał obrót w zeszłym roku powie Ci dużo, lecz nie możesz się tym zbytnio zachęcać /zniechęcać. Możesz jedynie zebrać możliwie jak najwięcej informacji, przekalkulować, zaryzykować? Właśnie, nie znamy Twojej sytuacji, pojemności kieszeni (że tak nieładnie to nazwę), czy masz zamiar/możliwość jeszcze w niego inwestować, trudno doradzać nie znając Ciebie właśnie
Czy będziesz jedynym właścicielem? (chodzi o czynsz).

Nie znam się zbytnio na biznesie, nic nie wiem o Twojej sytuacji ani o tym salonie czy właścicielu, ale wydaje mi się, że gdy nie ma jasnych PRZECIW to może warto spróbować?

[dimiti]

Napisane przez iizabelaa

nie mówiąc, ze tym, że to jest zwykłe zaśmiecanie wątku

Ostatnio dużo tego na wizażu

no ale wiesz jak ktos ma klapki na oczach i wedlug niego wiedza i pojecia o roznych rzeczach zalezy tylko i wylacznie od jego wieku no to co zrobic? osoby ktore chca cos pomoc nazywa smarkulami nie patrzac nam na wiek a sama nic do dyskusji nie wnosi
no swoje zdanie na ten temat mamy
a na wizazu wlasnie zauwazylam ze duzo osob jest ktorym sie chyba nudzi bo tylko szukaja zaczepki

[kasienka.b]

Napisane przez dimiti

tez nie wiem od kiedy przez wiek ustala sie kto moze w czym doradzac
jeszcze napisz ze zle doradzamy
to ze ktos jest mlody nie znaczy ze ma sieczke w glowie i nie wie nic na taki temat, a jak wedlug kogos wiek jest bariera do udzielania sie w takich watkach to przykro mi bardzo

Dimiti najwidoczniej skoro jesteśmy młode to nie mamy prawa zajmować się biznesem. I tu sie samatho mylisz, bo część młodych osób ma zdecydowanie wieksze pojęcie o ekonomii i interesach niż niejeden czterdziestolatek. Skad wiesz czy któraś z nas sama nie pracuje/prowadzi własnego salonu? Poztaym nick sugeruje, że jesteś aż 3 lata starsza ode mnie więc wypraszam sobie nazywanie mnie smarkulą! Ale właściwie po co ja to piszę, w końcu młoda jestem i na niczym się nie znam

[dimiti]

Napisane przez kasienka.b

Dimiti najwidoczniej skoro jesteśmy młode to nie mamy prawa zajmować się biznesem. I tu sie samatho mylisz, bo część młodych osób ma zdecydowanie wieksze pojęcie o ekonomii i interesach niż niejeden czterdziestolatek. Ale właściwie po co ja to piszę, w końcu smarkulą jestem i na niczym się nie znam

no tak, to moze ja poprosze mamy zeby mi jedzenie zrobila bo nie wiem czy ja jestem na tyle duzia zeby sama sie nozem obslugiwac
uwazam ze udzielilysmy wszystkie bardzo dobrych i trafnych rad a jezeli byly co do nich watpliwosci to zamiast pisac posta, ktory nie wniosl nic nowego mogla napisac co mysli o naszych radach i tyle

[kasienka.b]

masz rację A z tym nożem uważaj bo jeszcze krzywdę sobie zrobisz...

[dimiti]

Napisane przez kasienka.b

masz rację A z tym nożem uważaj bo jeszcze krzywdę sobie zrobisz...

przezylam

jezeli chodzi o kupno salonu to wedlug mnie pierwsze co powinno sie zrobic to przygladniecie sie finansom moj tatulek mial swoja hurtownie i nieraz rozne interesy krecil no i wiadomo ze pierw trzeba wszystko dokladnie sprawdzic bo nawet jezeli salon jest piekny itd a nie mial za duzego dochodu to nie mozna sie spodziewac ze jak zmieni wlasciciela z dnia na dzien dochody wzrosna

[zlosliwiec]

Napisane przez samantha87

Smarkule doradzają dorosłej kobiecie w interesach...

Napisane przez samantha87

A co, może nie mam racji???

masz karniaka za kulturę wypowiedzi

[kasienka.b]

Dokładnie. Uważnie obejżyj wszystkie koszty związane z utrzymaniem salonu (ile na pensje, czynsz, kosmetyki itd), jak już pisałyśmy wydatki na nowe meble, sprzęt, remonty i oczywiście dochody salonu Dimiti ma rację, z dnia na dzień nic diametralnie się nie zmieni

[lubietruskawki]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi(te stosowne) niestety to już nieaktualne, ktoś wyprzedził mnie z kupnem

[taszkin]

Napisane przez lubietruskawki

Dziękuję bardzo za odpowiedzi(te stosowne) niestety to już nieaktualne, ktoś wyprzedził mnie z kupnem

Szkoda. Swoją droga..Szybki Bill

[SiSleyS]

Napisane przez samantha87

Smarkule doradzają dorosłej kobiecie w interesach...

Gdybyś wiedziała co niektóre wizażanki w swoim życiu już osiągnęły i że nie jedna prowadziła normalną firmę w takim wieku to by Ci szczęka opadła

[JesiennaOna]

Kobietki, ale o wieku świadczy też to jak burzliwie reagujecie na określenie "smarkula"... wytykacie komuś, że zaśmieca forum, po czym pół wątku dot. zakupu salonu poświęciłyście na to, by odpowiedzieć osobie, która twierdzi, że jesteście "smarkate".

A okazji z tym salonem szkoda... O ile właściciel salonu nie był tylko właścicielem wyposażenia, ale również tej nieruchomości, żeby się nie okazało, że zakład należy nagle zamknąć z uwagi na wygaśnięcie umowy najmu itp historie. Zaraz po przejrzeniu bilansu rocznego doradzałabym natychmiastowy zakup. Może jeszcze nie jest za późno i kupujący się wycofa? Różnie bywa...

[SiSleyS]

Napisane przez JesiennaOna

A okazji z tym salonem szkoda... O ile właściciel salonu nie był tylko właścicielem wyposażenia, ale również tej nieruchomości, żeby się nie okazało, że zakład należy nagle zamknąć z uwagi na wygaśnięcie umowy najmu itp historie. Zaraz po przejrzeniu bilansu rocznego doradzałabym natychmiastowy zakup. Może jeszcze nie jest za późno i kupujący się wycofa? Różnie bywa...

Tak dokładnie.

Jednak dobrze, że autorka wątku od razu nie rzuciła się na przejęcie tego salonu. A nuż trafi się coś innego

Z doświadczenia wiem, że pośpiech w interesach nigdy nie wychodzi na dobre

[Immolation]

Zgadzam sie z poprzedniczkami