2018-11-10, 10:57 | #31 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
W budżetówce przeraża mnie ta papierologia, tyle tych dokumentów trzeba złożyć, osobiście przynieść, portiera ucałować, LM ręcznie napisać, cuda wianki a pensja taka sobie.
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
|
2018-11-10, 11:00 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
A akurat ze swoich zarobków jestem zadowolona Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda 16.07.2019 narodziny córeczki |
|
2018-11-10, 13:02 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
W budżetówce, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, problemem są ustawione konkursy. I najlepsze, że najczęściej nie jest to żadna tajemnica - jak byłam na stażu w UM i odbywały się konkursy to po ciuchu już wiedzieliśmy kto pracę dostanie. Odbierałam od kandydatów koperty z ich zgłoszeniami i wiedziałam, że nie mieli najmniejszej szansy. Przykre. Cieszę się, że ostatecznie moje znajomości były zbyt małe, bo dzięki temu zaczęłam pracę w innej firmie, która zapewniła mi duży rozwój, ale pamiętam że strasznie mnie wkurzyło, gdy się dowiedziałam, że dyrektor jednej szkoły chciał mnie zatrudnić na sekretarza, ale inna kandydatka miała plecy i wiem to od wicedyrektorki tej szkoły.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-11-10, 13:13 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
A ja też nie żałuje, że nie dostałam niektórych stanowisk, na których mi zależało. I po blisko roku po odejściu z poprzedniej pracy w sumie cieszę się, że tak to wyszło, bo inaczej być może nie miałabym takiego kopa, aby szukać coś samej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda 16.07.2019 narodziny córeczki |
|
2018-11-10, 16:11 | #35 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Podsyłam ciekawy wpis na blogu o tym, jak powinno wyglądać CV
(nie na moim ) https://www.kundeleknabiegunie.com/blog1/cv Przyznam, że ten krótki opis, takie "mini przedstawienie się" nie do końca do mnie przemawia, ale może to jest myśl, pewnie nie jest to często spotykana rzecz Chociaż jakbym była rekruterem, to mój wzrok "leciałby" od razu na doświadczenie. Towarzysząc czasami wyborom CV w pracy, patrzyłam jeszcze na wykształcenie - ale to raczej z ciekawości, jak bardzo ktoś wykonuje zawód związany ze swoimi studiami
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
2018-11-11, 16:04 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Mnie papierologia nie jest obca, więc luz Ale wkurza mnie to, że latasz z dokumentami, uczysz się, a nawet nie wiesz na jakich warunkach to praca. Jak startowałam na stanowisko z umową na czas określony (zastępstwo), to nie było podane na ile miesięcy, o stawce nie wspomnę. Można się niemiło zdziwić
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
2018-11-12, 09:56 | #37 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Mars
Wiadomości: 955
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Ten element przedstawienia się bardziej mi pasuje jednak do listu motywacyjnego niz do CV w sumie. Ale na pewno jest to coś innego. I może czasem właśnie ta inność wygrywa nad przyjętymi standardami? Ciężko stwierdzić Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
You can't win this game. Follow the rules. Play the game. Be happy. |
|
2018-11-12, 10:13 | #38 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Hej Silvia91 a Ty podjęłaś decyzję, co robisz jutro z tą pracą?
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
2018-11-12, 10:39 | #39 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Opis charakteru tej osoby - nawet jeśli zgodny z prawdą - również oryginalnością nie grzeszy. Równie dobrze i ja bym mogła napisać, że jestem osobą bardzo kontaktową, nie sprawia mi trudności nawiązywanie nowych kontaktów. W sytuacjach stresowych pozostaję spokojna, staram się myśleć logicznie i nie wpadam w panikę. Moją mocną stroną jest także zdolność analitycznego myślenia., bo obecnie lansowany jest wciąż model tego typu osobowości. Ciekawa jestem, ile firm by odpowiedziałoby na CV z opisem jestem osobą powściągliwą, potrzebującą dużoczasu na nawiązanie bliskich kontaktów z innymi ludźmi, jednakże lojalną i budzącą zaufanie W czym ten typ człowieka jest mniej wartościowy od energicznego, elastycznego i szybko nawiązującego relacje? W niczym, jest po prostu inny. I tylko dlatego, że panuje wciąż kult skrajnie otwartych, dynamicznych osobowości, ludzie którzy nie wpisują się w ten schemat, a mogą mieć szereg innych mocnych stron, będą mieć "pod górkę". Albo muszą szukać alternatyw, albo spróbować z mniejszym lub większym powodzeniem udawać kogoś, kim nie są, albo liczyć na to, że w końcu dopisze im łut szczęścia. Nie zgadzam się na to, żeby mi jakiś "guru" od rynku pracy dyktował, jaka powinnam być i jaki mam mieć temperament, żeby ktoś łaskawie dał mi stabilną (w miarę) pracę. Jestem jaka jestem. Nie będę się porywać z motyką na słońce na stanowiska na które największe szanse mają otwarte osobowości, ale nie dam sobie wmówić, że jak jestem wolniejsza, ostrożniejsza w kontaktach z ludźmi niż nieco bardziej wycofana niż się oczekuje, to jestem jakaś "nie teges"czy wręcz skazana na wyginięcie. Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 Czas edycji: 2018-11-12 o 10:46 |
|
2018-11-12, 10:46 | #40 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Mars
Wiadomości: 955
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Hejo Kafkazmlekiem
No właśnie jeszcze nie Przez te trzy dni rozmyślam nad tym cały czas. Jestem w kropce szczerze mówiąc. Ogólnie jestem bardziej na nie, bo czuję jakoś, że to raczej nie będzie moja bajka. Jednak boję się, że jak odmówię to nie znajdę nic innego. I już po prostu nie wiem. Z jednej strony nie chce tracić czasu na kolejną pracę nie dla mnie, a z drugiej boję się, że poza nią nie będzie nic innego. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
You can't win this game. Follow the rules. Play the game. Be happy. |
2018-11-12, 10:51 | #41 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
|
|
2018-11-12, 10:53 | #42 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Mars
Wiadomości: 955
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86108975]Ciekawa jestem, ile firm by odpowiedziałoby na CV z opisem jestem osobą powściągliwą, potrzebującą dużoczasu na nawiązanie bliskich kontaktów z innymi ludźmi, jednakże lojalną i budzącą zaufanie W czym ten typ człowieka jest mniej wartościowy od energicznego, elastycznego i szybko nawiązującego relacje? W niczym, jest po prostu inny. I tylko dlatego, że panuje wciąż kult skrajnie otwartych, dynamicznych osobowości, ludzie którzy nie wpisują się w ten schemat, a mogą mieć szereg innych mocnych stron, będą mieć "pod górkę". Albo muszą szukać alternatyw, albo spróbować z mniejszym lub większym powodzeniem udawać kogoś, kim nie są, albo liczyć na to, że w końcu dopisze im łut szczęścia.
Nie zgadzam się na to, żeby mi jakiś "guru" od rynku pracy dyktował, jaka powinnam być i jaki mam mieć temperament, żeby ktoś łaskawie dał mi stabilną (w miarę) pracę. Jestem jaka jestem. Nie będę się porywać z motyką na słońce na stanowiska na które największe szanse mają otwarte osobowości, ale nie dam sobie wmówić, że jak jestem wolniejsza, ostrożniejsza w kontaktach z ludźmi niż nieco bardziej wycofana niż się oczekuje, to jestem jakaś "nie teges"czy wręcz skazana na wyginięcie.[/QUOTE] :brawo: Podoba mi się to co piszesz. Faktycznie, nie wszystkich cechuje otwartość, dynamiczność i szereg tych pożądanych cech. Jest wiele osób, które zupełnie odbiegają od tego modelu, ale to wcale a wcale nie musi oznaczać, że są czy będą gorszymi pracownikami. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
You can't win this game. Follow the rules. Play the game. Be happy. |
2018-11-12, 10:55 | #43 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
|
|
2018-11-12, 11:07 | #44 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Mars
Wiadomości: 955
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86109013]To może przyjedź tam jutro i pogadaj z niedoszłym przełożonym/ą. Podziękuj grzecznie za możliwość odbycia dni próbnych, wyjaśnij, jakie masz wątpliwości i obawy, i jak one się potwierdzą, to już będziesz wiedziała, że słusznie przeczuwałaś.[/QUOTE]Szczerze mówiąc wolałabym się tam nie pokazywać
Myślałam o napisaniu esemesa, że po tych próbnych dnia przemyślałam sprawę i rezygnuję z tej pracy. Oczywiście podziękuję i przeproszę itp. Ewentualnie wchodziłoby w grę zadzwonienie, ale wolałabym napisać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
You can't win this game. Follow the rules. Play the game. Be happy. |
2018-11-12, 11:13 | #45 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Moim zdaniem, najbardziej właściwe byłoby, gdybyś jednak tam przyjechała. Może to nie była firma Twoich "marzeń", ale jednak dali Ci tę możliwość wglądu w codzienną pracę. Przyjedź, poproś odpowiednią osobę i powiedz, jaką podjęłaś decyzję. Sms może nie dojść, albo zostać odczytany dużo później niż doszedł, a z telefonem jest tak, że albo się od razu dodzwonisz, albo nie. Ewentualnie napisz maila, jeżeli masz już jakiś adres, ale najlepiej będzie na miejscu w cztery oczy. Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 Czas edycji: 2018-11-12 o 11:16 |
|
2018-11-12, 11:25 | #46 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Mars
Wiadomości: 955
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86109095]Ale dlaczego? Coś się stało?
Moim zdaniem, najbardziej właściwe byłoby, gdybyś jednak tam przyjechała. Może to nie była firma Twoich "marzeń", ale jednak dali Ci tę możliwość wglądu w codzienną pracę. Przyjedź, poproś odpowiednią osobę i powiedz, jaką podjęłaś decyzję. Sms może nie dojść, albo zostać odczytany dużo później niż doszedł, a z telefonem jest tak, że albo się od razu dodzwonisz, albo nie.[/QUOTE]Nie. Nic się nie stało. Po prostu....jest mi głupio jakoś. Nie chcę żadnych potencjalnych pytań czy też wyrażania opinii ze strony współpracowników, jeśli takowe by się pojawiły ewentualnie. Wiem, że opcja, którą proponujesz jest najbardziej odpowiednia i elegancka. Też tak uważam. Ale chyba nie mam w sobie na tyle odwagi. Wiem, że to dziwnie brzmi, ale po prostu obecnie czuję się mega zagubiona na tym etapie życia i nie mam w sobie takiej odwagi do pewnych rzeczy, którą miałam kiedyś i chciałabym mieć. Wiem, skomplikowany ze mnie człowiek Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ---------- [1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86109095]Ewentualnie napisz maila, jeżeli masz już jakiś adres, ale najlepiej będzie na miejscu w cztery oczy.[/QUOTE] Myślisz, że mail będzie lepszy niż sms? Maila mogą pominąć a w przypadku smsa jednak wydaję mi się, że jest większe prawdopodobieństwo, że zostanie odczytany Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
You can't win this game. Follow the rules. Play the game. Be happy. |
2018-11-12, 11:25 | #47 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-12, 11:26 | #48 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Nie jesteś skomplikowana, znam to uczucie i doskonale Cię rozumiem |
|
2018-11-12, 11:26 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Zadzwon do tej firmy i nie rób pośmiewiska z smsami czy mailami. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-12, 11:27 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Też bym zadzwoniła, pokaż, że Ci zależy po prostu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda 16.07.2019 narodziny córeczki |
2018-11-12, 11:30 | #51 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
|
|
2018-11-12, 11:37 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Hej witajcie.
Nie pisałam jak się sytuacja rozwija. Otóż nadal jestem traktowana praktycznie jak powietrze. Panie odzywają się do mnie tylko w minimalnym stopniu - gdy muszą. Kierowniczka jeśli ma coś do przekazania, co dotyczy mnie i drugiej, nowej koleżanki - mówi to tylko jej i liczy, że ta mi zawsze przekaże. Zawsze mówi o mnie w trzeciej osobie. Ostatnio wezwała nas obie na rozmowę. Teraz zmieniła taktykę i już nie ma do mnie bezpośrednio zarzutów, tylko mówi niby ogólnie, ale oczywiście mogę się domyślić, gdzie sprawa dotyczy mnie. Na tej rozmowie, mówiła do nas obu, jednak na mnie nie spojrzała się nawet przez chwilę, tylko cały czas wpatrywała się w koleżankę. Wyobraźcie sobie sytuację, że przełożony wezwał Was na rozmowę i cały czas patrzy w bok, gdy do Was mówi, tak jakby do ściany. Niby nic, ale czułam się bardzo głupio. Oczywiście okazało się, że ma mnóstwo zarzutów, np. że ona nie będzie za nami chodzić, żeby nam coś tłumaczyć, skoro nie jesteśmy zainteresowane, że każda osoba przed nami sama się garnęła do pracy (nie chce mi się już opisywać o co dokładnie chodzi, ale w każdym razie jak zwykle widzi świat tylko że swojej perspektywy i wymyśla), że zmieni w stosunku do nas taktykę, że nie będzie nam zwracała już uwagi, że spać nie może po nocach, bo myśli, co z nami zrobić. Zapowiedziała dwa sprawdziany wiedzy oraz powiedziała, że mamy pomagać pani która sprząta, ponieważ jest starsza i że nigdy by nie szukała nowych osób, gdyby poprzednia dziewczyna się nie zwolniła, bo taka była z niej zadowolona. Jutro przy okazji oddawania pewnych dokumentów, powiem że nie przedłużam umowy i poczekam na reakcję. Powinno jej ulżyć. Miałam wysyłać CV, ale nie mam siły. Od rana myślę o tym, że jutro do pracy, jestem poddenerwowana i mam kłopoty z układem pokarmowym (tak się u mnie objawia stres i mam to codziennie od wstania z łóżka do mniej więcej południa).
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 |
2018-11-12, 11:38 | #53 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Mars
Wiadomości: 955
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Chodzi mi też o to, że nie chcę marnować nie tylko mojego czasu, ale i czasu pracodawcy. Wyraźnie podkreślił, że chce osoby bardzo zaangażowanej w tą pracę, która jak najszybciej podniesie firmę na nogi. Nie jestem przekonana, że podołałabym temu, na pewno nie w szybkim tempie. Zajęłoby na pewno trochę czasu, aż wdrożyłabym się w to wszystko. Dziewczyna, która tam pracuje mówiła, że jej to zajęło ok rok. Ile zajęłoby mnie, nie wiem, startuję praktycznie od zera. Jakoś czuję, że nie "czułabym" tej pracy. [1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86109165]Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że jest mało prawdopodobne, że takie pytania się pojawią. Raczej będzie tak, że Cię wysłuchają i potwierdzą to, czego się obawiałaś. No chyba, że okaże się inaczej. Nie jesteś skomplikowana, znam to uczucie i doskonale Cię rozumiem[/QUOTE] Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
You can't win this game. Follow the rules. Play the game. Be happy. |
||
2018-11-12, 11:40 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86109185]Lepiej jechać, różnie to bywa z telefonami. Czy wyjdzie na zebranie, czy się komórka rozładuje, czy się zasięg straci. Jakby się okazało, że nie jest dostępny na miejscu, to przekaże się, komu trzeba. Najzręczniej będzie pojechać, tak czy inaczej.[/QUOTE]To też prawda, jak jest opcja, to jedz, bo niestety w obecnej pracy też się nauczyłam, że jest różnie. Mam do czynienia z petentami, którzy prowadzą prywatne przedszkola, szkoły, więc powinni to być ludzie ogarnięci, a tymczasem jestem przerażona, gdy nie mogę się dodzwonić na służbowy telefon.
Na pewno nie SMS i nie mail - z czytaniem maili jest różnie, też się o to czasem kłócimy, a ja uważam, że mail jest zawsze podkładka. Maggie, fajnie o tym napisałas, o tej osobowości. Też mnie wkurza, że w wielu firmach promowany jest tylko jeden typ, a tak naprawdę pracujemy z różnymi ludźmi przecież. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda 16.07.2019 narodziny córeczki |
2018-11-12, 11:42 | #55 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 Czas edycji: 2018-11-12 o 11:43 |
||
2018-11-12, 12:09 | #56 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Mars
Wiadomości: 955
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Czy Wy próbowałybyście/próbowalibyście swoich sił w czymś co wydawałoby się dla Was zupełnie nie tym czego szukaliście? W czym czułybyście się źle, i przeczuwałybyście, że nie dacie rady?
Chciałabym po prostu poznać Wasze zdanie, tak szczerze. A Ty Kafkazmlekiem jak to wszystko widzisz? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
You can't win this game. Follow the rules. Play the game. Be happy. Edytowane przez Silvia91 Czas edycji: 2018-11-12 o 12:17 |
2018-11-12, 12:17 | #57 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
|
|
2018-11-12, 12:22 | #58 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Mars
Wiadomości: 955
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86109463]Do niedawna, póki nie miałam żadnych alternatyw - tak. I nigdy nie kończyło się to dobrze.[/QUOTE]Ok. Dziękuję Maggie Q za opinię
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
You can't win this game. Follow the rules. Play the game. Be happy. |
2018-11-12, 12:27 | #59 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-12, 12:47 | #60 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Silvia91 ja Cię doskonale rozumiem... ale kiedyś ktoś mi powiedział, żeby brać każdą szansę, jaka się nadarza w życiu, że zawsze z tego wynika coś dobrego.
I bywało tak, że bałam się strasznie, że płakałam, że nie chcę, że nie dam rady, ale zaciskałam zęby i po jakimś czasie okazało się, że w sumie jest dobrze, a potem coraz lepiej. A potem pojawiały się kolejne możliwości z których mogłam korzystać. Wydaje mi się, że powinnaś spróbować, po pierwsze zawsze możesz zrezygnować - zarówno Ty jak i pracodawca, jeśli uzna, że się nie nadajesz, po drugie jednak będziesz miała pracę, czegoś się nauczysz, ludzi nowych poznasz, po trzecie będziesz miała pensję a w najgorszym razie, jeśli spędzisz tam tylko dwa tygodnie, czy miesiąc, to nawet tego nie musisz wpisywać do CV przecież. Poza tym, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana Jeśli tylko strach sprawia, że chcesz zrezygnować, to nie rób tego - to znaczy, nie dawaj się lękom A jeśli jednak podejmiesz decyzję, żeby tam nie iść, to elegancko byłoby pojechać i to powiedzieć, zwłaszcza, że nigdy nie wiesz, kogo spotkasz na swojej drodze w życiu. A jeśli tylko napisanie do nich wchodzi w grę to chyba sms. Ładny, grzeczny, a lepszy niż mail czy telefon, które mogą nie zostać odebrane.
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. Edytowane przez Kafkazmlekiem Czas edycji: 2018-11-12 o 12:57 |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:59.