2012-01-13, 13:03 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
Cytat:
Być może nałożyłam za dużo warstw lakieru. No i nie szlifowałam pomiędzy kolejnymi. |
|
2012-01-23, 08:53 | #62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
Cytat:
Stół był szlifowany i malowany ponad rok temu więc raczej sam już się kleić nie przestanie. Ja już czaję się na stół z IKEI z matowego szkła - mam dość drewna w kuchni |
|
2012-01-24, 11:13 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
|
2012-01-24, 14:06 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
Jeśli chodzi o "mokre strefy", to najlepsze jest olejowanie-dlatego drewniane blaty są włąśnie traktowane olejem. Lakier tworzy dodatkową powierzchnię,a powierzchnia żadna nie jest wieczna,a olej wsiąka i zabezpiecza drewno przed wodą od środka.
|
2012-01-25, 09:28 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
A chroni też przed plamami?
|
2012-01-25, 23:35 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
Ja kiedyś wymyśliłam sobie bielutki stół i szukaaaałaaaam wszędzie,gdzie się da porad,czym potraktować blat,żeby to było z sensem (bo malowąłam akrylową farbą biurko córki,na to dałam lakier akrylowy i ciągle był brudny ten blat,nie lepiący się dosłownie,ale brud się lepił,ciężko się myło).No i wyszło na to,że najlepiej zaolejować (wcześniej można dac bejcę wodną z kolorem lub olej np.wybielający) a potem zawoskować.
Wosk tworzy dość twardą powłokę (powłokę-czyli nie tak jak olej-że wsiąka i w sumie jest "nienamacalny"). Jeśli chodzi o plamy,to zmywa się je bez problemu,bo powierzchnia jest śliska,natomiast mokre plamy mogą utworzyć bielsze plamy.Nie natychmiast-nie trzeba latać ze ścierką, ale trzeba mieć to na uwadze i wycierać, jak się coś wyleje. W zasadzie,to chyba nie ma super warstwy na drewno-takiej,żeby nic mu nie groziło.Niby najbezpieczniejszy jest lakier(tj na odpornośc na plamy) i to raczej nie akrylowy,ale wg mnie lakier na drewnie jest ostatecznością,bo ja lubię,żeby drewno wyglądało jak drewno Uzyłabym lakiery tylko wtedy,gdybym malowała na 100% krycia. Acha-nie miałąm okazji używac wosku, bo kupiłam stół już odnowiony,ale przymierzam się Najwięcej informacji zdobyłam na bolgach wnętrzarskich amatorek-hobbystek. Zajrzyj tu (kurs bielenia woskiem): http://czaryzdrewna.blogspot.com/201...-do-konca.html |
2012-01-26, 09:00 | #67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
Cytat:
|
|
2012-01-26, 12:48 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
Pyłu nie unikniesz niestety-to największa wada.Ja przyklejałam do mebli (wysoko) i do sufitu folię ochronną i robiłam sobie taki otoczony folią "pokój",żeby na mieszkanie nie szło i nie było źle
|
2012-06-07, 21:47 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
Bardzo proszę o pomoc Za dwa tygodnie zaczynam generalny remont poddasza, a w zasadzie jego większej części. W pokoju na suficie mam boazerię, którą chcę przemalować. Pomysł mam już konkretny, jednak nie mam pojęcia jak się za to zabrać, czy też komu ewentualnie zlecić taką robotę
Stan sufitu na dziś: Sufit jest calutki pokryty deseczkami sosnowymi. Nie są ani pomalowane, ani polakierowane- po prostu takie 'żywe' dechy coś jak na zdjęciu nr 1. A teraz efekt, który chciałabym osiągnąć.Foto nr 2. Jako, że do szału doprowadza mnie taki ciepły, miodowy odcień, który w letnim słońcu wpada w wręcz rudy, chciałabym 'oziębić' ten odcień drewna. Zależy mi na tym żeby drewna nie przyciemniać za bardzo, gdyż pokój jest ciemny (jedno okno + skosy). Myślałam raczej o delikatnym wybieleniu. Dodam jeszcze, że chciałabym mieć tam widoczne słoje i efekt końcowy matowy Jeżeli orientujecie się jak dokonać tej przemiany, to błagam o pomoc! dopisane: Kurczę, jak teraz się przypatrzyłam tej drugiej fotce, to ten sufit mi troche jak beton wygląda Ale mam nadzieję, że w miarę jasno opisałam efekt, jaki chciałabym osiągnąć Edytowane przez nouvelle2 Czas edycji: 2012-06-07 o 21:50 |
2012-06-07, 23:57 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
nouvelle2, jesteś pewna,że te deski są niczym nie pociągnięte?A to zdjęcie,to ta Twoja boazeria-bo mi wygląda na polakierowaną?
Wybielić można-owszem,ale jak drewno jest juz pożółkłe ze starości,to nie wiem,czy ten ciepły odcień nie przebije.. Najlepiej byłoby zrobić próbę w mało widocznym miejscu.Przejrzyj ten wątek (nie jest długi) i jeszcze w tym samym dziale "odnawiamy stare meble...).Tam będzie wszystko opisane dokłądnie,jak się wybiela, linki do blogów,gdzie jest wszystko dokładnie pokazane Jak drewno jest faktycznie surowe,to masz 3/4 roboty(najgorszej) za sobą.Zostaje tylko malowanie |
2012-06-08, 13:41 | #71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
Cytat:
Przejrzałam już te wątki, poszperałam w necie i wydaje mi się, że mniej więcej już wiem jak to zrobić Bo rozumiem, że to bez znaczenia czy to mebel czy sufit? Bo wszelkie info na temat bielenia dotyczyły mebli Zrobię próbę i dam znać o efekcie |
|
2012-06-08, 13:59 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
Drewno,to drewno-nieważne,czy na suficie,czy na mebelku.
Ja mam jeszcze jeden pokój cały w boazerii i wieeeele bym dała,żeby nie była ona polakierowana. Przez to będziemy ją zrywać,bo nikt nie jest chętny do szlifowania. Także-do roboty.Pędzel (lub gąbka), farba (do tego celu najtańsza) i rób fotki.Powodzenia!:r oza: |
2012-06-08, 15:22 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
My zerwaliśmy większość boazerii pokrywającej cały przedpokój. Zostawiliśmy tylko wbudowane szafki. Zmatowiliśmy grubym papierem ściernym i pomalowaliśmy zwykłą lateksową farbą do ścian w kolorze wanilii - 2 razy, tak że delikatnie przebijają słoje. Sposób łatwy, tani i myślę, że całkiem fajnie wygląda. Wadą jest, że powłoka nie jest gładka i zmywalna jak przy typowych farbach do drewna ale do sufitu i ścian chyba się nada.
|
2012-06-08, 17:37 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: pomysł na... boazerię/boazeria
No włąśnie włąśnie-farba do ścian i sufitów wyjdzie jeszcze taniej,będzie na pewno bardziej matowa.Ja malowałam przecież lateksową panele na mdf-ie i pokryło super
|
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:25.