BIEDRONKA - produkty godne polecenia cz. XLV

[agafisia]

Napisane przez Talullah

Denerwuje mnie coś takiego strasznie. Jakim prawem się ta kobieta na ciebie darla? Szczerze, ja bym sobie nie pozwoliła, gdyby pracownica nie zareagowała to poprosiłbym ja o nazwisko, zawołanie ochroniarza i udostępnienie monitoringu z opcją wysłania go wyżej wraz ze złożeniem skargi. Niech w dyrekcji wiedzą jaka klientele wola pracownicy, narażają sklep na straty a na uczciwych klientów pozwalają się drzec. No aż mi się ciśnienie podniosło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nikt się nie zamuje takimi drobiazgami. Takie rzeczy są wpisywane w straty i tyle. Za dużo zachodu na ciastka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez tapetka22

Ciekawe czy otwiera też opakowania np zabawek..

Nie mówię że to się nie zdarza bo pracowałam w handlu i wiem co znajdowałam ale ze ja nie widziałam nigdy na żywo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo w supermarketach się tylko takie rzeczy robi. Nikt nie je w sporzywczaku bułek zanim za nie zapłaci...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Napisane przez Talullah

Denerwuje mnie coś takiego strasznie. Jakim prawem się ta kobieta na ciebie darla? Szczerze, ja bym sobie nie pozwoliła, gdyby pracownica nie zareagowała to poprosiłbym ja o nazwisko, zawołanie ochroniarza i udostępnienie monitoringu z opcją wysłania go wyżej wraz ze złożeniem skargi. Niech w dyrekcji wiedzą jaka klientele wola pracownicy, narażają sklep na straty a na uczciwych klientów pozwalają się drzec. No aż mi się ciśnienie podniosło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pracownikom nie można zwracać uwagi klientom, jedyne co można wg biedronki to wchodzić co niektórym w tyłek

[agafisia]

Napisane przez lilianna90

Pracownikom nie można zwracać uwagi klientom, jedyne co można wg biedronki to wchodzić co niektórym w tyłek

Haha świetne podsumowanie😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2209]

Treść usunięta

[mandarynka882]

Haha nie wszystkim to przeszkadza. Raz byłam świadkiem jak w Lidlu facet sobie piersiówkę popijał stojąc w kolejce do kasy. Oczywiście skończyło się interwencją policji.
A to że co niektórzy ledwo po wyjściu z Biedry sobie otwierali i pili alkohol to często

[agafisia]

Mi się wydaje że jak ktoś ma problemy z cukrem to nie czeka aż trafi do jakiegoś supermarketu tylko zawsze ma przy sobie batonik... Takie jedzenie w sklepie przed zapłatą też mnie irytuje. Kiedyś czegoś takiego nie było i nikt nie umarł...co do dzieci... Jak zarzadaja rzeczy niemożliwej to też im się da dla świętego spokoju?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fehn]

Dziewczyny ja miałam ciotkę chorą na cukrzyce. Jak ktoś ma problemy z cukrem, to nosi insulinę a nie podjada w marketach. No chyba że ma zjazd energetyczny.
Ja czasem się czegoś napiję w slepie. I nie widzę w tym nic złego. Jest jeden warunek, że osoba, która otworzy jakis produkt ma na tyle kultury, że wie, że za to musi zapłacić. A na to nie mamy wpływu. Wystarczy wejść do Rossmana na dział z kosmetykami do makijażu, co tam się dzieję to brak słów. Ni ale jak ktoś lubi się malować zaśmierdziałymi testerami to kto mu broni. Opryszczka i inne parchy ma w gratisie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gornek]

Ja tez nie jestem na otwieraniem i jedzeniem czegokolwiek, staram sie mieć dla dziecka zawsze w torbie swoje chrupki i picie, ale niestety będąc w ciąży otwierałam nie raz jakas butelkę z woda i jadłam jakas bułkę, ale wtedy mówiłam zeby policzyli załóżmy 3 np bułki a nie 2.
Pokazała sie juz gazetka na jutro ?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[mandarynka882]

Apropo ciężarnych to czy jest w biedrze zasada że bez kolejki są obsługiwane?? Ja osobiście zawsze przepuszczam wszędzie, w piątek pusciłam kobietę w zaawansowanej ciąży i zostałam zlinczowana przez kolejkę a kasjerka (akurat ta chamska była) że u nich nie ma takiego czegoś że to wola kolejki

[otoya]

Napisane przez mandarynka882

Apropo ciężarnych to czy jest w biedrze zasada że bez kolejki są obsługiwane?? Ja osobiście zawsze przepuszczam wszędzie, w piątek pusciłam kobietę w zaawansowanej ciąży i zostałam zlinczowana przez kolejkę a kasjerka (akurat ta chamska była) że u nich nie ma takiego czegoś że to wola kolejki

Raczej nie ma tam takiej zasady. Jeśli by była to wisiałyby informacje na ten temat tak jak np. w Rossmannie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Napisane przez mandarynka882

Apropo ciężarnych to czy jest w biedrze zasada że bez kolejki są obsługiwane?? Ja osobiście zawsze przepuszczam wszędzie, w piątek pusciłam kobietę w zaawansowanej ciąży i zostałam zlinczowana przez kolejkę a kasjerka (akurat ta chamska była) że u nich nie ma takiego czegoś że to wola kolejki

Gdy byłam w zaawansowanej ciąży , akurat były wakacje i dość ciepło, to kilka razy w Biedronce miałam miłą sytuację. Podchodziła do mnie kasjerka i zapraszala do wolnej kasy, którą dla mnie otwierała. Sytuacja miała miejsce nie tylko w jednej Biedronce i wiem, że kilka dziewczyn na naszym wątku mamusiowym też o tym wspominala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Napisane przez mandarynka882

Apropo ciężarnych to czy jest w biedrze zasada że bez kolejki są obsługiwane?? Ja osobiście zawsze przepuszczam wszędzie, w piątek pusciłam kobietę w zaawansowanej ciąży i zostałam zlinczowana przez kolejkę a kasjerka (akurat ta chamska była) że u nich nie ma takiego czegoś że to wola kolejki

U mnie mają pierwszenstwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gornek]

Pisałam kiedyś w tej sprawie do biedronki i odpisali, ze nie ma takiego obowiązku w Polsce i przez to nie maja kas pierwszeństwa. Wszystko zależy od obsługi sklepu czy łaskawie zauważa ciężarna i ją pogorszą do kasy. Mnie wszędzie ignorowano jak byłam w ciąży poza rossmannie i ikea. Teraz nagle jak jadę na zakupy z dzieckiem to odrazu mnie proszą do kasy w biedronce, ale będąc w ciąży mieli to gdzies :P


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[francesca22]

Jest juz moze gazetka od poniedziałku ?

[guniaii]

Napisane przez agafisia

Tapetka- na kasie mnóstwo razy się zdarzało że ktoś sobie przypomniał że jeszcze nie zapłacił za bułkę slodka albo pączka. Jak już zapłacily to się nieraz wracały ale myślę że wiele osób nie zapłaciło...
Oczywiście notorycznie się znajdowało paczki z pożyczonym ryżem kaszami jajkami podpaskami itp itd...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja po przeczytaniu na tym wątku jak to ludzie potrafią w swoje opakowania przełożyć ze sklepowych jajka sprawdzam przy każdym zakupie zawartość i rozmiar.

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez mandarynka882

Apropo ciężarnych to czy jest w biedrze zasada że bez kolejki są obsługiwane?? Ja osobiście zawsze przepuszczam wszędzie, w piątek pusciłam kobietę w zaawansowanej ciąży i zostałam zlinczowana przez kolejkę a kasjerka (akurat ta chamska była) że u nich nie ma takiego czegoś że to wola kolejki

Byłaś "kolejką" więc jaki problem Pewnie najbardziej zapracowane staruszki się piekliły.
Kiedyś stałam w kolejce z grzecznym dzieckiem w wózku i pani ze sklepu sama mnie zawołała i otworzyła kasę. Nie zdążyłam jeszcze kroku zrobić jak mnie wyprzedziła galopkiem jakaś staruszka i rypła swoje zakupy na taśmę. Kasjerka do niej: "Nie panią prosiłam". Mina tej staruszki mi poprawiła humor na cały dzień.

[thebierdonka]

Napisane przez guniaii

Byłaś "kolejką" więc jaki problem Pewnie najbardziej zapracowane staruszki się piekliły.
Kiedyś stałam w kolejce z grzecznym dzieckiem w wózku i pani ze sklepu sama mnie zawołała i otworzyła kasę. Nie zdążyłam jeszcze kroku zrobić jak mnie wyprzedziła galopkiem jakaś staruszka i rypła swoje zakupy na taśmę. Kasjerka do niej: "Nie panią prosiłam". Mina tej staruszki mi poprawiła humor na cały dzień.

To akurat było chamskie ze strony kasjerki Naprawdę tak powiedziała czy masz bujną wyobraźnię bo trudno mi sobie wyobrazić takie coś...

[agafisia]

Wbrew pozorom nie wszystkie staruszki są mile o kochane... najwięcej kradzieży w Biedrze to staruszki młodzież i wiadome typki...Jak ktoś się drze o otwarcie kasy i wyzywa kasjerki to też zazwyczaj staruszki... albo menele z tanim winem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kathiee]

https://www.opiniodajnia.pl/biedronk...utego/#slide/1
Gazetka poniedziałek porzadki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ala_73]

Napisane przez maartini92

Ale co z tego, że ja zwróciłam na to uwagę jak nawet pracownica olała sprawę? Przez takie podejście to pewnie następnym razem i ja zignoruję. Jedyne co, że może ten chłopiec zapamięta tę sytuację i więcej tego nie zrobi. Chyba, że zapamięta tylko krzyczącą mamusię.

Identyczną sytuację miałam w Rossmannie. Babka poprosiła pracownicę by jej rozfoliowałą perfumy, bo ona musi powąchać i jak jej się spodobają to na pewno je kupi. Pomijając to, co by było gdyby jednak jej nie pasowały - powąchała, psiknęła, zamknęła, wstawiła na półkę i bierze nówkę zafoliowaną. Ja do niej, że niech weźmie te co już otworzyła, a ona że nie bo przecież już są otwarte a to na prezent, a poza tym co ja się wtrącam. A obok stoi pracownica z tępym wzrokiem i nic. Odwróciłam się odeszłam, bo co miałam robić? Walczyć za Rosska?

[Anika1986]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Uwielbiam jak ktoś nie mający dzieci ocenia rodziców. Rozumiem, że lepiej byś się czuła z tym, gdyby moje niespełna dwuletnie dziecko darło się w niebogłosy na cały sklep, niż to że otworzę opakowanie i dam dziecku parę sztuk, aby pozowliło dokonczyć zakupy w ciszy także innym osobom.

6-latek z przytoczonej historii jest w stanie zrozumieć, ale 1,5 rocznemu dziecku nie wytłumaczysz że musi poczekać na wafelek, ktorego widzi w wózku. Wiele dzievi w tym wieku jeszcze nie mówi i nie do końca jest w stanie zrozumieć peqne zasady.

Może jeszcze nie powinnam dziecku pozwalać jeść czegoś co kupiłam wcześniej?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

To moje dziecko jest niesamowite. Dostawało buły jak było małe, teraz nie dostaje, a mimo to nie rozwala połowy sklepu. Medżik.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agafisia]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;81506686]To moje dziecko jest niesamowite. Dostawało buły jak było małe, teraz nie dostaje, a mimo to nie rozwala połowy sklepu. Medżik.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Cud miód 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tapetka22]

kuzwa napisalam posta na pol strony i glupia zamiast go wyslac odswizylam strone

brawo ja

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

gazetka jest na stronie biedry ale sie nie otwiera

[lillianne_91]

Napisane przez tapetka22

kuzwa napisalam posta na pol strony i glupia zamiast go wyslac odswizylam strone

brawo ja

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

gazetka jest na stronie biedry ale sie nie otwiera

Mnie się otworzyła, tylko musiałam poczekać
Widzę kilka fajnych cen, ale wszystko weź kilka....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tapetka22]

jest juz tu
https://www.opiniodajnia.pl/biedronk...odniu/#slide/1

[guniaii]

Napisane przez thebierdonka

To akurat było chamskie ze strony kasjerki Naprawdę tak powiedziała czy masz bujną wyobraźnię bo trudno mi sobie wyobrazić takie coś...

Dlaczego chamskie? Owszem tak było. Stałam grzecznie i cicho w kolejce i w była to dobra wola pracownicy sklepu. Patrząc jaki mają zapiernicz przy wypieku, rozładowaniu palet itp był to miły gest.
W takich klimatach pisząc co prawda to nie było w B ale w C ale w czasie ciąży jedynym, który w kolejce do kasy mnie przepuścił i w dodatku wyjął mi na taśmę zakupy był facet pod wpływem.

---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:36 ----------

Napisane przez agafisia

Wbrew pozorom nie wszystkie staruszki są mile o kochane... najwięcej kradzieży w Biedrze to staruszki młodzież i wiadome typki...Jak ktoś się drze o otwarcie kasy i wyzywa kasjerki to też zazwyczaj staruszki... albo menele z tanim winem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niestety u mnie też tak jest. Chociaż młodzież grzecznie stoi i czeka.

[tapetka22]

Napisane przez guniaii

Dlaczego chamskie? Owszem tak było. Stałam grzecznie i cicho w kolejce i w była to dobra wola pracownicy sklepu. Patrząc jaki mają zapiernicz przy wypieku, rozładowaniu palet itp był to miły gest.
W takich klimatach pisząc co prawda to nie było w B ale w C ale w czasie ciąży jedynym, który w kolejce do kasy mnie przepuścił i w dodatku wyjął mi na taśmę zakupy był facet pod wpływem.

---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:36 ----------



No niestety u mnie też tak jest. Chociaż młodzież grzecznie stoi i czeka.

Dokładnie. Nie raz doświadczyłam jak "mile"potrafią być starsze panie ale nie będę się na ten temat rozwodzić bo znowu zrobię off topa

Ten silan supreme jest jakiś specjalny? Któraś testowała?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kamea2000]

Napisane przez Anika1986

Uwielbiam jak ktoś nie mający dzieci ocenia rodziców. Rozumiem, że lepiej byś się czuła z tym, gdyby moje niespełna dwuletnie dziecko darło się w niebogłosy na cały sklep, niż to że otworzę opakowanie i dam dziecku parę sztuk, aby pozowliło dokonczyć zakupy w ciszy także innym osobom.

6-latek z przytoczonej historii jest w stanie zrozumieć, ale 1,5 rocznemu dziecku nie wytłumaczysz że musi poczekać na wafelek, ktorego widzi w wózku. Wiele dzievi w tym wieku jeszcze nie mówi i nie do końca jest w stanie zrozumieć peqne zasady.

Może jeszcze nie powinnam dziecku pozwalać jeść czegoś co kupiłam wcześniej?

A jak w koszyku jest coś dla dziecka w tym wieku jeszcze niejadalnego co chce spróbować to też mu dajesz?

[Anika1986]

Napisane przez Kamea2000

A jak w koszyku jest coś dla dziecka w tym wieku jeszcze niejadalnego co chce spróbować to też mu dajesz?

Nie daję, ale też w przeciwieństwie do rzeczy, które rozpoznaje, że są dla niego, nie zaczyna odwracać się w wózku i krzyczeć, że chce.
Sytuacja gdzie Młody dostał coś niekupionego zdarzyła mi sie może ze dwa razy, na ogół zawsze mam coś wcześniej kupionego. Natomiast wkurza mnie osądzanie, bo dziecko nie musi. No pewnie nie musi i w domu mogę z tym walczyć, ale powtarzam raz jeszcze sklep nie jest do tego dobrym miejscem. Uwierz przy małym dziecku zmienia się perspektywa i spojrzenie na wiele spraw, ale lepiej pouczać innych na forum albo za to że dziecko krzyczy albo za to że je. Co by matka nie zrobiła to i tak źle. Z mojej strony koniec OT, bo nie od tego jest ten wątek.

[kasia2209]

Treść usunięta