Moje odchudzanie- skuteczne

[Magiuska]

Witam wszystkich!
Od kilku dni- dokladnie 4- postanowilam sie odchudzac, jako, ze juz sa pewne efekty chcialabym podzielic sie swoim sposobem na schudniecie...Najprosciej bedzie jak opisze swoje dawki dniowe pozywienia
Jako, ze wstaje zwykle okolo 11 lub 12, wiec nie jem sniadania, zaraz po obudzeniu jem sobie jedna marchewke, ktora potem zapijam 3 szklankami pu- erh, nastepnie do godziny okolo 16 lub 17 pije tylko wode mineralna ( w moim przypadku smakowa) okolo 16, 17 robie zwykly obiad ( dla przykladu moje posilki dotychczas
1 dzien- spagetti
2 dzien- klopsy sojowe, ziemniaki, ogorek kiszony
3 dzien- 6 kawalkow z pizzy dr.Oetkera
4 dzien- dzis- gzik z ziemniakami)
Jakies pol godziny po posilku znow wypijam 3 szklanki pu- erh i tak do 18- 19, bo okolo tej godziny jem kolacje ( jesli z jakis przyczyn nie moge jesc wtedy to nie jem juz zadnej kolacji potem) Kolacje jem zwykla tzn. dzis sobiee juz zrobilam na nia szpinak, ale poza tym to zwykle razowe pieczywo i np. lososia, bo lubie.
Popijam to oczywiscie znow po okolo 30 min.2 szklankami pu- erh.
Od tego momentu pije tylko wode i pozwalam sobie na ewentualnie marchew lub jogurt.
Poza tym staram sie robic okolo 150 brzuszkow kiedy mam wolna chwile.
Efekty sa takie, ze juz po 4 dniach zarowno ja czuje sie lzejsza jak i rzeczywiscie stracilam troche tluszczyku. Spodziewam sie, ze na razie jest to glownie woda, ale taki tryb zywienia mam zamiar przeprowadzic przez miesiac lub 2 i mysle, ze wtedy z cala pewnoscia procz wody tluszcz spadnie takze.
Dodam takze, ze mnie osobiscie w zaden sposob nie meczy ta dieta mimo, ze sama przedtem uwielbialam dogryzac sobie rozne rzeczy. Woda doskonale zapelnia moj żoładek.
Acha i efektow ubocznych tez nie mam, no chyba ze w miare czeste bieganie do toalety na siusiu
Pozdrawiam

[naked21]

hmm czy to jest prowokacja czy Ty rzeczywiście w taki sposób się '' odchudzasz'' ?! szok...

[grudniowa-szatynka]

Wiesz, że możesz zrobić sobie krzywdę? Oprócz sporego obiadu nie jesz praktycznie nic Ciagle ta woda i pu-erh.. to naprawdę nie brzmi zdrowo.

Nie pisze tego z racji, że uwielbiam się wymądrzać, bo nie o to chodzi ale to bardzo niezdrowy sposób na schudnięcie. Nie czujesz tego, bo zapełniasz żołądek płynami ale Twoj organizm potrzebuje jedzenia. I jeszcze brzuszki.. 150. Eh.

Zastanów się..

[suzana]

Opisany tutaj sposób odchudzania może przynieść więcej szkód niż pożytku. Domyślam się, że jego autorka mogła mieć dobre zamiary, ale robienie sobie krzywdy nie jest dobrym pomysłem.

[Magiuska]

Tak macie racje, ze nie czuje glodu, ale czy ja wiem czy to takie niezdrowe? Jak napisalam procz obiadu staram sie jesc marchewki i jogurty tzn. zwykle wychodzi mi 1 jogurt i 1-2 marchewek, ale jednak jem cos wiecej. Ponad to jesli tylko jestem glodna i mam ochote to siegam np. po pomarancza. W zwiazku z tym wszystkim nie uwazam, ze obiad to za malo.
Ponad to, jak zapowiedzialam jesli tylko zdaze jem takze kolacje, dzis np.zjadlam ten zapowiedziany szpinak i 2 skibki razowego chleba z lososiem

I mam pytanko do uwagi "150 brzuszkow ech..."
Tzn. za malo czy za duzo? Po prostu nie wiem, ja robie 150 bo nie chce mi sie dluzej siedziec, ale jesli to duzo za malo to moge zwiekszyc, czekam na rade. Dodam takze, ze u mnie nie ma problemu tak naprawde z miesniami brzucha, ja od dziecka co jakis czas robilam sobie np.miesieczne sesje cwiczenia brzuszkow i tak naprawde ja je mam mocno wyrobione, tylko ze sa troche pod warstewka tluszczu i to wszystko po to by ja zmniejszyc

Podsumowujac...mnie nie szkodzi na razie ta dieta, tym bardziej gdy miedzy posilkami robie sobie warzywno- owocowo- jogurtowe przekaski ale zgadzam sie, ze nie dla kazdego moze byc skuteczna
Pozdrawiam goraco i dziekuje za uwagi

[kate6o]

skoro odchudzasz sie dopiero od 4 dni to nie dziw sie ze sutkow ubocznych nie ma ale nie martw sie przyjda same.....

[grudniowa-szatynka]

Kate6o ma rację, skutki uboczne mozesz zobaczyć po miesiącu, dwóch. Wypadające włosy, zniszczona cera, zwolniona przemiana materii - to tylko niektóre skutki m.in. braku witamin i mikroelementów. Przecież marchewka, pomarańcz czy jogurt ich nie uzupełniają!

Co do 150 mam dwa zastrzeżenia. Nawet gdybyś jadła normalnie jest to za dużo: niepotrzebnie obciążasz kręgosłup, wystarczy np. 50 brzuszków w dwóch seriach po 25 lub np. 45 w 3 seriach po 15. Chodzi o to by były wykonywane wolno i dokładnie i bez 'pomocy' karku
Biorąc pod uwagę Twoje odżywianie [na oko jakieś 700 kcal - min. przy ćwiczeniach to ok. 1300] 150 brzuszków to zdecydowanie za dużo

Weź pod uwagę to co napisała Suzana - specjalistka od ćw. i zdrowej diety. Jeśli chcesz ją dalej prowadzić tą dietę to w sumie i tak nie mamy na Ciebie wpływu..

[Magiuska]

Wiecie co...pocieszacie mnie Uczciwie powiem, ze mi sie wydawało, ze i tak za duzo jem a teraz sie okazuje, ze wszyscy macie jakies "ale" bo wzielam sie za to za ostro. Dziekuje
Co do brzuszkow powiem tylko, ze staram sie nie robic tych "pelnych" tylko te....hm...jak to opisac, no chyba juz rozumiecie, te bez odrywanie kregoslupa ...rozumiecie?
Skoro jednak juz tak wiele osob sie odezwalo w tej sprawie, bardzo was prosze o zracjonalizowanie mojej diety
Bo sama chyba nie dam rady, wymyslic co i jak ograniczyc
Dziekuje
Pozdrawiam

[naughty18]

zacznij jesc chociaz 3 NORMALNE posilki dziennie - sniadanie, obiad, kolacje.
to, ze o 11 wstajesz nie tlumaczy faktu, ze nie jesz sniadan

ja na jedzeniu 4-5 posilkow dziennie schudlam , wiec efekty są na pewno (mniejsze porcje ale w miare regularnie co 2-3 godziny)

teraz chudniesz przy jedzeniu jakie spożywasz, a później po byle czym zaczniesz tyc. absolutne minimum to dieta 1000 kcal, nie moze byc nizej

[naked21]

po pierwsze- jedz sniadanie, PORZĄDNE śniadanie (np. muesli z kefirem, ciemne pieczywko z serkiem lub szyneczką, jogurty itp)
po drugie- pamietaj, aby wszystkie Twoje posiłki były pełnowartościowe i urozmaicone
po trzecie- wnioskuję, że chcesz sie pozbyć tłuszczyku z brzuszka.. proponuję zacząć od areobów, brzuszki również dają efekty,ale tylko wtedy, gdy są poprawnie wykonywane

i musisz też wiedzieć, że dieta to nie 'dieta-cud', głodzenie sie, drastyczne ograniczanie kalorii w każdym posiłku.. wystarczy zmienić swoje nawyki, troszke odjąć z jadłospisu ( wszystko co zawiera biała mąkę, smażone potrawy, słodycze) troszkę dodać (warzywa, owoce, ciemne pieczywo, makarony, kasze) i zapewniam Cie, że osiągniesz figurę o jakiej marzysz!! Jedząc prawidłowo skomponowane posiłki (nigdy nie łączyć białka z węglowodanami) masz szeroką gamę produktów do wyboru, przez co odżywiasz się zdrowo, poprawia Ci sie wyglą skóry, włosów. Same plusy.. Pomyśl nad tym. Życzę wytrwałości

mnie się udało.. teraz to już nawet słodyczy nie unikam. a waga stoi w miejscu

[lil' sexy]

Zgadzam się z naked - dieta to nie cud-odchudzanie, ale zdrowy sposób odżywiania Nawet już to chyba hdzieś pisałam. Jesz nieregularnie, zapychasz żołądek wodą i herbatą. No i pizza? Gdyby można było schudnąć jedząc takie rzeczy, to amerykanie byliby najszczuplejszym narodem świata. Skończ tą "dietę" natychmiast i przejrzyj dokładnie forum - jest tu mnóstwo rad jak zdrowo i skutecznie schudnąć.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że weźmiesz sobie do serducha wszystko o czym piszemy, bo najważniejsze jest twoje zdrowie

[okretka]

Napisane przez Magiuska

Witam wszystkich!
Od kilku dni- dokladnie 4- postanowilam sie odchudzac, jako, ze juz sa pewne efekty chcialabym podzielic sie swoim sposobem na schudniecie...Najprosciej bedzie jak opisze swoje dawki dniowe pozywienia
Jako, ze wstaje zwykle okolo 11 lub 12, wiec nie jem sniadania, zaraz po obudzeniu jem sobie jedna marchewke, ktora potem zapijam 3 szklankami pu- erh, nastepnie do godziny okolo 16 lub 17 pije tylko wode mineralna ( w moim przypadku smakowa) okolo 16, 17 robie zwykly obiad ( dla przykladu moje posilki dotychczas
1 dzien- spagetti
2 dzien- klopsy sojowe, ziemniaki, ogorek kiszony
3 dzien- 6 kawalkow z pizzy dr.Oetkera
4 dzien- dzis- gzik z ziemniakami)
Jakies pol godziny po posilku znow wypijam 3 szklanki pu- erh i tak do 18- 19, bo okolo tej godziny jem kolacje ( jesli z jakis przyczyn nie moge jesc wtedy to nie jem juz zadnej kolacji potem) Kolacje jem zwykla tzn. dzis sobiee juz zrobilam na nia szpinak, ale poza tym to zwykle razowe pieczywo i np. lososia, bo lubie.
Popijam to oczywiscie znow po okolo 30 min.2 szklankami pu- erh.
Od tego momentu pije tylko wode i pozwalam sobie na ewentualnie marchew lub jogurt.
Poza tym staram sie robic okolo 150 brzuszkow kiedy mam wolna chwile.
Efekty sa takie, ze juz po 4 dniach zarowno ja czuje sie lzejsza jak i rzeczywiscie stracilam troche tluszczyku. Spodziewam sie, ze na razie jest to glownie woda, ale taki tryb zywienia mam zamiar przeprowadzic przez miesiac lub 2 i mysle, ze wtedy z cala pewnoscia procz wody tluszcz spadnie takze.
Dodam takze, ze mnie osobiscie w zaden sposob nie meczy ta dieta mimo, ze sama przedtem uwielbialam dogryzac sobie rozne rzeczy. Woda doskonale zapelnia moj żoładek.
Acha i efektow ubocznych tez nie mam, no chyba ze w miare czeste bieganie do toalety na siusiu
Pozdrawiam

Nie wierzę...
Ludzka głupota nie zna granic ;]

[Midi]

Magiuska,
Z tego, co opisujesz w pierwszym poście, dość łatwo jest zrobić dobrą (tj. zdrową dietę) i widzę, że podejście masz właściwe, co daje duże szanse na powodzenie
Po pierwsze - śniadanie. Jeśli od wstania z łóżka do 16-17 nic nie jesz, to już za kilka dni odczujesz zaburzenia przemiany materii, co zastopuje proces chudnięcia. Najważniejsze jest regularne, równomierne odżywianie - nie jeden duży posiłek, tylko 4 małe (4 a nie 5, bo wstajesz późno). Powinnaś zjadać rano śniadanko(niekoniecznie duże) i po jakichś 2-3 godzinach drugie śniadanie lub lunch. Ten drugi posiłek to właśnie może być jogurt z owocami lub marchewką, jakaś sałatka, kanapka z twarożkiem itp. Obiad - warto, żeby oprócz węglowodanów z warzyw na ciepło, surówek i kasz / makaronów zawierał trochę białka. Po ok. 2 godzinach od obiadu ćwiczenia: Szatynka ma rację, 50 brzuszków prawidłowo wykonanych to wystarczająca ilość. Po ćwiczeniach zjadasz kolację - najlepiej nie później niż 2,5 godziny przed snem. Kolacja powinna raczej zawierać białko niż węglowodany, dlatego łosoś (lub inna rybka) tak, a marchewki i jogurty nie bardzo. Zamiast rybki można np. jajka, soja w jakieś lubianej przez Ciebie postaci. Co do picia herbaty i wody mineralnej - wszystko w porządku.
Nie wiem, ile ważysz i mierzysz, ile masz lat i jaki prowadzisz tryb życia, więc to tylko zarys diety, ale wydaje mi się, że po 2 miesiącach zobaczysz efekty. To w skrócie - na tym forum znajdziesz o tym wszystkim znacznie więcej szczegółowych informacji.

[Asiula1]

Ale przecież ten post:Magiuska to czysta prowokacja, dziewczyn ma niezły ubaw kiedy czyta nasze dobre rady... dajcie sobie spokój..... myslę, ze kazda myslaca istota wie ,ze taka dieta... to nic dobrego!

Pozdrawiam

[lil' sexy]

Napisane przez Asiula1

Ale przecież ten post:Magiuska to czysta prowokacja, dziewczyn ma niezły ubaw kiedy czyta nasze dobre rady... dajcie sobie spokój..... myslę, ze kazda myslaca istota wie ,ze taka dieta... to nic dobrego!

Pozdrawiam

Właśnie niestety nie każda, albo nie che wiedzieć, bo za wszelką cenę chce schudnąć. Nie każdy musi się na tym znać. Ja wśród bliskich mi osób miałam dwa takie przypadki i dobrze się to nie skończyło. Niektórzy naprawdę nie zdają sobie sprawy jaki wpływ takie odchudzanie może mieć na ich zdrowie. Nawet jeśli to jest prowokacja, to należy pamiętać, że wiele dziewczyn właśnie tak próbuje schudnąć, a taki temat może im pomóc.

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez Asiula1

Ale przecież ten post:Magiuska to czysta prowokacja, dziewczyn ma niezły ubaw kiedy czyta nasze dobre rady... dajcie sobie spokój..... myslę, ze kazda myslaca istota wie ,ze taka dieta... to nic dobrego!

Pozdrawiam

Trudno jest olać taki post i pójść dalej - ja sie zwyczajnie zmartwiłam, że można się tak odżywiać.

Na pewno nie jest to prowokacją, takie sposoby na odchudzanie stosuje wiele dziewczyn..

[Magiuska]

Dziekuje tym wszystkim, ktorzy mimo wszystko mnie rozumieja i powiem szczerze. TO NIE PROWOKACJA. Jak zauwazylo kilka osob, ja po prostu naprawde chce schudnac, ale jako, ze nigdy tego nie robilam wybieram drastyczna diete.
Dla tych ktorzy zastanawiaja sie ile waze, mierze ip. by jakos zracjonalizowac ta moja diete...podam ci wiem.
Mam 168 cm wzrostu, waga okolo 58- 60 kg. i tak jak pisalam wyzej i powtarzam...moim jedynym problemem jest brzuch. Powiem tak, jesli nie zakladam obislej bluzeczki to nikt by nie pomyslal, ze mam jakas warstewke tluszczu, bo poza brzuchem absolutnie nic nie wydaje mi sie jakos za duze ( male nie jest, ale takie normalne)
I mnie po prostu chodzi o to by pozbyc sie tluszczyka z brzucha.
Wielu z was pisze o jedzeniu sniadania...jestescie naprawde pewne ze pomimo mojego wczesnego wstawania powinnam je jest?
I czy w takim razie taki tryb bedzie odpowiedni:
11- 12- sniadanko jakies
w miedzyczasie marchewwki i jogurty
16- 17- obiadek
znow marcheweczki, etc
20 - lekka kolacja
? tak moze byc?
Czekam na dalsze porady
Dziekuje za odpowiedzi
Pozdrawiam

[Magiuska]

p.s. chcialam dodac, ze moj sposob na odchudzanie jest dlatego taki nieracjonalny, ze ja sie zwyczajnie jeszcze nigdy nie odchudzalam.
Pozdrawiam

[Dolot]

Magiuska dzieczyny juz chyba wszystko napisały co anleżałoby poprawić Ja od siebie napisze tylko tyle, ze moze powinnaś przejrzeć linkowinię i róże watki na forum. Napewno pomogą

[anakonda]

Tą dietą narobisz więcej szkody niż pożytku...
Jeżeli nigdy się nie odchudzałaś, i nie wiesz jak do tego podejść, kup gazete z dietami, poszukaj w necie, tego jest mnóstwo!!! Polecam diete 1000kcal. A co do tych brzuszków to troche za dużo - tak jak dziewczyny już napisały to 50 dobrze wykonanych wystarczy w zupełnoości.
I koniecznie ZMIEŃ DIETE!!!

[Dolot]

Grudniowa szatynko pocieszyłaś mnie z tą iloscią brzuszków Naprawde tyle wystarczy zeby mieć ładny brzuszek nawet jak sie ma taki otłuszczony jak ja?

[Magiuska]

Dobrze juz dobrze. Dziekuje wszystkim za rady i postaram sie zmodyfikowac moje zywienie Na pewno napisze takze o ewentualnych efektach za miesiac. Oczywiscie jesli jeszcze ktos ma jakies rady lub uwagi prosze pisac, ja dziekuje za zainteresowanie i pomoc

[Dolot]

Magiuska widać , ze jesteś kulturalną osóbką i Twój post nie był prowokacją- I hope so - ja radze oczywiscie pić dużo wody mineralnej około 2 litrów oprócz tego herbatka zielona i czerwona I podziwiam Cię że przez 24 lata swojego zycia nie musiałaś się odchudzać ZAprawszam na inne wątki walki z tłuszczykiem itp chętnie cię tam przyjmiemy pozdrawiam

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez Dolot

Grudniowa szatynko pocieszyłaś mnie z tą iloscią brzuszków Naprawde tyle wystarczy zeby mieć ładny brzuszek nawet jak sie ma taki otłuszczony jak ja?

W zupełności
Szczerze mówiąc skutniejszy na brzuch będzie jakiś konkretny trening - np. zamiszczony przez Suzanę lub przez Eskę23 [trochę go okroiłam i zmodyfikowałam, mogę Ci przesłać ] - trwają takie treningi ok 20-30 minut a dają super efekty przy systematycznym ćwiczeniu

Jeśli jednak wolisz brzuszki to rób ich mniej ale wolno i dokładnie np. w 3 seriach.

[Dolot]

Napisane przez grudniowa-szatynka

W zupełności
Szczerze mówiąc skutniejszy na brzuch będzie jakiś konkretny trening - np. zamiszczony przez Suzanę lub przez Eskę23 [trochę go okroiłam i zmodyfikowałam, mogę Ci przesłać ] - trwają takie treningi ok 20-30 minut a dają super efekty przy systematycznym ćwiczeniu

Jeśli jednak wolisz brzuszki to rób ich mniej ale wolno i dokładnie np. w 3 seriach.

Brzuszki fuj :P
Ale na treningi, o których mówisz chętnie się połeszę Mozesz przesyłać Z góry dziękuję

[cookie]

Napisane przez Magiuska

Najprosciej bedzie jak opisze swoje dawki dniowe pozywienia
Jako, ze wstaje zwykle okolo 11 lub 12, wiec nie jem sniadania,

Dziewczyno jak można nie jeść śniadania?! Opamiętaj się - to najwazniejszy posiłek w ciągu całego dnia... Narobisz sobie tym wiecej szkody niż pożytku
Pzdr

[okretka]

Napisane przez grudniowa-szatynka

W zupełności
Szczerze mówiąc skutniejszy na brzuch będzie jakiś konkretny trening - np. zamiszczony przez Suzanę lub przez Eskę23 [trochę go okroiłam i zmodyfikowałam, mogę Ci przesłać ] - trwają takie treningi ok 20-30 minut a dają super efekty przy systematycznym ćwiczeniu

Jeśli jednak wolisz brzuszki to rób ich mniej ale wolno i dokładnie np. w 3 seriach.

A mnie mogłabyś przesłać? -> okretka@o2.pl

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez okretka

A mnie mogłabyś przesłać? -> okretka@o2.pl

As You wish

[Magiuska]

Grudniowa Szatynko, ja takze chcialabym poprosic Ciebie o ten trening...z całą pewnością się przyda. Moj mail to magiusa@o2.pl
Chociaz mam tez propozycję byś być może zamieściła go po prostu tutaj, bo widze, że cieszy się on dużym zainteresowaniem i mysle, ze to zainteresowanie bedzie roslo coraz bardziej
Pozdrawiam

[Magiuska]

p.s. Dolot, dziękuje za miłe słowa Pozdrawiam