Ciąża czy nie?

[Kala178]

hmm.. Więc tak. Mam na imię Klaudia i duży problem.
Ostatnio miesiączkę miałam 6 sierpnia, trwała do 13.
16 sierpnia przeżyłam swój pierwszy raz ze swoim chłopakiem.
Nie było to takie jak sobie wyobrażałam. Chwila nieuwagi i był we mnie.
Robiliśmy to bez prezerwatywy ani innych środkow antykoncepcji. Wszystko trwało koło 5 minut.
Chłopak nie dostał prawdopodobnie wytrysku. Nie był to stosunek przerywany..
Jak wiadomo po swoim pierwszym razie każda dziewczyna przeżywa myśli że jest w ciąży. 23 sierpnia dostałam okres, trwał on niecały tydzień, lecz mnie zdziwiła trochę data. Dziś mija miesiąc. W czasie nie mogłam wytrzymać i zrobiłam sobie test ciążowy. Było to wieczorem, lecz wyszedł że nie jestem w ciąży. Jedna, wyraźna czerwona kreska. Raczej nie miewam nudności, zgagi, bólu piersi chodź wydaje mi się ze na to jest za wcześnie.
Od 3 dni zauważyłam że mam strasznie wzdęty brzuch. Bolą mnie jego
mięśnie.
Doradźcie mi co mam zrobić, bo pogrążę się w złych myślach chyba.
Nie mogę zrobić drugiego testu aktualnie bo zażywam antybiotyki i nie wiem czy to czegoś może nie zmienić. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.

[Diablica z Tasmanii]

Ile dni po stosunku wykonałaś test?

[Kala178]

[Black Rainbow]

Test jest wiarygodny 14 dni po stosunku (wcześniej nie ma sensu go robić). Ja na Twoim miejscu nie martwiłabym się. W ciąży nie jesteś. Powinnaś jednak iść do ginekologa skoro rozpoczęłaś współżycie i powinniście z chłopakiem wybrać jakąś metodę antykoncepcji.

[anulcia_88]

W ciązy nie jesteś - ale następnym razem pamiętej o zabezpieczeniu!!!

[Kala178]

już ten pierwszy raz miał być z zabezpieczeniem, bo co do seksu chciałam być odpowiedzialna. Po tej nauczce mi się to nie zdarzy . Ale nadal mnie dziwi ta druga miesiączka w ciągu jednego miesiąca. Czytałam gdzieś że jakiś krótki czas po seksie występuje taki jakby 'okres', czy to prawda? I czy mnie to dotyczy?

[aga696]

Napisane przez Kala178

hmm.. Więc tak. Mam na imię Klaudia i duży problem.
Ostatnio miesiączkę miałam 6 sierpnia, trwała do 13.
16 sierpnia przeżyłam swój pierwszy raz ze swoim chłopakiem.
Nie było to takie jak sobie wyobrażałam. Chwila nieuwagi i był we mnie.
Robiliśmy to bez prezerwatywy ani innych środkow antykoncepcji. Wszystko trwało koło 5 minut.
Chłopak nie dostał prawdopodobnie wytrysku. Nie był to stosunek przerywany..
Jak wiadomo po swoim pierwszym razie każda dziewczyna przeżywa myśli że jest w ciąży. 23 sierpnia dostałam okres, trwał on niecały tydzień, lecz mnie zdziwiła trochę data. Dziś mija miesiąc. W czasie nie mogłam wytrzymać i zrobiłam sobie test ciążowy. Było to wieczorem, lecz wyszedł że nie jestem w ciąży. Jedna, wyraźna czerwona kreska. Raczej nie miewam nudności, zgagi, bólu piersi chodź wydaje mi się ze na to jest za wcześnie.
Od 3 dni zauważyłam że mam strasznie wzdęty brzuch. Bolą mnie jego
mięśnie.
Doradźcie mi co mam zrobić, bo pogrążę się w złych myślach chyba.
Nie mogę zrobić drugiego testu aktualnie bo zażywam antybiotyki i nie wiem czy to czegoś może nie zmienić. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.

Nie jesteś. Okres nie jest zawsze jak w zegarku.

[Kala178]

nawet nie wiecie jak te słowa dodają otuchy .
Coraz bardziej boli mnie podbrzusze i lewy jajnik aktualnie.
Mam nadzieje że to okres się zbiża )).

[kaska1989wp]

hej, starmy sie z mężem o dziecko
jak do tej pory miałam regularnie okres , a jak zaczelismy sie starać to coś sie ze mną zaczeło dziac przedostatni okres spóżnił si mi o 14 dni test był negatywny, teraz spóznił mi sie o 5 dni test negatywny niewiem co sie dzieje...

[Kala178]

może jakieś nowe leki, stresy, zmiany klimatu ?

[Karla_17]

mam wielka prosbe i pytanie. ostatnio w niedziele czyli 4 dni temu współżyłam z moim chłopakiem, dodam ze stosuje antykoncepcje a on mial prezerwatywe. mam jeden problem. przy stosunku pojawilo sie troche krwi ale nie o to chodzi. teraz od 3 dni mam taki brązowy śluz połączony z krwią ale w minimalnych ilościach. co to może oznaczać?

[blondi8880]

Witam Was serdecznie.
Zaczeliśmy się strać z mężem o dzidzie, jest to nasz 1 miesiec staran. Okres ost mialam 30 sierpnia skonczyl sie 5 wrzesnie. 6 wrzesnia rozpoczelismy starania i tak co 2 dni. dzis zrobilam test i wyszla mi jedna kreska;( niestety...ale mamy zamiar nie zaprzestac na tym bo do kolejnej miesiaczki zostalo prawie 2 tyg<bo tak mam co 30-31 dni>. Powiedzcie mi kochane jakie mamy szanse ze nam sie uda w tym miesiacu?? Kiedy moge zrobic kolejny test?? Prosze o odp i dzieki z góry

[Darin]

Napisane przez blondi8880

Witam Was serdecznie.
Zaczeliśmy się strać z mężem o dzidzie, jest to nasz 1 miesiec staran. Okres ost mialam 30 sierpnia skonczyl sie 5 wrzesnie. 6 wrzesnia rozpoczelismy starania i tak co 2 dni. dzis zrobilam test i wyszla mi jedna kreska;( niestety...ale mamy zamiar nie zaprzestac na tym bo do kolejnej miesiaczki zostalo prawie 2 tyg<bo tak mam co 30-31 dni>. Powiedzcie mi kochane jakie mamy szanse ze nam sie uda w tym miesiacu?? Kiedy moge zrobic kolejny test?? Prosze o odp i dzieki z góry

Umarłam
Starasz się o dziecko to jakąś podstawową wiedzę na ten temat powinnaś jednak posiadać. Jesteś mniej więcej w połowie cyklu czyli gdzieś w bliskich okolicach owulacji. Możliwe że dopiero teraz dochodzi u Ciebie do zapłodnienia.
Testy są w stanie wykazać ciążę ok 14 dni po zapłodnieniu. Czyli tak po ludzku poczekaj do okresu - jak się spóźni powtórz test bo wcześniej nie ma sensu.

[krooolewna]

Napisane przez Kala178

hmm.. Więc tak. Mam na imię Klaudia i duży problem.
Ostatnio miesiączkę miałam 6 sierpnia, trwała do 13.
16 sierpnia przeżyłam swój pierwszy raz ze swoim chłopakiem.
Nie było to takie jak sobie wyobrażałam. Chwila nieuwagi i był we mnie.
Robiliśmy to bez prezerwatywy ani innych środkow antykoncepcji. Wszystko trwało koło 5 minut.
Chłopak nie dostał prawdopodobnie wytrysku. Nie był to stosunek przerywany..
Jak wiadomo po swoim pierwszym razie każda dziewczyna przeżywa myśli że jest w ciąży. 23 sierpnia dostałam okres, trwał on niecały tydzień, lecz mnie zdziwiła trochę data. Dziś mija miesiąc. W czasie nie mogłam wytrzymać i zrobiłam sobie test ciążowy. Było to wieczorem, lecz wyszedł że nie jestem w ciąży. Jedna, wyraźna czerwona kreska. Raczej nie miewam nudności, zgagi, bólu piersi chodź wydaje mi się ze na to jest za wcześnie.
Od 3 dni zauważyłam że mam strasznie wzdęty brzuch. Bolą mnie jego
mięśnie.
Doradźcie mi co mam zrobić, bo pogrążę się w złych myślach chyba.
Nie mogę zrobić drugiego testu aktualnie bo zażywam antybiotyki i nie wiem czy to czegoś może nie zmienić. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.

Nie,właśnie nie każda,a tylko ta,która nie stosuje zabezpieczenia.

[kaska1989wp]

nie podróżuje nigdzie właśnie ten spóżniajacy sie okres jest dla mnie dziwny bo zje tak jak do tej pory i zawsze bylo ok a teraz od 2 miesiecy cos jest nie tak

[krooolewna]

A może duża chęć posiadania dziecka i przez to ten stres i opóźniający się okres.

[Kala178]

Piszcie, piszcie

[anulcia_88]

Napisane przez Kala178

Piszcie, piszcie

Ale przepraszam bardzo... co mamy pisać??
Że nie jesteś w ciąży?? I powinnaś pamiętać przed stosunkiem o zabezpieczeniu??
To już chyba usłyszałaś... więc co więcej chcesz uzyskać??

[Kala178]

a czy ja mówię tylko o sobie? Kilka pań jeszcze zadało pytania

[anulcia_88]

To może zamiast ponaglać inne wizazki to może pofatygowałabyś się sama i odpowiedziała na pytania??

[Kala178]

wiesz, ja się nie staram o dziecko więc nie potrafię udzielić odpowiedzi. Poza tym sama mam problem. I nie jestem w takiej sytuacji jak inne panie. Także nie ma co komentować . Pozdrawiam.

[anulcia_88]

Więc po co resztę poganiasz do pisania??

Reszta Pań dostała już od Nas wyczerpujące odpowiedzi na nurtujące je pytania, gdyż napisały też w innych wątkach.

[Kala178]

nikogo nie poganiam. Po prostu myślę że każdy zasługuję na odpowiedź niezależnie gdzie napisze . Wszystko wiem i każdy ma inne zdania. Jeśli chcesz się sprzeczać o byle wątek, to załóż sobie temat z tym związany i się wykażesz. Życzę miłego dnia i żegnam.

[krooolewna]

Napisane przez Kala178

wiesz, ja się nie staram o dziecko więc nie potrafię udzielić odpowiedzi. Poza tym sama mam problem. I nie jestem w takiej sytuacji jak inne panie. Także nie ma co komentować . Pozdrawiam.

patrząc na Twoją metodę zabezpieczenia( a raczej jej brak) wnioskuję,że się starasz...

[anulcia_88]

Napisane przez Kala178

nikogo nie poganiam. Po prostu myślę że każdy zasługuję na odpowiedź niezależnie gdzie napisze .

Owszem zasługuje, natomiast widać, że dziewczyny już uzyskały odpowiedź na swoje pytania więc ich nie ponawiają - to chyba proste i logiczne?? Że nie "czują potrzeby" aby odpowiedzi na ich pytania się znajdowały na każdym wątku.

Napisane przez Kala178

Wszystko wiem i każdy ma inne zdania.

Czy aby na pewno wszystko wiesz?? Nie sorry... nie wiesz wszystkiego gdyż nie wiesz od czego służy antykoncepcja.

Napisane przez Kala178

Jeśli chcesz się sprzeczać o byle wątek, to załóż sobie temat z tym związany i się wykażesz. Życzę miłego dnia i żegnam.

Nie mam potrzeby zakładania sobie wątku i wykazywaniem się w nim.
Żegnasz mnie?? A przepraszam czy ten wątek jest "Twoją własnością"??! To, że go sobie założyłaś, to nie oznacz, że jesteś jego "guru" - widać, że koleżanka chce wejść w kompetencje moderatora...

Edit: Każdy ma prawo się tutaj wypowiedzieć - (w końcu mamy wolność słowa!)tyle razy ile chce i czy Ci się to podoba czy nie.

[Kala178]

To że nie użyłam antykoncepcji nie znaczy że nie wiem do czego służy. ;]
Napisałam że nie jestem zadowolona z tego jak to wszystko wyszło i tyle na ten temat.