trochę fantazji :D wasze sposoby na...

[Majka1992]

Drogie Panie Jak sprawić prawdziwą przyjemność facetowi podczas pocałunku? gdzie kierować swoje ręce? W którym miejscu nasilać uścik? Wasze wszelkie pomysły i doświadczenia krórymi możecie się podzielić są mile widziane

[effcioszka]

hmm każdy facet jest inny. Jeden lubi tu, drugi tam. Sama musisz próbować różnych rzeczy i zobaczyć co "twojemu" się podoba

[zagubiona89r]

Nie ma określonej reguły. Jeden facet lubi mocne głębokie pocałunki połączone z nie wiem zdecydowanym łapaniem za wiadomo co. Inny woli delikatne smyranie, a jeszcze inny ma największą frajdę jak długo smyrasz go wokół i powoli docierasz do celu.

Wniosek? Zapytaj swojego faceta co lubi.

[_Black_Lady_]

Jeśli chodzi o mojego TŻ to zauważyłam, że jego kręci (czyt. podnieca) jak go kąsze tymi pocałunkami... Nie jest to jednen namiętny, tylko kilka malutkich. Próbuje mnie wtedy złapać, żeby dać mi porządnego całusa, ale ja mu rączki na bok i dalej kąsze... Takie małe przekomarzanie Ale to mój. I doszłam do tego metodą "prób i błędów".

[niunia136]

Mój jakos niestety nie lubi sie calowac i mam wrazenie ze wrecz tego unika

[Negadir]

Najlepiej próbuj różne opcje i zwracaj uwagę na to, która opcja najbardziej go podnieca

[andzia1989r]

To sprawa indywidualna. Jeśli chodzi o same pocałunki, mój Tż np. nienawidzi głębokich pocałunków, nie cierpi, nie znosi wpychania sobię języków do gardeł A wielu mężczyzn takie głębokie pocałunki lubi. Więc trzeba na każdorazowym egzemplarzu sprawdzić.

A cała reszta, nie trzymać rąk za plecami tylko "jakoś" umieścić na partnerze Z czasem to "jakoś" może stawać się coraz bardziej śmiałe. Na początek polecam szyję a nie np tyłek o hmm... męskiej dumie międzynożnej nie wspominając

[sensiblee]

Napisane przez niunia136

Mój jakos niestety nie lubi sie calowac i mam wrazenie ze wrecz tego unika

Współczuję ja bym nie mogla byc z kims takim. Jak to mozna nie lubic sie calowac??

A co zrobic z rekami podczas pocalunku? Może piescic szyję,plecy i łapac za tylek

[paolyn]

Napisane przez sensiblee

Współczuję ja bym nie mogla byc z kims takim. Jak to mozna nie lubic sie calowac??

A co zrobic z rekami podczas pocalunku? Może piescic szyję,plecy i łapac za tylek

moj facet jest za wysoki, nie dozsiegam z tymi raczkami jakos jak lezymy:P a jak stoimy to uwielbiam sie lapac za szyje <3

[Diversification]

Każdy mężczyzna to indywidualna jednostka. Z własnego doświadczenia mogę przyznać, że wszyscy moi dotychczasowi faceci zupełnie inaczej reagowali na pocałunki, dotyk w te i tamte miejsca...

[Irisfeal]

Napisane przez sensiblee

Współczuję ja bym nie mogla byc z kims takim. Jak to mozna nie lubic sie calowac??

A co zrobic z rekami podczas pocalunku? Może piescic szyję,plecy i łapac za tylek

Ja też nie przepadam za całowaniem z języczkiem nie sprawia mi to przyjemności.

Podczas pocałunku nie myślę "a może teraz położę rękę tu a drugą...hm.. tu..." to samo wychodzi;p Ja lubię głaskać po plecach, po karku.. różnie;p A jemu podejrzewam że to obojętnie póki jestem blisko i póki nie boli xd

[MalinoweMarzenia]

Dokładnie , również uważam, ze każdy lubi coś innego. Ja obecnie jestem singlem ;p jakos nie jest mi z tego powodu przykro. Ale ja ostatnio zauważyłam ze moj ,,ostatni ,, lubił jak sie go głaszcze po szyi i po pleckach :d
No ale zachęcam to opisania waszych doświadczeń i przezyć . Z chęcią poczytamy

[niunia136]

Napisane przez sensiblee

Współczuję ja bym nie mogla byc z kims takim. Jak to mozna nie lubic sie calowac??

A co zrobic z rekami podczas pocalunku? Może piescic szyję,plecy i łapac za tylek

jakoś probuje o tym nie myslec choć jest cięzko Nie raz mu wyrzucam wtedy on zaprzecza i daje mi namietnego buziaka chyba tak dla odczepki
Nie mam już siły do tego swojego TŻ

[Irisfeal]

Napisane przez niunia136

jakoś probuje o tym nie myslec choć jest cięzko Nie raz mu wyrzucam wtedy on zaprzecza i daje mi namietnego buziaka chyba tak dla odczepki
Nie mam już siły do tego swojego TŻ

Nie wyrzucaj mu tego, bo skoro nie lubi to nie ma na to wpływu. To tak jakby ktoś nie lubił pozycji na pieska a druga osoba mu to wyrzucała "no bo jak ty możesz nie lubić" Skoro nie lubi to raczej nie polubi..
A skąd wiesz ze nie lubi?

[niunia136]

Napisane przez Irisfeal

Nie wyrzucaj mu tego, bo skoro nie lubi to nie ma na to wpływu. To tak jakby ktoś nie lubił pozycji na pieska a druga osoba mu to wyrzucała "no bo jak ty możesz nie lubić" Skoro nie lubi to raczej nie polubi..
A skąd wiesz ze nie lubi?

Tak sugeruje bo unika tego,chociaż na początku naszego związku dużo było pocałunków

[mesta93]

to zależy co kto lubi, każdy ma inne upodobania. Ja swojego zapytałam wprost i Tobie też to doradzam Nie będziesz musiała próbować może tak, a może tak tylko od razu będziesz wiedziała jak go uszczęśliwić

[niunia136]

Chyba z nim porozmawiam tak jak mi radzisz i zapytam TŻ wprost czy naprawde tego nie lubi czy przyczyna tej ni chęci ma jakieś inne podłoże