Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 35

[daydreaming_]

Bank i karta płatnicza

"Otrzymałam" dzisiaj nową kartę do bankomatu, bo w czerwcu kończy się ważność obecnej. Cudzysłów, bo karta jest w tym momencie 200 km ode mnie, a będę ją miała w rękach najwcześniej na początku lipca. Do karty dołączona jest informacja, że mam ją aktywować w ciągu 7 dni. Czy wiecie może co się stanie jeśli jej nie aktywuję do tych 7 dni? Zablokują mi obecną? Do banku mogę zadzwonić dopiero jutro, a w razie czego już bym szukała kogoś kto jechałby w moją stronę i móglby mi ją przywieźć. Pocztę Polską lubię, ale jakoś mam opory

[OneMoreDress]

Kupiłam czarna, zamszowa torebkę w mango. Niestety bardzo brudzi mi jasne ubrania-jest na to jakaś rada? Sama torebka to jeszcze pal licho ale nawet pasek od niej (cienki, długi) brudzi strasznie

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez OneMoreDress

Kupiłam czarna, zamszowa torebkę w mango. Niestety bardzo brudzi mi jasne ubrania-jest na to jakaś rada? Sama torebka to jeszcze pal licho ale nawet pasek od niej (cienki, długi) brudzi strasznie

Niestety ciemne zamszowe torebki tak mają, spróbuj zaimpregnować może to coś da, inaczej trzeba ją będzie nosić do ciemniejszych rzeczy


Osobiście podobają mi się zamszowe rzeczy ale ograniczam się do zamszowych kurtek w jasnym kolorze i zamszowych butów, torebek zamszowych nie kupuję bo jasne się szybko brudzą a ciemne farbują ubrania

[khloe]

Pytanie natury "etycznej"

Kilkanascie dni temu zamówiłam ręcznie robiona kartke na chrzciny. Zamawiajac u tej dziewczyny z gory zaznaczylam,ze kartka musi do mnie dojsc w zeszly piatek,bo w sb jest impreza na która jest ta kartka potrzebna.

Dziewczyna w zeszly po iedzialek powiedziala,ze wysle mi dzisiaj (czyli w ten zeszly poniedzialek) lub nastepnego dnia ta kartke listem priorytetowym.

Ostatecznie nie wiadomo czemu wyslala ta kartke w srode. Oczywiscie nie dotarla do piatku

Musialam leciec na miasto i kupic i tak inną. Bylam mega wsciekla i napisalam tej dziewczynue,ze kartka nie doszla. Ona mnie przepraszala i stwierdzila ze "to dziwne bo pan na poczcie powiedzial ze dojdzie juz w czwartek,..

No i kartka dosxla wczoraj. Jest mi niepotrzebna i w zasadzie nadaje sie do kosza,bo nie wykorzystam jej na inna okazje,bo jest robiona imiennie. Kosztowala mnie z przesylka 25 zl.

Dziewczyna dzisiaj zaproponowala mi,ze zwroci mi pieniadze. Z jednej strony chce by mi zwrocila,bo obiecywala,ze na pewno dojdzie,kartke miala zrobiona a nie woedziec czemu tzk pozno ja wyslala.. Z drugiej strony bedzie ona mega stratna bo sam material na to jeat drogi..

Co byscie zrobily?

[Devon_rose]

Napisane przez khloe

Pytanie natury "etycznej"

Kilkanascie dni temu zamówiłam ręcznie robiona kartke na chrzciny. Zamawiajac u tej dziewczyny z gory zaznaczylam,ze kartka musi do mnie dojsc w zeszly piatek,bo w sb jest impreza na która jest ta kartka potrzebna.

Dziewczyna w zeszly po iedzialek powiedziala,ze wysle mi dzisiaj (czyli w ten zeszly poniedzialek) lub nastepnego dnia ta kartke listem priorytetowym.

Ostatecznie nie wiadomo czemu wyslala ta kartke w srode. Oczywiscie nie dotarla do piatku

Musialam leciec na miasto i kupic i tak inną. Bylam mega wsciekla i napisalam tej dziewczynue,ze kartka nie doszla. Ona mnie przepraszala i stwierdzila ze "to dziwne bo pan na poczcie powiedzial ze dojdzie juz w czwartek,..

No i kartka dosxla wczoraj. Jest mi niepotrzebna i w zasadzie nadaje sie do kosza,bo nie wykorzystam jej na inna okazje,bo jest robiona imiennie. Kosztowala mnie z przesylka 25 zl.

Dziewczyna dzisiaj zaproponowala mi,ze zwroci mi pieniadze. Z jednej strony chce by mi zwrocila,bo obiecywala,ze na pewno dojdzie,kartke miala zrobiona a nie woedziec czemu tzk pozno ja wyslala.. Z drugiej strony bedzie ona mega stratna bo sam material na to jeat drogi..

Co byscie zrobily?

Połowa kasy?
A nie chce jej zwrotu? Mogłaby komu innemu sprzedać o ile to możliwe (tylko imię?)

[eibhlin87]

Napisane przez daydreaming_

Bank i karta płatnicza

"Otrzymałam" dzisiaj nową kartę do bankomatu, bo w czerwcu kończy się ważność obecnej. Cudzysłów, bo karta jest w tym momencie 200 km ode mnie, a będę ją miała w rękach najwcześniej na początku lipca. Do karty dołączona jest informacja, że mam ją aktywować w ciągu 7 dni. Czy wiecie może co się stanie jeśli jej nie aktywuję do tych 7 dni? Zablokują mi obecną? Do banku mogę zadzwonić dopiero jutro, a w razie czego już bym szukała kogoś kto jechałby w moją stronę i móglby mi ją przywieźć. Pocztę Polską lubię, ale jakoś mam opory

Mnie karta zawsze przychodzi do skrzynki, bank raczej nie wie kiedy dokładnie dotarła (i od kiedy liczyć 7 dni)? Myślę, że te 7 dni to będzie lecieć od konca ważności poprzedniej karty (a skoro jest ważna do końca czerwca to powinna działać do końca czerwca). Poczty bym się nie bała, tylko wysłałabym poleconym

Napisane przez khloe

Pytanie natury "etycznej"

Kilkanascie dni temu zamówiłam ręcznie robiona kartke na chrzciny. Zamawiajac u tej dziewczyny z gory zaznaczylam,ze kartka musi do mnie dojsc w zeszly piatek,bo w sb jest impreza na która jest ta kartka potrzebna.

Dziewczyna w zeszly po iedzialek powiedziala,ze wysle mi dzisiaj (czyli w ten zeszly poniedzialek) lub nastepnego dnia ta kartke listem priorytetowym.

Ostatecznie nie wiadomo czemu wyslala ta kartke w srode. Oczywiscie nie dotarla do piatku

Musialam leciec na miasto i kupic i tak inną. Bylam mega wsciekla i napisalam tej dziewczynue,ze kartka nie doszla. Ona mnie przepraszala i stwierdzila ze "to dziwne bo pan na poczcie powiedzial ze dojdzie juz w czwartek,..

No i kartka dosxla wczoraj. Jest mi niepotrzebna i w zasadzie nadaje sie do kosza,bo nie wykorzystam jej na inna okazje,bo jest robiona imiennie. Kosztowala mnie z przesylka 25 zl.

Dziewczyna dzisiaj zaproponowala mi,ze zwroci mi pieniadze. Z jednej strony chce by mi zwrocila,bo obiecywala,ze na pewno dojdzie,kartke miala zrobiona a nie woedziec czemu tzk pozno ja wyslala.. Z drugiej strony bedzie ona mega stratna bo sam material na to jeat drogi..

Co byscie zrobily?

Umowa to umowa, skoro sprzedająca wie że nawaliła i zgadza się na zwrot kosztów to nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia

[daydreaming_]

Napisane przez eibhlin87

Mnie karta zawsze przychodzi do skrzynki, bank raczej nie wie kiedy dokładnie dotarła (i od kiedy liczyć 7 dni)? Myślę, że te 7 dni to będzie lecieć od konca ważności poprzedniej karty (a skoro jest ważna do końca czerwca to powinna działać do końca czerwca). Poczty bym się nie bała, tylko wysłałabym poleconym

Właśnie karta przyszła do skrzynki, zwykłym listem, żaden polecony i nie wiem jak oni mają liczyć te 7 dni. Zadzwonię do banku jutro w takim razie i się dowiem ile mam czasu.

[eibhlin87]

Napisane przez daydreaming_

Właśnie karta przyszła do skrzynki, zwykłym listem, żaden polecony i nie wiem jak oni mają liczyć te 7 dni. Zadzwonię do banku jutro w takim razie i się dowiem ile mam czasu.

No to na pewno nie będą liczyć 7 dni od dostarczenia Spokojnie do końca czerwca będziesz mogła używać starej karty

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez khloe

Pytanie natury "etycznej"

Kilkanascie dni temu zamówiłam ręcznie robiona kartke na chrzciny. Zamawiajac u tej dziewczyny z gory zaznaczylam,ze kartka musi do mnie dojsc w zeszly piatek,bo w sb jest impreza na która jest ta kartka potrzebna.

Dziewczyna w zeszly po iedzialek powiedziala,ze wysle mi dzisiaj (czyli w ten zeszly poniedzialek) lub nastepnego dnia ta kartke listem priorytetowym.

Ostatecznie nie wiadomo czemu wyslala ta kartke w srode. Oczywiscie nie dotarla do piatku

Musialam leciec na miasto i kupic i tak inną. Bylam mega wsciekla i napisalam tej dziewczynue,ze kartka nie doszla. Ona mnie przepraszala i stwierdzila ze "to dziwne bo pan na poczcie powiedzial ze dojdzie juz w czwartek,..

No i kartka dosxla wczoraj. Jest mi niepotrzebna i w zasadzie nadaje sie do kosza,bo nie wykorzystam jej na inna okazje,bo jest robiona imiennie. Kosztowala mnie z przesylka 25 zl.

Dziewczyna dzisiaj zaproponowala mi,ze zwroci mi pieniadze. Z jednej strony chce by mi zwrocila,bo obiecywala,ze na pewno dojdzie,kartke miala zrobiona a nie woedziec czemu tzk pozno ja wyslala.. Z drugiej strony bedzie ona mega stratna bo sam material na to jeat drogi..

Co byscie zrobily?

Chciałabym zwrot kasy. Obiecała, że wyśle w poniedziałek - wysłała w środę. Kartka nie doszła. To nie prezent na święta, że można dać z innej okazji.

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez khloe

Pytanie natury "etycznej"

Kilkanascie dni temu zamówiłam ręcznie robiona kartke na chrzciny. Zamawiajac u tej dziewczyny z gory zaznaczylam,ze kartka musi do mnie dojsc w zeszly piatek,bo w sb jest impreza na która jest ta kartka potrzebna.

Dziewczyna w zeszly po iedzialek powiedziala,ze wysle mi dzisiaj (czyli w ten zeszly poniedzialek) lub nastepnego dnia ta kartke listem priorytetowym.

Ostatecznie nie wiadomo czemu wyslala ta kartke w srode. Oczywiscie nie dotarla do piatku

Musialam leciec na miasto i kupic i tak inną. Bylam mega wsciekla i napisalam tej dziewczynue,ze kartka nie doszla. Ona mnie przepraszala i stwierdzila ze "to dziwne bo pan na poczcie powiedzial ze dojdzie juz w czwartek,..

No i kartka dosxla wczoraj. Jest mi niepotrzebna i w zasadzie nadaje sie do kosza,bo nie wykorzystam jej na inna okazje,bo jest robiona imiennie. Kosztowala mnie z przesylka 25 zl.

Dziewczyna dzisiaj zaproponowala mi,ze zwroci mi pieniadze. Z jednej strony chce by mi zwrocila,bo obiecywala,ze na pewno dojdzie,kartke miala zrobiona a nie woedziec czemu tzk pozno ja wyslala.. Z drugiej strony bedzie ona mega stratna bo sam material na to jeat drogi..

Co byscie zrobily?

Nie wywiązała się z zamówienia w terminie więc zwrot kasy Ci się należy. Raz, drugi jej się tak zdarzy, straci, to nauczy się wysyłać wcześniej żeby zarobić, trzeba się starać i przewidywać pewne sytuacje - lepiej kartkę wysłać wcześniej niż później - ewidentnie jej wina.

[Devon_rose]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;61793971]Chciałabym zwrot kasy. Obiecała, że wyśle w poniedziałek - wysłała w środę. Kartka nie doszła. To nie prezent na święta, że można dać z innej okazji.[/QUOTE]

Z pocztą nie trafisz.:p

Wysłała w środę a doszło we wtorek. A miało na drugi dzień.

[Dotka90]

Napisane przez khloe

Pytanie natury "etycznej"

Kilkanascie dni temu zamówiłam ręcznie robiona kartke na chrzciny. Zamawiajac u tej dziewczyny z gory zaznaczylam,ze kartka musi do mnie dojsc w zeszly piatek,bo w sb jest impreza na która jest ta kartka potrzebna.

Dziewczyna w zeszly po iedzialek powiedziala,ze wysle mi dzisiaj (czyli w ten zeszly poniedzialek) lub nastepnego dnia ta kartke listem priorytetowym.

Ostatecznie nie wiadomo czemu wyslala ta kartke w srode. Oczywiscie nie dotarla do piatku

Musialam leciec na miasto i kupic i tak inną. Bylam mega wsciekla i napisalam tej dziewczynue,ze kartka nie doszla. Ona mnie przepraszala i stwierdzila ze "to dziwne bo pan na poczcie powiedzial ze dojdzie juz w czwartek,..

No i kartka dosxla wczoraj. Jest mi niepotrzebna i w zasadzie nadaje sie do kosza,bo nie wykorzystam jej na inna okazje,bo jest robiona imiennie. Kosztowala mnie z przesylka 25 zl.

Dziewczyna dzisiaj zaproponowala mi,ze zwroci mi pieniadze. Z jednej strony chce by mi zwrocila,bo obiecywala,ze na pewno dojdzie,kartke miala zrobiona a nie woedziec czemu tzk pozno ja wyslala.. Z drugiej strony bedzie ona mega stratna bo sam material na to jeat drogi..

Co byscie zrobily?

Chcialabym zwrotu kasy,bo co mi po tej kartce?

Napisane przez Devon_rose

Z pocztą nie trafisz.:p

Wysłała w środę a doszło we wtorek. A miało na drugi dzień.

Ja ostatnio wysylalam polecony priorytet w poniedzialek i doszedl do dziewczyny dopiero w piątek

[Quadesha]

To widzę, ze poczta teraz nieźle wywija. Jesli wyslala kartkę w środę przed 15 to powinna dojsc na czwartek, a jak po to na piatek.

[zakonna]

TRAGEDIA OBUWNICZA, czyli pomocy.
Moje sportowe pumy nagle zaczęły strasznie śmierdzieć. Mam buty 3 lata, noszę je często i nic im nie było. Na początku tego tygodnia wyczułam, że capią. Wrzuciłam do pralki, na krótki program, na 30 stopni. I teraz śmierdzą jeszcze bardziej. Na razie zasypałam sodą, ale czuć je nadal okropnie. Dlaczego one śmierdzą i jak się tego pozbyć??? Nie, moje stopy nie śmierdzą. Obwąchałam inne swoje buty, nie śmierdzą. W tych nieszczęsnych pumach byłam na całodniowej wycieczce szkolnej, ale nie przemokłam wtedy, nie wlazłam w nic dziwnego. Jedynce co, to nasypał mi się do środka piasek na placu zabaw. Nie leżały w reklamówce ani nic takiego.
To moje ukochane buty, bardzo proszę o jakieś rady.

[moja imaginacja]

Jakie buty, niezbyt drogie, byście polecily do głównie sportu domowego - sprzęty tj orbitrek, stepper, i fitness, ćwiczenia siłowe, Ewa chodakowska itp?

[Krystaliczne szczescie]

Dziewczyny mam pytanie, jeśli chodzi o informację na aukcji allegro. Chodzi o suknię ślubną. Czy jeśli widnieje taka informacja w aukcji, to czy mogę towar bez problemu oddać, czy to jakiś haczyk? Jeśli suknię dostarczy kurier to muszę przy nim otworzyć paczkę i od razu sprawdzić towar tj. przymierzyć suknię?

"Drodzy klienci doskonale zdajemy sobie sprawę iż
zakup sukni ślubnej jest bardzo ważną częścią
jednego z najważniejszych dni w Państwa życiu
(Ślubu) dlatego też rozumiemy że zakup przez
internet wiąże się z niepewnością ponieważ
doskonale wiemy że przymiarka jest nieodzowną
czynnością przy zakupie sukni. Dlatego też po zakupie
w naszym sklepie możecie Państwo bez podania
przyczyny do 10 dni zwrócić lub wymienić zakupiony
towar na nasz koszt !!!
JEŚLI SUKNIA NIE SPEŁNI PAŃSTWA OCZEKIWAŃ ZWROT NA NASZ KOSZT!"

[Devon_rose]

Napisane przez Quadesha

To widzę, ze poczta teraz nieźle wywija. Jesli wyslala kartkę w środę przed 15 to powinna dojsc na czwartek, a jak po to na piatek.

Oni mają w regulaminie do 14(?) dni na dostarczenie listu czy paczki.
A to co podają to jest tylko deklaracja.

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Napisane przez zakonna

TRAGEDIA OBUWNICZA, czyli pomocy.
Moje sportowe pumy nagle zaczęły strasznie śmierdzieć. Mam buty 3 lata, noszę je często i nic im nie było. Na początku tego tygodnia wyczułam, że capią. Wrzuciłam do pralki, na krótki program, na 30 stopni. I teraz śmierdzą jeszcze bardziej. Na razie zasypałam sodą, ale czuć je nadal okropnie. Dlaczego one śmierdzą i jak się tego pozbyć??? Nie, moje stopy nie śmierdzą. Obwąchałam inne swoje buty, nie śmierdzą. W tych nieszczęsnych pumach byłam na całodniowej wycieczce szkolnej, ale nie przemokłam wtedy, nie wlazłam w nic dziwnego. Jedynce co, to nasypał mi się do środka piasek na placu zabaw. Nie leżały w reklamówce ani nic takiego.
To moje ukochane buty, bardzo proszę o jakieś rady.

Może wymień wkładki, przepłucz octem środek butów.
Albo kup jakiś antybakteryjny spray.

[kamelka33]

Czy jakaś dobra dusza ogarnia chemię i podpowie mi: Można powiedzieć, że azotany(V) azotany(III) to jakby potoczna nazwa jonu azotowego (V) i jonu azotowego (III), a ich wzory to NO3- i NO2- ??

[evanaeve]

Napisane przez Dotka90

Ja ostatnio wysylalam polecony priorytet w poniedzialek i doszedl do dziewczyny dopiero w piątek

Ja sie kiedys dowiedzialam od pani na poczcie, ze priorytet moze isc do dwoch tygodni

[iinnkkaa]

Chcę zamówić cos na allegro, napisalam do sprzedawcy i nizsza cene, zgodzil sie ale napisal ze to poza allegro. Jak mam to zalatwic żebym nie zostala oszukana bez pieniedzy i hez towaru?

[eibhlin87]

Napisane przez Krystaliczne szczescie

Dziewczyny mam pytanie, jeśli chodzi o informację na aukcji allegro. Chodzi o suknię ślubną. Czy jeśli widnieje taka informacja w aukcji, to czy mogę towar bez problemu oddać, czy to jakiś haczyk? Jeśli suknię dostarczy kurier to muszę przy nim otworzyć paczkę i od razu sprawdzić towar tj. przymierzyć suknię?

"Drodzy klienci doskonale zdajemy sobie sprawę iż
zakup sukni ślubnej jest bardzo ważną częścią
jednego z najważniejszych dni w Państwa życiu
(Ślubu) dlatego też rozumiemy że zakup przez
internet wiąże się z niepewnością ponieważ
doskonale wiemy że przymiarka jest nieodzowną
czynnością przy zakupie sukni. Dlatego też po zakupie
w naszym sklepie możecie Państwo bez podania
przyczyny do 10 dni zwrócić lub wymienić zakupiony
towar na nasz koszt !!!
JEŚLI SUKNIA NIE SPEŁNI PAŃSTWA OCZEKIWAŃ ZWROT NA NASZ KOSZT!"

Jeśli jest to kup teraz a sprzedający to firma to na zwrot masz 14 dni. Przymierzać przy kurierze oczywiście nie musisz Co najwyżej sprawdzić czy suknia doszła cała (w razie czego spisać protokół szkody)

Napisane przez iinnkkaa

Chcę zamówić cos na allegro, napisalam do sprzedawcy i nizsza cene, zgodzil sie ale napisal ze to poza allegro. Jak mam to zalatwic żebym nie zostala oszukana bez pieniedzy i hez towaru?

niech wystawi jeszcze raz z niższą ceną, ja bym raczej nie ryzykowała umawianiem się na gębę

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez iinnkkaa

Chcę zamówić cos na allegro, napisalam do sprzedawcy i nizsza cene, zgodzil sie ale napisal ze to poza allegro. Jak mam to zalatwic żebym nie zostala oszukana bez pieniedzy i hez towaru?

Niech Ci wyśle za pobraniem

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Jeśli kurier z FedExu nikogo nie zastanie to zostawia awizo, jeździ znowu, dzwoni czy jeszcze coś innego?

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;61801486]Jeśli kurier z FedExu nikogo nie zastanie to zostawia awizo, jeździ znowu, dzwoni czy jeszcze coś innego?[/QUOTE]



Do mnie zadzwonił (bo mama akurat wyszła z domu na chwilę) i zapytał czy może ewentualnie zostawić u sąsiadki - zgodziłam się, żeby nie musiał ponownie przyjeżdżać. Sąsiadkę mam akurat taka że cały czas siedzi w domu więc nie ma problemu z odbiorem

[Quadesha]

Napisane przez zakonna

TRAGEDIA OBUWNICZA, czyli pomocy.
Moje sportowe pumy nagle zaczęły strasznie śmierdzieć. Mam buty 3 lata, noszę je często i nic im nie było. Na początku tego tygodnia wyczułam, że capią. Wrzuciłam do pralki, na krótki program, na 30 stopni. I teraz śmierdzą jeszcze bardziej. Na razie zasypałam sodą, ale czuć je nadal okropnie. Dlaczego one śmierdzą i jak się tego pozbyć??? Nie, moje stopy nie śmierdzą. Obwąchałam inne swoje buty, nie śmierdzą. W tych nieszczęsnych pumach byłam na całodniowej wycieczce szkolnej, ale nie przemokłam wtedy, nie wlazłam w nic dziwnego. Jedynce co, to nasypał mi się do środka piasek na placu zabaw. Nie leżały w reklamówce ani nic takiego.
To moje ukochane buty, bardzo proszę o jakieś rady.

Moze to głupie, ale wloz je do zamrażarki na noc. Moj brat mial taki problem. Owijnal je w 3 reklamówki i wrzucil (oczywiście na nic nie mowiac), ale pomogło. Buty jak nowe. I jeszcze polecam dezodorant do butów.

[Fantasmagori]

Napisane przez Krystaliczne szczescie

Dziewczyny mam pytanie, jeśli chodzi o informację na aukcji allegro. Chodzi o suknię ślubną. Czy jeśli widnieje taka informacja w aukcji, to czy mogę towar bez problemu oddać, czy to jakiś haczyk? Jeśli suknię dostarczy kurier to muszę przy nim otworzyć paczkę i od razu sprawdzić towar tj. przymierzyć suknię?

"Drodzy klienci doskonale zdajemy sobie sprawę iż
zakup sukni ślubnej jest bardzo ważną częścią
jednego z najważniejszych dni w Państwa życiu
(Ślubu) dlatego też rozumiemy że zakup przez
internet wiąże się z niepewnością ponieważ
doskonale wiemy że przymiarka jest nieodzowną
czynnością przy zakupie sukni. Dlatego też po zakupie
w naszym sklepie możecie Państwo bez podania
przyczyny do 10 dni zwrócić lub wymienić zakupiony
towar na nasz koszt !!!
JEŚLI SUKNIA NIE SPEŁNI PAŃSTWA OCZEKIWAŃ ZWROT NA NASZ KOSZT!"

przy kupowaniu przez internet masz możliwość oddać kupioną rzecz w ciągu 2 tygodni bez podawania przyczyny Ale chyba wtedy wysyłasz na swój koszt. Tu jest ten plus że oferują zwrot na ich koszt więc wg mnie haczyka nie ma A suknię możesz przymierzyć bez kuriera Chociaż ja bym sprawdziła czy np. nie jest rozerwana

[khloe]

Dzieki za odp ws kartki

[Krystaliczne szczescie]

Napisane przez eibhlin87

Jeśli jest to kup teraz a sprzedający to firma to na zwrot masz 14 dni. Przymierzać przy kurierze oczywiście nie musisz Co najwyżej sprawdzić czy suknia doszła cała (w razie czego spisać protokół szkody)

A jak sprawdzić, czy sprzedający to firma? Chodzi o tego sprzedającego ( ale nie o tą suknię ) http://allegro.pl/show_item.php?item=6255666391

[201606201229]

Napisane przez daydreaming_

Bank i karta płatnicza

"Otrzymałam" dzisiaj nową kartę do bankomatu, bo w czerwcu kończy się ważność obecnej. Cudzysłów, bo karta jest w tym momencie 200 km ode mnie, a będę ją miała w rękach najwcześniej na początku lipca. Do karty dołączona jest informacja, że mam ją aktywować w ciągu 7 dni. Czy wiecie może co się stanie jeśli jej nie aktywuję do tych 7 dni? Zablokują mi obecną? Do banku mogę zadzwonić dopiero jutro, a w razie czego już bym szukała kogoś kto jechałby w moją stronę i móglby mi ją przywieźć. Pocztę Polską lubię, ale jakoś mam opory

jaki to bank? pekao sa?

[eibhlin87]

Napisane przez Krystaliczne szczescie

A jak sprawdzić, czy sprzedający to firma? Chodzi o tego sprzedającego ( ale nie o tą suknię ) http://allegro.pl/show_item.php?item=6255666391

pod "pytanie do sprzedającego" powinny być dane firmy
nowy użytkownik, żadnych danych, 3 komentarze od kupujących, suknie tanie jak barszcz- jak dla mnie bardzo podejrzane