Na aplikację się wybieramy i stosy ustaw czytamy ;)

[Marwari]

Jak w temacie,

jestem ciekawa czy znajdą się jakieś dziewczyny, które wybierają się w tym roku na którąś z aplikacji.

Ja osobiście celuję w radcowską w OIRP Warszawa

Zaczynacie się już uczyć?

A może są jakieś aplikantki, które udzielą złotych rad?

[innocencee]

Przyłączam się

Ja będę startowała na adwokacką, też najprawdopodobniej w Warszawie

Moja nauka zaczyna się od Konstytucji

[Marwari]

Napisane przez innocencee

Przyłączam się

Ja będę startowała na adwokacką, też najprawdopodobniej w Warszawie

Moja nauka zaczyna się od Konstytucji

Uuuu

ale to mamy te same ustawy

ja zaczęłam od zagospodarowania i planowania przestrzennego bo jej nigdy na oczy nie widziałam

[innocencee]

Napisane przez Marwari

Uuuu

ale to mamy te same ustawy

ja zaczęłam od zagospodarowania i planowania przestrzennego bo jej nigdy na oczy nie widziałam

Hehe ja chyba też nie wolę narazie zabrać się za kodeksy, bez tego ani rusz, najwięcej pytań jest na teście

A jak mi się znudzi to będę czytała do poduszki jakieś inne wynalazki, o których istnieniu też nie miałam pojęcia

[Marwari]

Napisane przez innocencee

Hehe ja chyba też nie wolę narazie zabrać się za kodeksy, bez tego ani rusz, najwięcej pytań jest na teście

A jak mi się znudzi to będę czytała do poduszki jakieś inne wynalazki, o których istnieniu też nie miałam pojęcia

ja muszę kupić sobie nowe kpk, kpa i przede wszystkim kpc... ale kpc z nowym stanem prawnym wszędzie wyprzedane... jakiś dramat

[oh Mandy]

Napisane przez Marwari

ja muszę kupić sobie nowe kpk, kpa i przede wszystkim kpc... ale kpc z nowym stanem prawnym wszędzie wyprzedane... jakiś dramat

Sorry, że się wtrącam, bo nie zdaję na aplikację, ale byłaś może w tej ksiegarni Libra na Krakowskim Przedmieściu?

[Marwari]

Napisane przez oh Mandy

Sorry, że się wtrącam, bo nie zdaję na aplikację, ale byłaś może w tej ksiegarni Libra na Krakowskim Przedmieściu?

byłam ze 2 tygodnie temu i nic

w wydawnictwach też wyprzedane... tzn. można kupić e-booka za taką samą cenę jak wersja papierowa...

[lovebird]

Napisane przez Marwari

ja muszę kupić sobie nowe kpk, kpa i przede wszystkim kpc... ale kpc z nowym stanem prawnym wszędzie wyprzedane... jakiś dramat

A przez internet też nie idzie?

[innocencee]

Ja sobie drukuje wszystko znaczy się do KPC jeszcze nie doszłam

[oh Mandy]

Napisane przez Marwari

byłam ze 2 tygodnie temu i nic

w wydawnictwach też wyprzedane... tzn. można kupić e-booka za taką samą cenę jak wersja papierowa...

Masz dostęp do Lexa? Moja uczelnia ma, więc jeśli byś chciała to mogę tego poszukać i Ci podesłać

[Marwari]

Napisane przez oh Mandy

Masz dostęp do Lexa? Moja uczelnia ma, więc jeśli byś chciała to mogę tego poszukać i Ci podesłać

mam w pracy, ale dzięki

jak sie wkurze na brak to po prostu wydrukuje i oleje wersje ksiazkowa;p

[--Olka--]

Cześć dziewczyny.
Ja również podchodzę w tym roku <olaboga>. Naukę zacznę dopiero za jakiś tydzień, bo jestem świeżo po obronie i mam chwilowo dość. Na pierwszy ogień również konstytucja.
Też jesteście po obronie? Macie już jakiś materiał powtórzony? Ja musiałam sobie przypomnieć karne materialne, na dzisiaj umiem. Wbrew pozorom tutaj też nastąpiło sporo zmian, można się naciąć.
I jeszcze jedno - przemyślałyście już sobie jakiś system, miesięczny, tygodniowy? Opracowałyście "rozkład nauki" czy na razie tak na hop siup? Jakieś kursy? I uczycie się tylko z ustaw, czy macie jakieś pomoce stricte pod aplikację? Przepraszam, że tak pytam, ale nie mam pojęcia z której strony najpierw ugryźć ten temat.
Aha! Prawdopodobnie będę zdawać na adwokacką w Wawie.

[innocencee]

Ja tylko ustawy+ testy. Od osób które zdawały wiem że nie trzeba się bawić w naukę z książek czy komentarzy. A już na pewno podarować sobie orzecznictwo ( tak, są u mnie na roku takie osoby które mają zamiar do egzaminu śledzić orzeczenia ).
Co to systemu to tak jak pisałam najpierw kodeksy i te ważniejsze ustawy. A to co mi zostanie zacznę od najkrótszych bo i tak średnio na jedną ustawę przypada jedno pytanie więc większe prawdopodobieństwo że coś trafię

Obronę miałam 1,5 tygodnia temu więc już sobie trochę odpoczęłam

[asiaczek04]

Hej Jestem już na 3 roku radcowskiej (a dopiero co zdawałam wstępne...) Dziewczyny - uczcie się tylko z ustaw, doktryną i orzecznictwem będziecie katować się już na samej aplikacji Polecam wam też przerabianie testów z lat ubiegłych, np. na notarialną jest dużo pytań z ksh A i zwracajcie szczególną uwagę na zmiany w przepisach, czasem zdarzają się pytania tego właśnie dotyczące Jak będziecie miały jakieś pytania to piszcie

[--Olka--]

To ja skorzystam z okazji i zapytam. Uczyłaś się tylko ustaw (w sensie czytałaś, czytałaś... i czytałaś) i rozwiązywałaś testy czy chodziłaś też na jakiś kurs pod aplikację/miałaś jakieś specjalne zbiory książek?

Ja na razie tylko mentalnie nastawiam się na naukę. Muszę dokładnie prześledzić ubiegłoroczne testy, żeby dokładnie wiedzieć na co zwracać uwagę (wiem, że na zmiany i słowa-pierdółki typu "tylko").
Zastanawiam się czy rozłożyć te ustawy na tygodnie czy jak... Bez dobrego rozplanowania zginę.

[batidka]

Napisane przez innocencee

Ja tylko ustawy+ testy. Od osób które zdawały wiem że nie trzeba się bawić w naukę z książek czy komentarzy. A już na pewno podarować sobie orzecznictwo ( tak, są u mnie na roku takie osoby które mają zamiar do egzaminu śledzić orzeczenia ).
Co to systemu to tak jak pisałam najpierw kodeksy i te ważniejsze ustawy. A to co mi zostanie zacznę od najkrótszych bo i tak średnio na jedną ustawę przypada jedno pytanie więc większe prawdopodobieństwo że coś trafię

Obronę miałam 1,5 tygodnia temu więc już sobie trochę odpoczęłam

Heh, ja nie mam zamiaru powtarzać orzecznictwa Słuchajcie, orzecznictwo jest tak bogate, że nie ma co nad tym siedzieć. Jeśli ktoś pracuje "w zawodzie", że tak powiem, to jest na bieżąco. Kluczowe orzeczenia SN się nie zmienią teraz pewnie, a tego i tak nie ma na egzaminie (założę się, że każdy pamięta to i owo).

Hmmm, ja też będę powtarzać pierw ustawy a później jechać testy, ale wolałabym się upewnić jakie. aktualne i faktycznie pomocne. Tak wcześniej rozmawialiśmy o Stepaniuku, Becku i Lexis Nexis - z tym, że (przepraszam, bo nie pamiętam, kto już pisał - że Lexis Nexis ma ok. 8 tys. pytań!). Dokładając do tego orzeczenia (jeśli ktoś będzie potrzebował jednak) naprawdę można nie zdązyć do września.

A ja też miałam obronę dopiero co, obecnie żyję ME i również zacznę od Konstytucji RP, ale dopiero za kilka(naście) dni. Mam koleżankę, która już czyta ustawy od ponad miesiąca Także wiecie...

Napisane przez ametyst87

Osobiście nie polecam nauki z zeszłorocznych testów. Jak ja rok temu się w taki sposób przygotowywałam, to zanim posprawdzałam co się zmieniło w ciągu roku, poskreślałam/pozmieniałam pytania już nieaktualne, to tyle czasu straciłam, że szkoda gadać. Wiadomo kosztują te testy trochę, ale to jest jednak inwestycja i jak się już ten prawie tysiac na egzamin wydało, to taki 200zł nie jest aż tak wielkim wydatkiem.

Może i racja. Strasznie dużo czasu to zajmie, a zmieniło się kpc, trochę kp, kk i na pewno jeszcze coś innego. A zrobienie tych testów tylko z internetu z tych dziedzin prawa?
A faktycznie, ja zawsze korzystam ze strony sejmowej, jeśli chodzi o ujednolicone i obowiązujące teksty ustaw.

[Spaza]

dołączę się i ja chociaż egzamin na aplikację już za mną

oczywiście tylko ustawy i testy polecam (chociaż osobiście za Stepaniukiem nie jestem) i skupić się na tym co najważniejsze, a nie pierdołach

[riliana]

jak macie dostęp do lexa, to tam jest taka fajna opcja śledzenia zmian - można sobie dokładnie przejrzeć

myślę też, że warto dużą uwagę przyłożyć do majowej nowelizacji kpc

moim zdaniem kurs jest bez sensu, nikt się za was przepisów nie nauczy, a pytania testowe to konkret a nie rozważania doktrynalne

[innocencee]

Też uważam że kursy to strata czasu i pieniędzy. Co na nim mogą powiedzieć? Że trzeba się nauczyć ustawy? Na zajęciach będzie się czytało ich tekst bez sensu.

W lex-ie można sobie wydrukować stan prawny ustaw na dzień 29 września

[asiaczek04]

Napisane przez --Olka--

To ja skorzystam z okazji i zapytam. Uczyłaś się tylko ustaw (w sensie czytałaś, czytałaś... i czytałaś) i rozwiązywałaś testy czy chodziłaś też na jakiś kurs pod aplikację/miałaś jakieś specjalne zbiory książek?

Ja na razie tylko mentalnie nastawiam się na naukę. Muszę dokładnie prześledzić ubiegłoroczne testy, żeby dokładnie wiedzieć na co zwracać uwagę (wiem, że na zmiany i słowa-pierdółki typu "tylko").
Zastanawiam się czy rozłożyć te ustawy na tygodnie czy jak... Bez dobrego rozplanowania zginę.

Czytałam, czytałam i czytałam aż mi już mózg parował Po przerobieniu danej ustawy czekałam tak dzień, dwa i robiłam testy z ubiegłych lat, zwracając oczywiście uwagę na to, czy się dany przepis nie zmienił. Kupiłam sobie też dwie książki z testami z lexis nexis "aplikacja radcowska i adwokacka"

[Marwari]

ja robie tak, że po przeczytaniu jakiejś ustawy robię sobie z niej testy żeby zobaczyć ile zapamiętałam i czy czytam pod dobrym kątem ja teraz czytam ustawy, któe są dla mnie najtrudniejsze i których nigdy nie widziałam, a potem się biorę za kodeksy

ja się broniłam 4.06. więc trochę odpoczynku i do roboty

[ButterflyFlyAway]

trzymam za Was wszystkie mocno kciuki
ja dopiero na samym starcie, bo troszke w kwestii studiów pobłądziłam w życiu i aktualnie zapisałam się dopiero na Prawo

ale fajnie, że czytacie ustawy itd., bo moja była "szefowa" 3 razy podchodziła do aplikacji na samych testach i zapytałam jej czy nie lepiej bardziej się skupić na ustawach kodeksach itd a testy jako uzupełnienie.. a ona "no właśnie w tym roku mam zamiar przeczytać" : hahaha:


tak więc powodzenia!

[batidka]

ohohohohohoho to dobra kobitka!
testy są fajne, oczywiście! ale wtedy, kiedy ktoś już na tyle umie, by się z nimi zmierzyć nie zapominajmy o aktach prawnych!
do boju!
duet w postaci: ustawy + testy myślę, że się sprawdzi
ja również nie obstaję za kursem. jest czasochłonny, kosztowny i moim zdaniem to taki skrót studiów. skrót skrótu.

[Marwari]

u mnie na uczelni kurs do aplikacji to po prostu seria wykładów, które trwają po 4h... jakaś masakra i strata czasu...

[velika]

ja jestem na drugim roku notarialnej, jak coś to pytajcie
A do wstępnego - tylko ustawy ;] Ja testy zaczęłam robić dopiero we wrześniu, przerobiłam z lat poprzednich i te testy z egzaminów końcowych. miałam też te testy z któregoś wydawnictwa, ale cienkie są imo.

[Erite]

Napisane przez ametyst87

Jak chcecie aktualne ustawy, to polecam serwis isap.sejm.gov.pl
To rządowa strona z naprawdę najświeższymi ustawami. Można też sobie prześledzić zmiany jakie zaszły i kiedy. Są tam teksty jednolite ustaw.
Moim zdaniem ten serwis sejmowi się udał

Niestety na sejmowej stronie się przejechałam... przez pół roku nie zmienili stawek do ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Tak więc sejm ma u mnie minus
co do kpc, kpk itd. pewnie mają na bieżąco uaktualniane ustawy ale radzę uważać i w razie czego zaglądać na strony ministerstw zwłaszcza jeśli chodzi o takie mniejsze ustawy
Też powoli zaczynam myśleć o aplikacji i nauce do niej ale tak pełną parą to zacznę pewnie gdzieś w grudniu, styczniu

[lovebird]

Napisane przez Erite

Niestety na sejmowej stronie się przejechałam... przez pół roku nie zmienili stawek do ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Tak więc sejm ma u mnie minus

Ja też u mnie chodziło o ustawę o ewidencji ludności i jakąś tam jeszcze, którą chciałam na egzamin druknąć, a tam jakieś stare były

[Malwina_89]

Napisane przez velika

ja jestem na drugim roku notarialnej, jak coś to pytajcie
A do wstępnego - tylko ustawy ;] Ja testy zaczęłam robić dopiero we wrześniu, przerobiłam z lat poprzednich i te testy z egzaminów końcowych. miałam też te testy z któregoś wydawnictwa, ale cienkie są imo.

Mój TŻ podchodzi w tym roku do egzaminu na radcowską, ja za rok dopiero - planuję na notarialną. Velika, powiedz mi, ciężko było się dostać? Gdzie jesteś na aplikacji?

[velika]

d

Napisane przez Malwina_89

Mój TŻ podchodzi w tym roku do egzaminu na radcowską, ja za rok dopiero - planuję na notarialną. Velika, powiedz mi, ciężko było się dostać? Gdzie jesteś na aplikacji?

czy ciężko dostać to trudno powiedzieć, w moim roczniku dostało się 20%, osób w grupie mam 18 ( z czego połowa to osoby z naboru rok wcześniej). Porządna, uczciwa nauka i spokojnie można zdać nawet trudny test. Ale trzeba uważnie czytać ustawy i najlepiej ogarnąć je choć po trochu wszystkie, łatwiej wtedy eliminować bzdurne odpowiedzi, a po każdym przeczytaniu coś w głowie zostaje
sam egzamin to jedno, drugie to patron i tu są znacznie wyższe sody. Wiele prawdy jest w tym, że to zawód bardzo zamknięty i niechętnie otwiera się na osoby z zewnątrz... a orzeczenia SN na korzyść aplikantów można sobie oprawić w ramkę i powiesić nad łóżkiem w każdym razie w mojej izbie. Nie ma wyznaczania patronów, jak sobie nie znajdziesz sama to twój problem. Testy na notariat w ciągu ostatnich dwóch lat były na szczęście ciężkie, w tym roku odchodzi ten bardzo liczny rocznik, więc może się zrobi luźniej w kancelariach.
Generalnie z pracą w kancelariach jest tak sobie, mniej więcej połowa u mnie ma jakiś tam etat, ja zaliczam się do tych szczęśliwców. Ale pierwszy rok robiłam na pozaetatowej i gdyby nie rodzice to jadłabym pewnie tynk ze ścian Niemniej jednak z obranej drogi jestem zadowolona, zwłaszcza odkąd pracuję na etacie. To fajny i ciekawy zawód, wbrew pozorom nie polega tylko na pisaniu tego samego w kółko na wzorach

[Malwina_89]

Napisane przez velika

d
czy ciężko dostać to trudno powiedzieć, w moim roczniku dostało się 20%, osób w grupie mam 18 ( z czego połowa to osoby z naboru rok wcześniej). Porządna, uczciwa nauka i spokojnie można zdać nawet trudny test. Ale trzeba uważnie czytać ustawy i najlepiej ogarnąć je choć po trochu wszystkie, łatwiej wtedy eliminować bzdurne odpowiedzi, a po każdym przeczytaniu coś w głowie zostaje
sam egzamin to jedno, drugie to patron i tu są znacznie wyższe sody. Wiele prawdy jest w tym, że to zawód bardzo zamknięty i niechętnie otwiera się na osoby z zewnątrz... a orzeczenia SN na korzyść aplikantów można sobie oprawić w ramkę i powiesić nad łóżkiem w każdym razie w mojej izbie. Nie ma wyznaczania patronów, jak sobie nie znajdziesz sama to twój problem. Testy na notariat w ciągu ostatnich dwóch lat były na szczęście ciężkie, w tym roku odchodzi ten bardzo liczny rocznik, więc może się zrobi luźniej w kancelariach.
Generalnie z pracą w kancelariach jest tak sobie, mniej więcej połowa u mnie ma jakiś tam etat, ja zaliczam się do tych szczęśliwców. Ale pierwszy rok robiłam na pozaetatowej i gdyby nie rodzice to jadłabym pewnie tynk ze ścian Niemniej jednak z obranej drogi jestem zadowolona, zwłaszcza odkąd pracuję na etacie. To fajny i ciekawy zawód, wbrew pozorom nie polega tylko na pisaniu tego samego w kółko na wzorach

Dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź a w jakiej izbie robisz aplikację? Miałaś problem ze znalezieniem patrona?

Domyślam się, że może być bardzo ciężko... Ale nie porzucam marzeń o notariacie na razie, bo nie bardzo wiem, co innego by mnie mogło interesować