książki o tematyce erotycznej

[szmineczka1]

Ja ostatnio sciagnelam sobie fajna aplikacje na telefon-darmowa "Twoj sekret"- dostajesz codziennie krotkie opowiadania- wiadomosci na telefon wkrecilam sie i mozna bez skrepowania czytac w komunikacji miejskiej...

[Glaamour]

Domyślam się, że są to opowiadania erotyczne? Hmmm...zachęcające. Sprawdzę!
Do autobusu ewentualnie, jeśli bez ilustracji

[PannaBennet]

Aż tak z duchem czasu chyba nie poszłam to już nawet apki są w telefonie z opowiadaniami? intrygujące... chyba czas zmienić telefon na nowszy

[Glaamour]

Ja mam swój smartphone od miesiąca i tyle ciekawych aplikacji jeszcze żaden wcześniejszy mój telefon by nie udźwignął. Niesamowite jak to wszystko poszło do przodu. Studiuje edukacje zdalną i się zastanawiam czy nie pomyśleć bardziej o mobilnym learningu. Mega sprawa, szczególnie dla kogoś kto jeździ autobusami i ma trochę czasu.

[szmineczka1]

erotyczne i bardzo pobudzaja wyobraznie, bo nie sa wulgarne

[Tici]

szmineczka1 - w erotyce jest miejsce na odrobinę wulgarności. Właściwie, to tam jest miejsce na odrobinę wszystkiego, bo w odpowiednim kontekście ludzi kręcą różne rzeczy.

[Clevland]

Nieśmiertelna "Emannuelle".
Horrory Grahama Mastertona zawierają zawsze jakąś ostrą scenę.
Jego sex poradniki są jeszcze lepsze.
Ktoś polecał książkę z nietypowym podejściem do związku, z naciskiem że może zaskoczyć:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/25492...dnego-cuckoldu

[Glaamour]

Napisane przez szmineczka1

erotyczne i bardzo pobudzaja wyobraznie, bo nie sa wulgarne

Bardzo fajne te opowiadania erotyczne! Te krótkie wiadomości też bardzo sympatycznie dostać. Niezły sposób na uśmiech z rana.

[EnergyMan]

Czyi lubicie niewulgarne?.. Generalnie to dobrze wróży, z ekobiety czytają erotykę...

[201607040946]

Napisane przez EnergyMan

Czyi lubicie niewulgarne?.. Generalnie to dobrze wróży, z ekobiety czytają erotykę...

Nie lubię słodkich i naiwnych opowiadań Najgorsze są muszelki, brzoskwinki i tunele rozkoszy To już wolę wulgarne, ale trzymające poziom.

[szmineczka1]

akurat te opowiadania sa pikantne, ale nie sa tak obrzydliwe jak Gray, takich nie lubie

[PannaBennet]

Ja nie cierpię takich zdrobnień właśnie jak kaguya napisała, odrzuca mnie od takich tekstów, ale i wulgarności też nie lubię, lubię jak jest to wszystko wyważone szmineczka1 a ten Sekret to jest darmowy przez kilka dni czy na stałe? nie wiem czy się wciągać

[201607040946]

Napisane przez szmineczka1

akurat te opowiadania sa pikantne, ale nie sa tak obrzydliwe jak Gray, takich nie lubie

Widziałam tekst Graya (na jakiejś Bece na fb) i uważam, że jest mdły, słaby i wcale nie jest wulgarny, więc nie wiem, co wy czytacie

Nie mówię o obleśnych tekstach z taniego porno, choć bardziej mnie one śmieszą niż obrzydzają. Po prostu lubię "odpowiednie" słownictwo i mocne klimaty, a nie popierdywanie motylkami

[bibi1234]

Mój ulubiony gatunek erotyki to MFM, jako że jakościowych produkcji filmowych pojawia się mało, przerzuciłem się na książki.

Zacząłem czytać po angielsku, okazuje się, że książek z gatunku MFM jest bardzo duuużo. Ostatnio przeczytałem "Viper's Dungeon #1: Emma's Education" Abby Blake. Na amazonie i Goodreads określono to jako uroczy przewodnik po BDSM i faktycznie tak jest, jest trochę kiczu, który lubię i jest insta-love.

Napisane przez Glaamour

Szukam czegoś pikantnego, na lekkie pobudzenie zmysłów, ale padło tyle propozycji, że kompletnie zgłupiałam. Może zaczęłabym od czegoś krótkiego... :P

Jako przerywniki pomiędzy dłuższymi książkami polecam nowele typu Smut, nazywa się to też POP, to skrót od Porn on Paper. Jeżeli koniecznie szukacie książki, gdzie jest: rozwój postaci, bogata fabuła itd. to... tutaj tego nie znajdziecie. Tutaj 95% tekstu jest o jednym. Mieści się to zwykle na 30-100 stronach.

Ostatnio przeczytałem "Trailer Park Virgin" Alexy Riley [tylko 54 strony]. Autorka na początku książki ostrzega:

"Friend to friend, this book is filthy, It's a smut-fest like we've never written, and you'll probably die of shame when you'll read it.
There's no cheating, and it's even safe! But we've left plot at the door and gone over the line. Not for nothing but you don't want his book.
It's a 10,000-word story we had to write for our own personal enjoyment.
BUT If you insist on buying it, please know that I tried to stop you.
Enjoy. We sure did."

Przed przeczytaniem zajrzałem na amazona i goodreads, by poczytać opinie [często są bardzo zabawne, recenzenci dodają śmieszne gify]. Najczęstsze recenzje tej noweli to takie: "Po przeczytaniu czułam się brudna i mi się podobało", lub "Short. Dirty. Hot."

Cóż, przeczytałem, jak skończyłem poczułem się brudny i było to niesamowite, nowe uczucie. Polecam. Dużo kiczu i dirty talk.

[Glaamour]

Napisane przez PannaBennet

szmineczka1 a ten Sekret to jest darmowy przez kilka dni czy na stałe? nie wiem czy się wciągać

Ja mam tę apkę od dłuższego czasu (na pewno minimum miesiąc) i nic nie płacę.
Chociaż w sklepie Apple jest tak, że niektóre aplikacje czy gry na początku kosztują, później jest promo chwilowe można pobrać za darmo i po jakimś czasie znowu są płatne. :P Zawsze się wtedy cieszę, że się wstrzeliłam i mam za free

[201704101323]

ta aplikacja w języku angielskim?

[ehardstyle]

Dostałam w prezencie. Teraz służy mi tylko do śmiechu, spotykamy się z przyjaciółmi, każdy mówi stronę której nagłówek ma ja opisywać, np. Losowa strona 217 - "czy udawanie w łóżku jest w porzadku" lub hmm... 320 - "co jest fantastycznego w monogamii". Książka raczej mi się nie przydaje, bo problemów w tej kwestii nie mam, ale zawsze jest dużo śmiechu jak komuś wypadnie coś w stylu "jeśli twoja pochwa jest zbyt obszerna"

[Lilia909]

Napisane przez Glaamour

Ja mam tę apkę od dłuższego czasu (na pewno minimum miesiąc) i nic nie płacę.
Chociaż w sklepie Apple jest tak, że niektóre aplikacje czy gry na początku kosztują, później jest promo chwilowe można pobrać za darmo i po jakimś czasie znowu są płatne. :P Zawsze się wtedy cieszę, że się wstrzeliłam i mam za free

Też mam tę aplikację
Przyznam, ze od kiedy rynek zaczęły "zalewać" książki o tematyce erotycznej, to sama się w nie wciągnęłam. Niestety, w autobusie nie zawsze jest jak wyjąć książkę i swobodnie poczytać. Zresztą, jakoś by mnie to krępowało...
A tak - delikatna wibracja, i już wiem, że czeka na mnie urocza wiadomość, a wieczorkiem opowiadanie
PS. "Mój" Sekret okazuje się być... filmowcem i robi film ze mną w głównej roli!

[Glaamour]

Napisane przez NADIA29

ta aplikacja w języku angielskim?

Na szczęście aplikacja jest polska! Nawet nie zwróciłam uwagi czy w opcjach można zmienić język na inny. Ja doceniam każdą dobrą polską apkę, tak ich niewiele. :P

Lilia, też się przyłapujesz na tym, że jak za długo nie dostajesz wiadomości to się niecierpliwisz?

[Lilia909]

Tak, przyłapałam się, ale odkryłam też tę cudowną właściwość, że im dłużej korzystam z aplikacji (już prawie miesiąc!), to i wiadomości mam kilka w ciągu dnia.

[Glaamour]

Ktoś to dobrze wymyślił, hehe! Wiedział, że głód rośnie w miarę jedzenia.

[szmineczka1]

Erotyczne, ale nie sa wulgarne i bez obrazkow

[Glaamour]

Czasem się zdarzają obrazki, tylko nie przy erotycznych wiadomościach. Chociaż moim zdaniem przy fantazjach też by się czasem mogły jakieś kuszące zdjęcia pojawić

[Lilia909]

A moim zdaniem, nie są konieczne - bez ilustracji opowiadanko nabiera smaczku, tajemnicy, moja wyobraźnia działa.
Mój Sekret pracuje nad kolejnym tajemniczym projektem, tym razem z artystami-malarzami... Ostatnio zabrał mnie podczas antraktu w teatrze do garderoby. Zdradzę, że po prostu się działo!

[Glaamour]

Lilia, mogę się jedynie domyślać
Wiem, że te opowiadania naprawdę trzymają poziom, sama się przy nich rumienię.

[Tici]

Jak dla mnie, to mogłoby się pojawiać częściej te opowiadania. Może dwa na tydzień - ale czyta się dobrze. W porównaniu do blogów, to ilość opowiadań spora, ale i tak. Dobrych opowiadań nigdy dość.

[Glaamour]

Moim zdaniem jedno tygodniowo jest okej, skoro i tak prawie codziennie dostaje wersje soft

[201704101323]

a gdzie można zdobyć ta apke?mój sklep Play chyba tego nie posiada?

[Clevland]

Dwa pierwsze rozdziały nowej książki o tematyce erotycznej "Seks a Zasada Pareto, czyli historia jednego cuckoldu":
http://cyfroteka.pl/ebooki/Seks_a_Za...rmowy-fragment

[bibi1234]

Napisane przez Tici

Jak dla mnie, to mogłoby się pojawiać częściej te opowiadania. Może dwa na tydzień - ale czyta się dobrze. W porównaniu do blogów, to ilość opowiadań spora, ale i tak. Dobrych opowiadań nigdy dość.

Opowiadań jest cała masa, podobnie jak książek.
Dużo jest, jeżeli lubicie czytać po angielsku, na stronie lushstories.
Ostatnio moja ulubiona autorka to alison90


Lust At First bite
https://www.lushstories.com/stories/...irst-bite.aspx

Całkiem zabawne opowiadanie, podnieca i jednocześnie powoduje uśmiech.