Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz.IV

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;52191510]Jak na samodzielne podcięcie to naprawdę ładnie to zrobiłaś.
Możesz i mi podciąć, zwłaszcza grzywkę, bo mi rośnie jak szalona.

Uwaga, chyba wiem od czego mnie tak może łepetyna swędzieć, mam trzy opcje:
-mogłam przesuszyć sobie skalp olejując 2xw tygodniu rycyną i raz w tygodniu olejkiem GP ze skrzypem-po myciu wtedy nie nakładałam nic na skalp, maska/odżywka jedynie na długość-najbardziej to obstawiam, bo odkąd po olejowaniu skalpu nie nakładam nic na niego po myciu to zaczęła mnie swędzieć skóra głowy,
-olejek GP podrażnił mi skalp,
-dostałam uczulenia na jakieś jedzenie, choć to mało prawdopodobne,

Do tego mam masę krostek na linii włosów, zarówno przy czole jak i szyi. Wcześniej nigdy nie miałam z tym problemu, a teraz mi wyskoczyły tak nagle i to mniej więcej wtedy gdy pojawiło się swędzenie.

Nakremowałam skalp oraz włosy(+na długość jeszcze olej) kremem do rąk Isany z 5% mocznika i mnie już tak nie swędzi, po myciu będzie maska Alterry granat i aloes na całość. Zacznę porządnie nawilżać skalp i zobaczę czy to pomoże. I zmniejszę częstotliwość olejowania skalpu-2x w tygodniu, raz rycyną, a raz olejkiem GP. [/QUOTE]



Co do pogrubionego - dziękuję Co do podcinania grzywki jak dla mnie to pikuś w porównaniu z włosami na długości

A co do reszty to obstawiałabym przesuszenie lub jakąś alergię

[WeWlasnejOsobie]

Napisane przez M4rt3czk4_92

Właśnie mam go na włosach

jaki to?

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

jaki to?

Podejrzewam, że ten http://www.yves-rocher.pl/olejek_odb...i_WBoCfJfw_wcB

[WeWlasnejOsobie]

ooo bo ja też go właśnie mam, nakładam głównie na całą noc, ale większego szału u mnie nie robi
może łączycie go z czymś, i lepiej działa?

[sandrek]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;52191510]Jak na samodzielne podcięcie to naprawdę ładnie to zrobiłaś.
Możesz i mi podciąć, zwłaszcza grzywkę, bo mi rośnie jak szalona.

Uwaga, chyba wiem od czego mnie tak może łepetyna swędzieć, mam trzy opcje:
-mogłam przesuszyć sobie skalp olejując 2xw tygodniu rycyną i raz w tygodniu olejkiem GP ze skrzypem-po myciu wtedy nie nakładałam nic na skalp, maska/odżywka jedynie na długość-najbardziej to obstawiam, bo odkąd po olejowaniu skalpu nie nakładam nic na niego po myciu to zaczęła mnie swędzieć skóra głowy,
-olejek GP podrażnił mi skalp,
-dostałam uczulenia na jakieś jedzenie, choć to mało prawdopodobne,

Do tego mam masę krostek na linii włosów, zarówno przy czole jak i szyi. Wcześniej nigdy nie miałam z tym problemu, a teraz mi wyskoczyły tak nagle i to mniej więcej wtedy gdy pojawiło się swędzenie.

Nakremowałam skalp oraz włosy(+na długość jeszcze olej) kremem do rąk Isany z 5% mocznika i mnie już tak nie swędzi, po myciu będzie maska Alterry granat i aloes na całość. Zacznę porządnie nawilżać skalp i zobaczę czy to pomoże. I zmniejszę częstotliwość olejowania skalpu-2x w tygodniu, raz rycyną, a raz olejkiem GP. [/QUOTE]

Mi pomogła po prostu zmiana szamponu i nałożenie oleju blisko skalpu.

[FleurDeCerisier]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

ooo bo ja też go właśnie mam, nakładam głównie na całą noc, ale większego szału u mnie nie robi
może łączycie go z czymś, i lepiej działa?

ja go nakładam tak na godzinę- dwie maksymalnie i włosy po nim bardzo miękkie i super się układają. Na opakowaniu jest info żyby go na 10 min nakładać ale wydaje mi się to za krótko

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;52191343]A ja melduję, że dzisiaj sama podcięłam sobie włosy Mam nadzieję, że niezbyt tragicznie to wygląda [/QUOTE]
Bardzo ładnie podcięte włosy i kolor piękny ja to nawet grzywki nie umiem, czasem podcinam ale krzywo mi wychodzi

[Pjerniczek]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

A moze kremu?

Raczej wątpię. Pierwsze użycie było bardzo udane, a teraz zestaw użyty był taki sam, tyle że przed naolejowałam lnianym, a wtedy nie. Na grzywkę nie nakładałam i jest w lepszym stanie, niż wierzch np. W ogóle, to włosy dosłownie ten olej wypiły U mnie pogoda i wilgotność czynią duuużą różnicę.

Cały czas denerwuje mnie ta nadmierna suchość wierzchu, ciągle mam problem z nawilżeniem i sprężystością. Efekty miesięcy nieodpowiedniej pielęgnacji cały czas mnie prześladują Myślę, że powinnam włączyć do diety coś specjalnie z myślą o włosach... Moja mama przez naprawdę długi czas miała problem ze swoimi włosami - loki nie chciały trzymać skrętu, wyglądały jak siano (zresztą, pokażę niedługo fotki, bo miałam się odezwać do Was w tej sprawie ). Kupiła sobie skrzypovitę i... zaczęły się znowu kręcić

Jestem po nocnym maratonie Władcy Pierścieni w wersji reżyserskiej. Nigdy tego nie oglądałam, poszłam bardziej ze względu na TŻeta i ciekawości, nie sprawdzając wcześniej, ile to wszystko będzie trwało. Domyślałam się, że długo, ale czterogodzinna część trzecia i ogólnie 12 godzin w kinie mnie zmasakrowało. Ciekawe, że fizycznie nie jest źle, nie boli mnie tyłek ani oczy, a jednak mam wrażenie, jakby mnie przejechał walec. Jestem całkiem wyprana z sił i wszystko mnie irytuje. Ale sama produkcja naprawdę niesamowita

[Czekoladowe_Serce]

Ja dzis umylam wlosy miodowym mydlem i uzylam tylko odzywki dove. Wyschly same i sa boskie

Pokochaly moje cienkie wlosy te mydlo. Kupie kolejne cedrowe

[Pjerniczek]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Ja dzis umylam wlosy miodowym mydlem i uzylam tylko odzywki dove. Wyschly same i sa boskie

Pokochaly moje cienkie wlosy te mydlo. Kupie kolejne cedrowe

Ale to cudownie brzmi - miód, cedr Ładnie pachną?

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez Pjerniczek

Ale to cudownie brzmi - miód, cedr Ładnie pachną?

Tak jak naturalny miodek

Czarne mydlo i szampon na brzozowym propolisie nie zachwycil mnie.

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

A cedrowe mam zamiar kupic po zakonczeniu miodowego mydelka

[Cherry_Muffin]

cedrowe pachnie sztucznie lesno :P i mocno rypie.

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez Cherry_Muffin

cedrowe pachnie sztucznie lesno i mocno rypie.

I o to chodzi

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Takie szampony najbardziej lubie

[Cherry_Muffin]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

I o to chodzi

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Takie szampony najbardziej lubie

ja wiem, tez lubie rypacze, ale tego nie moge stosowac bez przerwy bo robi mi siano stulecia

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

ogolnie kolezanka majaca podobne gusty wlosowe jak ja stwierdzila, ze miodowe lepsze

[Pjerniczek]

Zaintrygował mnie ten olejek Yves Rocher. Najśmieszniejsza sprawa, że kojarzę z nazwy tę markę, ale nic poza tym Teraz zaczęłam zwracać na nią uwagę i przypomniałam sobie, że widziałam ich sklepik w centrum handlowym, gdzie byłam dziś na maratonie. Zaciekawił mnie ich szampon wygładzający, miała któraś z Was do czynienia z nim?

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez Cherry_Muffin

ja wiem, tez lubie rypacze, ale tego nie moge stosowac bez przerwy bo robi mi siano stulecia

Jeszcze przez miesiac do codziennej pielegnacji bede go stosowac. Jak mi siana nie zrobi to bedzie git

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Te mydla sa ponoc bardzo podobne w dzialaniu

[Cherry_Muffin]

yhym bo tam chyba wielkich roznic w skladzie nie ma, ale twierdzila, ze jest lepszy
nie wiem, chyba sie nie skusze na wyprobowanie, bo sami cedrowe denkuje bardzo dlugo :P

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez FleurDeCerisier

Bardzo ładnie podcięte włosy i kolor piękny ja to nawet grzywki nie umiem, czasem podcinam ale krzywo mi wychodzi

Dziękuję Kolor ładny bo farbowany. Szkoda, że naturalny nie będzie taki

[FleurDeCerisier]

Napisane przez Pjerniczek

Zaintrygował mnie ten olejek Yves Rocher. Najśmieszniejsza sprawa, że kojarzę z nazwy tę markę, ale nic poza tym Teraz zaczęłam zwracać na nią uwagę i przypomniałam sobie, że widziałam ich sklepik w centrum handlowym, gdzie byłam dziś na maratonie. Zaciekawił mnie ich szampon wygładzający, miała któraś z Was do czynienia z nim?

Ja miałam cudo gdyby nie mega zapasy szamponów to bym znów kupiła

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Na wypłatę zamawiam olejek amla potrzebuję wizualnej i szybkiej poprawy stanu włosów bo mimo, że widzę że są w o wiele lepszym stanie to chcę błysku na włosach a moje matowe okrutnie wiem, że mega ciężko o błysk na kręconych włosach ale może amla mi go da

[sandrek]

Stosowałam trzy razy olej z orzechów włoskich i juz widzę przyciemnienie koloru włosów, mimo że latem zawsze są jasne. :p

[Pjerniczek]

Napisane przez FleurDeCerisier

Ja miałam cudo gdyby nie mega zapasy szamponów to bym znów kupiła

Na wypłatę zamawiam olejek amla potrzebuję wizualnej i szybkiej poprawy stanu włosów bo mimo, że widzę że są w o wiele lepszym stanie to chcę błysku na włosach a moje matowe okrutnie wiem, że mega ciężko o błysk na kręconych włosach ale może amla mi go da

Joj, to przejdę się do YR w takim razie i popaczę

A ja miałam kiedyś (ze 3 lata temu) Vatikę z amlą i kokoskiem. Fajnie pachniała Ciekawe, czy by się teraz sprawdziła.

Napisane przez sandrek

Stosowałam trzy razy olej z orzechów włoskich i juz widzę przyciemnienie koloru włosów, mimo że latem zawsze są jasne. :p

Też bym tak chciała, strasznie mi się rozjaśniły już

[201612060923]

Napisane przez Pjerniczek

Też bym tak chciała, strasznie mi się rozjaśniły już

I ja, bo nie lubię takich rozjaśnionych u siebie Po wakacjach zawsze słyszałam pytanie czy rozjaśniałam sobie włosy.

Skóra głowy trochę spokojniejsza po akcji nawilżającej, a moje włosy chyba polubiły mocznik.

[sandrek]

Pierwsze suszenie. Jedna strona tak byle jak raz chłodnym raz cieplejszym nawiewem - wlosy lśniące, miękkie, ale puch się pojawił. Druga strona jakby prostowana na TT - rzeczywiście były bardziej proste, lśniące, bardzo miękkie. Na przodu pasma się kręcą więc to co mi przyszło do głowy - następnym razem w ruch pójdzie dyfuzor. Ale to za trzy tygodnie.
Ogolnie jest dość ciężka, ale zimne powietrze naprawdę jest zimne, a chłodne to chłodne. Jestem zadowolona, mimo że włosy nie wygladaja super to i tak lepiej niż przy starej suszarce. Jakby nie było puchu to byłoby super ekstra. związałam je na chwile i juz było lepiej. Może się puszą, bo chcą być znowu falami.

[FleurDeCerisier]

Napisane przez sandrek

Pierwsze suszenie. Jedna strona tak byle jak raz chłodnym raz cieplejszym nawiewem - wlosy lśniące, miękkie, ale puch się pojawił. Druga strona jakby prostowana na TT - rzeczywiście były bardziej proste, lśniące, bardzo miękkie. Na przodu pasma się kręcą więc to co mi przyszło do głowy - następnym razem w ruch pójdzie dyfuzor. Ale to za trzy tygodnie.
Ogolnie jest dość ciężka, ale zimne powietrze naprawdę jest zimne, a chłodne to chłodne. Jestem zadowolona, mimo że włosy nie wygladaja super to i tak lepiej niż przy starej suszarce. Jakby nie było puchu to byłoby super ekstra. związałam je na chwile i juz było lepiej. Może się puszą, bo chcą być znowu falami.

Może tak być, że chcą się kręcić a rozczesane się puszą

No i znalazłam kolejnego ulubieńca wśród odżywek. Garnier do włosów farbowanych z żurawiną i olejkiem arganowym. Mimo arganu w składzie, który nie do końca moim włosom pasuje ta bardzo ładnie wygładza włosy, nie puszą mi się i ładnie kręcą mam ją na równi z nivea long repair

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez FleurDeCerisier

No i znalazłam kolejnego ulubieńca wśród odżywek. Garnier do włosów farbowanych z żurawiną i olejkiem arganowym. Mimo arganu w składzie, który nie do końca moim włosom pasuje ta bardzo ładnie wygładza włosy, nie puszą mi się i ładnie kręcą mam ją na równi z nivea long repair

Ja też uwielbiam long repair Ciekawe czy szampon jest równie dobry co odżywka

[Czekoladowe_Serce]

Ja tez uwielbiam Long repair

[FleurDeCerisier]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;52205659]Ja też uwielbiam long repair Ciekawe czy szampon jest równie dobry co odżywka [/QUOTE]
szampon też mam ale jeszcze nie używałam. Kupiłam w zestawie z odżywką za całe 12 zł w Carrefour

[201612060923]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;52205659]Ja też uwielbiam long repair Ciekawe czy szampon jest równie dobry co odżywka [/QUOTE]

Na KWC często spotykałam opinie, że ten szampon powoduje wypadanie włosów. Miałam go dawno temu, ale niewiele z tego pamiętam.

Odżywkę z tej serii kocham miłością gorącą i dozgonną.
Niech coś nabroją z jej składem, a ich zabiję.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez FleurDeCerisier

szampon też mam ale jeszcze nie używałam. Kupiłam w zestawie z odżywką za całe 12 zł w Carrefour

Taka promocja mnie ominęła

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;52205839]Na KWC często spotykałam opinie, że ten szampon powoduje wypadanie włosów. Miałam go dawno temu, ale niewiele z tego pamiętam.

Odżywkę z tej serii kocham miłością gorącą i dozgonną.
Niech coś nabroją z jej składem, a ich zabiję. [/QUOTE]


Dokładnie

[Pjerniczek]

Napisane przez sandrek

Pierwsze suszenie. Jedna strona tak byle jak raz chłodnym raz cieplejszym nawiewem - wlosy lśniące, miękkie, ale puch się pojawił. Druga strona jakby prostowana na TT - rzeczywiście były bardziej proste, lśniące, bardzo miękkie. Na przodu pasma się kręcą więc to co mi przyszło do głowy - następnym razem w ruch pójdzie dyfuzor. Ale to za trzy tygodnie.
Ogolnie jest dość ciężka, ale zimne powietrze naprawdę jest zimne, a chłodne to chłodne. Jestem zadowolona, mimo że włosy nie wygladaja super to i tak lepiej niż przy starej suszarce. Jakby nie było puchu to byłoby super ekstra. związałam je na chwile i juz było lepiej. Może się puszą, bo chcą być znowu falami.

No kuuurde, miałam nadzieję, że po jonizacji i chłodnym wypasie nie będziesz miała żadnego puchu Może faktycznie chcą się pokręcić? No i dużo zależy od kosmetyków aktualnie użytych. Nie zawsze mam taflę, nawet po jonizacji - ale za to zawsze są mięciutkie i nigdy się nie elektryzują

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;52204281]I ja, bo nie lubię takich rozjaśnionych u siebie Po wakacjach zawsze słyszałam pytanie czy rozjaśniałam sobie włosy.

Skóra głowy trochę spokojniejsza po akcji nawilżającej, a moje włosy chyba polubiły mocznik. [/QUOTE]

U mnie aż takich pytań nie ma, ale szybko chwytają słońce i mnie to wkurza

Moje też lubią mocznik (kochały Isanę), a potem się zbuntowały Ale mam pewną teorię na ten temat. Zaczęłam tego szamponu używać podczas chłodnej aury (połowa zimy) i było rewelacyjnie. A z każdym cieplejszym miesiącem był coraz większy puch - moje włosy najbardziej lubią zimę i wczesną wiosnę. Tak więc wrócę do tego szamponu za dłuższy czas i zobaczymy.

Jak byłam ostatnio u fryzjera, to zauważył, że powinnam się skupić na nawilżeniu. Czas na wypróbowanie maski NaturVital

[sandrek]

Napisane przez FleurDeCerisier

Może tak być, że chcą się kręcić a rozczesane się puszą

No i znalazłam kolejnego ulubieńca wśród odżywek. Garnier do włosów farbowanych z żurawiną i olejkiem arganowym. Mimo arganu w składzie, który nie do końca moim włosom pasuje ta bardzo ładnie wygładza włosy, nie puszą mi się i ładnie kręcą mam ją na równi z nivea long repair

Też tak mi sie wydaje, bo ostatnio bardzo się wywijają, że nie mogę ich ogarnąć, ale jak lekko ugniote to pojawiają się niewielkie fale.
Moje włosy też lubią odzywke LR i nie lubią oleju arganowego, więc podobnie jak Twoje.

Napisane przez Pjerniczek

No kuuurde, miałam nadzieję, że po jonizacji i chłodnym wypasie nie będziesz miała żadnego puchu Może faktycznie chcą się pokręcić? No i dużo zależy od kosmetyków aktualnie użytych. Nie zawsze mam taflę, nawet po jonizacji - ale za to zawsze są mięciutkie i nigdy się nie elektryzują.

U mnie aż takich pytań nie ma, ale szybko chwytają słońce i mnie to wkurza

Moje też lubią mocznik (kochały Isanę), a potem się zbuntowały Ale mam pewną teorię na ten temat. Zaczęłam tego szamponu używać podczas chłodnej aury (połowa zimy) i było rewelacyjnie. A z każdym cieplejszym miesiącem był coraz większy puch - moje włosy najbardziej lubią zimę i wczesną wiosnę. Tak więc wrócę do tego szamponu za dłuższy czas i zobaczymy.

Jak byłam ostatnio u fryzjera, to zauważył, że powinnam się skupić na nawilżeniu. Czas na wypróbowanie maski NaturVital

Moje są miękkie, nigdy nie elektryzują, ale prawie zawsze puch. Muszę pobawić się z wydobyciem skręt. Myślę, że z dyfuzorem efekt byłby lepszy.

Ja próbuje denkować Biovaxa aloesowego, potem NaturVital. Isana kuracja arganowa się nie sprawdziła. No i nie mogę znaleźć Biovaxa do włosów blond w żadnej Naturze :/ u Was też tak jest?