Szafiarki, blogi ubraniowe

[babsztylet]

Witam, ciekawa jestem co sadzicie o szafiarkach??
Tj. dziewczynach prowadzacych blogi gdzie pokazuja swoje szafy i stylizacje albo mode ulicy. Zbior wszytskich takich blogow (a jest ich hoho) to polskieszafy czy cos takiego.
czy wsrod was tez sa szafiarki? strasznie mnie to ciekawi, sama walcze z pokusa zalozenia takiego bloga, ale boje sie a wtornosci b) ze to troche zamkniete srodowisko (wzajmnej adoracji)

[Ania17]

Jest już podobny wątek: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...zafasztywniary

[zioła]

Jest już wątek na ten temat...
I też wydaje mi się,że to dość zamknięte środowisko

[winyl]

Sama miałam właśnie założyć identyczny temat :O.

[natalka2]

uwielbiam przeglądać szafy polskich szafiarek
zagraniczne dosc rzadko

[babsztylet]

Napisane przez zioła

Jest już wątek na ten temat...
I też wydaje mi się,że to dość zamknięte środowisko

no ok. to moze nie ma co zanudzac identycznym watkiem. acz dla mnie to wciaz ciekawy temat. na forum gazeta pojawila sie opinia, ze ogol polskich szafiarek jest do siebie dosc podobny. panuje styl "babcino-bohemowy" mniej wiecej jasne, ze sa wyjatki i to liczne ale mozna zauwazyc taka ogolna tendencje..

[Noc(nik)]

Napisane przez babsztylet

no ok. to moze nie ma co zanudzac identycznym watkiem. acz dla mnie to wciaz ciekawy temat. na forum gazeta pojawila sie opinia, ze ogol polskich szafiarek jest do siebie dosc podobny. panuje styl "babcino-bohemowy" mniej wiecej jasne, ze sa wyjatki i to liczne ale mozna zauwazyc taka ogolna tendencje..

Też to zauważyłam.
Znów ktoś stara się być oryginalny, a to już stało się powszednie.
2 lata temu po wpisaniu w allegro "retro","vintage" czy nawet "rurki" nie było NIC, no chyba że meble[no, ale nie rurkowe ]

[Papiszynka]

Mi sie niestety nie spodobala ani jedna szafa polskich szafiarek, pomijajac juz ze praktycznie kazda ma taki sam styl, to w co drugiej mozna znalezc te same elementy. Rozumiem, ze mieszkamy w kraju gdzie jest maly wybor, ale zeby co druga miala identyczne spodnie z H&M, to jak dla mnie, przesada.

[yasminuuum]

Napisane przez Papiszynka

Mi sie niestety nie spodobala ani jedna szafa polskich szafiarek, pomijajac juz ze praktycznie kazda ma taki sam styl, to w co drugiej mozna znalezc te same elementy. Rozumiem, ze mieszkamy w kraju gdzie jest maly wybor, ale zeby co druga miala identyczne spodnie z H&M, to jak dla mnie, przesada.

też tak uważam... za dużo tego samego;/

[Żenada]

Nie tylko polskie szafiarki mają podobny styl, łatwo można też poznać która szafiarka jest np. z Francji czy Skandynawii (i nie chodzi mi o język) Co do polskich szaf, to moim zdaniem tylko kilka jest godnych uwagi. Sporo osób prezentuję bezbarwne i nudne zestawy, które aż proszą się o poradę stylisty , a nie do prezentowania w sieci.

[babsztylet]

Napisane przez Żenada

Sporo osób prezentuję bezbarwne i nudne zestawy, które aż proszą się o poradę stylisty , a nie do prezentowania w sieci.

hihi zastanwiam sie takze, czy wszytskie panie w rzeczonych zestawach paraduja po ulicach, czy tez zakladaja je tylko do zdjec?

[Jeanette83]

Ja uwazam ze zarowno przegladanie, jak i tym bardziej zakladanie szaf to strata czasu. Wiekszosc z nich prezentuje podobne lub wrecz takie same ciuchy i zestawy, wiele nowego sie z nich nie dowiemy - lepiej juz przejrzec dobre pismo o modzie np. w Empiku.
A co do zakladania takiego bloga - uwazam ze to proznosc i chec pochwal sklania dziewczyny do spedzenia tylu godzin na pokazaniu czego to one nie maja - potem jedna drugiej sypnie komplementami, bo w koncu jak nie pochwalic spodni czy kurtki ktora ma sie samemu lub bardzo podobna, moze jeszcze ktos skopiuje zdjecie i wtedy to juz w ogole mozna sie uwazac za modowe guru

[DJADKJGU]

Napisane przez Papiszynka

Mi sie niestety nie spodobala ani jedna szafa polskich szafiarek, pomijajac juz ze praktycznie kazda ma taki sam styl, to w co drugiej mozna znalezc te same elementy. Rozumiem, ze mieszkamy w kraju gdzie jest maly wybor, ale zeby co druga miala identyczne spodnie z H&M, to jak dla mnie, przesada.

zgazdzam sie w zupelnosci.
tez chcialam swoja szafe zalozyc, ale przez to towarzystwo bym pewnie zostala zjedzona momentalnie :P

[Papiszynka]

Napisane przez Jeanette83

Ja uwazam ze zarowno przegladanie, jak i tym bardziej zakladanie szaf to strata czasu. Wiekszosc z nich prezentuje podobne lub wrecz takie same ciuchy i zestawy, wiele nowego sie z nich nie dowiemy - lepiej juz przejrzec dobre pismo o modzie np. w Empiku.
A co do zakladania takiego bloga - uwazam ze to proznosc i chec pochwal sklania dziewczyny do spedzenia tylu godzin na pokazaniu czego to one nie maja - potem jedna drugiej sypnie komplementami, bo w koncu jak nie pochwalic spodni czy kurtki ktora ma sie samemu lub bardzo podobna, moze jeszcze ktos skopiuje zdjecie i wtedy to juz w ogole mozna sie uwazac za modowe guru

E, ja mysle ze przesadzasz, jednak sama przejrzalas te szafy skoro wiesz o czym mowa byla to strara czasu? Moze po czesci tak, bo nie znalazlam zadnych szczegolnych inspiracji, ale moze gdyby osoby o innym stylu niz vintage zaczelyby zakladac takie blogi, to zrobiloby sie ciekawiej i kazdy znalazlby cos dla siebie.
Nazywanie tego proznoscia to tez za daleko idace, jezeli to czyjas pasja, to czemu ma tego nie robic? Czy wszyscy ktorzy pokazuja swoje dziela robia to z proznosci, bo oczekuja tylko pochwal? Jakby ludzie mieli takie podejscie, to nie wiem jakby swiat wygladal...

Napisane przez DJADKJGU

zgazdzam sie w zupelnosci.
tez chcialam swoja szafe zalozyc, ale przez to towarzystwo bym pewnie zostala zjedzona momentalnie :P

No widzisz, i to niedobrze dopoki kilka osob o odmiennym stylu sie nie przelamie, to bedzie to wlasnie tak wygladalo - same szafy vintage...

[Dewjani]

No to chyba ja założę, bo mam kompletnie odmienny styl od oldschoolowego, inny także od vintage....ale kurczę, czy wytrzymam wizażową i nie tylko krytykę?? Pewnie trochę by mnie w****iało, gdyby akaś 18latka pisała mi: Beznadzieja....

[winyl]

Zakładaj, daj nam adres i nie daj się zjeść .

[DJADKJGU]

a ja nie zaloze :P bo tak sobie mysle, ze nie chcialoby mi sie robic zdjec przed kazdym wyjsciem :P no i wole sie ubierac dla siebie a nie pod publike, a to chyba z czasem kazda szafiarke atakuje, tzn zastanawia sie co by tu im jeszcze pokazac, co zalozyc zeby wzbudzic zachwyty?

[Ag4]

Przeglądałam kiedyś, ale znudziło mi się. Tak jak dziewczyny napisały - za dużo rzeczy się powtarza.
I mimo że lubię styl vintage to co za dużo to nie zdrowo

Sama szafy napewno nie założę, bo tj napisała DJA nie chciałoby mi się robić zdjęć każdego dnia i nie chcę popaść w paranoje, że za dużo razy widziano mnie w tym samym stroju

[gabi1234]

Napisane przez Jeanette83

Ja uwazam ze zarowno przegladanie, jak i tym bardziej zakladanie szaf to strata czasu. Wiekszosc z nich prezentuje podobne lub wrecz takie same ciuchy i zestawy, wiele nowego sie z nich nie dowiemy - lepiej juz przejrzec dobre pismo o modzie np. w Empiku.
A co do zakladania takiego bloga - uwazam ze to proznosc i chec pochwal sklania dziewczyny do spedzenia tylu godzin na pokazaniu czego to one nie maja - potem jedna drugiej sypnie komplementami, bo w koncu jak nie pochwalic spodni czy kurtki ktora ma sie samemu lub bardzo podobna, moze jeszcze ktos skopiuje zdjecie i wtedy to juz w ogole mozna sie uwazac za modowe guru

hmmmm....no nie zgodzę się w pełni z tobą - na podobnej zasadzie działa przecież MSD, czyz nie? nie sądzę, że dziewczyny tam oczekuja poklasku, pochwał etc - po prostu chcą pokazać jak akurat dziś wyglądają (przynajmniej tak jest w moim przypadku)
a blogi przeglądam sporadycznie między jednym a drugim tłumaczeniem tekstu/książki

[rare bird]

Ja się kiedyś zastanawiałam nad założeniem szafy (a nieskromnie przyznam, ze mam co pokazać), ale znam siebie dość dobrze i wiem, że to by mi się szybko znudziło, nie chciałoby mi się tak często robić zdjęć itp.

[Żenada]

Napisane przez Dewjani

No to chyba ja założę, bo mam kompletnie odmienny styl od oldschoolowego, inny także od vintage....ale kurczę, czy wytrzymam wizażową i nie tylko krytykę?? Pewnie trochę by mnie w****iało, gdyby akaś 18latka pisała mi: Beznadzieja....

Chyba nie musisz obawiać sie krytyki, bo jak komus sie cos nie podoba, to zazwyczaj nie komentuje (to by wyjaśniało przynajmniej same pochlebne komentarze pod wpisami).
Sama zastanawiam sie nad założeniem podobnego bloga, ale nie typowo szafowego. Zawarłabym wszystko czym sie zajmuje i interesuje

[Ag4]

Ja z szaf czy MSD czerpię dużo inspiracji. Chociaż sama nie założę bloga, bo wiem że przetrwałby kilka dni i odszedł w zapomnienie to cieszę się, że są dziewczyny, które mają do tego cierpliwość.

[scha]

Napisane przez Jeanette83

Ja uwazam ze zarowno przegladanie, jak i tym bardziej zakladanie szaf to strata czasu. Wiekszosc z nich prezentuje podobne lub wrecz takie same ciuchy i zestawy, wiele nowego sie z nich nie dowiemy - lepiej juz przejrzec dobre pismo o modzie np. w Empiku.
A co do zakladania takiego bloga - uwazam ze to proznosc i chec pochwal sklania dziewczyny do spedzenia tylu godzin na pokazaniu czego to one nie maja - potem jedna drugiej sypnie komplementami, bo w koncu jak nie pochwalic spodni czy kurtki ktora ma sie samemu lub bardzo podobna, moze jeszcze ktos skopiuje zdjecie i wtedy to juz w ogole mozna sie uwazac za modowe guru

zgadzam sie w zupelnosci. Gdy powiedzialam o szafiarkach mojej mamie, ta az zaniemowila. Rozumiem zainteresowanie moda, chec wyrozniania sie. Ale to po prostu proznosc. I naprawde ogromna strata czasu, ktory mozna przeciez poswiecic na coz bardziej pozytecznego.

Zgadzam sie rowniez z tym, ze zestawy ciuchow na polskich blogach powtarzaja sie az do znudzenia. jedna zauwazy cos u drugiej i pozniej na kazdym blogu mozna zauwazyc ten sam element.

Co innego niektore zagraniczne blogi, tam ludzie maja odwage, wyobraznie i pomysly. NOWE, INNOWACYJNE pomysly. Zadziwia mnie to, ze niektore kobiety potrafia zalozyc majtki na glowe i nadal wygladac dobrze.

podsumowujac niech kazdy sobie robi co chce, mowi co chce, polskie szafy sa monotonne i tyle. ;D

[Jeanette83]

Papiszynka, nie oszukujmy sie - zestawy ciuchow z wlasnej szafy to nie jest sztuka, nie wplywa na rozwoj swiata. Co innego jesli ktos projektuje - wtedy wnosi cos nowego, tworzy, to jest kreatywne i taki blog by mnie zainteresowal. Blogow modowych przejrzalam kilka i dlatego o tym pisze ze wiem czym sa, i nie zamierzam do tego wracac, a juz na pewno nie mam zamiaru ich sledzic.

Co do MSD - tam dziewczyny dostaja rady i uwazam ze jest to jeden z celow tworzenia tam watku - dowiedziec sie jak ludzie nas widza. Jesli ktos chce sie tylko "pochwalic", rowniez na MSD, to rowniez jest to dla mnie bezcelowe i jest strata czasu.

[gabi1234]

Napisane przez Jeanette83

Papiszynka, nie oszukujmy sie - zestawy ciuchow z wlasnej szafy to nie jest sztuka, nie wplywa na rozwoj swiata. Co innego jesli ktos projektuje - wtedy wnosi cos nowego, tworzy, to jest kreatywne i taki blog by mnie zainteresowal. Blogow modowych przejrzalam kilka i dlatego o tym pisze ze wiem czym sa, i nie zamierzam do tego wracac, a juz na pewno nie mam zamiaru ich sledzic.

Co do MSD - tam dziewczyny dostaja rady i uwazam ze jest to jeden z celow tworzenia tam watku - dowiedziec sie jak ludzie nas widza. Jesli ktos chce sie tylko "pochwalic", rowniez na MSD, to rowniez jest to dla mnie bezcelowe i jest strata czasu.

czy mam przez to rozumiec, ze jesli ktos (np ja) chce zwyczajnie pokazac co ma na sobie, albo jak przerobil dana rzecz i NIE oczekuje porad (gust mam juz uksztaltowany i nie mam problemow z doborem ubran, dodatkow etc) to jest to strata czasu? strarta czasu dla kogo? dla mnie na pewno nie, bo zrobienie zdjeica przed wyjsciem badz tez tuz po przyjsciu zajmuje mi 2 minuty. a wiec strata czasu dla kogo?

[scha]

Napisane przez gabi1234

czy mam przez to rozumiec, ze jesli ktos (np ja) chce zwyczajnie pokazac co ma na sobie, albo jak przerobil dana rzecz i NIE oczekuje porad (gust mam juz uksztaltowany i nie mam problemow z doborem ubran, dodatkow etc) to jest to strata czasu? strarta czasu dla kogo? dla mnie na pewno nie, bo zrobienie zdjeica przed wyjsciem badz tez tuz po przyjsciu zajmuje mi 2 minuty. a wiec strata czasu dla kogo?

chodzi o to, ze nie jest to kwestia zrobienia zdjecia, ale rzucenia go na dysk a pozniej na wizaz/bloga. Niektore jeszcze wymyslnie przerabiaja swoje zdjecia, robia zblizenia na poszczegolne dodatki. To jednak troche czasu zajmuje. No ale to Twoj czas i mozesz wykorzystac go, jak Ci sie zywnie podoba. ;D

[Dewjani]

matko jedyna! tak argumentujecie, że aż mi się odechciewa wszystkiego-> no bo jakby nie patrzeć cokolwiek można tak zaargumentować stratą czasu...

[Bulba1]

Mysle ze mozna "zmarnowac troche czasu" i sie swiat nie zawali, kazdy ma swoje obowiazki i swoje sprawy, zajmuje sie rowniez w wiekszosci pozytecznymi rzeczami. Pracuje, gotuje obiad, zajmuje sie rodzina, studiuje, uczy sie... Jesli w poniedzialek ma ochote poczytac w wolnej chwili ksiazke - ok , a jesli zamiast tego chce zrobic chocby 10 zdjec i poprzebierac sie, to co nie moze, bo to strata czasu? Proznosc ?
Argumenty zupelnie mnie nie przekonuja, kazda czynnosc wykonywana dla rozrywki dla jednej osoby moze byc radoscia i przyjemnoscia, a dla drugiej znowu strata czasu, wiec troche elastycznosci i zrozumienia by sie przydalo. I nie badzmy wiecznie takie praktyczne...

[Jeanette83]

A co ma do tego zrozumienie? Moze jestem jeszcze nietolerancyjna, zasciankowa i mam brzydkie ubrania? Nie przesadzajmy bo to zadna wielka sprawa Dla mnie to strata czasu, ja takich blogow/watkow nie przegladam bo ani nie sa dla mnie w wiekszosci inspirujace, ani nie mam ochoty achowac i ochowac nad kolejna taka sama spodnica... Takie jest moje zdanie z ktorym nie musi sie kazdy zgadzac, niczego nikomu nie zabraniam tylko mowie co mysle. Jak dla kogos to nie jest strata czasu to ok, ja po prostu mam inne, dla mnie lepsze sposoby na spedzenie czasu wolnego niz przebieranie sie, pozowanie, robienie zdjec, kompresowanie ich, wrzucanie na forum czy blog i czekanie na opinie. Nie wszystko co robimy musi byc praca i musi byc praktyczne, mnie to zwyczajnie nudzi i nic nie wnosi do mojego zycia.
A swoja droga - skoro nie wrzuca sie swoich kreacji dla poklasku, opinii czy informacji o tym jak sie wg. innych wyglada to po co?

[Wiwianna]

Napisane przez Jeanette83

A co ma do tego zrozumienie? Moze jestem jeszcze nietolerancyjna, zasciankowa i mam brzydkie ubrania? Nie przesadzajmy bo to zadna wielka sprawa Dla mnie to strata czasu, ja takich blogow/watkow nie przegladam bo ani nie sa dla mnie w wiekszosci inspirujace, ani nie mam ochoty achowac i ochowac nad kolejna taka sama spodnica... Takie jest moje zdanie z ktorym nie musi sie kazdy zgadzac. Jak dla kogos to nie jest strata czasu to ok, ja po prostu mam inne, dla mnie lepsze sposoby na spedzenie czasu wolnego niz przebieranie sie, pozowanie, robienie zdjec, kompresowanie ich, wrzucanie na forum czy blog i czekanie na opinie. Nie wszystko co robimy musi byc praca i musi byc praktyczne, mnie to zwyczajnie nudzi i nic nie wnosi do mojego zycia.
A swoja droga - skoro nie wrzuca sie swoich kreacji dla poklasku, opinii czy informacji o tym jak sie wg. innych wyglada to po co?

Blogi szafiarek okraszone fotkami niebanalnych ciuszków, bywają szalenie inspirujące Poza tym znajduję w nich wiele radości i twórczej pasji! Zawsze ceniłam sobie niezależność, oryginalność i wrażliwość - szafiarki to mają . Pozdrawiam serdecznie wszystkie i każdą z osobna