Kolorowanki dla dorosłych - co WY na to?

[Anusia : )( :]

Ostatnimi czasy wpadło mi w oko kilka artykułów na temat kolorowanek dla dorosłych. Podobno taka forma zabawy ma zbawienne działanie odrestaurowujące i generalnie relaksacyjne. Czy macie już może jakieś doświadczenia w tej dziedzinie? Czy kupujecie gotowe książeczki z szablonami czy może drukujecie z Internetu? Jakich produktów używacie - kredek, flamastrów, cienkopisów? Przyznam szczerze że strasznie mnie to wciągnęło, dotychczas drukowałam gotowe kolorowanki, ale planuję zakup gotowych książeczek. Na polskim rynku dostępna jest cała seria (KOLOROWY TRENING ANTYSTRESOWY) z różnymi ciekawymi motywami i całkiem sensownym podziałem tematycznym. Muszę zaopatrzyć się w fachowe kredki, bo standardowe materiały biurowe w pracy przestają mi wystarczać
Dla chętnych:
stronka z gotowymi szablonami
http://www.coloring-pages-adults.com/

[MusicIsMyPassion]

Posiadam i sobie chwałę. Mam dwa tomy kolorowanek i jeden "Połącz kropki", w efekcie powstają obrazki. Niby głupota, ale pomaga się uspokoić i odprężyć. Teraz poluję na rysunki z ubraniami, butami i torebkami do ozdabiania.

[Anusia : )( :]

Ja na razie drukuje z internetu, ale mam zamiar zaopatrzyć się w książeczki, szukam nowych stron, z możliwością wydruku, wciąga mnie to strasznie i faktycznie, bardzo odpręża, polecam kolejną stronkę:
http://www.coloring-life.com/en/adul...ring-pages.php
Pochwalcie się swoimi dziełami, czekam na zdjęcia

[Aniulka_K]

Po tytule, myślałam, że jakieś bardziej pikantne te kolorowanki będą

[Anusia : )( :]

Napisane przez Aniulka_K

Po tytule, myślałam, że jakieś bardziej pikantne te kolorowanki będą

Świntucha...

[madana]

Kupiłam sobie w empiku i działa to na mnie odprężająco.

[Aniulka_K]

Napisane przez Anusia : )( :

Świntucha...

A no znajomi mi zawsze mówią że mam mechate myśli

Ale jak by się tak zastanowić to ciekawe czy ktoś chciał by takie kolorowanki w ogóle kolorować :P

[Utopiec]

Jak dla mnie kolorowanki zabijają twórcze myślenie, lepiej samodzielnie rysować. Już najbardziej mnie rozwala reklamowanie tego, jako zamiennik rysowanie W PRACY po marginesach. Już widzę minę mojego szefa jak sobie takie cudo na biurku rozkładam

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Matko... A jeszcze pół roku temu pytałam na wizażu, czy istnieje takie coś jak kolorowanki do dorosłych, wtedy mnie wyśmiano... Taki pomysł na biznes mi przeszedł koło nosa, szlag!!
A tak serio to chętnie bym się w takie coś zaopatrzyła, bo często mam ochotę wyżyć się artystycznie, a nie umiem rysować... Jak tylko dorwę się do drukarki to wydrukuję sobie kilka na nudne wieczory

[Anusia : )( :]

Heh, cieszę się w takim razie że jest nas więcej! Od soboty jestem posiadaczką "Japońskich Inspiracji" i muszę powiedzieć że to dla mnie nowy złodziej czasu. Zachęcam do wklejania swoich małych "dzieł sztuki", może wymienimy się doświadczeniami. Dajcie znać jakich produktów używacie. Sama jestem ciekawa w co warto się zaopatrzyć.

[Orimonka]

Och, marzą mi się takie kolorowanki, zwłaszcza te z dziełami znanych artystów, albo takie ze zdobieniami, żeby było dużo babrania się <3 I też szczegółowe grafiki ze zwierzętami gdzieś widziałam, coś pięknego!

A gdzie nabywacie te kolorowanki?

[Anusia : )( :]

Ja pierwsze kilka stron druknęłam z internetu, w sobotę kupiłam w Empiku "Japońskie Inspiracje", ale zamówiłam też kilka sztuk w księgarni internetowej (Dekoracje Vintage, Wzory i Ornamenty i Wzory i Wzorki), ogólnie w empiku jest tego pełno, ale w necie można trafić w bardziej atrakcyjnej cenie. Obejrzałam też sławnego już "Łowcę Snów", ale mnie nie zachwycił, więc sobie odpuściłam. Teraz czaje się na "Tajemny Ogród" i "Inwazję Bazgrołów", ale czasu mi ciągle brakuje, wczoraj wieczorem maznęłam dosłownie kilka listków Może w weekend uda mi się ukraść trochę czasu, teraz mam TŻta na zwolnieniu, więc jest trochę absorbujący. Jak ma drugą zmianę w pracy, to hulaj dusza...

[Anusia : )( :]

Moje dwa pierwsze dzieła

[gosia261282]

Mi wystarcza podkradanie kolorowanek dzieciom
Takich dla dorosłych nie widziałam nigdzie.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Anusia : )( :

Ja pierwsze kilka stron druknęłam z internetu, w sobotę kupiłam w Empiku "Japońskie Inspiracje", ale zamówiłam też kilka sztuk w księgarni internetowej (Dekoracje Vintage, Wzory i Ornamenty i Wzory i Wzorki), ogólnie w empiku jest tego pełno, ale w necie można trafić w bardziej atrakcyjnej cenie. Obejrzałam też sławnego już "Łowcę Snów", ale mnie nie zachwycił, więc sobie odpuściłam. Teraz czaje się na "Tajemny Ogród" i "Inwazję Bazgrołów", ale czasu mi ciągle brakuje, wczoraj wieczorem maznęłam dosłownie kilka listków Może w weekend uda mi się ukraść trochę czasu, teraz mam TŻta na zwolnieniu, więc jest trochę absorbujący. Jak ma drugą zmianę w pracy, to hulaj dusza...

Ha, mój TŻ dziś idzie na nockę, więc będę miała wolny, długi wieczór, chyba już mam plany muszę znaleźć kredki

[Orimonka]

Haha, widzę, że nic tylko Lubych wyprawić w świat i kolorować

Chyba się w końcu skuszę na tą kolorowankę, jak już przędzenie i dzierganie przestanie być kojące )

[Anusia : )( :]

Ja muszę przyznać, że nie spodziewałam się że aż tak mnie to wciągnie, teraz świruję na punkcie gazetek szkolnych, żeby zakupić różne kredki, cienkopisy, żelopisy, mazaki... człowiek się uwstecznia... Wciągnęła się też moja mama, która nigdy szczególnie żadnych upodobań artystycznych nie miała, ale chętnie się relaksuje w ten właśnie sposób, w jej przypadku ma to zbawienny wpływ bo choruje na nadciśnienie i migotanie przedsionków, i taka forma relaksu świetnie ją odpręża i odwraca uwagę od czarnych myśli (mocno martwi się o swoje zdrowie, ponieważ zawsze była osobą ogólnie zdrową i stan w którym musi na wszystko uważać to dla niej nowość i dość spory szok). Cieszę się poza tym, że zajmuje się czymś co świetnie stymuluje pracę mózgu, taki neurotrening może w przyszłości przeciwdziałać demencji lub Alzheimerowi. Tak więc - majlujcie, bo to zdrowo!

[2016070953]

mam takie kolorowanki "Esy floresy kolorowy trening antystresowy", dość fajna sprawa, ale korci mnie żeby zakupić kolejny tom bo ten co mam troszkę mi się znudził, a jeszcze mam z połowę do pokolorowania

[raspberry_r]

widziałam je ostatnio w sklepie, ciekawa opcja, chociaż ja wolałabym mój wolny czas inaczej wykorzystać, np. czytając interesującą książkę

[2016070953]

interesujące książki też czytam

[blue3]

Napisane przez raspberry_r

widziałam je ostatnio w sklepie, ciekawa opcja, chociaż ja wolałabym mój wolny czas inaczej wykorzystać, np. czytając interesującą książkę

zamiast czytać książki wolałabym się uczyć języków albo liczyć całki, tak brzmi twój post

ja też koloruję, teraz tylko przyborami które znalazłam w domu, ale chyba kupię sobie jakieś małe pastele

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ostatnio odpowiedziałam TŻowi o tych kolorowankach dla dorosłych, pokazuję mu jedną skończoną, a ten się pyta "i to ma być erotyczne?" faceci, on chyba myślał, że będę kolorować

[Lady in Blue]

Sama niedawno kupiłam sobie taką kolorowankę w empiku, bo jako dziecko uwielbiałam wszelkie kolorowanki Jeszcze muszę sobie tylko kredki dokupić i pewnie będą to ołówkowe, bo pasteli nie znosiłam już w dzieciństwie

[vicky000]

Kupiłam niedawno! Świetnie mnie relaksuje i pozwala zebrać myśli.

[Anusia : )( :]

Teraz jest świetny moment na zakup różnego rodzaju dobrodziejstw takich jak kredki, mazaki czy cienkopisy bo we wszystkich marketach trwają szkolne promocje. Można wyrwać kilka ciekawych rzeczy za nieduże pieniądze. Sama już jestem po zakupach w Tesco i Biedronce.

[Maguda_]

Niedługo mam zamiar kupić książkę z japońskimi wzorkami aż muszę poszukać co oferują inne wydawnictwa

[blue3]

Ja wolę wydrukować kilka stron z różnymi wzorami, bo ciągłe kolorowanie tych samych motywów mnie nudzi

[Anusia : )( :]

Moje dwa kolejne "odstresowiacze"
Działa, oj - działa!

[Lilia909]

Ja dostałam jedną, ale sama też miałam ochotę kupić
Jeszcze nie zaczęłam malować, bo zastanawiam się, czy użyć cienkopisów czy kredek? Jak myślicie?

PS. Mam "Tajemny ogród"

[Anusia : )( :]

Napisane przez Lilia909

Ja dostałam jedną, ale sama też miałam ochotę kupić
Jeszcze nie zaczęłam malować, bo zastanawiam się, czy użyć cienkopisów czy kredek? Jak myślicie?

PS. Mam "Tajemny ogród"

Sama się czaję na "Tajemny Ogród" - z cienkopisami to jest tak, że trzeba z nimi ostrożnie, bo lubią przebijać - szczególnie jak papier jest lichy (podobno w polskiej edycji "Tajemnego Ogrodu" papier jest taki sobie, ale nie wiem bo nie miałam jeszcze okazji sprawdzić. Kredki pod tym względem są bezpieczniejsze, no chyba że masz lekką rękę.