Czy mogę być w ciąży - prawdopodobieństwo. Zbiorczy, cz.8

[bajka1807]

jesli testy nic nie wykazaly to nie sadze bys byla w ciazy tym bardziej po 2 miesiacach. ale przynajmniej nie siejesz paniki i idziesz do lekarza, bo tak wlasnie powinno sie robic a nie sraczkowac i jeszcze dokladac sobie stresu ktory dodatkowo opoznia wszystko.

[olulica89]

Napisane przez bellugia

Cześć dziewczyny!
Moja sytuacja wygląda tak. Ostatnią @ dostałam 24 lipca, czyli już prawie 2 miesiące temu. Fakt, miałam trochę stresów, podróży, zmian klimatu, ale żeby aż tak to działało na organizm? Zrobiłam już kilka testów, ostatni dziś, wszystkie wychodzą negatywne. Licząc tak pi razy drzwi od dni płodnych po ostatniej @ minęło jakieś 7-8 tygodni. Ostatnio zaczął boleć mnie brzuch, ale nie tak jak na @. Wczoraj w pracy zasłabłam i tak mi się to teraz utrzymuje, że na przemian mam siłę, to znów prawie mdleję. W dodatku pojawiły się też mdłości.
Dlaczego piszę? Bo tu dziewczyny panikujecie. W poniedziałek idę do lekarza, zrobię badania i będę wiedziała. Nie planowałam teraz dziecka, dopiero co skończyłam studia, poszłam do pracy, a jednak wierzę, że to ciąża, a nie jakaś choroba.
Mój partner w dodatku bez przerwy żartuje na ten temat. A to pyta się czy dane imię mi się podoba, a to wskazuje na nasze cechy charakteru, których nie chciałby przekazać dziecku :P I wiecie co, w sumie bardzo się rozczaruję, jeśli okaże się, że jednak nie jestem w ciąży...

Uprawiałaś sex z zabezpieczeniem czy bez? Pytam z ciekawości, gdyż ostatnio często słyszę o "wpadkach" mimo zabezpieczonych stosunków ;p

[bellugia]

Bez zabezpieczenia, jedynie stosunek przerywany. Przez jakiś czas stosowaliśmy prezerwatywy, a potem tak jakoś wyszło, że z nich zrezygnowaliśmy.
Nie zdecydowałam się na hormony, bo do tej pory miałam z nimi złe doświadczenia i nie znalazłam żadnych, które by mi odpowiadały.
Tak nawet zaczęłam myśleć, że emocjonalnie i fizycznie jesteśmy gotowi na dziecko, tylko nie do końca odpowiada nam nasza sytuacja finansowa.

Mojej kuzynce co połowy 3 miesiąca pokazywało w testach, że negatywny. Poszła do lekarza, bo nie miała okresu i bała się, że to może cysta, a tu się okazało, że w ciąży.

[Magda929]

po prostu stresujesz się brakiem okresu i dlatego go nie masz. ja nie miałam od 9 lipca aż do 20 września. 18 września, kiedy poszłam do lekarza, stres jak ręką odjął ( bo dowiedziałam się, że nie jestem w ciąży) i po 2 dniach pojawił się okres

[sarra363]

Dziewczynki , schizuje.

Dziś 32 dzień cyklu, brak miesiączki, ból minimalnie poniżej pępka po prawej stronie, jest mi zimno, mdli mnie, a piersi są jakby większe.

Kilka dni temu myślałam, że już dostanę okres- pobolewał mnie podbrzusze a tu nic Stresuję się, a to też mi opóżnia okres... Takie błędne koło.

jutro idę po testy wiadomo na co, we wtorek rano robie, ale do tego czasu mogę zwiariować

Macie jeszcze jakieś pomysły co to może być, jeśli testy będą negatywne??

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Albo ciąża, albo nadchodzący okres zapewne. Angina raczej nie

[karolynka90]

Napisane przez sarra363

Dziewczynki , schizuje.

Dziś 32 dzień cyklu, brak miesiączki, ból minimalnie poniżej pępka po prawej stronie, jest mi zimno, mdli mnie, a piersi są jakby większe.

Kilka dni temu myślałam, że już dostanę okres- pobolewał mnie podbrzusze a tu nic Stresuję się, a to też mi opóżnia okres... Takie błędne koło.

jutro idę po testy wiadomo na co, we wtorek rano robie, ale do tego czasu mogę zwiariować

Macie jeszcze jakieś pomysły co to może być, jeśli testy będą negatywne??

Zabezpieczałaś się?

[xera]

Hej

Bardzo mi zależy na waszym zdaniu. Mój przypadek wygląda tak. Od kilku lat biorę pigułki. Brałam różne w tej chwili trzymam się Qlairy od około 2 lat z małą przerwą na Cilest który był nieporozumieniem. Tabletek nie zapominam, nie spóźniam się itd.

16 sierpnia miałam zacząć kolejne opakowanie ale z przyczyn zupełnie ode mnie niezależnych nie zaczęłam go. Doszłam do wniosku, że żeby sobie nie burzyć wszystkiego odczekam pełny cykl i potem rozpocznę nowe opakowanie. Tak też zrobiłam, Dokładnie 13 września musiałam wziąć pierwszą tabletkę. Z racji tego że przez 28 dni ich nie brałam to przez dwa pierwsze dni miałam lekki poślizg. Nigdy nie większy niż 12 godzin.
Tak się złożyło że w nocy z pt na sobotę uprawiałam seks, z tym że mój partner nie kończył we mnie.

No i teraz pytanie. Jest w ogóle możliwe abym zaszła w ciążę? Biję się w piersi, to nie była przemyślana decyzja i poniosę tego konsekwencje, więc mam nadzieję że odpuścicie mi morały.
Od trzech dni odczuwam skurcze w podbrzuszu i bolą mnie jajniki, ale może to też być kwestia rozpoczęcia nowego opakowania po miesięcznej przerwie.

Co o tym myślicie?

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez xera

Hej

Bardzo mi zależy na waszym zdaniu. Mój przypadek wygląda tak. Od kilku lat biorę pigułki. Brałam różne w tej chwili trzymam się Qlairy od około 2 lat z małą przerwą na Cilest który był nieporozumieniem. Tabletek nie zapominam, nie spóźniam się itd.

16 sierpnia miałam zacząć kolejne opakowanie ale z przyczyn zupełnie ode mnie niezależnych nie zaczęłam go. Doszłam do wniosku, że żeby sobie nie burzyć wszystkiego odczekam pełny cykl i potem rozpocznę nowe opakowanie. Tak też zrobiłam, Dokładnie 13 września musiałam wziąć pierwszą tabletkę. Z racji tego że przez 28 dni ich nie brałam to przez dwa pierwsze dni miałam lekki poślizg. Nigdy nie większy niż 12 godzin.
Tak się złożyło że w nocy z pt na sobotę uprawiałam seks, z tym że mój partner nie kończył we mnie.

No i teraz pytanie. Jest w ogóle możliwe abym zaszła w ciążę? Biję się w piersi, to nie była przemyślana decyzja i poniosę tego konsekwencje, więc mam nadzieję że odpuścicie mi morały.
Od trzech dni odczuwam skurcze w podbrzuszu i bolą mnie jajniki, ale może to też być kwestia rozpoczęcia nowego opakowania po miesięcznej przerwie.

Co o tym myślicie?

W ciąży nie jesteś, a zachowanie organizmu jest reakcją na miesięczną przerwę. Nie powinno się robić miesięcznych przerw.

[xera]

Dzięki Diablico, tak też myślałam )

[1madzia111]

witam w lipcu i w sierpniu brałam tabletki anty 2 opakowania pod rzad ,ponieważ wyjeżdżałam i nie chciałam dostać okresu.Teraz skończyły mi się tabletki ale ostatniej tabl nie wzięłam bo ja gdzie zgubiłam i teraz już jestem po tabletkach ( tych 2 opakowaniach) i czekam na okres który powinien przyjść we wt . Wczoraj( niedz) kochałam się z moim narzeczonym i trochę się we mnie spuścił.Czy jest możliwe ze zaszłam w ciąże i czy to oznacza ze we wtorek nie dostane okresu?? czy dostane ale to nie wykluczy ciąży?? proszę o pomoc bo nie wiem czy zgłosić się do ginekologa?

[czarna_stokrotka]

witaj,

nie powinnaś być w ciąży, jeśli nie wzięłaś ostatniej tabletki, to robisz 7 dniową przerwę i następnie bierzesz tabletkę o dzień wcześniej niż zawsze z racji tego, że wcześniej skończyłaś opakowanie, krwawienie z odstawienia pojawi się w ciągu 3-4 dni od odstawienia tabletek.

[blebleble22]

Napisane przez sarra363

Dziewczynki , schizuje.

Dziś 32 dzień cyklu, brak miesiączki, ból minimalnie poniżej pępka po prawej stronie, jest mi zimno, mdli mnie, a piersi są jakby większe.

Kilka dni temu myślałam, że już dostanę okres- pobolewał mnie podbrzusze a tu nic Stresuję się, a to też mi opóżnia okres... Takie błędne koło.

jutro idę po testy wiadomo na co, we wtorek rano robie, ale do tego czasu mogę zwiariować

Macie jeszcze jakieś pomysły co to może być, jeśli testy będą negatywne??

A nie dasz rady zrobić testu wcześniej, żeby się uspokoić trochę? A potem jeszcze jeden, z rana, żeby być pewną... Piersi masz powiększone czy też bolesne?

[pmonikap]

Witajcie dziewczyny. Mój problem jest następujący: wczoraj po południu kilkakrotnie kochałam się z chłopakiem. O 22 jak codziennie wzięłam tabletkę antykoncepcyjną, a koło 23 wystąpiły 2 mało obfite ale jednak luźne stolce. Dziś rano sytuacja znów dwukrotnie się już powtórzyła. Jako że jestem panikarą i zaczęłam za dużo czytać, dziś o 11:40 (czyli 20 minut przed dopuszczalną granicą 12 godzin) przyjęłam tabletkę z zapasowego blistra. Do końca opakowania zostały mi 3 tabletki, czy powinna rozpocząć 7-niową przerwę czy ją pominąć? Czy moje działanie z zażyciem po takim czasie dodatkowej tabletki miało w ogóle sens? I przede wszystkim czy istnieje prawdopodobieństwo ciąży? Będę wdzięcnza za odpowiedź.

[Dusiak21]

Hej, ja mam takie pytanie - uprawiają seks z narzeczonym pękła nam prezerwatywa, ale było to na samym początku stosunku, nie było wytrysku, od razu poczułam, że jest cos nie tak i to trwało zaledwie kilka sekund. Naczytałam się też o preejakulacie, że tam też mogą znajdować plemniki, ale mój facet stwierdził, że miał suchego członka. A poza tym regularnie od kilku lat biorę tabletki antykoncepcyjne, więc chyba, żebym była w ciąży to jest to mało prawdopodobne?

[Tusia_95]

Witam. Pisze, bo może któraś z Was też miała tak jak ja. Mianowicie chodzi mi o plamienie zamiast okresu.
Nie mam regularnego okresu a miesiączkuje już od ponad 5 lat. Ale niegdy nie zdażyło mi się coś takiego. Ide do łazienki bo jestem przekonana, że "ciotka rozpakowała walizki" a tu ? Jakies brązowe plamki...What the f**k ?!
Czytałam, że może to oznaczać ciążę ale nie chce popadać w czarną rozpacz albo sobie wkręcać niepotrzebnie. U ginekologa nie byłam jeszcze nigdy. Chyba sie wybiore ale narazie nie mam na to czasu. Poza tym boje sie i okropnie wstydze.
Może Wy mi coś powiecie lepszego niż ciąża ?? Proszę bez głupich komentarzy..;/

[sarra363]

Muszę się pochwalić: DZIŚ DOSTAŁAM OKRES

[Tusia_95]

to fajnie masz. ja o tym marzę . ;(

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez Tusia_95

Witam. Pisze, bo może któraś z Was też miała tak jak ja. Mianowicie chodzi mi o plamienie zamiast okresu.
Nie mam regularnego okresu a miesiączkuje już od ponad 5 lat. Ale niegdy nie zdażyło mi się coś takiego. Ide do łazienki bo jestem przekonana, że "ciotka rozpakowała walizki" a tu ? Jakies brązowe plamki...What the f**k ?!
Czytałam, że może to oznaczać ciążę ale nie chce popadać w czarną rozpacz albo sobie wkręcać niepotrzebnie. U ginekologa nie byłam jeszcze nigdy. Chyba sie wybiore ale narazie nie mam na to czasu. Poza tym boje sie i okropnie wstydze.
Może Wy mi coś powiecie lepszego niż ciąża ?? Proszę bez głupich komentarzy..;/

Tusia_95 możesz coś napisać więcej, miałaś jakieś niezabezpieczone stosunki, itp?

[Chatul]

Napisane przez Tusia_95

Witam. Pisze, bo może któraś z Was też miała tak jak ja. Mianowicie chodzi mi o plamienie zamiast okresu.
Nie mam regularnego okresu a miesiączkuje już od ponad 5 lat. Ale niegdy nie zdażyło mi się coś takiego. Ide do łazienki bo jestem przekonana, że "ciotka rozpakowała walizki" a tu ? Jakies brązowe plamki...What the f**k ?!
Czytałam, że może to oznaczać ciążę ale nie chce popadać w czarną rozpacz albo sobie wkręcać niepotrzebnie. U ginekologa nie byłam jeszcze nigdy. Chyba sie wybiore ale narazie nie mam na to czasu. Poza tym boje sie i okropnie wstydze.
Może Wy mi coś powiecie lepszego niż ciąża ?? Proszę bez głupich komentarzy..;/

A jest szansa na ciążę? Nie stosowaliście antykoncepcji, antykoncepcja zawiodła?
Jeśli z antykoncepcją wszystko w porządku, to nie masz się czym martwić na razie. To plamienie może się jutro przerodzić w krwawienie. Tak się czasem zdarza, że krwawienie pojawia się z opóźnieniem.

[Tusia_95]

Napisane przez Diablica z Tasmanii

Tusia_95 możesz coś napisać więcej, miałaś jakieś niezabezpieczone stosunki, itp?

zawsze były zabezpieczone, dodatkowo mój luby nigdy nie dochodził we mnie. Zawsze kończył sam ( if you know what i mean ? ).

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez Chatul

A jest szansa na ciążę? Nie stosowaliście antykoncepcji, antykoncepcja zawiodła?
Jeśli z antykoncepcją wszystko w porządku, to nie masz się czym martwić na razie. To plamienie może się jutro przerodzić w krwawienie. Tak się czasem zdarza, że krwawienie pojawia się z opóźnieniem.

Tak, z antykoncepcją wszystko ok. oby pojawiło się z opóźnieniem. już jakieś 4 dni trwa to plamienie.

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Dziękuję za odp. staram się nie zwariować i myśleć w pozytywach. No bo ciąża ?? Nie ma takiej opcji.

[Serenely]

A czy okres zawsze musi wyglądać tak samo? Jednego miesiąca w ogóle nie dostałam i nie był to powód do obaw. Ot, organizm zastrajkował. Serio, jak było zabezpieczenie, to myślisz, że te plemniki się teleportowały? Daj na luz, martw się jak będziesz miała dwutygodniową miesiączkę albo jej zanik ma 3 miesiące!

[cynthia94]

Witam
Dreczy mnie pytanie. Dzis zrobiłam test ciązowy i wyszła mi druga mało widoczna kreska. Czy to oznacza ze jestem w ciazy w Linku ponizej zalaczam zdjecie Prosze o szybko odpowiedz

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...ae14bff02.html

[cynthia94]

Witam
Dreczy mnie pytanie. Dzis zrobiłam test ciązowy i wyszła mi druga mało widoczna kreska. Czy to oznacza ze jestem w ciazy Prosze o szybko odpowiedz

jezeli powielam temat przepraszam

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Tak, wczesna ciąża, niskie jeszcze stężenie hormonu w moczu i stąd bladość. Ale jest wyraźnie widoczna mimo wszystko.

[cynthia94]

Witam
Dreczy mnie pytanie. Dzis zrobiłam test ciązowy i wyszła mi druga mało widoczna kreska. Czy to oznacza ze jestem w ciazy w Linku ponizej zalaczam zdjecie Prosze o szybko odpowiedz

[Serenely]

No to nie przepraszaj, tylko naucz się czytać! Na samej górze masz wątek zbiorczy pt. "Czy mogę być w ciąży".

Jak masz wątpliwości, zrób ponownie test, min. 14 dni od stosunku. Pewność da Ci badanie z krwi.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie spamuj, masz w wątku odpowiedź Jesteś, gratuluję.

[mloda_to_glupia]

Napisane przez cynthia94

Witam
Dreczy mnie pytanie. Dzis zrobiłam test ciązowy i wyszła mi druga mało widoczna kreska. Czy to oznacza ze jestem w ciazy w Linku ponizej zalaczam zdjecie Prosze o szybko odpowiedz

zazdroszcze i gratuluje, jezeli nie chcesz - przekaz ja mnie

[cynthia94]

Dziekuje za odpowiedz