Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-02-04, 17:03   #1
toomuchtooless
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 4

Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?


Hej wszystkim, często czytam forum na wizażu, aż sama postanowiłam założyć tutaj konto i się z Wami podzielić moim wydaje mi się dość dużym problemem... W końcu założyłam konto, ponieważ jestem aktualnie w takim stanie emocjonalnym, że nie wiem nawet co ze sobą zrobić...
Do rzeczy...Jestem z chłopakiem 2 lata, mieszkamy razem od 4 miesięcy. Był to zawsze dość burzliwy związek, pojawiały się skrajne emocje przy kłotniach. On nie chciał się uginać ani ja, na końcu zazwyczaj i tak ja przepraszałam... Swoje wybuchy czy podejście tłumaczył trudnym dzieciństwem z wiecznie awanturującymi się wyzywającymi rodzicami czy tym, że w poprzednim związku , w który sporo zainwestował zdradziła go dziewczyna, a też razem mieszkali. Na początku był przeciwny mieszkaniu razem, jednak z czasem po kilku rozmowach doszedł do wniosku, że może jest to dobry pomysł, żeby spróbować.
Mieliśmy kilka sytuacji kryzysowych, dni bez odzywania się, które on narzucał. Przez większość czasu wytyka więcej moich błędów niż swoich. A to, że jestem za mało opiekuńcza, to, że za często pytam się jak wygkądam czy mówię do niego niemiłym tonem, gdy mam gorszy humor (odbiera to jako najazd i wg niego jest to straszna rzecz, uprzedzam pytania- nie krzyczę na niego w takich sytuacjach mówię coś w stylu "daj mi teraz spokój", a on odbiera to jako chamstwo i wyżywanie się...). Co jest najgorsze? Jego nierówne stany. Np wczoraj p0trafił mówić piękne rzeczy, że chce się starać, że też popełnia błędy i planował walentynki...Dzisiaj przyszłam do domu zmęczona, po egzaminach na uczelni, wkurzył mnie też kolega. Po czym mój chłopak zwrócil się do mnie z jakąś śmieszną nazwą jak do dziecka., Zwróciłam mu uwagę, że nie lubię tak i chciałabym się czuć kobietą a nie dzieckiem i zrobiłam krzywą minę. Po czym on "widzę że znowu są problemy", wyszedł z pokoju i poszedł siedzieć na tablecie , ostatnio robi to notorycznie. Przyszłam do niego i zapytałam czemu tak robi i że zachowuje się jak dziecko. On mi na to "aha no to skoro tak to z Toba zrywam, juz oficjalnie" . Ostatnio powierdział to tydzień temu, jego argumentem było, że za mało interesuje się jego stanem zdrowia i niby mam go w du**e... Oczywiście moj płacz, jego nieodzywanie się przez prawie dwa dni, po czym "ok już jest w porzadku"...Wczoraj obiecywał, że nie będzie z byle powodu zrywał...A dzisiaj zrobił to samo, ja oczywiście się popłakałam , zdenerwowałam, aż kręciło mi się w głowie. W dodatku on wie, że mam isć na urodziny do koleżanki i nie wiem czy nie chciał zepsuć mi humoru. Wyszedł do pracy z postawą "nie wiem jak to będzie", a miedzy czasie wplotł , że w poniedziałek powinniśmy pojechać do jego rodziców. Mam totalny burdel w głowie..,Chce mi się na zmianę płakać, a raz rzucic to wszystko i się nie odezwać. Czuję się emocjonalnie zaorana, jeśli mogę to tak nazwać. On twierdzi, że on jest tak moim zachowaniem zniesmaczony, że ma dość i zrywa. Po czym jest znowu niby dobrze...Dziewczyny ja nie jestem idealna, mam fochy jak to kobieta, czasem za bardzo dokręcam śrubę w pytaniach itd, ale generalnie nigdy mu nie grożę, szybko przechodzi mi złość Nie wiem czy to ze mną jest coś hie tak i tak na niego działam, ale ja naprawdę nie rozumiem jak można co chwilę z kimś zrywać i patrzeć jak ta druga osoba się denerwuje i przeprasza. Ciągle twierdzi, że to ja mam problem i że to ja nie umiem być w związku i powinnam iść na terapię (on razem nie chce iść, bo twierdzi, że jakbym się zmieniłą on też byłby inny...)
Powody: jestem za mało czuła , za mało opiekuńcza (jako argument podał, że nie wstaje wcześniej i nie robię mu herbaty np...), czepliwa (czepiam się, bo on potrafi mówić dwie różne rzeczy w ciągu dnia, potrafi też zapomnieć co mówiłąm mu pol godziny wczesniej) , skupiona na sobie (dbam o wyglad i pytam się go o opinię) i ogólnie nie jestem partnerką...
Czy ja zwariowałam czy wydaje mi się,że to nie jest tylko mój problem? To nie ja zmieniam ciągle zdanie zależnie od humoru, ja raz nie kocham a raz nie zrywam.... Co mam zrobić? Starać się zmieniać złe zachowania i zobaczyć jaki on będzie ? Mam już mętlik w głowie, czuję się niepewnie, nie mam siły zrywać co dwa dni o jakąś pierdołę i płakać....On zarzuca mi też moj brak zaufania fdo niego.,,..Ale jak mam ufać, jak wczoraj mówił, że kocha a dzisdia zrywa za krzywą minę i niemiły ton? ("znowu robisz to samo choć mówiłaś,że nie będziesz"). Przecież ludzie nie mogą być idealni i zawsze zwracać się per proszę i miłym tonem On uednego dnia potrafi mówić, że chce ze mną wziąć ślub drugiego traktuje jak obcą osobę, która "Zepsuła mi humor" lub jest "niedostosowana", emocjonalnie to potrafi był naprawde góra-dół i nie wiem kiedy co dokładnie nastąpi. Raz się obraz o coś, raz nie...

Edytowane przez toomuchtooless
Czas edycji: 2017-02-04 o 17:36
toomuchtooless jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-04, 17:09   #2
magdus1747
Wielka Pani ;)
 
Avatar magdus1747
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: kocia kraina
Wiadomości: 198
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Twój facet to toksyczny manipulant i przemocowiec. Jedyne co możesz zrobić to wiać z tego związku. On się nie zmieni.
__________________
Jakub 11.06.2017
magdus1747 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-04, 17:11   #3
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

On zrywa na niby, Ty zerwij naprawdę. Z tego nic nie będzie. Nie masz szans na szczęśliwy związek z tym panem. Nigdy. To osoba toksyczna.
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-04, 17:12   #4
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
On zrywa na niby, Ty zerwij naprawdę. Z tego nic nie będzie. Nie masz szans na szczęśliwy związek z tym panem. Nigdy. To osoba toksyczna.
Krótko i na temat, 100% słuszności Autorko, wiej.
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-04, 17:21   #5
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Zdecydowanie on manipuluje Tobą emocjonalnie, dlatego im dalej w las tym bardziej "zaorana" będziesz się czuła.
Dodatkowo ten koleś Cię "wychowuje" pod siebie, używając do tego szantażu a więc buduje strach abyś "bała się" zrobić nie po jego myśli bo inaczej "zerwie".

Moim zdaniem jeszcze chwila i zrobi Ci kisiel z mózgu a nie daj bóg doprowadzi Cię do depresji tą huśtawką emocjonalną.

Natychmiast go zostaw!!!!!! NIE WARTO się męczyć z takim typem człowieka.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-04, 17:27   #6
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Chciałaś na siłę mieszkać z chłopakiem, mimo że od początku miło i łatwo nie było.
Nie ma co zwalać winy na chłopaka, jesteście niedobrani, jak mało kto.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-04, 17:31   #7
toomuchtooless
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 4
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Chciałaś na siłę mieszkać z chłopakiem, mimo że od początku miło i łatwo nie było.
Nie ma co zwalać winy na chłopaka, jesteście niedobrani, jak mało kto.
Miał złe doświadczenia w mieszkaniu z poprzednią dziewczyną, która go zdradziła i zostawiła dla innego. Moim zdaniem nie powinno się zrzucać niepowodzeń z przeszłości w nowy zwiazek i zamykac się dlatego na wspolne mieszkanie, on tez tak stwierdził po czasie. Ja nie zamykałam się na niego, bo poprzedni związek był nieudany...On jednego dnia planuje ślub, drugiego zrywa więc jak juz nie wiem co naprawdę myśli....
toomuchtooless jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-02-04, 17:39   #8
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Cytat:
Napisane przez toomuchtooless Pokaż wiadomość
Miał złe doświadczenia w mieszkaniu z poprzednią dziewczyną, która go zdradziła i zostawiła dla innego. Moim zdaniem nie powinno się zrzucać niepowodzeń z przeszłości w nowy zwiazek i zamykac się dlatego na wspolne mieszkanie, on tez tak stwierdził po czasie. Ja nie zamykałam się na niego, bo poprzedni związek był nieudany...On jednego dnia planuje ślub, drugiego zrywa więc jak juz nie wiem co naprawdę myśli....
Czy mężczyzna któremu zależy na Tobie, planuje ślub i chce byc z Tobą ryzykowałby stracenie Cię, zrywając co jakiś czas z Tobą?
Otrząśnij się?

On nie boi się, ze Cię straci. Jesteś wytresowana aby znieść każde zerwanie i za kazdym razem gdy mu wybaczasz - upokarzasz samą siebie. Musisz mieć trochę godności moja droga.

Przygotuj się psychicznie i rzuć go.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-04, 17:49   #9
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Toksyczny typ.

Zastanow sie, jak Twoje zycie wygladalo przed tym zwiazkiem, a jak wyglada teraz. Jestes zapewne teraz calkiem innym czlowiekiem niz bylas.

Najlepszym rozwiazaniem jest rozstanie.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-04, 17:50   #10
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Ja zaczęłam spotykać się ze swoim facetem w momencie, gdy z jego 10-cioletniego związku pozostały tylko ruiny i zgliszcza. I nie miało to najmniejszego wpływu na to, jak układało się między nami. A był stroną pokrzywdzoną.

Wasze wspólne zamieszkanie mogło być błędem, bo człowiek chce cieszyć się spotkaniami, potrzebuje zatęsknić, niekoniecznie chce mieć kogoś na głowie cały czas. Zwłaszcza gdy po nieudanym związku następuje kolejny, w którym nie ma spokoju, jest burzliwy. Może jego zdaniem wpadł z deszczu pod rynnę.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-04, 19:18   #11
men33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 325
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

cóż oboje jesteście siebie warci, partner jest toksyczny to fakt, ale Ty niewiele mu ustępujesz.
men33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-02-04, 22:56   #12
niemanicka
Wtajemniczenie
 
Avatar niemanicka
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

strasznie toksyczna relacja. nie wiem po co się z nim męczysz jeszcze. nie tak wygląda miłość.
niemanicka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-05, 00:12   #13
Vrenth
Zadomowienie
 
Avatar Vrenth
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 593
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Wydaje mi się, że za wcześnie zamieszkaliście razem, może gdyby takie konflikty wyszły w innej sytuacji mieszkaniowej to jakoś byście to się nauczyli rozwiązywać. Przykładowo mogłabyś trzasnąć drzwiami i siedzieć u siebie nie odzywając się przez tydzień. Nie żebym pochwalała takie metody, ale na taki typ ludzi rzadko działa coś innego. Potem można zacząć rozmawiać.

No ale tego nie odkręcisz. Generalnie masz trochę rzeczy, które możesz zmienić, ale nie sądzę, żeby to uratowało ten związek. Weź jego zerwanie na serio - może terapia szokowa zadziała i zacznie próbować rozmawiać a nie zwalać winę na Ciebie. I to, że miał jakąś przeszłość nie usprawiedliwia go w żaden sposób. Każdy ma jakąś przeszłość. Jak sobie nie radzi, to niech idzie do psychologa.

Co do zarzutów do Ciebie - "mało czuła" - nie wiem, czy spotkałam kobietę, do której by to pasowało. Albo rzeczywiście przytulasz się do niego (lub cokolwiek podobnego) raz na tydzień albo coś zmyśla. No chyba, że masz być czuła, jak on jest obrażony ? "Opiekuńcza" - przykład z herbatą mnie powalił. Jeśli on robi w Twoją stronę takie rzeczy, to jasne, Ty też powinnaś. Ale chyba nie robi. No, chyba, że jest obłożnie chory, to jasne, powinnaś się nim trochę zająć. Ale nie brzmi jakby był. "Czepliwa" - jeśli czepiasz się tylko tego, że sam sobie przeczy, to ok. Jak jest to czasem nieuzasadnione, to postaraj się czasem powstrzymać. Albo przeprosić po fakcie, jak się nie uda. "Skupiona na sobie" - faceci jako ogół raczej są zdolni do stwierdzenia, czy dobrze wyglądasz, czy nie. Jeśli oczekujesz odpowiedzi, czy masz założyć niebieską sukienkę czy zieloną, to dostaniesz jakiś odpowiednik "wszystko mi jedno". Przy czym większość facetów powie Ci cokolwiek, co w ich mniemaniu uwolni ich od następnych pytań lub przyspieszy Twoje szykowanie się (jeśli np. zaraz musicie wyjść). Więc tutaj lepiej radzić sobie samej lub pytać przyjaciółki.
Vrenth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-05, 00:13   #14
9ec9a34561fce8186edcd398f7f1529dfdb9c4c5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 49
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Nawet nie byłam w stanie doczytać do końca. Dziewczyno on nie miał takiego dzieciństwa jak Ci mówi, nie miał takiej eks jak Ci mówił. To ON zawsze coś psuł, nie otoczenie. On manipulował, wykorzystywał, on pewnie też zdradzał. Osoby po przejściach się tak nie zachowują. Zniszczy Ci psychikę i zostawi i jeszcze uwierzysz, że to Twoja wina. Uciekaj. Naprawdę i to jeszcze przed walentynkami. Zasługujesz na lepiej. Nie słuchaj go, nie dawaj sobie nic wmawiać. Zachowaj swoją trzeźwą ocenę i nie dawaj się mu zastraszyć i nie pokazuj emocji, bo to dla niego sygnał, że wygrał.

Wyobrażasz sobie tak dzieci wychowywać z takim wariatem? Albo jechać w odwiedziny do rodziców, a on nagle foszki stroi i Ci wmawia że to Twoja wina?
9ec9a34561fce8186edcd398f7f1529dfdb9c4c5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-05, 00:23   #15
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Cytat:
Napisane przez men33 Pokaż wiadomość
cóż oboje jesteście siebie warci, partner jest toksyczny to fakt, ale Ty niewiele mu ustępujesz.
Odniosłam podobne wrażenie. Chyba oboje nie jesteście zbyt stabilni emocjonalnie i stąd takie "życie na huśtawce".
Tak, on Tobą manipuluje. Ale wygląda na to, że Ty nim trochę też skoro w grę wchodzą jakieś fochy, wybuchy, zmiany nastroju itd.
Wychodzi Wam toksyk bo się wzajemnie nakręcacie, a żadne z Was nie jest na tyle spokojne i opanowane by wygasić konflikt. Mój TŻ to raczej typowy choleryk, ale ja mam melancholijną naturę, spokój olimpijski po ojcu we krwi i raczej nerwy ze stali. I chyba tylko dlatego jakoś się nam układa bo jak on wytrąca układ z równowagi to ja wyciszam ten chaos. A u Was takie bujanie w obie strony widzę. On Cię rozbuja, Ty się wkurzasz, Ty potem w ramach odwetu starasz się jakoś rozbujać jego. I tak się to kręci. Mam w rodzinie dalszej jeden taki związek i są razem, ale oszaleć z nimi można. Przed ślubem rozstawali się chyba z 10 razy. No chyba z 10 lat się tak rozstawali i schodzili i rodzina nie mogła za nimi nadążyć czy coś z tego będzie czy jednak nie. Obecne są razem, ale może dlatego, że po tych 10 latach złagodnieli? Także może Wam się ułoży. Pytanie tylko czy planujesz funkcjonować przez 10 lat tak jak oni czy jednak masz inne plany na przyszłość.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-05, 09:48   #16
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Miałam kiedyś dość podobne doświadczenia. Choć nie spodziewałabym się ich do końca po sobie samej. Z jednej strony jest tak jak pisze MissChievousTess, a z drugiej - zachowywałam się w tamtym związku zupełnie jak nie ja. Byłam doprowadzana właśnie do skrajności przez tą drugą osobę. Mówiłam w odpowiedzi rzeczy, których żałuję do dziś. Ale mieszanka moich emocji, moich chęci naprawiania była co jakiś czas zderzana albo ze zrozumieniem i chęcią poprawy, albo z totalnym odrzucaniem mnie i obwinianiem mnie o wszystko. W końcu nie wytrzymałam i to zakończyłam. Szczerze to nawet nie pamiętam co mu powiedziałam w tej ostatniej kłótni w której zadecydowałam o rozstaniu, bo jedyny raz w życiu byłam w takich emocjach, że po prostu wykasowałam to ze swojej pamięci. Nie pasowaliśmy do siebie kompletnie i doprowadzał mnie do takiej totalnej huśtawki właśnie. Nikt nigdy mnie już więcej do takiej nie doprowadził. Więc zadbaj o siebie i skończ to. Tym bardziej, że jak ludzie sobie raz powiedzieli że się rozstają, to naprawdę mieli ku temu jakieś powody i ciągnięcie tego dalej jest dla mnie totalnie niezrozumiałe.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-05, 13:23   #17
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Mam podobne zdanie.
Możliwe że w pewnym momencie przestał 'wytrzymywać' tą huśtawkę.I zaczął Ci fundować to co sam otrzymywał.
Jestem zdania że możecie zrobić dwie rzeczy.
Pierwsza najprostsza- rozstać się .Na amen.
Druga - usiąść i stopniowo rozmawiać.I niezależnie od siebie zacząć panować nad sobą każde oddzielnie. Jedno z Was nie powstrzyma tego.
Facet nie musi być toksyczny (toksyczność można przejąć i stosować w 'samoobronie')
Ty również.Po prostu gdzieś się w tym zazębiacie i nie umiecie tego powstrzymać. I macie baardzo toksyczny związek.I zabrnęliście w tym bardzo daleko.

Nie upatrywałbym szansy w innej osobie. Raczej w zajeciu się zwalczaniem swoich własnych reakcji.
Znam takie małżeńtwo.Ona była właśnie gwałtowna ,fochowata i niestabilna.
Z tym że kiedyś wzięła się za siebie. On również był taki.Destabilizowali się nawzajem. Otarli się o rozwód.Z czasem on zaczął pracować nad sobą.Ona wytrzymała dlatego że wczesniej sama przeszła to co sie z nim działo. Udało jej sie wziąć oddech i przestać brać do siebie jego zachowanie.
Z tym że ta zmiana wymagała wstrząsu i mocnego kryzysu.

Edytowane przez 201711031014
Czas edycji: 2017-02-05 o 13:25
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-05, 17:17   #18
Joleene
Świeżynka
 
Avatar Joleene
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 17
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

On nie dostał ciepła i opiekuńczośći w dzieciństwie od rodziców i teraz oczekuje ich od Ciebie. Wyobrażał sobie związek jako sielankę, gdzie Ty zawsze masz super humor, a on jest Twoim skarbem i jest tylko pięnie, wspaniale, jak na filmie. Tak często bya, kiedy wychodzi się z toksycznego domu. Nie wiem, co Ci poradzić, ale zastanów się nad tym, co piszą moje przedmówczynie. To nie jest tak, że on nagle przestanie, a i praca nad związkiem może Cię wiele jeszcze kosztować (i nie wiecz, czy będzie owocna)
Powodzenia!
__________________
Tutaj kiedyś będzie znajdował się mądry i życiowy cytat z mądrej i doświadczonej osoby...
Joleene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-05, 17:25   #19
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Żadna praca na związkiem! Naprawdę nie ma sensu praca nad czymś, co od początku kulało i było naznaczone toksycznymi emocjami. Jedyne dobre wyjście to rozstać się.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-02-05, 19:57   #20
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Defetyści...

Tak na poważnie : przyjrzałbym się ekspresywności ich obydwojga
W wyrażaniu emocji i aktualnego stanu "ducha"
Jeśli do tego każde z nich na poważnie odbiera zachowania drugiego to klops.

Edytowane przez 201711031014
Czas edycji: 2017-02-05 o 20:02
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-06, 12:10   #21
Shiraishi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 85
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Tak, tresuje Cię.
Nie, nic się nie zmieni. Będzie gorzej.
Nie, nie kocha Cię. Lubi mieć zabawkę i worek treningowy do odreagowywania. To nie jest miłość, to nie jest dobry związek, tu nie ma ani szacunku, ani sympatii, ani przyjaźni.

Wyproś dziada. Jak z Tobą "zerwie", zażądaj, żeby się wyprowadził.


I przygotuj się na dwie skrajności.
Albo będą błagania, jęki i płacze na klęczkach, że Cię kocha, uwielbia, zmieni się. Kłamstwo. Zmieni się na tydzień, maksymalnie na miesiąc. Nie słuchaj skowytów, wystaw za drzwi, wystaw z życia. Nie odbieraj telefonów, maili, nie sprawdzaj Messengera.
Albo zobaczysz jego prawdziwe oblicze: wrzask, foch, awantura. Może nawet próbować Cię popchnąć, czy szturchnąć. To samo: wystaw go za drzwi. W razie problemów poproś o pomoc kolegów ze studiów/brata/tatę. Zmień numer telefonu.

I nie wracaj, choćby nie wiadomo jak jęczał. Po co Ci człowiek, który Cię nie kocha, nie lubi, nie szanuje?
Shiraishi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-07, 10:31   #22
puchatkowax3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 13
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Jak na moje dziewczyno weszłaś w toksyczny zwiazek(wiem coś o tym ze swojego życia).Nie chce narzucać Ci zdania ale Ja radze Ci zdecydować się na rozstanie się z nim bo z czasem będzie jeszcze gorzej.
Ja Słyszałam że jestem egoistką bo dbam o swój wygląd.Z czasem kiedy mi przyszło zabranianie mi się malować czy ubrać w sukienkę i wyjść tak np do sklepu...zrozumiałam że coś jest nie tak.
Pomyśl o swoim związku czy warto jest się tak emocjonalnie męczyć. Bo z czasem na prawdę może przerodzić się w coś gorszego.
puchatkowax3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-07, 16:36   #23
undefined90
Raczkowanie
 
Avatar undefined90
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Myślę, ze ten Twoj chłopak to egoista albo dzieciak, który potrzebuje dużo uwagi, dlatego ma do Ciebie pretensje jak mowisz o sobie lub oczekuje, ze bedziesz sie ciągle nim zajmowac, wstawac wczesniej, robic herbatki itp. A ze tak nie robisz jak on chce, to szantazuje Cie emocjonalnie i zrywa, zebys zmienila swoje zachowanie. Tzn. myśli, że w ten sposób zaczniesz się zajmowac tylko nim. Zle to o nim swiadczy.
undefined90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-07, 19:33   #24
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Cytat:
Napisane przez Pirx Pokaż wiadomość
Defetyści...

Tak na poważnie : przyjrzałbym się ekspresywności ich obydwojga
W wyrażaniu emocji i aktualnego stanu "ducha"
Jeśli do tego każde z nich na poważnie odbiera zachowania drugiego to klops.
To nie defetyzm tylko ustawienie sobie poziomu komfortu w życiu. Czasami naprawdę nie warto kopać się z koniem byleby tylko udowodnić sobie że można.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-07, 20:27   #25
201703061040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

.

Edytowane przez 201703061040
Czas edycji: 2017-02-14 o 22:57
201703061040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-08, 15:06   #26
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
To nie defetyzm tylko ustawienie sobie poziomu komfortu w życiu. Czasami naprawdę nie warto kopać się z koniem byleby tylko udowodnić sobie że można.
Wiesz co?
Przeczytałem to dokładniej. I przyznaję się że czytałem wcześniej pobieżnie.
Masz rację, tu nie ma sensu się kopać.
Owszem jest dla nich szansa ale oddzielnie.I to będzie ich decyzja.
Autorce przyda się także trochę dystansu do siebie.
Tu raczej nie jest kwestia niedobrania charakterów ale połączenia "impulsywnej" i emocjonalnej osoby z drugą (Nim) chwiejną.
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-08, 20:18   #27
Martaxdeee
Raczkowanie
 
Avatar Martaxdeee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 66
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Jeszcze niedawno miałam podobna sytuacje. To toksyczny związek, mój były również się do mnie nie odzywał tygodniami, czekał aż ja będę za nim biegać zachowywał się gorej niż i tu przepraszam wszystkie Panie "baba w okres" zawsze tylko on i on, on był najlepszy ja najgorsza co bym nie robiła. Nawet jak była jego wina to ja musiałam przepraszać i powiem tylko tyle: uciekaj z tego związku czym prędzej. To jest dzieciak. Chłopak nie dojrzał emocjonalnie, ma wahania nastroju raz jest super raz zrywa. Nie wie czego chce nie ma szacunku do twoich uczyć, a ty pewnie każdą taką sytuację bierzesz do siebie tak jak kiedyś ja... Manipuluje Tobą. Chce być w centrum uwagi, bo pewnie w dzieciństwie mu tego zbrakło. Nie daj się dziewczyno i nie tkwij dłużej w tej relacji. Ja tez ze swoim mieszkałam, ale pewnego dnia nie wytrzymałam bo ile można dać się tak traktować. Nie daj sobie wmówić, że to z tobą jest coś nie tak bo co byś nie robiła i tak będzie źle. Kopnij go w tyłek i nie lituj się nad nim bo to co on robi to jest zwykła nieuczciwa manipulacja i zabawianie się Tobą. Powiem jeszcze że jesteś całkowicie normalna, miałam identycznie jak ty i wiem jak to jest, nie przesypiałam nocy bo martwiłam się co dalej, a on nic z tego nie robił i tylko czekał aż będę go przepraszać za coś czemu nie byłam winna. Nie liczy się z Twoimi uczuciami. Teraz mija 4 tydzień odkąd nie jestesmy razem choć jeszcze razm mieszakamy bo mieszkanie wynajmowaliśmy i mamy okres wypowiedzenia, ale powiem Ci jedno- boli jak cholera, ale wiem że podjęłam słuszną decyzję i nie żałuje jej. Życzę Ci powodzenia i na prawdę dziewczyno otwórz oczy póki jeszcze nic was nie łączy, bo inaczej całe życie będziesz niańczyć skrzywdzonego chłopca.
Martaxdeee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-09, 15:59   #28
elacompl
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Wiej z tego zwiazku szybko jak tylko mozesz bo wpadasz w depresje
elacompl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-09, 16:40   #29
Dziadova1
Recenzentka Miesiąca - Wrzesień 2017
 
Avatar Dziadova1
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: K-ce
Wiadomości: 175
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Wydaje mi się, sądząc po opisie sytuacji, że chłopak ma za duże wymagania (nierealne), skierowane jako do partnerko-matko-przyjaciółko-służącej i jako, że bardzo bierzesz do siebie jego uwagi, uważa, że są słuszne i pozwala sobie na jeszcze więcej.
W związku w sumie zawsze tak jest, że wszystko jest dobrowolne i uważam, że masz rację z tym, że ludzie nie będą mówić do siebie zawsze ,,proszę" (szczególnie, kiedy powtarzają któryś raz lub mieli zły dzień) przesympatycznym tonem. Przynajmniej w moim związku, u rodziców, znajomych i sąsiadów, słychać kłótnie. Nie ma ich tylko, jak ludzie nic wspólnie nie robią, albo są bardzo wyrozumiali i mają luźne podejście do życia i partnera (takich ekstremalnych przypadków nie ma tak wiele poza wyobraźnią). Robienie herbaty, prasowanie koszul i przyrządzanie ulubionych kanapek to rzecz, którą robi się na co dzień samemu sobie, a tylko w ramach walentynek/urodzin/i rzadko kiedy bez okazji dla kogoś.
Moim zdaniem roszczeniowe podejście to duża wada. Znasz Autorko, swojego chłopaka i wiesz z pewnością, jakie ma zalety. Nie polecę Ci, co masz zrobić. Ale zastanów się, czy jakiekolwiek dobre cechy charakteru równoważą nieznośne zachowanie tego jegomościa, czy odpowiadają Ci jego plany na przyszłość (sądząc po opisie, może mieć zapędy, żebyś podzielała i podporządkowała się jego planom, bo to ,,wspieranie się") i czy on Ci daje coś, co sprawia, że czujesz się czasem dobrze.
Dziadova1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-09, 17:52   #30
luna77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 5
Dot.: Czy on mnie tresuje emocjonalnie? Czy ze mną jest coś nie tak?

Cytat:
Napisane przez Shiraishi Pokaż wiadomość
Tak, tresuje Cię.
Nie, nic się nie zmieni. Będzie gorzej.
Nie, nie kocha Cię. Lubi mieć zabawkę i worek treningowy do odreagowywania. To nie jest miłość, to nie jest dobry związek, tu nie ma ani szacunku, ani sympatii, ani przyjaźni.

Wyproś dziada. Jak z Tobą "zerwie", zażądaj, żeby się wyprowadził.


I przygotuj się na dwie skrajności.
Albo będą błagania, jęki i płacze na klęczkach, że Cię kocha, uwielbia, zmieni się. Kłamstwo. Zmieni się na tydzień, maksymalnie na miesiąc. Nie słuchaj skowytów, wystaw za drzwi, wystaw z życia. Nie odbieraj telefonów, maili, nie sprawdzaj Messengera.
Albo zobaczysz jego prawdziwe oblicze: wrzask, foch, awantura. Może nawet próbować Cię popchnąć, czy szturchnąć. To samo: wystaw go za drzwi. W razie problemów poproś o pomoc kolegów ze studiów/brata/tatę. Zmień numer telefonu.

I nie wracaj, choćby nie wiadomo jak jęczał. Po co Ci człowiek, który Cię nie kocha, nie lubi, nie szanuje?
Całkowicie popieram,to emocjonalny psychopata. Będzie jeszcze gorzej a ty dorobisz się depresji. Uciekaj z tego "związku" jak najszybciej ! Tak,masz racjęn cię tresuje i nie przestanie dopóki nie zaczniesz chodzić za nim na kolanach...Potem znajdzie sobie inną ofiarę,myślę,że ma bardzo niskie poczucie własnej wartości, a dominacja nad tobą,którą osiąga w ten czy inny sposób,pozwala mu na jakiś czas być "kimś". Jeżeli odejdziesz (a mam nadzieję,że to zrobisz),będzie płakał i żebrał o twój powrót i jeżeli nie daj boże wrócisz,to przez jakiś czas będzie super,ale tylko na chwilę. Potem będzie się nad tobą znęcał psychicznie ze zdwojoną siłą...Chcesz grać w życiu rolę ofiary ? To jesteś we właściwym związku,a właściwie w układzie,bo to on tasuje i rozdaje karty. Nie pozwól mu wygrać !
luna77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-17 09:14:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:03.