Ostatnio testowałam cz.II - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-11-01, 21:42   #31
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Zgodnie z sugestiami przetestowałam Black Tourmaline (Ewo ).

Szczerze mówiąc... Hm, może zacznę inaczej: gdybym nie znała Holy Smoke, wpadłabym w absolutny zachwyt i pożądałabym flaszki tu i teraz. "Niestety" Holy Smoke znam i mam. BT, owszem - piękny, ale czy piękniejszy od HS?... Żarzy się, dymi, gryzie w nos i oczy. Ale to nie to, czego chcę. Za mało.

Poszukiwania kadzidła do przeżucia na popiół ciągle trwają
Za mało? W porównaniu z HS?
Na mnie moc i głębia jest zdecydowanie na korzyść BT. HS to tylko kalka. Piękna, to prawda. Gdybym poznała przed BT pewnie byłby zachwyt. A tak - jest mały zachwycik.


Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Od paru dni uparcie testuję globalnie Ogródki Angela i w coraz większym jestem szoku... Na razie oczarowały mnie Le Lys i Pivoine. I nie wiem który bardziej, ale

Szkoda, że 25ml są tak drogie, a opłacalne flachy tak wielkie, bo teraz mam wielki dylemat. 25ml około 140zł, 100ml testera 180-190zł. I weź tu człowieku mądry bądź. No i urok małej flaszki niezaprzeczalnie większy...

Ja zostawiam sobie zwykle pół flaszki. Możesz z kimś zainwestować w dwie setki z kimś do spóły - każdej z Was zostanie jedna oryginalna flacha i jedna odlewka.


Gwaihally
, specjalnie dla Ciebie z podziękowaniami.
Szkoda, że tak bez entuzjazmu. Wybacz.

Etat Libre d'Orange Secretions Magnifique.
Oj. Ojoj...
Nie czuję wydzielin, które identyfikowałabym wprost jako konkretne, ludzkie smrodki.
Zapach jest mętny jak wiadro pomyj, metaliczny, słonawy i nieprzyjemny.
To, co pozwala identyfikować w nim czynnik fizjologiczny, to ściśnięte z odrazy gardło przy wąchaniu. Ludzki organizm reaguje w ten sposób głównie na wonie pochodzenia biologicznego.
Po jakimś czasie pojawia się mydło i całość zaczyna capić jak nieświeży, zaniedbany stary człowiek, z niezmienianą pieluchą, natarty mydłem i niespłukany.
Wzmacniająca się przez cały czas czasem słona, metaliczna nuta - ohydna.
Ogólnie - obrzydek.

Etat Libre d'Orange Rien.
Po poznaniu Wspaniałych Wydzielin nie tego się spodziewałam.
Początek to olejek różany, dym tytoniowy, ciemna paczula... Fine de siecle jak w Habanicie nieomal, choć bohaterka Rien jest od wyuzdanej Habanity zdecydowanie starsza i bardziej doświadczona.
Niestety, po dłuższej chwili pojawiło się coś odpychającego: nuta słona, brudna, przepocona. Zamiast zepsucia moralnego w atrakcyjnym opakowaniu dostajemy zepsucie dosłowne.
Obrzydek, tylko ciut mniejszy, niż poprzedni.

Edytowane przez Sabbath
Czas edycji: 2008-11-01 o 21:53
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-01, 21:49   #32
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Mnie z kolei bardzo podoba się fiołkowy i również liliowy.
Dylemat flakonikowy miałam podobny. W efekcie postanowiłam kupić małe 25-tki (flakoniki są urocze), a gdy się skończą to wielkie flachy do uzupełnienia (które w ogóle mi się nie podobają). Niby flakon nie jest dla mnie aż tak ważny, ale w obliczu takiego wyboru, to juz jest jakiś "problem" .
Flakon niby nie jest aż tak ważny, ale jednak mam jakiegoś świra w temacie korka, jeśli mam wybrać to dopłacam i biorę z korkiem. Takie zboczenie. Ale pewnie można się z tego wyleczyć.

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość

Ja zostawiam sobie zwykle pół flaszki. Możesz z kimś zainwestować w dwie setki z kimś do spóły - każdej z Was zostanie jedna oryginalna flacha i jedna odlewka.
Pojemnościowo i cenowo to jest rozwiązanie. Gorzej, że mi z odlewki już tak "nie smakuje".

Edit.
Ale podsunęłaś mi myśl... Zawsze można się pozbyć odlewki na all albo wymienić na targowisku.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2008-11-01 o 22:00
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-05, 17:28   #33
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Arabski olejek Citron Vert - zapach stworzony do wsiąkania w szalik Ze skóry irytował mnie zapachem jakiegoś cytrusowego proszku do szorowania - ok, rano taki aromat daje kopa, ale później zaczyna drażnić i drażni coraz bardziej. Po mniej-wiecej czterech godzinach biegania na stażu zniknął. Za to kiedy owinęłam szyję szalikiem Zapachniało w sposób trudny do opisania, ale naprawdę urodziwy. Trochę cytrynki, trochę pudru - wiem, nie brzmi to zachęcająco, ale efekt był świetny. Olejek początkowo robi na skórze wielką, rozpływającą się tłustą plamę, która jednak szybko się wchłania bez śladu. Nie zauważyłam też, żeby plamił ubrania.

Ekstrakt jaśminu - jako stworzenie wybitnie jaśminofilne nie pozałowałam sobie tego specyfiku - ostrożny test nadgarstkowy otoczył mnie chmurą orgazmicznej jaśminowej woni w najczystszej postaci, więc zaaplikowałam go globalnie - i przez cały dzień umierałam z zachwytu. A otoczenie... Cóż, w zależności od stopnia zażyłości albo słyszałam wprost, że jakoś dziwnie pachnę, albo po prostu osoba wchodząca do pomieszczenia, w którym przebywałam prędzej czy później otwierała okno Cóż, chyba jestem w mojej miłości odosobniona
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-06, 10:16   #34
kama kama
Zadomowienie
 
Avatar kama kama
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 948
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Cóż, w zależności od stopnia zażyłości albo słyszałam wprost, że jakoś dziwnie pachnę, albo po prostu osoba wchodząca do pomieszczenia, w którym przebywałam prędzej czy później otwierała okno Cóż, chyba jestem w mojej miłości odosobniona
hehehe, moja wspolokatorka otwiera okno kiedy pachné Sloniem.
Najpierw zaczyna wymownie kaszlec, a potem hyc! otwiera drzwi na balkon.

(swojá drogá , czy tylko mne sie tak wydaje, czy zwrot "pachné Sloniem" brzmi jakos...niesmacznie?:cool :)
__________________
Moje flakony na wymianę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265241
kama kama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-06, 10:41   #35
madziczka
Zakorzenienie
 
Avatar madziczka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 16 493
GG do madziczka
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Midnight, Lolita Lempicka - pierwsza i najważnejsza rzecz - układają się na mnie ładniej niż klasyczna Lolka Owszem, w Lolicie EDP był anyżek i lukrecja, który lubię, ale całość była na mnie sztuczna i plastikowa. W Midnight lukrecja i anyżek wybijają się, ale podkład jest bardziej pudrowy, słodki i ulepny. Wyczuwam też coś jakby ...plastik Tak, nutę plastiku. I jeszcze wyczuwam jakąś zieloną nutę, coś jakby sok z przeciętej łodyżki - i to ta nuta najbardziej mi przeszkadza i drażni. Całość jest słodka, ulepna, pudrowa - podoba mi się bardziej niż klasyczna wersja, ale nadal nie jestem pewna czy chciałabym je mieć

Casmir, Chopard - miłość sprzed kilkunastu lat. Zapamiętałam je jako cudnie waniliowe, słodkie, urzekające. A wczoraj wyczułam w nich brzoskiwnię czy morelę - i popsuło to efekt wanilii. Owszem po godzinie zostaje na mnie ta cudna, słodka, wanilia, ale zanim to się staje, atakuje mnie mordercza brzoskiwnia, która zakwasza tę piękną słodycz i powoduje, że czuję się jakby miała na sobie skwaśniały sernik

Będę ponawiać jednak testy uparcie, bo nie jestem ostatecznie na nie
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś."

Frank Zappa

http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI
madziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-06, 12:25   #36
magdulenka
Zakorzenienie
 
Avatar magdulenka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: B-awaria ;)
Wiadomości: 8 630
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez magdulenka Pokaż wiadomość
Muszę chyba powtórzyć testy i może poprosić o próbki
Testy powtórzyłam, próbek niestety nie dostałam

Pierwsze wrażenia:

Onde Mystere - piżmowe, przyprawowe, ale ulotne
Onde Vertige - kwiatowe, dla mnie nie do zniesienia. Trochę trwalsze.
Onde Extase - mój faworyt, drzewno-orientalne, najcieplejsze, lekko pudrowe i najbardziej trwałe . Pora oszczędzać (100 euro za 100 ml)
__________________
Wciąż szukam...





5269
magdulenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-06, 19:24   #37
iwona-jk
Wtajemniczenie
 
Avatar iwona-jk
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 383
GG do iwona-jk
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Ostatnio testowałam zapachy Hermesa:

Ogródek Nilowy- przepiękny
Ogródek Monsunowy- ładny, ale nie do końca "mój", wyczuwam podobieństwo z Odyseją Miyake , trochę z Escape
Ogródek Sródziemnomorski - blee, ohyda . To są perfumy Toż to bulion w płynie. Zapach ten to moja największa trauma zapachowa.

Caleche- początek odrzuca, bo jest zbyt intensywny,ale później robi się cudowne, z pazurem

Eau Des Merveilles- ładny, bezpieczny zapach,podobny do Sensations JS
__________________
Poszukiwałam korka do Mystery NC.
Znalazłam na All- korek z prawie pełnym flakonem

iwona-jk jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-06, 22:41   #38
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez magdulenka Pokaż wiadomość
Onde Mystere - piżmowe, przyprawowe, ale ulotne
Onde Vertige - kwiatowe, dla mnie nie do zniesienia. Trochę trwalsze.
Onde Extase - mój faworyt, drzewno-orientalne, najcieplejsze, lekko pudrowe i najbardziej trwałe . Pora oszczędzać (100 euro za 100 ml)
Tak też typowałam z opisów, że Onde Extase i mnie najbardziej by zaintrygował.
Napisz, Magdulenko, coś więcej o Twoich wrażeniach z testowania tego zapachu!
karamari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 07:53   #39
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Dziś porównawczo: Palisander versus Rock Crystal.

Nie wiem czy jestem odosobniona w swoim poglądzie, ale dla mnie oba te zapachy mają zbliżone nuty... Palisander jest bardziej słodki i świecowo-kredkowy, natomiast w RC czuję klasyczne, kościelne gromnice i żywiczne kadzidło. Zapach bardzo zaduszkowy, kojarzy mi się z zakopconą, cmentarną kryptą pełną świec, mmm
Jednak Palisander jest bliższy memu sercu.
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 13:50   #40
Fenris
Czekam na Ragnarok
 
Avatar Fenris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

To tak na szybko:

Nasomatto - China White - mocne kwiaty, zamsz, skóra, trochę plastiku - ciekawy, ale nie dla mnie.
Amouage - Lyric for Women - delikatne kwiaty + przyprawy, lekki przytulny zapach, do ponownych testów
Aquaba - Aquaba Spring - mocny, kwiatowy, gnieniegdzie chyba jakiś owoc, nie potrafię napisać nic więcej
Micallef - Black Sea - skojarzenie z Black Cashmere, spalona guma i plastik, nie dla mnie
Czech and Speake - no. 88 - masakra, męska woda kolońska, dawne lata
Satellite - Ipanema - cudo Orzeźwiający drink, guma do żucia, powiew wanilii, delikatna słodycz, skojarzenie z L LL ale chyba średnio trafne
Maitre Parfumeur et Gantier - Secret Melange - bardzo ciekawy zapach, przyprawowy, pieprzny, przyprawa do piernika, goździki
Lostmarch - Iroaz - delikatny kompot, później bardziej wodnisty, lekki
Juliette Has a Gun - Lady Vengeance - słodycz + kwiaty, ładny przyjazny zapach, choć wcale nie lekki, kojarzy mi się z Hypnose i Code
Costes - Orange Room Spray - bardzo mocny, przyprawowy, ostry, goździk i coś z Idole de Lubin, ale nie potrafię sprecyzować, drewno
Calypso - Tangerine - tonka + coś łodygowego + pachnący groszek
By Kilian - Liaisons Dangereuses - słony ogórek kiszony, a raczej woda po nim
Lostmarch - DIN-DAN - bardzo mocno cytrusowy, jak cukierki do ssania typu Nimm 2 (czy jak to się nazywa), słodki, cytrynka
Maitre Parfumeur et Gantier - Bahiana - delikatne cytrusy pokryte piżmem i czymś łagodnym, jakby śmietanką

Edytowane przez Fenris
Czas edycji: 2008-11-07 o 13:54
Fenris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 14:07   #41
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Fenris, zaintrygował mnie Twój opis Nasomatto China White - krótki, ale idealnie trafiający w moje obecne gusta ;] Christiane Celle Calypso Tangerine też brzmi ciekawie.

Co do nowego amułaża, jakiś tydzień temu wąchałam Lyric - ale męski. Również pasuje do Twojego opisu; bardzo delikatny, przyprawowo-miękki, z herbacianą różą w tle.
Niestety cena tego smacznego kwiatka mnie umarła.



Ach, skoro już piszę, to dodam coś o mojej nowej traumie.
Aziyade Parfum d'Empire - dobrze że w Quality jest umywalka, z solidnie myjącym mydłem. Mdlący, osaczający i duszący zapach czerwonych lepkich owoców, z zabitym drewnem w tle. Paw łapany w locie.
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-07, 14:20   #42
Nasturcja-Pospolita
Zakorzenienie
 
Avatar Nasturcja-Pospolita
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt
Wiadomości: 3 395
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Aziyade Parfum d'Empire - dobrze że w Quality jest umywalka, z solidnie myjącym mydłem. Mdlący, osaczający i duszący zapach czerwonych lepkich owoców, z zabitym drewnem w tle. Paw łapany w locie.
juz sie ciesze, bo ten paw leci wlasnie do mnie



w ciemno w dodatku leci



Rachelo, do czego moglabys porownac ten zapach?
__________________

Nasturcja-Pospolita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 14:35   #43
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Łoborze Przepraszam

Porównać, porównać... Cóż, zabite drewno jest bardzo podobne do Feminite du Bois/Bois Oriental, ale tak jak pisałam - nie ma szans w porównaniu z tymi morderczymi owocami. Które mogłabym określić jako ekstrakt klasycznej Lolity zmieszany z Douce Amere.

Mówiąc krótko i treściwie, zapach jest przedobrzony. Nut za dużo, są zbyt intensywne. Zamiast zmysłowości wyszedł kluchowaty ulep. Chergui to przy Aziyade marny świeżak...

Wystarczy popatrzeć na nuty: pomegranate, crystallized date, almond, orange and prune, cardamom, cinnamon, ginger, Egyptian cumin, carob, frankincense, vanilla, Madagascar vanilla absolute, patchouli, musk, cistus.
Była promocja na te składniki czy co?
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 14:50   #44
Nasturcja-Pospolita
Zakorzenienie
 
Avatar Nasturcja-Pospolita
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt
Wiadomości: 3 395
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Łoborze Przepraszam

Porównać, porównać... Cóż, zabite drewno jest bardzo podobne do Feminite du Bois/Bois Oriental, ale tak jak pisałam - nie ma szans w porównaniu z tymi morderczymi owocami. Które mogłabym określić jako ekstrakt klasycznej Lolity zmieszany z Douce Amere.

Mówiąc krótko i treściwie, zapach jest przedobrzony. Nut za dużo, są zbyt intensywne. Zamiast zmysłowości wyszedł kluchowaty ulep. Chergui to przy Aziyade marny świeżak...

Wystarczy popatrzeć na nuty: pomegranate, crystallized date, almond, orange and prune, cardamom, cinnamon, ginger, Egyptian cumin, carob, frankincense, vanilla, Madagascar vanilla absolute, patchouli, musk, cistus.
Była promocja na te składniki czy co?

promocji nie bylo ( choc pozniej sie okazalo, ze jest )
ja zwyczajnie lubie d'Empire
mam piec butelczyn i chcialam kolejna ( nastepnej rowniez pozadam )
zachwycaja mnie te zapachy, tak jak innych zachwycaja Lutensy ;-)
lubie sie nimi delektowac i to nie z jakis marnych probek ( ktorych zawsze zaczyna brakowac w Tym kluczowym momencie decyzyjnym )

O nie, ja chce je wszystkie miec
( mam nadzieje, ze malzonek tego nie czyta )


tylko Paw mnie zaciekawil ;-)
__________________


Edytowane przez Nasturcja-Pospolita
Czas edycji: 2008-11-07 o 14:51
Nasturcja-Pospolita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 14:52   #45
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Nasturcjo, nie chodziło mi o taką promocję ;] Zastanawiałam się tylko, co ich podkusiło żeby zmieszać tyle nut w jednej biednej flaszce. Tak jakby w fabryce była akurat na te składniki wyprzedaż, dlatego je wrzucili
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 15:51   #46
Kagan
Wtajemniczenie
 
Avatar Kagan
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2 125
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Łoborze Przepraszam

Porównać, porównać... Cóż, zabite drewno jest bardzo podobne do Feminite du Bois/Bois Oriental, ale tak jak pisałam - nie ma szans w porównaniu z tymi morderczymi owocami. Które mogłabym określić jako ekstrakt klasycznej Lolity zmieszany z Douce Amere.

Mówiąc krótko i treściwie, zapach jest przedobrzony. Nut za dużo, są zbyt intensywne. Zamiast zmysłowości wyszedł kluchowaty ulep. Chergui to przy Aziyade marny świeżak...

Wystarczy popatrzeć na nuty: pomegranate, crystallized date, almond, orange and prune, cardamom, cinnamon, ginger, Egyptian cumin, carob, frankincense, vanilla, Madagascar vanilla absolute, patchouli, musk, cistus.
Była promocja na te składniki czy co?
Rachelo, tu to dopiero mnie zaciekawiłaś Muszę skombinować próbkę Może mnie nie zabije i nie będzie dusił
Kagan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 16:31   #47
Nasturcja-Pospolita
Zakorzenienie
 
Avatar Nasturcja-Pospolita
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt
Wiadomości: 3 395
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Kagan Pokaż wiadomość
Rachelo, tu to dopiero mnie zaciekawiłaś Muszę skombinować próbkę Może mnie nie zabije i nie będzie dusił
Kagan, moja butelka wyladuje u Sabbath, jesli sie jej bedzie chcialo, niechze Ci odpsiaka probaska.
Na zdrowie
__________________

Nasturcja-Pospolita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 16:37   #48
Kagan
Wtajemniczenie
 
Avatar Kagan
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2 125
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Nasturcja-Pospolita Pokaż wiadomość
Kagan, moja butelka wyladuje u Sabbath, jesli sie jej bedzie chcialo, niechze Ci odpsiaka probaska.
Na zdrowie
Nasturcjo, Dobra Kobieto, dziękuję Ci bardzo Idę naskrobać PW do Sabb
Kagan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 16:41   #49
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Kagan Pokaż wiadomość
Nasturcjo, Dobra Kobieto, dziękuję Ci bardzo Idę naskrobać PW do Sabb
Podglądam Was.

Sabb bez problemu odpsika próbkę, szczególnie, że i tak ma w planach wysłanie do ciebie Harissy i Chergui (które podobno pragniesz poznać).
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-07, 16:43   #50
Kagan
Wtajemniczenie
 
Avatar Kagan
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2 125
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Podglądam Was.

Sabb bez problemu odpsika próbkę, szczególnie, że i tak ma w planach wysłanie do ciebie Harissy i Chergui (które podobno pragniesz poznać).
Ło matko, tyle szczęścia :dziekuj e:z tej radości.
Kagan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 16:44   #51
Nasturcja-Pospolita
Zakorzenienie
 
Avatar Nasturcja-Pospolita
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt
Wiadomości: 3 395
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Podglądam Was.

Sabb bez problemu odpsika próbkę, szczególnie, że i tak ma w planach wysłanie do ciebie Harissy i Chergui (które podobno pragniesz poznać).
Ciesze sie zatem, ze paw Racheli rozwija skrzydla
__________________

Nasturcja-Pospolita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 16:48   #52
kama kama
Zadomowienie
 
Avatar kama kama
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 948
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

New Haarlem-
Obrzydliwie bogaty, zadbany 60 letni mezczyzna ktory ma wszystko.
Plantacje kawy, zlote sygnety, fabryké tytoniu, najpiekniejsze kobiety w jedwabnych kimonach, kieliszek cieplej brandy w dloni. Ciezkie mahoniowe meble i dziwne slodyczne przysylane przez dluzników. Do tego szanowany obywatel, z wielká rodziná i rezydencja w najdrozszej dzielnicy miasta.
Rubaszny w stosunku do tych ktorych potrzebuje, okrutny dla tych ktorzy stracili jego zaufanie. Lagodny tylko w stosunku do swoich wnuków, ktore bierze na kolana i czéstuje marcepanem. Milosnik stylu kolonialnego i muzyki powaznej oraz jazzu.
Jakkolwiek mezczyzna ten budzi moje zainteresowanie, niekoniecznie chcé nim byc i pachniec tak jak on. Wiec New Haarlem wedruje u mnie na polke za zapachami- które-sá-niesamowite-ale-nie-bédé-nimi-pachniec.
__________________
Moje flakony na wymianę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265241
kama kama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 16:49   #53
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez madziczka Pokaż wiadomość
Midnight, Lolita Lempicka - pierwsza i najważnejsza rzecz - układają się na mnie ładniej niż klasyczna Lolka Owszem, w Lolicie EDP był anyżek i lukrecja, który lubię, ale całość była na mnie sztuczna i plastikowa. W Midnight lukrecja i anyżek wybijają się, ale podkład jest bardziej pudrowy, słodki i ulepny. Wyczuwam też coś jakby ...plastik Tak, nutę plastiku. I jeszcze wyczuwam jakąś zieloną nutę, coś jakby sok z przeciętej łodyżki - i to ta nuta najbardziej mi przeszkadza i drażni. Całość jest słodka, ulepna, pudrowa - podoba mi się bardziej niż klasyczna wersja, ale nadal nie jestem pewna czy chciałabym je mieć
Madzik zgadzam się z Tobą tylko plastiku nie wyczuwam Odkąd poznałam Midnight uwielbiam ją i bardziej mi odpowiada od klasycznej edp.

Ostatnie testy:
Escada Magnetism - przyjemny nienachalny słodziak ale nic ciekawego
Innocent Secret - oj nie to jakieś popłuczyny po klasyku, cień Innocenta doprawiony owocami. Początek nawet niezły ale znika z szybkością błyskawicy i późniejszych nut już nie uświadczyłam.
Artemisia Pentalingion's - niestety kompletnie nie mój zapach, kwiaty doprawione sporą ilością pudru
Hot RL - bardzo się na niego nastawiałam i wiele obiecywałam ale niestety; czuję za dużo kokosa i przez to odrobinę mnie mdli
Primet Brulant - świeża soczysta papryka, przyjemny nie męczący i dość świeży zapach ale żeby pachnieć papryką niestety znów
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 16:49   #54
Kagan
Wtajemniczenie
 
Avatar Kagan
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2 125
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Nasturcja-Pospolita Pokaż wiadomość
Ciesze sie zatem, ze paw Racheli rozwija skrzydla
Ogon
Kagan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 16:57   #55
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Nasturcja-Pospolita Pokaż wiadomość
Ciesze sie zatem, ze paw Racheli rozwija skrzydla
Cytat:
Napisane przez Kagan Pokaż wiadomość
Ogon


Że ja zawsze coś palnę...
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 17:14   #56
Kevin Lomax
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z filmu
Wiadomości: 1 587
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Z ciekawości sprawdziłem Givenchy Gentelmen (niestety tylko na blotterze) i pachniał.. szampanem.

Dla formalności w najbliższym czasie sprawdzę jeszcze na własnej skórze.

G. Armani Attitude - ciepły, czuję czekoladę na podkładzie drzewnym. Trochę jak wywietrzały A*men. Bardzo podobny jest męski Valentino V.
Opakowanie całkiem, całkiem, ale sam zapach na kolana nie powala.
__________________
Ale to tylko ja. I mogę się mylić. I może z tego wyniknąć straszliwa tragedia..
Kevin Lomax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 17:51   #57
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Kevin Lomax Pokaż wiadomość
Z ciekawości sprawdziłem Givenchy Gentelmen (niestety tylko na blotterze) i pachniał.. szampanem.

Dla formalności w najbliższym czasie sprawdzę jeszcze na własnej skórze.

G. Armani Attitude - ciepły, czuję czekoladę na podkładzie drzewnym. Trochę jak wywietrzały A*men. Bardzo podobny jest męski Valentino V.
Opakowanie całkiem, całkiem, ale sam zapach na kolana nie powala.
Ty lepiej idź do wątku o śląskim zlocie, bo Cię tam chcą gwałcić czy cóś


a w temacie: testowałam trzy Etaty od Gwai ale są okrrropne, nie powiem - zmieniają sie jak kameleony ale to co w końcu zostaje woła o haust czystego powietrza
__________________
próbki na wymianę




Edytowane przez kriss_de_valnor
Czas edycji: 2008-11-07 o 17:54
kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 18:07   #58
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

A mi ostatnio właśnie prawie całkowicie upadł instynkt testowania.

Jak gdzieś jestem- to i owszem, wetknę sobie leniwie nos w wylot flakona.

Ale nie pobudza mojej ciekawości widok stosu próbek.
Nie błyska mi myśl, żeby jakieś próbki zamówić.
Poznawanie dla poznawania... nie, jakoś mi nie leży.

Lubię pachnieć. Czymś co mi pasuje. Wczuć, wgryźć się i przeniknąć zapach mogę po kilku dniach globalnego noszenia... i czas na testowanie się kurczy.

Upadam perfumiarsko?.
Jakoś tak mi się porobiło.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 18:10   #59
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
A mi ostatnio właśnie prawie całkowicie upadł instynkt testowania.

Jak gdzieś jestem- to i owszem, wetknę sobie leniwie nos w wylot flakona.

Ale nie pobudza mojej ciekawości widok stosu próbek.
Nie błyska mi myśl, żeby jakieś próbki zamówić.
Poznawanie dla poznawania... nie, jakoś mi nie leży.

Lubię pachnieć. Czymś co mi pasuje. Wczuć, wgryźć się i przeniknąć zapach mogę po kilku dniach globalnego noszenia... i czas na testowanie się kurczy.

Upadam perfumiarsko?.
Jakoś tak mi się porobiło.
U mnie podobnie.
To syndrom czegoś...?

Tylko czego?
__________________


joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-07, 18:17   #60
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez joasiak1 Pokaż wiadomość
U mnie podobnie.
To syndrom czegoś...?

Tylko czego?
Końcówki jesieni?
Początku końca??

Asia, nie wiem
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:06.