|
Notka |
|
Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych! |
|
Narzędzia |
2014-02-28, 21:38 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 3 405
|
Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
Witam,
jestem tegoroczną maturzystką i jednym z przedmiotów, jaki będę zdawać jest geografia na poziomie rozszerzonym. Problem jednak w tym, że w natłoku bieżących obowiązków szkolnych właściwie dopiero kilka dni temu zaczęłam się uczyć. W związku z tym, chciałabym zapytać, czy da radę przygotować się dobrze do matury z geo R w zaledwie te 2 miesiące, które pozostały? Są jeszcze jakieś szanse? Bo bardzo boję się, że dużo czasu zmarnowałam na naukę niepotrzebnych mi do niczego przedmiotów, zamiast wziąć się solidnie do nauki do matury, a potrzebuję wyciągnąć aż 80% Dodam, że jestem na profilu mat-inf, więc geografię realizowałam tylko na podstawie i odeszła mi po drugiej klasie, ale zawsze lubiłam ten przedmiot i nie miałam z nim większych problemów. Próbną maturę w listopadzie zupełnie bez przygotowania napisałam dokładnie na 50%. Bardzo proszę o radę i jakieś słowa wsparcia i jeszcze jeśli da się jeszcze coś z tym zrobić, to z jakich książek najlepiej korzystać. |
2014-02-28, 22:00 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: z ekspresu
Wiadomości: 7 101
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
ja też w sumie niedawno zaczęłam się uczyć, a też mam geo na podstawie w szkole.
a jakie już masz książki, z czego sie przygotowujesz? no 50% to bardzo dobrze, jak bez przygotowania, więc podchodź do tego bez większej spiny
__________________
Studentka Sing me a song of a lass that is gone Say, could that lass be I? #wizażPORN
|
2014-02-28, 23:37 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
Wg mnie: weź się ostro do roboty i próbuj.
Po pierwsze: matury i późniejsza rekrutacja to taka trochę loteria. Może się stać tak, że trafisz akurat na tematy, które Ci podpasują i napiszesz ją bdb, może być i tak, że poświęcisz dużo czasu na naukę czegoś, czego w ogóle na maturze nie będzie, ale nawet wówczas jest jeszcze możliwość lania wody, strzelania lub domyślania się z kontekstu, jaka może być odpowiedź. Ponadto, nie wiesz z góry, jaka ilość chętnych razem z Tobą złoży papiery w danym roku, na dany kierunek na danej uczelni i jaki w związku z tym będzie próg punktowy - to, że w poprzednim roku najgorsza osoba miała 80% wcale nie oznacza, że i w tym będzie tak samo, bo progi się mogą sporo podwyższyć lub obniżyć, a niestety trudno takie zmiany przewidzieć. No i także na ilość Twoich punktów rekrutacyjnych wpływają inne przedmioty uwzględniane w rekrutacji, tak więc może się okazac, że ponadprzeciętnie napisany np. angielski wyrówna gorzej napisaną gegrę i suma sumarum się dostaniesz Po drugie: nawet, gdyby matura poszła Ci poniżej oczekiwań, zawsze jest rekrutacja uzupełniająca. A jeśli i to nie wyjdzie - poprawka matury. Im więcej nauczysz się teraz, tym mniej będziesz miała do ogarnięcia później (także już na studiach)! No i przede wszystkim: ucz się pilnie, bo to na pewno zaowocuje, ale pamiętaj, że czasem można ugrać coś czystym fartem albo i niestety przeciwnie - mieć pecha. Na przykładzie mojego kolegi Ci powiem: wybitnie uzdolniony z fizyki, w liceum był finalistą olimpiady (i naprawdę niewiele mu brakowało do zdobycia tytułu laureata), wygrywał konkursy itp. Z pasji - informatyk. Cel: Politechnika Warszawska (kosmiczne progi, oblegana przez olimpijczyków, więc osoba bez takiego tytułu musiała mieć matury na poziomie 90%+). Miał bardzo dużą wiedzę z fizyki, więc dobrych wyników z matury był właściwie pewien. Na maturę z informatyki zapisał się, jak to określił "dla jaj". I co? I zwalił... Bo matura z rozszerzonej fizy była bardzo trudna, z nieszablonowymi i trudnymi zadaniami, dla wykonania których praktycznie nie starczało przewidzianego regulaminowo czasu. Oczywiście napisał ją przyzwoicie, chociaż nie wiem dokładnie na ile, ale chyba jakoś 60-80% z rozszerzenia. Byc może ktoś by powiedział "za☠☠☠iście" no ale co z tego, jak na PW to za mało? Ale i tak się dostał, bo... napisał maturę z informatyki na 100%. A matma z infy uchodzi za niezdawalną, zwłaszcza wśród osób, które swoją wiedzę z niej opierają tylko na tym, czego są uczeni w szkole... Jak więc widzisz, z maturami nigdy nie wiesz niczego "na pewno", nie ma się więc przejmować z góry tym, że będzie problem ze zdaniem, bo... nie wiesz, jak będzie Ucz się ostro i mądrze, im więcej do głowy sobie wbijesz tym większe szanse na dobry wynik Pzdr i trzymam kciuki! |
2014-03-01, 08:10 | #4 |
EDUkator
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
Zależy od poziomu jaki będzie w tym roku.
Ja się przyznam, że co roku byłam na olimpiadach, konkursach geologicznych itp, a 80% nie wyciągnęłam, choć było blisko. Co prawda, ja w styczniu się już przestałam uczyć i do maja jej nie ruszałam, no i rok temu naprawdę nie była łatwa.
__________________
Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014. Dbam o włosy: od III 2012. CG: od 5 VII 2012. |
2014-03-01, 08:56 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
ja mysle, ze spokojnie zwlaszcza, ze nie masz brakow, wiece generalnie czeka Cie gruntowna powtorka.
na swoja mature z geografii R przerobilam cale repetytorium (i arkusze z poprzednich lat, to wiele daje!) w ciagu 5-6 tygodni.
__________________
studia |
2014-03-01, 15:25 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Zagłębianka
Wiadomości: 673
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
Podziel sobie materiał. (Ja powtarzając biologię policzyłam ilość dni, które chciałam na to przeznaczyć i przez to podzieliłam ilość kartek w książce). I choćby się waliło i paliło, dziennie musiałam tą przydzieloną ilość materiału zrobić. Zdążyłam ze wszystkim na czas
Dobrym sposobem na naukę jest też robienie arkuszy w poprzednich lat. Naprawdę dużo daje. Matura to kwestia szczęścia. Możesz ryć cały rok i słabo napisać, bo temat Ci nie będzie pasował, albo szczęście może się do Ciebie uśmiechnąć i będzie dobrze To powinna być przestroga, dla wszystkich którzy biorą przedmioty na zasadzie "bo może się kiedyś przyda". Na zdawanie jest czas 5 lat. A jak masz plany na przyszłość, to zajmij się realizacją ich w pierwszej kolejności. A za Ciebie trzymam kciuki, na pewno dasz radę ! |
2014-03-01, 23:09 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 3 405
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
Cytat:
Do nauki i powtórek mam właściwie tylko vademecum z Operonu i chyba głównie na nim się będę opierać, mam też podręczniki, których używałam do szkoły, ale zaglądanie do nich nie ma sensu, bo zawierają dane sprzed 10 lat i są pisane bardzo rozwlekle. Z książek z zadaniami, to mam arkusze egzaminacyjne Omega i "nowa matura geografia" ParkEdukacja, ale zamierzam coś jeszcze dokupić, bo muszę wziąć się solidnie za rozwiązywanie arkuszy. W ogóle, dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi Zdaję sobie sprawę, że progi na uczelni zależą od ilości chętnych i nie powinny być żelazną podstawą do kalkulowania swoich przyszłych wyników, jednak mając te 80% na pewno bym się dostała przynajmniej na kierunki, które biorę pod uwagę jako "rezerwowe". Rozumiem, że nawet ucząc się cały czas można nie mieć szczęścia do tematów obecnych na maturze, ale to się może zdarzyć niestety każdemu. Chodziło mi głównie o to, czy w 2 miesiące da się opanować tyle, ile osoba, która powiedzmy uczyła się i powtarzała od początku roku, wiadomo, że później może być różnie w zależności od pytań na jakie się trafi i poziomu trudności matury. Pomysł z podzieleniem materiału mi się spodobał, tym bardziej że mam też duży problem z samodzielnym rozplanowaniem nauki. |
|
2014-03-02, 11:09 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
Cytat:
Ale na szczęście nie musisz się tym tym jakoś bardzo przejmować, bo: - mało jest tak pracowitych i zapobiegliwych osób, większość ma podobnie jak Ty: najpierw skupia się na zaliczeniu przedmiotów w szkole, a dopiero później na maturze, bo wcześniej po prostu jest na to mało czasu - Ty po prostu będziesz musiała trochę bardziej polegać na szczęściu, moja sis bez względu na temat powinna sobie poradzić, ale jak Tobie temat podpasuje, to możesz napisac równie dobrze co ona - jest trochę osób, które dość bezmyślnie dobierają sobie przedmioty na maturę i/lub profil i np. w klasie humanistycznej zdają na rozszerzeniu matmę, biologię i chemię - Ci to dopiero muszą się nieźle ogarniac, by z tak różnych dziedzin opanować materiał, Ty z jednym przedmiotem na pewno dasz radę - Ty pracowałaś także nad innymi przedmiotami, są tacy, co "olewają liceum" i dopiero tuż przed maturą zdają sobie sprawę, że jednak chcę iść na studia, bardzo konkretne i jednak będą potrzebowali dobrze zdanej matury z przedmiotów X, Y i Z - chcieć to móc, znam przypadki osób, które obudziły się "z ręką w nocniku" i do matury uczyły się na ostatni moment, a zdały ją naprawdę imponująco... nawet lepiej niż osoby pracujące systematycznie |
|
2014-03-11, 14:58 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 376
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
Moim zdaniem dasz radę i nie masz o co się martwić; mój były chłopak tez w ostatnim momencie zaczął się uczyć, ostatniego dnia zmieniał deklarację, bo stwierdził że jest mu potrzebna gegra na SHG jak drugi przedmiot. Zdał bardzo dobrze.
Cytat:
O czym Ty mówisz...Ze każdy kto się tam dostaje to olimpijczyk..hymm ciekawe. Są takie kierunki jak np. międzywydziałowe studia matematyczno-inforamtyczne na Uw gdzie podobno z większością miejsc tak jest. Ale nie PW ( to duża uczelnia !) Tutaj studiują zdolne osoby, normalne, przeciętne osoby, często nawet młotki które nie potrafią nic poza podstawianiem pod wzór. Co prawda teraz progi są wyższe niż wtedy kiedy ja składałam, bo teraz kierunki techniczne są bardziej oblegane, ale przesady.... Edytowane przez Hemikryptofit Czas edycji: 2014-03-11 o 16:45 |
|
2014-03-11, 18:17 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 163
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
Myślę, że jak się weźmiesz ostro do roboty, to dasz radę. Ja zdawałam rozszerzoną geo w zeszłym roku i tak naprawdę do roboty też się wzięłam ze 2 miesiące przed maturą, zdążyłam powtórzyć całe notatki, przerobić vademecum i jeszcze powtórzyć wszystko parę razy, a zdałam na 80 parę procent
|
2014-03-12, 11:16 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
Cytat:
Poza tym nie napisałam, że "każdy kto się tam dostaje to olimpijczyk" tylko "przez to, że jest oblegana przez olimpijczyków trzeba mieć wyniki z matury 90%+". I to jest prawda. Oczywiście nie na każdym kierunku, bo kierunki są różne, ale infa jest jednym z najbardziej obleganych kierunków, a PW jedną z najbardziej obleganych uczelni. I jeżeli na danym kierunku połowa lub ponad połowa przyjętych to olimpijczycy, którzy z automatu dostali na maturze 100%, to zostaje tylko połowa "normalnych" miejsc, na które startują ludzie z całej Polski... A to niesamowicie zawyża progi. I tak, dostanie się na kierunek, na którym próg to 180/200 punktów rankingowych wymaga zdania matury na 90%+... jeżeli chcesz mieć realne szanse i margines bezpieczeństwa, a nie liczyć na łut szczęścia lub rezerwową rekrutację A to, że można się tam dostać z niższym wynikiem to wiem doskonale, bo sama też tam semestr studiowałam. Ale wiesz, są kierunki których nie można ze sobą nawet porównywać pod względem trudności dostania się, obczaj tegoroczne progi: https://www.pw.edu.pl/Kandydaci/Stud...-punktowe-2013 Jak widzisz, bez większego problemu można się dostać na Inżynierię Środowiska czy Administrację, ale już informatyka na MINI ma jeden z najwyższych progów w całej uczelni... A co do opisywanej przeze mnie sytuacji to chodzi o maturę sprzed kilku ładnych lat i mimo spadającego poziomu akurat ta matura z fizyki pisana przeze mnie i kolegę była nieschematyczna... Oczywiście mowa o rozszerzonej. Ja ją zdałam bardzo słabo i byłam załamana, żałowałam, że nie uczyłam się więcej i że nie wybrałam podstawowej, dopóki okazało się, że nie tylko mi się noga powinęła i że faktycznie nie była łatwa A dodatkowym dowodem na to, że nie była łatwa niech będzie to, że w mojej szkole ze wszystkich piszących nikt nie oddał matury przed czasem, czyli nikt nie zdążył zrobić wszystkich zadań, a liceum miało bardzo dobry poziom i renomę. Edytowane przez Pantegram Czas edycji: 2014-03-12 o 11:25 |
|
2014-03-12, 14:08 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 376
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
.
Edytowane przez Hemikryptofit Czas edycji: 2018-02-12 o 09:40 |
2014-03-12, 23:40 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
|
2014-03-13, 20:08 | #14 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
Jeżeli wcześniej się nie uczyło, trzeba to zrobić w tempie ekspresowym - uczysz się działu i trzaskasz MNÓSTWO zadań dokładnie z tego działu. Sprawdzasz. I aż do końca. 2 miesiące na maturę to mnóstwo. Szczególnie z geografii, gdzie jak pomyślisz i pokombinujesz, to 80% łatwo uzyskać. Geografia wchodzi szybko (no chyba że chcesz się uczyć pierdół i samych danych co się nie przydadzą, zamiast logicznego myślenia geograficznego).
__________________
Sinologia 我是波兹南大学汉学专业一年级的学生。 |
2014-06-29, 00:16 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 3 405
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
Witam ponownie
Z racji tego, że wczoraj otrzymałam wyniki maturalne, postanowiłam napisać, jak zakończyła się ta sprawa z maturą. A nuż trafi na ten wątek kiedyś osoba w podobnej sytuacji do mnie. Zatem przyłożyłam się solidnie do tej matury od połowy marca i zdałam geo R na 83% Nie myślałam, że dam radę, teraz nic, tylko rejestrować się na studia |
2015-02-05, 18:36 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 103
|
Dot.: Rozszerzona geografia w dwa miesiące?
Odkopuję, bo mam podobny problem.
Jestem na rozszerzonej geografii i chcę ją zdawać na maturze. Jest problem, bo nie jestem z niej orłem. Jestem na profilu z rozszerzoną geo więc mam jej 5 w tygodniu, ale idzie mi kiepsko. Ostatnie 3 sprawdziany to 3 glany mam. Jak się uczyć tej geografii? Może wyłączyć telefon i radio na czas nauki? Jak Wy dobrze zdałyście geografię? |
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:50.