|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2018-01-29, 08:53 | #211 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobojstwo
Wnioskuję z tego, że kolejny raz próbował się tam dostać, że samo podejście pod szczyt go nie zadowalało.
I nie, nie wiem tego. To są tylko moje przypuszczenia. Ale nie ma to jak przyczepić się przy poniedziałku Miłego
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2018-01-29, 08:55 | #212 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Cytat:
|
|
2018-01-29, 08:56 | #213 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Trudno się nie przyczepić do takich głupot. Nie znasz człowieka, ale wiesz lepiej co czuł. To już jest gorsze niż Janusze znawcy alpinizmu.
|
2018-01-29, 08:56 | #214 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobojstwo
Cytat:
Nawet jakby nie wszedl na ten szczyt to na Boga nie probujmy mu wejsc do glowy i bawic sie w czytanie jego emocji. Wysłano z ☎ |
|
2018-01-29, 08:58 | #215 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobojstwo
czytając na bieżąco miałam okropne wrażenie, że Revol najpierw dawała nadzieję na ratunek Mackiewicza (pomogła mu zejść więc jakoś się poruszał, jest w namiocie, ma leki i jedzenie), a potem gdy była już z ratownikami zmieniła zeznania, że jest poza namiotem, że stan agonalny, że nie kontaktuje... okropne wrażenie, że ona zrobiła to dla swojego interesu, żeby nie szli dalej po niego tylko ratowali ją z całą siłą i szybkością.
Mimo wszystko, wydaje mi się, że gdyby nie ta burza śnieżna, byłyby większe szanse... Więc oczywiście nic nie jest winą Revol.
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz -7kg |
2018-01-29, 09:01 | #216 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobojstwo
I gdyby ratowników było więcej. O tym mówił Bielecki jeszcze przed akcją.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2018-01-29, 09:16 | #217 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 91
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobojstwo
Cytat:
|
|
2018-01-29, 09:16 | #218 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobojstwo
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
|
2018-01-29, 09:59 | #219 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
|
Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Cytat:
Tez przemknęło mi to przez myśl. Z drugiej strony, okrutne, ale wiele tłumaczą słowa Bieleckiego w tym wywiadzie: http://m.newsweek.pl/polska/nie-mogl...04904,1,1.html Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
♥ 25.08.2012 Aparatka 08.04.2013 Damon Clear (góra) 18.11.2013 aparat metalowy mini (dół) Edytowane przez Kocurasek Czas edycji: 2018-01-29 o 10:01 |
|
2018-01-29, 10:08 | #220 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobojstwo
Cytat:
ale która burza ? ta którą prognozował tylko i wyłacznie Giambasi jej kolega z którym była w kontakcie?On tez publikował smsy od Revol wiec marna szansa ze cos pokrecił. Natomiast to ze zostawiła go nie w namiocie a w szczelinie tez było wiadome od razu ale nie w Polsce. takie informacje mieli jej koledzy wspinacze na francuskich forach i pisali to zanim dotarli do niej ratownicy (ze namiot wiatr porwał) nam podawano co innego , wiec tez obstawiam pewna premedytację. A jesli chodzi o ratowników to wg dziennika jednego z nich do akcji zgłosili sie wszyscy , no ale wyszła tylko 4rka. |
|
2018-01-29, 10:56 | #221 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Oni i tak by nie weszli na tą wysokość na której został Tomasz. Nie mieli aklimatyzacji. Francuzka też to wiedziała dlatego schodził ile mogła.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-01-29, 11:38 | #222 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Nie wiem skąd w ludziach przekonanie, że ci co łażą po tych niebezpiecznych miejscach są/powinni być bohaterami Z jakiej racji niby ? I dlaczego właśnie tam miałoby się wymagać od ludzi czegokolwiek więcej niż troska o własną dupę, skoro wszędzie na świecie tak to mniej więcej działa między ludźmi ? Idealiści są wśród nas widzę.
|
2018-01-29, 12:32 | #223 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Cytat:
Tutaj info z pierwszej ręki, bo od himalaisty, ratownika: Na ogół odmrażają się końcówki rąk, nóg, uszy nos, a potem proces postępuje. Człowiek odmrożony staje się słaby, powolny, niektórych czynności nie jest w stanie wykonać. Potem jest już bezwładny. Na dużej wysokości rozkurczają się naczynia krwionośne, organizm poświęca swoje najdalsze części, aby ochronić te najważniejsze, jak mózg. Odmrożeń nie da się zwalczyć, można tylko nie dopuścić, aby się pogłębiły. Kiedy kompletnie zamarznięte są już ręce i nogi, to tylko skomplikowana medyczna aparatura jest w stanie utrzymać takiego człowieka przy życiu. Jeżeli uda się go uratować, to na ogół wszystko kończy się amputacją kończyn. Tylko na Mount Evereście może znajdować się nawet dwieście ciał. Niektóre z nich służą innym himalaistom jako drogowskazy. Tak jak słynne "zielone buty" - zwłoki anonimowego himalaisty, które spoczywają tuż pod szczytem. Są znakiem orientacyjnym dla tych, którzy na wierzchołek wchodzą od strony północnej. Ty byś chętnie dołączyła do tego grona ? https://wiadomosci.wp.pl/everest-jes...4546477623425a Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2018-01-29 o 12:33 |
|
2018-01-29, 12:51 | #224 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-01-29, 12:56 | #225 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 540
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Ja mam mieszane uczucia co do Bieleckiego.
|
2018-01-29, 12:57 | #226 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
W temacie - nie uważam za samobójstwo, ale i nie podziwiam.
Moim zdaniem to hobby, pasja czy jakkolwiek to nazwać, w każdym razie własny wybór, nieważne czym powodowany. Wiele lat temu motywacją do różnych wypraw mogła być chęć odkrywania nowych szczytów, lądów, ale teraz wszystko już zostało odkryte i nie mamy białych plam na mapach; to wszystko opiera się na biciu wymyślonych rekordów (wejście w zimie, x szczytów w y czasu, wejście stylem jakimś tam itp.). Niewątpliwie jest to osiągnięcie, ale w tych czasach raczej w ramach sztuki dla sztuki, a nie odkryć. Co kto lubi, ja nie krytykuję, ale i nie podziwiam (pewnie dlatego, że zupełnie mnie to nie fascynuje). Wyprawy ratunkowe to zupełnie inna para kaloszy, w sumie przyświeca im inny cel, bardziej szczytny. Jedyne, co mnie irytuje w tym wszystkim to wylewający się uszami patos w różnych relacjach; nie przemawia do mnie teoria, że tacy ludzie rozsławiają w świecie Polskę i Polaków - jeśli tak, to jedynie w wąskich środowiskach pasjonatów, bo to nie jest tematyka, interesująca większość (w przeciwieństwie do choćby kopania skórzanego worka, zwanego piłką nożną). |
2018-01-29, 13:00 | #227 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Cytat:
Wysłano z ☎ |
|
2018-01-29, 13:02 | #228 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Cytat:
Teoretycznie kazdy czolowy alpinista czy himalaista moglby byc ratownikiem w kwestiach sciagania ludzi z gor, scianek. |
|
2018-01-29, 13:04 | #229 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Takich rzeczy się nie rozumie, takie rzeczy się czuje. Jeden lubi zbierać znaczki, inny sporty ekstremalne, w obu przypadkach mówimy o swego rodzaju pasji.
Ja jestem jedną z tych osób, które doskonale wiedzą czym jest pasja, ale jednak nie do końca rozumiem motywację tych ludzi, które wspinają się w niebezpieczne góry zimą, wiedząc jakie to ryzyko. Wydaje mi się, że oprócz pasji dochodzi tutaj do głosu ego, chęć sławy i przekraczanie własnych granic, udowodnienie czegoś sobie i może przy okazji innym. Ja bym wolała całe życie wspinać się na bardziej bezpieczne góry, podziwiać widoki i na starość mieć piękne wspomnienia niż iść na wyprawę, gdzie stawiam swoje życie na szali a jak zginę to już niczego w życiu nie zobaczę. |
2018-01-29, 13:30 | #230 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8093357 6]Z drugiej strony jak maja sie ratownicy nauczyc ratowac, jak nie wspinajac sie?
Teoretycznie kazdy czolowy alpinista czy himalaista moglby byc ratownikiem w kwestiach sciagania ludzi z gor, scianek.[/QUOTE] Dlatego nie krytykuję, to jeden z wielu sposobów na życie. |
2018-01-29, 13:32 | #231 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Cytat:
|
|
2018-01-29, 13:38 | #232 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Cytat:
Często też tak zwane "samotne wilki", czyli ci wszyscy, którzy idą w wysokie góry bez tlenu i innych zabezpieczeń, mają wręcz pogardliwy stosunek do tych, którzy chodzą ze sponsorami i pełnym ekwipunkiem, co według mnie też świadczy o tym, że istotną motywacją, która ich tam pcha, jest chęć udowodnienia... czegoś (ja akurat zupełnie nie rozumiem czego). |
|
2018-01-29, 14:15 | #233 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
[1=9848198ceafc75373689018 f1c5708ad8ca8cef1_6087464 13ed8e;80933341]Ja mam mieszane uczucia co do Bieleckiego.[/QUOTE]
Może napiszesz coś więcej?? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-01-29, 15:08 | #234 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 540
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Cytat:
Edytowane przez 9848198ceafc75373689018f1c5708ad8ca8cef1_608746413ed8e Czas edycji: 2018-01-29 o 15:10 |
|
2018-01-29, 15:12 | #235 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
[1=9848198ceafc75373689018 f1c5708ad8ca8cef1_6087464 13ed8e;80937471]Poczytaj o wypadkach na Broad Peak i Piz Bernina (Krystian Dziurok). Powtarza się tam ta sama sytuacja, gdzie Bielecki oddzielił się od kompanów.[/QUOTE]
I widać dobrze zrobił, skoro on żyje, a tamci nie. Taka wspinaczka to nie jest żłobek, nikt niczyjej opieki nie powinien oczekiwać. Każdy chce żyć. Co w tym nagannego ? Jak ktoś nie chce stawać przed takimi wyborami to niech zbiera znaczki i w wolnej chwili przegląda klasery, a nie pcha się w góry. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2018-01-29 o 15:52 |
2018-01-29, 15:21 | #236 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 540
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8093765 6]I widać dobrze zrobił, skoro on żyje, a tamci nie.
Taka wspinaczka to nie jest żłobek, nikt niczyjej opieki nie powinien oczekiwać. Każdy chce żyć. Co w tym nagannego ? Jak ktoś nie chce stawać przed takimi wyborami to niech zbiera znaczki i wolnej chwili przegląda klasery, a nie pcha się w góry.[/QUOTE] To, że wychodzimy razem i wracamy razem, a nie w trakcie przyspieszamy, a kompanów zostawiamy w tyle. Dziwne jest także to, że Bieleckiemu i Małkowi akurat zepsuły się radiotelefony. O ile jeszcze BP jestem w stanie zrozumieć, to już w przypadku Krystiana Dziuroka moim zdaniem zachowanie Bieleckiego w porządku nie było. Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2018-01-29 o 19:09 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
2018-01-29, 15:28 | #237 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
[1=9848198ceafc75373689018 f1c5708ad8ca8cef1_6087464 13ed8e;80937921]To, że wychodzimy razem i wracamy razem, a nie w trakcie przyspieszamy, a kompanów zostawiamy w tyle. [/QUOTE]
Zależy od sytuacji. Widocznie zaszły takie okoliczności, że musiał to zrobić żeby przeżyć. |
2018-01-29, 16:16 | #238 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 564
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Ja Bieleckiego nie oceniam, jeśli chodzi o jego działania na wysokości, bo nie byłam w takich warunkach. Jedyne, co we mnie budzi niesmak, to te uśmiechnięte selfies po uratowaniu Eli i w helikopterze. To była akcja godna podziwu, ale taki triumfalny uśmiech podczas gdy Tomasz być może tam na górze umiera?
|
2018-01-29, 16:21 | #239 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
Cytat:
Ale uznałam, że to specyficzny typ ludzi, raczej niezbyt są oni wrażliwi. Skoro ze zwłok potrafią sobie zrobić punkt orientacyjny, określają kogoś zmarłego po kolorze butów, to cóż...nie mam złudzeń. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2018-01-29 o 16:23 |
|
2018-01-29, 16:22 | #240 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 564
|
Dot.: Wyprawy wysokogórskie - godne podziwu czy samobójstwo?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8093257 1]
Tylko na Mount Evereście może znajdować się nawet dwieście ciał. Niektóre z nich służą innym himalaistom jako drogowskazy. Tak jak słynne "zielone buty" - zwłoki anonimowego himalaisty, które spoczywają tuż pod szczytem. Są znakiem orientacyjnym dla tych, którzy na wierzchołek wchodzą od strony północnej. Ty byś chętnie dołączyła do tego grona ? [SIZE=2] [/QUOTE] Małe sprostowanie, on nie jest anonimowy, nie pamiętam jak się nazywał, ale można znaleźć jego historię w wielu źródłach. To jest w ogóle według mnie niehumanitarne, punkt orientacyjny... powinni go czymś przykryć, jakimiś kamieniami albo chociaż flagą, jak to zrobili z pewną amerykanką. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:55.