2018-08-18, 18:42 | #1051 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ---------- Cytat:
__________________
"Naturalnie musisz wszystko przezwyciężyć, Zanim zamiast słońca pojawi się księżyc, Póki na niebie słońce świeci, masz tą siłę, Jak każdy malutki człowieczek tej ziemii, osiągnąć coś przez wysiłek..." |
|||
2018-08-19, 16:07 | #1052 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;8549348 6]ale zdajesz sobie sprawę, że stres Twojego psa może być w dużej mierze reakcją na Twoje zachowanie? tak jak psu nie dzieje się żadna krzywda, gdy zostaje na parę godzin dziennie "w izolacji" jak właściciele wychodzą do pracy tak samo nie dzieje mu się żadna krzywda jak zostanie w swoim pokoju, na swoim legowisku w czasie wizyty gości. mało tego, są psy którym taka izolacja lepiej wyjdzie "na zdrowie" niż na siłę wciąganie w towarzystwo [/QUOTE] Właśnie problem polega na tym, ze nasz pies nie zostaje raczej sam. Wiec taka izolacja to dla niego coś dziwnego. To taki typ, zawsze zle znosi samotność, nawet jeśli ktoś jest za ściana to jest płacz i ciagle oczekiwanie na wybawienie :P Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Work, but don't forget to live.
|
|||
2018-08-20, 07:10 | #1053 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
|
|
2018-08-20, 07:42 | #1054 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Psy- cz. VI
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;8554121 1]no jak ma towarzystwo non stop to nic dziwnego, że świruje jak zostaje sam [/QUOTE]
I oby nigdy nie musiał zostać na dłużej, bo to dopiero będzie dla niego stres. |
2018-08-20, 09:33 | #1055 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 911
|
Dot.: Psy- cz. VI
Dlatego warto uczyć sierściucha, że świat się nie kończy jak człowieki znikną z radaru na jakiś czas.
Dla wspólnego zdrowia psychicznego |
2018-08-20, 09:34 | #1056 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy- cz. VI
Tak. Bo rzadko kiedy jest dom w którym zawsze ktoś jest.
siła spokoju
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2018-08-20, 09:54 | #1057 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Psy- cz. VI
Oj tak, zgadzam się. Ile to ja się nie naczytałam o leku sepracyjnym, jak ćwiczyć z psem zostawanie samemu, jak sprawić, żeby nie był zestresowany każdym wyjściem...
Serce mi się krajalo, jak słyszałam ciche popiskiwanie na początku, ale ćwiczyłam, próbowałam, wchodziłam i wychodziłam i psiak szybko załapał - teraz nie ma żadnych problemów z zostawaniem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-20, 10:13 | #1058 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
Ja pamietam, ze majac razem 4 psy, tylko Sonia zwracala uwage, ze wychodze. Reszta zajmowala sie soba, a ona za mna caly czas.I jak bralam sie za ubieranie ciuchow, to podchodzila i wąchala . Wielka radosc jak to domowe ubieralam, ale jaki smutek jak nie, wtedy spuszczala glowe i szla kolo drzwi...
Jej powitanie w oknie bezcenne i teraz Myszka wskakuje na parapet i nas wita
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi Edytowane przez groszek75 Czas edycji: 2018-08-20 o 10:14 |
2018-08-20, 10:18 | #1059 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Psy- cz. VI
Ostatnio na kazdym spacerze pies fukal na krzaczory (a on nigd na nikogo nie fuka i nie szczeka). Dzis sie dowiedzialam, ze u nas na osiedlu osiedlila sie rodzinka jezy kiedys droge przebiegl mi jelen, uwielbiam te nature tutaj.
---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ---------- Moj pies jak czesze wlosy i wychodze to szczeka na mnie, ale raczej nie z leku tylko ze zlosci, ze osmielam sie isc sama. Potem jak juz zamkne drzwi to momentalnie sie uspokaja i zasypia. To chyba tak w miare ok? |
2018-08-20, 10:18 | #1060 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8554510 6]Ostatnio na kazdym spacerze pies fukal na krzaczory (a on nigd na nikogo nie fuka i nie szczeka). Dzis sie dowiedzialam, ze u nas na osiedlu osiedlila sie rodzinka jezy kiedys droge przebiegl mi jelen, uwielbiam te nature tutaj.
---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ---------- Moj pies jak czesze wlosy i wychodze to szczeka na mnie, ale raczej nie z leku tylko ze zlosci, ze osmielam sie isc sama. Potem jak juz zamkne drzwi to momentalnie sie uspokaja i zasypia. To chyba tak w miare ok?[/QUOTE] U mnie to samo Jezy dawno nie bylo, ale kiedys czesto, ale i tak najlepsza byla sowa, siedziala centralnie naprzeciw drzwi Teraz mam duzo wrobli, wody im dajemy, bo w rynnach sucho i biedaki nie maja nic. A sarny to tez blisko nam przychodza, nieraz jak ide do pracy, to juz w miescie jest taki dziki park, to tez chodza sarny i lisa raz widzialam Ale te pieski mądre nie
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-08-20, 10:26 | #1061 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Psy- cz. VI
Nom, takie mądre, że mi ostatnio pies w pogoń za zającem poszedł. Na nic przywołania, w amoku leciała i popiskiwala z irytacji, że nie może dogonić. I wleciała do lasu, momentalnie zniknęła z pola widzenia. Ja na zawał zeszłam pięć razy, szukałam, wolałam, latalam. Uznałam, że nie wrócę do domu, bo ona sama nie może tu zostać. Na szczęście wróciła w miejsce, w którym się rozstalysmy. Ale takiego strachu to nikomu nie życzę...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-20, 10:30 | #1062 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
A w tym to niestety instynkt góruje i fakt, tu mądrosci brak, bo sie zgubi i dopiero. My tez mamy strach, zeby za czyms nie polecieli.
Kiedys szlismy takimi poligonami na cmentarz i babeczka z kolezanka szukaly tak psa, jak mi ich zal bylo, wiedzialam co czuja, psa ani śladu...
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-08-20, 10:31 | #1063 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Psy- cz. VI
Ach, no właśnie, to straszne uczucie tak stracić psiaka... I cały czas się myśl kotłuje, że on tam sam, szuka swojego właściciela i nie może znaleźć :-( straszne.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-20, 10:38 | #1064 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Psy- cz. VI
My zawsze na smyczy i zmyslu gonitwy za czyms akurat nie ma. Tylko siada z oddali i fuka. Aczkolwiek nie spuszczam go ze smyczy. Wydaje mi sie, ze raczej by ode mnie daleko nie uciekl, ale boje sie, ze bedzie sie chcial pobawic z samochodami...
|
2018-08-20, 11:57 | #1065 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Psy- cz. VI
Moj jak poczuje trop to nie ma zmiluj. Ciagnie jak maly czolg, mozna buty zgubic. Wszelkie komendy ida w zapomnienie. Cwiczylismy przywolanie, warunkowalam gwizdek i d..a. Nigdy nie spuszcze go ze smyczy.
U nasxw domu zawsze jest tesciowa i bigiel nigdy nie jest sam. Kiedy ona musi gdzies wyjsc a my pracujemy, jest dramat. Prosilam i tlumaczylam, zeby wyszla do sasiadki, gdziekolwiek na godzinke chociaz, zeby sie przyzwyczail ale sie nie zgodzila a zmusic jej nie moge. |
2018-08-20, 12:22 | #1066 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy- cz. VI
Jak pies węszy a potem goni to nie słyszy i nie widzi nic innego. Nie ma Z nim wtedy kontaktu, na takie okazje i nasze słabe nerwy potrzebna jest komenda wykuta na mur. Taka komenda, że psu działają mięśnie jak ją słyszy zanim zadziała mu mózg. Szczerze mówiąc ja takiej komendy nie mam dlatego już przestałam się denerwować jak mi suka zniknie z oczu. Czasem nie ma jej kwadrans, ale jesteśmy wtedy w miejscu gdzie się nie zgubi i gdzie nic jej nie grozi.
Najgorsze zawały serca mam kiedy ta wariatka wskakuje podczas pogoni do rzeki i płynie na drugi brzeg. No wtedy to kaplica rzeka normalna, szeroka, nie żaden strumyk. A pies płynie na drugą stronę. To już wtedy normalnie zawał i wylew dla mnie w jednym. siła spokoju
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2018-08-20, 18:03 | #1067 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
Dokładnie tak Każdego kolejnego sierściucha od małego uczę zostawania w domu, zaczynając od kilkunastu minut i systematycznie wydłużając. Teraz akurat pies nie siedzi sam bo mama jest na emeryturze i dotrzymują sobie towarzystwa, jednak pies musi potrafić zostawać sam w domu, więc zostaje sam a mama wychodzi do sklepu na dłuższe lun krótsze zakupy. Cytat:
|
||
2018-08-20, 19:04 | #1068 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Psy- cz. VI
Jakis czas temu pisalam o psich psychotropach. Odstawilam, od trzech tygodni nie bierze i przestal sikac przez sen. Od odstawienia ani razu mu sie nie zdarzylo. Nascielilam wielkich, ludzkich podkladow ale na szczescie sa bezuzyteczne. Za to pies jest super szczesliwy, wrocil mu usmiech.A lek mial byc calkowicie obojetny.Jednak nie.
|
2018-08-20, 20:19 | #1069 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy- cz. VI
A nie mówiłam żeby leki odstawić i zobaczyć co bedzie? Fajnie że nie sika.
siła spokoju
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2018-08-20, 20:45 | #1070 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
2018-08-21, 09:24 | #1071 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Psy- cz. VI
Widzę, że nie tylko ja mam za sobą te traumatyczne chwile związane z ucieczka psa na spacerze. Oby jak najmniej takich sytuacji dziewczyny!
Od kilku dni stosuję te nową spersonalizowana karme, o której wcześniej pisałam. Muszę powiedzieć, że jest świetna! Żadnych sensacji żołądkowych, super kupki (a do tej pory cały czas były dość rzadkie), psiak uwielbia ją jeść. No i bardzo na plus ekologiczne opakowanie, kubeczek do odmierzania, klips do zamknięcia opakowania, sugerowana ilość karmy do podawania. Bardzo fajne Jak dalej tak będzie pozytywnie odbierać te karmę, to będziemy kupować ją regularnie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-21, 10:40 | #1072 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Psy- cz. VI
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;8554121 1]no jak ma towarzystwo non stop to nic dziwnego, że świruje jak zostaje sam [/QUOTE]
Cytat:
Rodzice są na emeryturze, wiec zawsze ktos jest w domu, jak nie mama to tata. Oczywiście, zostaje sama, ale mimo wszystko nigdy nie przechodzi tego obojętnie. Zawsze płacze, nawet jak był wcześniej okres, ze zostawała na dłużej jak rodzice pracowali. Zawsze płakała, nie interesują ja żadne zabawki, żadne Kongi, jedzenia nie tknie gdy nas nie ma. Już chyba wszystkie metody testowalysmy. To jest specyficzny i trudny pies, zawsze o tym wiedziałam, ale tez po sporych przejściach. Był czas, ze była przerzucana z rak do rak, wiec jak już trafiła na swoich ludzi to kocha bez granic, daje to nam odczuć, ale tez przywiązała sie niesamowicie. Behawiorystka u nas byla, ale to już pisałam jakis czas temu. Mało kto rozumie jej psychikę Cytat:
Cytat:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Work, but don't forget to live.
|
|||
2018-08-22, 20:38 | #1073 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp 17.03.2019-Zuzia |
|
2018-08-23, 06:40 | #1074 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Psy- cz. VI
Nie, Moja miska
Ta nimiecka nawet bym chyba nie wiedziala jak zakupić... Oni wysyłają do Polski, tak? Tej mojej cena za kg przy dużym opakowaniu wynosi ok. 18zl. Purizon miałam za 15zl chyba, więc nie jest to duża różnica. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-26, 15:33 | #1075 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Psy- cz. VI
Mojej suni zaczęła sie właśnie druga cieczka (jak ktoś ma radę jak jej ulżyc w tych cięższych dniach, m.in czy przemywać woda narządy rodne czy nie, bo ciągle sie liże, będę wdzięczna) w związku z tym intensywniej zaczynam rozważać sterylizację po, czytałam trochę w necie więc na ten temat i znalazłam ten fragment:
"STERYLIZACJA A NOWOTWORY Guzy gruczołu mlekowego to najczęściej stwierdzane zmiany nowotworowe występujące u suk. Stanowią one nawet 41,7% wszystkich zmian nowotworowych u suk nie poddanych sterylizacji. Szacuje się że u około 20% niesterylizowanych suk dojdzie do rozwinięcia się nowotworu złośliwego. Należy pamiętać, że rozrost zmian pierwotnych w obrębie gruczołów mlekowych zazwyczaj zależny jest od obecności hormonów płciowych. Oznacza to, iż przewlekłe stosowanie antykoncepcji hormonalnej oraz ciągła produkcja hormonów w jajnikach, może stymulować powstawanie, oraz rozrost zmian nowotworowych. Również często powtarzające się ciąże urojone którym towarzyszy zastój mleka w gruczołach mlekowych zwiększa ryzyko powstania zmian nowotworowych.Wpływ sterylizacji na szansę wystąpienie tego typu zmian zależy od wieku zwierzęcia w momencie wykonania zabiegu. Badania dowiodły, że u suk u których wykonano sterylizację przed pierwszą cieczką ryzyko rozwinięcia się nowotworu złośliwego spada do 0,5%, zabieg między pierwszą a drugą do około 8%, zaś u samic wysterylizowanych po drugiej cieczce ryzyko rośnie do 26%. U suk starszych sterylizacja nie ma tak znacznego wpływu na ryzyko wystąpienia nowotworów gruczołu mlekowego." Czy ja coś źle zrozumiałam? Jak po sterylizacji z 20% może się zwiększać do 26%? To jakaś głupota? Chodzi o to, że prawdopodobieństwo z wiekiem i tak sie zwiększa czy o co chodzi? Wiem, że powinnam chyba najpierw z weterynarzem o tym porozmawiać, ale skoro Wy jesteście to chyba mozna sobie troche gadu gadu
__________________
"Naturalnie musisz wszystko przezwyciężyć, Zanim zamiast słońca pojawi się księżyc, Póki na niebie słońce świeci, masz tą siłę, Jak każdy malutki człowieczek tej ziemii, osiągnąć coś przez wysiłek..." Edytowane przez stitches Czas edycji: 2018-08-26 o 15:36 |
2018-08-26, 16:32 | #1076 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Psy- cz. VI
Nie czytaj statystyk tylko sterylizuj, naprawdę ulzysz psu
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2018-08-26, 17:58 | #1077 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
A ja powiem: najpierw poczytaj, następnie zdecyduj świadomie, żeby potem nie płakać, jak cos będzie nie tak (po każdym zabiegu może być). Ja jestem za sterylizacją, ale uważam, że każdy właściciel powinien poznać wady i zalety - tych ostatnich jest nadal więcej. Samo wyeliminowanie ryzyka ropomacicza to eliminacja koniecznosci nagłego operowania np. suczki w podeszłym wieku, co jest większym ryzykiem niż sterylizacja młodej suki. A, i znajdź dobrego weta, który nie spieprzy zabiegu. Ja wiem, ze ten zabieg to norma - ale czasem wet, który dobrze leczy zwierzę, niekoniecznie jest wyśmienitym chirurgiem |
|
2018-08-27, 16:45 | #1078 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
a jak zdecydujesz się nie sterylizować to musisz pamiętać o regularnych badaniach krwi i usg. |
|
2018-08-31, 10:43 | #1079 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Psy- cz. VI
Poradzi ktos jaka smycz kupic? Po konsultacji telefonicznej z behawiorytka, mamy chodzic na zwyklej. Mam skorzana 1, 5 m czy to nie za krotka? Mamy odstawic calkowicie flexi, bo lekowe psy nie powinny na takiej chodzic, poniewaz , tak uslyszalam,wzmacnia sie lekowe zachowania , w rezultacie moze rodzic to agresje u psa
|
2018-08-31, 12:24 | #1080 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Psy- cz. VI
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:55.