2014-05-08, 22:28 | #121 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Dodaje porcje fotek
1. przed usuwaniem 2. po 2 zabiegach przykryte makijazem 3. koszmar przed 4. koszmar 5. po 2 zabiegach (zdjęcie z grudnia 2013) a jak ktos ma czas, to tutaj opisuje moje usuwania, od tej strony do konca wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=68196&page=229 (wszystko udokumentowane zdjęciami) Edytowane przez Skarb90 Czas edycji: 2014-05-08 o 22:33 |
2014-05-09, 21:55 | #122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Jeju dziewczyny jak ja na to patrze to poprostu sie scyzoryk otwiera
Co to za specjalistki co nam to robily. Jedna z Was ma za wysoko gdzie nie ma wloskow, co to za specjalistka taki wyjechala poza naturalny zarys brwi!!!??? Druga z Was, nie jest tak zle tylko za mocno i za "kwadratowo" A ja nie dosc, ze jakies szare, za wysoko, to jeszcze jakies luki!!! Poprostu nie chce sie wierzyc. I tyle kasy sie za to placilo zeby teraz gorzej wygladac i cierpiec. A Wiecie dokladnie jaki laser? Ten q-switch ale z jakimi parametrami? Dzieki wielkie za zdjecia. |
2014-05-10, 09:05 | #123 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
niestety nie wiem jakie parametry lasera.
przez ponad rok musiala, usuwac polowe brwi.. bo przeciez byly wyzej dobrze, ze odrosły... |
2014-05-10, 16:15 | #124 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Skarb masz ladne swoje brwi. Co cie ponioslo robic permanentne? Bo ja to mialam dlugie wloski i przerwy gdzie niegdzie. Jedna po bliznie ... w poniedzialek mam wizyte na konsultacje. Tez bede opisywac co i jak. A wiecie czy robili to wam chirurdzy czy dermatolodzy?
Edytowane przez laluna123 Czas edycji: 2014-05-10 o 18:11 |
2014-05-10, 16:17 | #125 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Skarb90 bardzo dobrze to u Ciebie teraz wyglada.
|
2014-05-10, 21:18 | #126 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
dzieki zawsze marzylam o idealnych brwiach... no i zrobiła mi to co zrobiła, miesiacami plakalam, szukalam rozwiazania i teraz wiem, tylko laser mi zabieg wykonywał
lek. med. Zbigniew Matuszewski - laserowa medycyna estetyczna, medycyna estetyczna, kosmetologia ---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ---------- Cytat:
powodzenia, wiem, ze bedzie pieknie |
|
2014-05-12, 01:27 | #127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
dzieki
|
2014-05-12, 12:46 | #128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Dziewczyny wlasnie wrocilam z zabiegu. Lekarz mnie przekonal. Powiedzial, ze on tak robi, ze zadne wlski sie nie wypalaja tylko poprostu jasnieja. Pozniej juz wyrosna w swoim kolorze. Nie bedzie tez blizn. Tak mowil. Zobaczymy co bedzie. Zdjecie mam zrobione od razu po zabiegu. Wstawie troche pozniej jak zmniejsze.
---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ---------- Kurcze jednego sie tylko nie zapytalam bardzo waznego. Ale moze wy cos wiecie. Powiedzial ze nie mozna sie opalac ale teraz nie wiem czy juz na dtale czy tylko jakis czas po zabiegu. Tzn mowil, ze poprostu to miejsce sie nie opali i beda biale krechy. U was co mowili? Ze juz nigdy czy jak? Moze tylko jakis czas miedzy zabiegami i po ostatnim zabiegu? Aha i ile u was zebiegow potrzeba? Mi powiedzial, ze po 4 juz nic nie bedzie. |
2014-05-12, 13:02 | #129 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Cytat:
Kochana pewnie, ze jasnieja, ja tez mialam jasne, ale od czego jest henna ? mi powiedzial, ze 4 , a jestem, po dwoch. Oplac sie nie mozna podczas gojenia i miedzy zabiegami, albo krem z filtrem 50, ja taki zakupilam rok temu jak usuwalam u mnie nic wiecej na temat opalania nie mowil. |
|
2014-05-12, 19:16 | #130 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Oj drogie Panie bardzo Wam współczuję, że trafiłyście na takie partactwo, bo inaczej tego nie można nazwać.
|
2014-05-12, 21:01 | #131 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Brew zaraz po zabiegu. Wiekszosc wloskow to ja zawsze golilam bo nie byly w miejscu tatuazu a tez sie biale zrobily. fotka z fleszem.
Edytowane przez laluna123 Czas edycji: 2014-05-12 o 21:03 |
2014-05-12, 21:05 | #132 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Cytat:
opuchniete widac, ale mialam to samo. zapuszczaj swoje brwi, bo widze, ze Ci rosna i bedzie cudnie, Twoje odrosna widac, ze sa geste, daj mi spokoj na pare miesiecy. Jutro bedzie ok, czerwone zniknie. Ja zdecyduje sie moze keidys na ostatni zabieg, ale szkoda mi asy bo wyglada to dobrze juz Edytowane przez Skarb90 Czas edycji: 2014-05-12 o 21:06 |
|
2014-05-12, 21:18 | #133 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Ojej Szabrak a czemu ty mialas takie rany i strupki i musialas jodyna smarowac? Nie mialas robione laserem?
|
2014-05-12, 21:28 | #134 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
a to moje 20 min po peirwszym zabiegu, Lalunia mysle, ze Twoje szybciej Ci zejda. 3 zabiegi i nic nie bedzie
|
2014-05-12, 21:44 | #135 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
A to po 2-3 godzinach po zabiegu.
|
2014-05-12, 21:54 | #136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Oj, u Ciebie to dobrze wyglada. Moglas chodzic normalnie. Ja to mam wygolone wloski i wygladam jak po chemioterapii. Nie wiem czy zdecyduje sie na malowanie (zamalowywanie tatuazu) czy juz zapuszczanie wloskow i w tymze miesjcu naturalnym brwi juz je nosic, i korekcja pozostalosci tatuazu jakims korektorem. Zalezy od tego czy jeszcze sciemnieje tatuaz.
Swiece sie bo musze co godzine jakims kremem smarowac, ale tylko dzisiaj. I nie wiem gdzie ja patrzylam w momencie fotki ale oczy mi z orbit wychodza PS. Nie Lalunia tylko Laluna chociaz nie przeszkadza mi lalunia Uzywalas korektora? Chociaz u Ciebie to w miejscu brwi ten tatuaz wiec chyba nie mialas takiej potrzeby. Ile cie kosztowal jeden zabieg? U mnie 350zl i chyba 2 minuty to trwalo. I bolalo troszke ale mialam bez znieczulenia bo nie chcialo mi sie umawiac na inny dzien bo lekarz mowil, ze znieczulenie trzeba nalozyc 30min przed a nie mial czasu bo to miala byc tylko konsultacja. Szabrak prosze napisz czym mialas robione, ze mialas takie ranki i czy uzywalas jakiegos korektora? Edytowane przez laluna123 Czas edycji: 2014-05-12 o 21:57 |
2014-05-13, 08:30 | #137 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Cytat:
ja rowniesz placilam 350 zł i tez ze 2 minuty trwał zabieg. Mi znieczulał kremem. Ja tez brwi zapuszczalam od zera bo zgoliłam je maszynka, 2 miesiace i odrosły, takze ja na Twoim miejscu bym nie wyrywała. |
|
2014-05-13, 11:55 | #138 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Dziewczyny kategorycznie nie można opalać miejsc po laserze. Na brwi krem z filtrem 50, w przyszłym roku już śmiało możecie wystawiać buźki do słońca i te miejsca wam się opalą. Wiem po sobie, nie mam żadnych białych śladów, całe czoło się opala. Ja nie smarowałam jodyną, był to jakoś olejek nie pamiętam już nazwy, żółty na oparzenia.
|
2014-05-13, 14:58 | #139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Szabrak ale czemu mialas takie ranki? Jesli mialas laserem to czemu wyszly ci takie ranki? A moze mialas jakims innym niz Q-switch.?
|
2014-05-13, 21:03 | #140 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Ja dziewczyny we Wrocku byłam raz na pierwszym strzelaniu. Wtedy to moim zdaniem brew wyglądała najgorzej. Barwnik na brwiach dostał nowego życia zrobił się ciemniejszy niż był. Dla przypomnienia fotka po CTL natomiast w Rybniku mają laser typu Q-Switch do usuwania tatuażu, jedyny taki w Polsce o bardzo wielkiej mocy do 1500 mj ( opis wzięty ze strony ) Jak poczytacie na forach o usuwaniu tatuaży to po strzelaniu laserem pojawiają się pęcherze, potem strupki których nie można zdrapać bo w tym miejscu pozostanie blizna. Nie wiem dlaczego wy macie tylko opuchliznę, może za słaba moc lasera? Jak pamiętam po każdym strzelaniu miałam krew i strupki. Wrzucam link z usuwania tam ewidentnie widać strupy, ochydnie to wygląda.
http://usuwanietatuazy.flog.pl/wpis/...inowym-qswitch |
2014-05-13, 22:10 | #141 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
To ja juz noc nie rozumiem. Bo moj musial byc mocny skoro jeden zabieg calkiem prawie usunal tatuaz a mimo tego nie mialam ani iednej ranki. Tylko zaczerwinienie przez pare godzin... dzisiaj juz nic nic nic. Chyba ze ten tatuaz wyjdzie mocniej z czasem. Juz sama nie wiem. U cievie wybilo ten tatuaz od razu czy po kilku dniach?
Dziewczyny dzieki za wszystkie info i fotki bo dzieki wam zdecydowalam sie na ten zabieg. A 2 lata sie keczylam z niechcianym tatuazem okropnym Edytowane przez laluna123 Czas edycji: 2014-05-13 o 22:15 |
2014-05-14, 14:08 | #142 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Laluna a Ty gdzie usuwałaś tym laserem ?
|
2014-05-14, 20:31 | #143 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
W Szczecinie.
|
2014-05-14, 21:57 | #144 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
|
2014-05-15, 03:27 | #145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Tez!
---------- Dopisano o 04:21 ---------- Poprzedni post napisano o 04:19 ---------- hmmm, chyba laser studio albo laser salon hehe, cos takiego, na Jagiellonskiej. ---------- Dopisano o 04:27 ---------- Poprzedni post napisano o 04:21 ---------- Szabrak na stronce podaja, ze laser rubinowy q switch a ten co ja mialam to jeden z tych Nd-Yag Q-switch 532, Nd-Yag Q-switch 1064. Niestety nie wiem czym sie rozni rubinowy od Nd Yag. Roznica jest w efektach na pewno bo nie ma zadnego strupa czy ranki czy nawet zaczerwienienia juz po 2-3h po zabiegu ( pierwsze godzinki tylko czerwone wkolo. ) |
2014-05-15, 07:17 | #146 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Ja robiłam brwi 2 lata temu i może teraz są już takie lasery, że nie masakrują tak skóry. A poza tym robiłam to w studio tatuażu i oni tam usuwają tatuaże, które są głebiej w skórze niż makijaż permanentny, i mże są one mocniejsze. Dla mnie jest najważniejsze, że pozbyłam się tego i normalnie mogę funkcjonować.
|
2014-05-15, 09:03 | #147 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Cytat:
aha,czyli studio kurde, az mi sie zachcialo kolejnego zabiegu... po wakacjach robie |
|
2014-05-15, 20:55 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Szkrab. 2 lata w swiecie laserow to duzo. Byc moze sie cos zmienilo a jak ty mialas tatuaz to na pewno jest to bardziej uporczywe w usuwaniu i moze musieli inny laser zastosowac u ciebie. Tak jak mowisz najwazniejsze, ze wyszlo dobrze i jestes zadowolona.
Skarb. Nie wiem czy nie szkoda kasy w twoim przypadku jak nie masz poza linia brwi. Ja mialam polowe poza linia brwi a polowe na brwiach. Tam gdzie byl tatuaz to juz prawie nic nie ma tylko taki cien. Ale wiadomo na twarzy to widac. Ja to widze chociaz znajomi mowia, ze trzeba sie przyjrzec dobrze. No i nie mam jeszcze wloskow na tej polowie co golilam wiec musze domalowywac kredka . Niezbyt to mi sie podoba ale coz. Jakos musze przetrwac. Tzn wloski sa ale krotkie i nie ksztaltuja jeszcze brwi. Ciekawe czy od tego golenia pare lat w ogole wyrosna. Edytowane przez laluna123 Czas edycji: 2014-05-16 o 03:02 |
2014-05-15, 21:39 | #149 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Cytat:
ja mysle,ze wyrosna widzialam Twoje foto i widac ze rosna, tylko byly golone.. ja tez raz na zero scielam maszynka i odrosly. |
|
2014-05-16, 03:08 | #150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Pousuwalam te literowki z poprzedniego posta bo z telefonu pisalam i ciagle reklamy zaslaniaja i nie widze co pisze. I teraz przeczytalam i sie sama z siebie smieje.
Do tego ponad 10 lat nie mieszkam juz w Polsce i rzadko bywam i rzadko z rodakami rozmawiam i czasem nie umiem wyrazic sie dobrze w slowach i tez wychodza jakies dziwnie brzmiace zdania ale nawet jak sie staram pomyslec i lepiej sklecic to mi nie wychodzi czasem. Najwazniejsze, ze nikt jak narazie nie pyta "o co i chodzi????" to znaczy, ze nie jest tak zle hehe. Pozdrawiam. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:04.