A6W od 21.07.2012 wspólnie przez 42 dni zapraszam!!

[Agna]

Witam,

Zapraszam wszystkich chętnych do wspólnej walki o piękny brzuch!!
Zaczęłam zmagania z A6W od 21.07.2012.
Jesteś chętny/-a??
Przyłącz się , razem na pewno przejdziemy szybko i przyjemnie przez 42-dniowy cykl zmagań.
W grupie zawsze raźniej , można się wzajemnie motywować w momentach słabości. Razem na pewno nam się uda

Po każdym zaliczonym dniu, meldujemy się tutaj, że dzień zaliczony.

[Ismenkusia]

Możesz załaczyć plań ćwiczeń A6W?

[201606242139]

To ja dołączam, ale mój plan to tylko do dnia 21, chyba, że mi się odmieni



w takim razie 1 dzień za mną

[Ismenkusia]

No to zaczynamy

[201606242139]

Napisane przez Ismenkusia

No to zaczynamy

Powodzenia

[Ismenkusia]

Znalazłam filmik

[201606242139]

Napisane przez Ismenkusia

Znalazłam filmik

o, super. jutro przed zrobieniem 2 go obejrzę

[Capoe]

I ja dołączyłam do Was z dniem dzisiejszym- 1 dzień zaliczony pozytywnie. Proponuję jeszcze zmierzyć wymiary naszych brzuszków i zrobić zdjęcie przed, a rezultaty porównywać na bieżąco. Co Wy na to??
Pozdrawiam wszystkich, i wytrwałości życzę

[201606242139]

Napisane przez Capoe

I ja dołączyłam do Was z dniem dzisiejszym- 1 dzień zaliczony pozytywnie. Proponuję jeszcze zmierzyć wymiary naszych brzuszków i zrobić zdjęcie przed, a rezultaty porównywać na bieżąco. Co Wy na to??
Pozdrawiam wszystkich, i wytrwałości życzę

Ja właśnie zaraz po pierwszych ćwiczeniach zrobiłam zdjęcia wstępne, a zmierzę się za chwilkę + zrobiłam tabelkę i skreślam dni ćwiczeń. :p

[Capoe]

Zapowiada się bombowa zabawa z własnym leniem ;D
Ale zdjęciami wymienimy się na samym końcu, tak?

[201606242139]

Napisane przez Capoe

Zapowiada się bombowa zabawa z własnym leniem ;D
Ale zdjęciami wymienimy się na samym końcu, tak?

w połowie, a potem na końcu. Ja już po jakimś tygodniu - 10 dniach zamierzam pokazać

[Agna]

Napisane przez Capoe

I ja dołączyłam do Was z dniem dzisiejszym- 1 dzień zaliczony pozytywnie. Proponuję jeszcze zmierzyć wymiary naszych brzuszków i zrobić zdjęcie przed, a rezultaty porównywać na bieżąco. Co Wy na to??
Pozdrawiam wszystkich, i wytrwałości życzę

jestem za

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

2-gi dzień zaliczony

p.s. to będzie już moja 3cia seria a A6W , mam nadzieję że i tym razem dotrwam d końca. Efekty są świetne dlatego znowu do tego wracam
ja u was?

[201606242139]

Napisane przez Agna

jestem za

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

2-gi dzień zaliczony

p.s. to będzie już moja 3cia seria a A6W , mam nadzieję że i tym razem dotrwam d końca. Efekty są świetne dlatego znowu do tego wracam
ja u was?

Ja chyba z czystej przyjemności zrobię jeszcze przed snem 1.
Jakoś łatwo mi początek poszedł, już się nie mogę jutra doczekać i drugiej serii z samego rana.

[201606242139]

2 dzień za mną!

[Ismenkusia]

Super, ja ćwiczę wieczorkiem.W jakich miejscach się mierzycie?

[Agna]

Napisane przez Ismenkusia

Super, ja ćwiczę wieczorkiem.W jakich miejscach się mierzycie?

ja zmierzyłam obwód talii i obwód brzucha
z przykrością muszę stweirdzić, że w talii od ostatniwgo odchudziania przybyło mi 5cm
ale teraz to dopiero mam motywację do A6W!!


Ale przy okazji melduję, że o 7 rano 3ci dzień zaliczony. Na razie to tylko 2 powtórzenia i tylko najniższa ilość wykonywania danego ćwiczenia bo tylko 6 razy, ufff a co dopiero będzie dalej

[KochamCieSkarbie]

W takim razie i ja się pisze jest to moje 3 podejście i z nadzieją, że do 3 razy sztuka mam nadzieję,że mi się uda. pomysł ze zdjęciami jest bardzo fajny będzie mocniej motywowało do pracy.

A tak pozatym dotychczas szukałam kogoś kto wraz ze mną pojdzie na basen, siłownie a koleżanki zawsze ze brak czasu,pieniedzy szkoda.I tak odkladałam to z miesiąca na miesiąc zamiast zrobic to dla samej siebie a nie dla towarzystwa! Dlatego postanowienie od dziś A6W, basen raz w tygodniu + 2 dni siłownia +rower , skakanka na zmianę.Ruch zdrowsze odżywianie i uśmiech chlopaka że wkonću robie coś dla siebie,bo dotychczas on siłownia, boks, bieganie i mimo wszystko ja na pierwszym miejscu lecz były lekkie aluzje typu chodzmy pobiegac zrob cos dla siebie, moze zamiast telewizji komputera zapisz sie na jakis aerobik, żarty typu 'brzuszek rośnie'. Więc dało mi to do myślenia tym bardziej że powoli dopada mnie okropny cellulit . Nie, nie, nie! Koniec tego dobrego prawda Drogie Panie?

[Agna]

Napisane przez KochamCieSkarbie

W takim razie i ja się pisze jest to moje 3 podejście i z nadzieją, że do 3 razy sztuka mam nadzieję,że mi się uda. pomysł ze zdjęciami jest bardzo fajny będzie mocniej motywowało do pracy.

A tak pozatym dotychczas szukałam kogoś kto wraz ze mną pojdzie na basen, siłownie a koleżanki zawsze ze brak czasu,pieniedzy szkoda.I tak odkladałam to z miesiąca na miesiąc zamiast zrobic to dla samej siebie a nie dla towarzystwa! Dlatego postanowienie od dziś A6W, basen raz w tygodniu + 2 dni siłownia +rower , skakanka na zmianę.Ruch zdrowsze odżywianie i uśmiech chlopaka że wkonću robie coś dla siebie,bo dotychczas on siłownia, boks, bieganie i mimo wszystko ja na pierwszym miejscu lecz były lekkie aluzje typu chodzmy pobiegac zrob cos dla siebie, moze zamiast telewizji komputera zapisz sie na jakis aerobik, żarty typu 'brzuszek rośnie'. Więc dało mi to do myślenia tym bardziej że powoli dopada mnie okropny cellulit . Nie, nie, nie! Koniec tego dobrego prawda Drogie Panie?

Prawda . Zaprszamy i trzmymay kciuki na pewno nam się uda

[201606242139]

Trzymam kciuki Wstałam dzisiaj z rańca, zrobiłam a6w i powiem szczerze, że jak jechałam autobusem to mi dziwnie brzuszek ściskało Ja dzisiaj lecę na zajęcia taneczne, a potem pół godzinki na siłowni jeśli nie będę wykończona

[Agna]

Napisane przez PandaBear

Trzymam kciuki Wstałam dzisiaj z rańca, zrobiłam a6w i powiem szczerze, że jak jechałam autobusem to mi dziwnie brzuszek ściskało Ja dzisiaj lecę na zajęcia taneczne, a potem pół godzinki na siłowni jeśli nie będę wykończona

powodzonka na siłowni w wyciskaniu 7-dmych potów
Zachowaj sobie odrobine siły na następny dzień a6w

[201606242139]

Napisane przez Agna

powodzonka na siłowni w wyciskaniu 7-dmych potów
Zachowaj sobie odrobine siły na następny dzień a6w

Dziękuję, zajdę na siłkę, jeśli będę w stanie, mam nadzieję, że będę :P Oczywiście, że zachowam, aż boję się 4 dnia i tych 3 serii, haha

[KochamCieSkarbie]

Dziewczyny,powiedzcie do jakiego etapu dochodzilyscie robiac wczesniej a6w? efekty były zauwazalne? mój rekord to 6 dni wiec może wam udało sie dojsc dalej?

[Agna]

Napisane przez KochamCieSkarbie

Dziewczyny,powiedzcie do jakiego etapu dochodzilyscie robiac wczesniej a6w? efekty były zauwazalne? mój rekord to 6 dni wiec może wam udało sie dojsc dalej?

pierwsze moje podejście - nieudane, nie pamiętam jak daleko zaszłam, ale raczej niedaleko, poniżej 6 dni
drugie - udało się do końca
trzecie - udało się do końca
podeszłam do tego tak - im dalej jestem tym trudniej mi się wycofać, ponieważ z każdym dniem bliżej do końca
zaklinam, że tym razem wytrwam też do samego końca, bo jak nie to...

a efekty zauważyłam u siebie gdzieś po 21 dniach. Nie nastawiajmy się na cuda po kilku dniach ćwiczeń, bo się szybko zniechęcimy
nie ciekawi cię efekt ćwiczeń po zakończeniu ?

[201606242139]

Napisane przez KochamCieSkarbie

Dziewczyny,powiedzcie do jakiego etapu dochodzilyscie robiac wczesniej a6w? efekty były zauwazalne? mój rekord to 6 dni wiec może wam udało sie dojsc dalej?

Hahahaha, mnie nawet nie pytaj. 4 dni?

[Michalina83]

Witam. Tak was podczytuję trochę, ale nie mam zamiaru się już porywać na ten zestaw ćwiczeń, a już na pewno w takich ilościach. Trochę mam negatywną opinię o A6w. Parę lat temu zrobiłam do końca A6w, brzuch poprawił się trochę po jakichś kilkunastu dniach, ale potem już nic się więcej nie zmieniło więc po wszystkim trochę wydawało mi się że traciłam czas, bo dochodzi się później do 40 min ćwiczeń gdzie żadnych więcej efektów nie widziałam. Teraz do tej pory mam niechęc do brzuszków. Potem i tak brzuch klapnął bo jak już skończyłam to wypadałoby co jakiś czas te mięśnie brzucha poćwiczyć żeby się trzymały ładnie a ja patrzeć na brzuszki nie mogłam.

[201606242139]

Napisane przez Michalina83

Witam. Tak was podczytuję trochę, ale nie mam zamiaru się już porywać na ten zestaw ćwiczeń, a już na pewno w takich ilościach. Trochę mam negatywną opinię o A6w. Parę lat temu zrobiłam do końca A6w, brzuch poprawił się trochę po jakichś kilkunastu dniach, ale potem już nic się więcej nie zmieniło więc po wszystkim trochę wydawało mi się że traciłam czas, bo dochodzi się później do 40 min ćwiczeń gdzie żadnych więcej efektów nie widziałam. Teraz do tej pory mam niechęc do brzuszków. Potem i tak brzuch klapnął bo jak już skończyłam to wypadałoby co jakiś czas te mięśnie brzucha poćwiczyć żeby się trzymały ładnie a ja patrzeć na brzuszki nie mogłam.

Ja zaczynam a6w, żeby wyrobić trochę brzuszek i kondycję "brzuszkową"(ja to tak nazywam), w międzyczasie zamierzam podskakiwać jak na skakance, żeby wyrobić formę i mam nadzieję, że z czystym sumieniem wrócę do ćwiczeń z Chodakowską, bo jak narazie słabo mi idzie, chudnąć nie mam z czego - wręcz przytyć bym chciała tu i ówdzie, ale brzuszek muszę ogarnąć, przy okazji się porozciągam, bo u mnie kiepsko. No, ale wiadomo - jak się potem coś skończy to czymkolwiek to trzeba podtrzymać, żeby nie mieć efektu jojo.

[KochamCieSkarbie]

Napisane przez Agna

pierwsze moje podejście - nieudane, nie pamiętam jak daleko zaszłam, ale raczej niedaleko, poniżej 6 dni
drugie - udało się do końca
trzecie - udało się do końca
podeszłam do tego tak - im dalej jestem tym trudniej mi się wycofać, ponieważ z każdym dniem bliżej do końca
zaklinam, że tym razem wytrwam też do samego końca, bo jak nie to...

a efekty zauważyłam u siebie gdzieś po 21 dniach. Nie nastawiajmy się na cuda po kilku dniach ćwiczeń, bo się szybko zniechęcimy
nie ciekawi cię efekt ćwiczeń po zakończeniu ?

Czyli dwukrotny sukces gratuluje. Efekt ciekawi jasne tym bardziej że mam 3 tygodnie wolnego i trochę mi go szkoda na spanie do 12 a spać uwielbiam trzeba troche zmienic stare nawyki abym po urlopie dalej znalazla czas na moje 'postanowienia'

a6w dzień 2
potem ostatnie chwile na plaży na kolejne 3 tyg bez wygrzewania na słońcu i śmigam robić nowy tatuaż wiec basen na jakis czas odpadnie ale za to przeproszę mój rower.

milego dnia Wam życze

[Ismenkusia]

Ja wczoraj drugi dzień zaliczyłam

[201606242139]

3 dzień za mną

[Michalina83]

Napisane przez PandaBear

Ja zaczynam a6w, żeby wyrobić trochę brzuszek i kondycję "brzuszkową"(ja to tak nazywam), w międzyczasie zamierzam podskakiwać jak na skakance, żeby wyrobić formę i mam nadzieję, że z czystym sumieniem wrócę do ćwiczeń z Chodakowską, bo jak narazie słabo mi idzie, chudnąć nie mam z czego - wręcz przytyć bym chciała tu i ówdzie, ale brzuszek muszę ogarnąć, przy okazji się porozciągam, bo u mnie kiepsko. No, ale wiadomo - jak się potem coś skończy to czymkolwiek to trzeba podtrzymać, żeby nie mieć efektu jojo.

U mnie nie było efektu jojo tylko brzuch klapnął. Po prostu podczas ćwiczeń był fajny a później już oklapnął mimo że ćwiczyłam co innego. Ale właśnie do brzuszków miałam już niechęć.