2023-12-13, 12:30
|
#1
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 67
|
Darmowe studenckie praktyki zawodowe na studiach medycznych...
Czy tylko mnie praktyki na studiach medycznych mierzwią?
Na studiach medycznych jest mnóstwo godzin darmowych praktyk do odbębnienia w każdym roku. A po jakimś czasie również i co semestr. Studiuję fizjo na 4 roku i po 3 roku doszły także praktyki w semestrze zimowym - 100 godzin. Nie dość, że ciężko to ze sobą spiąć bo - trzeba te praktyki robić w ciągu semestru zimowego, a wtedy są również zajęcia - studiuję dziennie więc przeważnie mam zajęcia 4 dni w tygodniu od 8. Ja również pracuję w gastro robiąc około 60h miesięcznie więc weekendy przepadają mi na pracę. No i ostatnie godziny, które mogłabym przeznaczyć na chwilę odpoczynku przypadają mi na praktyki. Jestem już wykończona
Oczywiście na praktykach robi się przeważnie to samo. Złoty standard to wylądowanie na medycynie fizykalnej. Tak naprawdę to po 1 dniu pokazania co gdzie jest i jak działa już mniej więcej ogarniam, a po tygodniu już wszystko doskonale wiem jak działa i już wręcz mnie to nudzi i uważam kolejne godziny za czas zmarnowany bo już więcej się nie nauczę a odwalam później całą taką samą robotę za pracowników, wszystko podłączam, wszystko odłączam. A pracownicy siedzą i piją kawę. Jeszcze tylko pojawiają się pretensje do kompletu czemu nie ogarniam kto jaki zabieg ma - wtedy to pracownicy już w ogóle mieliby spokój i nie musieliby robić dosłownie nic oprócz siedzenia, popijania kawy i "grania w Tetrisa" na komputerku. Im za te godziny pracy płacą. Ja robię to samo co oni za nich. Czuję się na praktykach jak darmowy sługus.. a przecież też jestem dorosłym człowiekiem, który musi się powoli utrzymywać sam.
Jak słyszę historię, że są takie miejsca, gdzie praktykant musi płacić za odbywanie praktyk to robi mi się niedobrze...
Jak wy wspominacie swoje praktyki zawodowe w szczególności w zawodach medycznych i jakie macie opinie na ten temat?
|
|
|