Industrial piercing

[JohnLena]

Napisane przez idziak96

Hej,
mam industriala od wczoraj, pięknie się goi wgl nie boli, ale zastanawiam się czy nie przesunąć tej wyższej dziurki trochę bliżej tej drugiej. Co myślicie, wygląda ok?

Wygląda ok.

[Yohanna_]

Napisane przez idziak96

Hej,
mam industriala od wczoraj, pięknie się goi wgl nie boli, ale zastanawiam się czy nie przesunąć tej wyższej dziurki trochę bliżej tej drugiej. Co myślicie, wygląda ok?

Lol. Dobrze wygląda i pewnie dobrze będzie, ale nie gadaj, że pięknie się goi i nie boli, skoro masz to od wczoraj. Serio, mój industrial goił się z pół roku, bo jak się już praktycznie wygoił to sobie w niego czymś przyłożyłam niechcący i od nowa gojenie, a że to chrząstka i to podwójne przekłucie to może Ci się paprać. Nie musi, ale może i boleć będzie bolało.

[Samvrita]

Hm, no to teraz ja dorzuce swoich piec groszy

Szukam piercera w Szczecinie u ktorego moge sobie bezpiecznie zrobic industriala - przeszukalam juz rozne zakamarki internetu i rozwazylam rozne opcje i az mi sie wierzyc nie chce ze jest z tym u nas taki problem. Mamy ogolnie dwa znane studia - Alien i Gonzo - w ktorych zabieg ten wykonuja z tym ze pierwszy jest powszechnie uwazany za pechowy pod wzgledem piercerow nie znajacych sie na rzeczy, a drugi znany jest z nie dbania o higiene (sama nie mialam z nimi do czynienia, pisze to co zaslyszalam od ludzi ktorzy sie powazyli by do ktoregos z nich sie udac). Kiedys dzialal u nas nie jaki Paluch, jednakze dane z jego strony najwyrazniej sa nie aktualne albo zakonczyl dzialalnosc. Dzisiaj rozmawialam z kolezanka, ktora robila sobie industriala w salonie makijazu i fryzur (czy jakos tak) Oxy Beauty. Oczywiscie z tego co widze, nie widze tam nikogo wygladajacego na piercera. No nie wiem. Ale jakos mam bardzo mieszane uczucia co do takich miejsc. I ogolnie zastanawiam sie do kogo w Szczecinie mozna sie udac bez obaw? Czy jest tu ktos kto moze mi odpowiedziec na to pytanie? Bardzo mi na tym zalezy, a nie koge zabardzo jechac do np Poznania, poniewaz pracuje w tygodniu a w soboty i niedziele jestem trupem. Z gory dzieki za odpowiedzi, licze na was forumowiczki i forumowicze!

[KarolinazGogolina11]

Halo, halo! Czy ktoś tu jeszcze może poomóc na temat Industriala??

[justabasket]

tak, co jest?

[KarolinazGogolina11]

Hej! No więc tak, zrobiłam w poniedziałek Industrial i nie wiem, czy tak powinno wyglądać prawidłowe umiejscowienie kolczyka. Wydaje mi się, że wkłucie jest zbyt blisko "krawędzi" małżowiny...Po za tym zaczerwienienie/ sinienie jest i tak jakby podwyższona temperatura w uchu ;/ Dodaję zdjęcia z poniedziałku.
ucho 1.jpg

ucho 2.jpg

[justabasket]

U kogo zrobiłaś?
To, że jest ci ciepło w ucho to raczej norma, też tak miałam.
dodaj siebie na fb do tej grupy, tu ci pomogą : https://www.facebook.com/groups/tattoopiercingbm/

[KarolinazGogolina11]

Ale jest źle zrobiony?

[_Mia]

Nie jestem piercerem ale obstawiałabym, ze trochę za blisko, tak jak piszesz.

[justabasket]

Wygląda na trochę za blisko, ale dodaj siebie do tej grupy na fb, ewentualnie napisz do Red lipstick Monster z Pierce of cake, wyślij zdjęcie i się pytaj

[Yohanna_]

Napisane przez KarolinazGogolina11

Ale jest źle zrobiony?

Tak, wg. zdjęcia jest wg. mnie źle - za blisko krawędzi i czekać tylko na dzień, w którym Ci wymigruje. Przykro mi.

[oriane]

Witam wszystkich. W poniedziałek zrobiłam sobie industriala. Piercerka byla szybka i aż się zdziwiłam, że nie bolało mocno bo się spodziewałam nie wiadomo czego po przeczytaniu opisów innych ludzi. Pielęgnuje 3x dziennie NaCl i octeniseptem tak jak kazała. Ale mam pytanie ja głównie oczyszczam ranki, ale nie ruszam sztangą, może źle robię? Czy powinnam ruszać kolczykiem przód-tył i/lub na boki?

[Aredhel125]

Napisane przez Yohanna_

Tak, wg. zdjęcia jest wg. mnie źle - za blisko krawędzi i czekać tylko na dzień, w którym Ci wymigruje. Przykro mi.

Co znaczy wymigruje? ja mam helixa od pół roku, ale mam kolczyka z gwintem 1,6. Chce sobie zmienić na jakąś ładną obrączkę, ale większość fajnych kolczyków jest 1,2. Jak to naprawić? Mogę po prostu włożyć kolczyk 1,2, gdzie wcześniej od początku był kolczyk 1,6?

[Yohanna_]

Napisane przez Aredhel125

Co znaczy wymigruje? ja mam helixa od pół roku, ale mam kolczyka z gwintem 1,6. Chce sobie zmienić na jakąś ładną obrączkę, ale większość fajnych kolczyków jest 1,2. Jak to naprawić? Mogę po prostu włożyć kolczyk 1,2, gdzie wcześniej od początku był kolczyk 1,6?

Jeśli kanał jest szerszy od kolczyka, którego chcesz "zaaplikować" to nic się nie będzie działo. Będzie się zachowywał tak jakby chciał zarosnąć, ale wokół tego mniejszego. Gorzej, gdyby było odwrotnie (chciałabyś pakować 1,6 do 1,2).

[Aredhel125]

Napisane przez Yohanna_

Jeśli kanał jest szerszy od kolczyka, którego chcesz "zaaplikować" to nic się nie będzie działo. Będzie się zachowywał tak jakby chciał zarosnąć, ale wokół tego mniejszego. Gorzej, gdyby było odwrotnie (chciałabyś pakować 1,6 do 1,2).

Uff no to kamień z serca Będę przemywała Octaniseptem i solą fizjologiczną, to powinno dojść do siebie.
W czerwcu jeszcze planuję zrobić sobie Rook. To się czyta "ruk" po polsku chyba tak?

[Maryann666]

Industrial zrobiony dziś, trochę inna wersja, mam nadzieję, że przebrnę przez gojenie bez większych problemów

[JohnLena]

Napisane przez Maryann666

Industrial zrobiony dziś, trochę inna wersja, mam nadzieję, że przebrnę przez gojenie bez większych problemów

Ja wciąż nie mam odwagi

[Maryann666]

Napisane przez JohnLena

Ja wciąż nie mam odwagi

Wystarczy zaufanie do piercera i to, żeby to serio była wymarzona ozdoba. Ja tuż przed usłyszałam, że pionowy boli bardzo, bardziej niż normalny industrial a mimo to nie uciekłam

[JohnLena]

Napisane przez Maryann666

Wystarczy zaufanie do piercera i to, żeby to serio była wymarzona ozdoba. Ja tuż przed usłyszałam, że pionowy boli bardzo, bardziej niż normalny industrial a mimo to nie uciekłam

Bólu akurat się nie boję, zaufanego piercera też mam. Chodzi mi o moje trudności z gojeniem i skłonności do zaczepiania wszystkimi kolczykami o wszystko

[kiniuszkaxd]

Witam. Otóż mam problem z industrialem, który zrobiłam 3 tygodnie temu. Naprawdę ładnie się goił, przemywalam octeniseptem i rumiankiem aczkolwiek ostatnio zostałam w niego mocno uderzona i wdało się zakażenie. Ucho jest naprawdę spuchnięte, używam tribioticu od 2 dni i widzę lekką poprawę. Wiem, że nie wolno używać go za długo (do tygodnia) i wydaje mi się że nie pomoże w 100%, a chciałabym mieć pewność że na dobre pozbyłam się ropy itp. Byłam po poradę u piercera i powiedział że na tą chwilę nie ma potrzeby wyciągania kolczyka, zobaczymy jak pójdzie "leczenie". Chciałabym jeszcze o niego powalczyć, więc czy mogę coś jeszcze zrobić oprócz smarowania tribiotykiem? Jakąś inną maść (słyszałam o neomycynie czy coś takiego), może papka z aspiryny? Idą święta więc nie uda mi się zapisać do dermatologa ani nic. Ucho jest w maści.

[_Mia]

Nie wyświetla mi się zdjęcie. Kochana, po co neomycyna?
Skoro piszesz, że już jest w miarę- przemywaj Octeniseptem i daj organizmowi robić swoje, nie kombinuj za wiele z jakąś rozkruszoną Aspiryną.

[kiniuszkaxd]

Dziękuje za odpowiedź. Dlatego wolałam się spytać bo te informacje po prostu znalazłam na innych forach ale nie chciałam wierzyć na słowo. Skończę stosować tribioticu i będę nadal przemywać octeniseptem .

[kiniuszkaxd]

Witam po raz kolejny. Zakażenia na szczęście wyleczyłam, byłam dla pewności u lekarza i jeszcze innego piercera. Jednak zastanawia mnie jedna rzecz, otóż dostałam instrukcje żeby podczas przemywania (muszę pozbyć się limfy) poruszać kolczykiem w górę i w dół kilka razy. Aczkolwiek czuje jakiś opór, muszę trochę włożyć siły żeby go przesunąć bo tak jakby zaczynał się wrastać. Zastanawiam się czy to normalne zważywszy na zbierająca się limfe, staram się przemywać solą fizjologiczną 3 razy dziennie. Dodatkowo: mam spuchnięte ucho (podobno to normalne) i szukam porady czym mogę ją zmniejszyć, polecono mi przekładanie kostki lodu do ucha.

[Yohanna_]

Napisane przez kiniuszkaxd

Witam po raz kolejny. Zakażenia na szczęście wyleczyłam, byłam dla pewności u lekarza i jeszcze innego piercera. Jednak zastanawia mnie jedna rzecz, otóż dostałam instrukcje żeby podczas przemywania (muszę pozbyć się limfy) poruszać kolczykiem w górę i w dół kilka razy. Aczkolwiek czuje jakiś opór, muszę trochę włożyć siły żeby go przesunąć bo tak jakby zaczynał się wrastać. Zastanawiam się czy to normalne zważywszy na zbierająca się limfe, staram się przemywać solą fizjologiczną 3 razy dziennie. Dodatkowo: mam spuchnięte ucho (podobno to normalne) i szukam porady czym mogę ją zmniejszyć, polecono mi przekładanie kostki lodu do ucha.

Sól fizjologiczna jest jałowym płynem, który może służyć jedynie do odmoczenia strupów lub przemycia miejsca, gdy jest np. zabrudzone krwią. Kup Octenisept, który jest płyen antybakteryjnym, antygrzybiczym i antywirusowym (potrafi nawet inaktywować na kilka godzin wirusa HIV), który to wspomaga leczenie ran. Jeśli czujesz opór ruszając kolczykiem to może jest za duży w porównaniu do kanału (grubość kolczyka) ? Jeśli nie to znaczy, że po prostu obrzęk jest jeszcze zbyt duży. Niczego nie mogę jednak stwierdzić w 100% jedynie po opisie.

[sybi89]

Hej mam problem. Industrial robiłam w lutym tego roku. Mamy koniec października a mi przy dziurkach urosły jakiegoś zgrubienia i ni cholery nie można się tego pozbyć:/ W dodatku przy dolnej dziurce coś zaczęło bardziej rosnąć. Wygląda to obrzydliwe co z tym zrobić? Dołączam zdjęcie. Pomocy!!
Ps. Kolczyk robiony w salonie kosmetycznym, żeby nie było.

[IndustrialGirl]

Mam kolczyka industriala - jak zresztą po moim nicku można się domyślić
samo zrobienie piercingu to była mięta. Przyjemność. Robiłam go w gdańskim New School Tattoo, polecam.
Koszt - 120 zł z kolczykiem.

Samo przebicie nie boli, potem jest uczucie ciepełka. Jak się nie maca przy sprzęcie () to nie boli wcale. Jedynie jak zahaczy się włosami no to już tak rozkosznie nie jest. Ale wszystko jest pięknie. Ziarnina ominęła, a używałam tylko soli fizjologicznej. Higiena i ostrożność i naprawdę nie ma się czego bać na ogól, bo jak ktoś ma skłonność to wiem, cudów nie ma.

ale ogólnie polecam. Słyszałam że to jedno z boleśniejszych przebić, ale wcale nie musi być to prawdą. Bo u mnie było do tego stopnia lajtowo że piercer skończył a ja się nie za bardzo zorientowałam że zaczął

Sybi89 Ciebie chyba właśnie dotknęła ziarnina. Idź do piercera, nie do kosmetyczki! Jeszcze może pistoletem Cię krzywdziła?

[Yohanna_]

Napisane przez sybi89

Hej mam problem. Industrial robiłam w lutym tego roku. Mamy koniec października a mi przy dziurkach urosły jakiegoś zgrubienia i ni cholery nie można się tego pozbyć:/ W dodatku przy dolnej dziurce coś zaczęło bardziej rosnąć. Wygląda to obrzydliwe co z tym zrobić? Dołączam zdjęcie. Pomocy!!
Ps. Kolczyk robiony w salonie kosmetycznym, żeby nie było.

Dziewczyno, kolczyków nie robi się w salonach kosmetycznych, tylko studiach piercingu. Sama tego chciałaś to masz. To prawdopodobnie ziarnina (jeśli jest zgrubiałe, twarde i nic z tego nie wycieka), któe nie tak łatwo i szybko się pozbyć. Masz kilka opcji: codzienne masowanie papką z aspiryny i soli fizjologicznej (jedna tabletka apsiryny i trochę soli fizjologicznej, ma mieć konsystencję serka topionego; takie coś musisz zużyć w ciągu max. 3 dni, później robisz kolejną), masowanie z olejkiem herbacianym (dostępny w sklepach zielarskich), ewentualnie ampułki z witaminą C, ale to na receptę, ostatecznie preparat na brodawki powinien dać radę, ale od razu mówię Ci, że to nie zniknie w ciągu tygodnia czy dwóch, musisz regularnie (1-2 razy dziennie) przeprowadzać takie małe zabiegi na tym uchu i dać mu czas. No i myślę, że oczywistym jest, że musisz wyjąć to z ucha i dać zarosnąć kanałom, po wyleczeniu ziarniny zrobić od początku. W SALONIE PIERCINGU, nie kosmetycznym. A w ogóle to jest jakoś za bardzo pionowo i na końcu małżowiny, spieprzona robota jednym słowem. Powodzenia.

[Lawlerek]

Witam serdecznie, mam nadzieję, że jeszcze ktoś tutaj zagląda i da radę udzielić mi odpowiedzi.
Od dawna marzy mi się industrial i teraz na święta dostałam możliwość zrobienia takiego przekłucia. Dlatego szukam sprawdzonego studia w Katowicach, Chorzowie lub Świętochłowicach. Może ktoś jakieś polecić? Szukałam w internecie i szczerze mówiąc, niczego nie znalazłam. Spytałam także na Zapytaj i dwie osoby podały mi studio Rock'n'Roll w Katowicach, by przekłucie zrobiła niejaka Sandra. Czy jest dobra? Niestety, na Zapytaju odpowiedzi były bardzo lakoniczne, więc nie dowiedziałam się niczego, co by mnie mogło uspokoić. Przeglądałam fanpage studia, ale jak można się spodziewać - więcej tam jest zdjęć tatuaży niż kolczyków.
Dodatkowo mogłabym prosić o jakiś orientacyjny cennik?

[oriane]

Tutaj jest lista polecanych miejsc utworzona na grupie dotyczącej modyfikacji ciała na facebooku. Tzn najlepsi z najlepszych

[Lawlerek]

Dziękuję bardzo! Już jestem umówiona na styczeń. ♥