2007-04-09, 19:37 | #151 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;)
Wiadomości: 8 797
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
pozdrawiam cieplutko
__________________
21 lat z WIZAŻEM |
|
2007-04-09, 19:44 | #152 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 55
|
Dot.: bez podkładu....
Także od samego początku tego wątku przestałam używać podkładu. Skóra oddycha, wygląda naturalnie zarówno z bliska, jak i daleka. Nie zauważyłam, by ludzie patrzyli, że mam jakieś przebarwienia, krosty itp. Czuje się wspaniale, a pieniądze zamiast na podkłady mogę wydać na pielęgnacje cery lub jakiś ciuch. Jedynie, jak idę do pracy chwytam ze duży pędzel do pudru i muskam delikatnie twarz pudrem Maybelline Pure (nawet jestem zadowolona z niego, nie szkodzi, ładnie zmiękcza rysy, szkoda, że nie ma jaśniejszego odcienia). To wszystko to kwestia, tak naprawdę psychologiczna. Przyzwyczaimy się do wyglądu naszej skóry w podkładzie dostrzegamy, że jesteśmy ładne, ale tak naprawdę łatwo rozpoznać kobietę z podkładem. Tak samo jest z kredką do oczu i tuszem itp. Cera na pewno tylko na tym skorzysta. I tak rozpoczynam moja małą metamorfozę. Jeszcze trochę ruchu, ćwiczeń, i regularnych, normalnych posiłków (a nie w biegu byle co).
|
2007-04-09, 19:58 | #153 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: bez podkładu....
Dzięki, kochana Jak się pozbędę przebarwień chociaż w 50% to na pewno zrezygnuję z podkładu Czytam sobie o acne-dermie, zamierzam się w niego jak najszybciej zaopatrzyć i mam nadzieję, że pięknie rozjaśni mi te paskudne plamki
__________________
Jesteś! |
2007-04-09, 20:07 | #154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;)
Wiadomości: 8 797
|
Dot.: bez podkładu....
mi na przebrawienia pomógł troszkę ATREDERM . Chciałam iść teraz jeszzce na jakąś mikrodermabrazję, ale nie wiem czy zdąże przez ostrym wiosennym słoneczkiem.....
__________________
21 lat z WIZAŻEM |
2007-04-09, 20:10 | #155 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;)
Wiadomości: 8 797
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
teraz już przywykłam do ,,gołej" skóry.... ale i tak ciągle gapię się w różne lusterka a tak w ogóle to przecież jest mało kobiet o super idealnej cerze....
__________________
21 lat z WIZAŻEM |
|
2007-04-09, 20:19 | #156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: bez podkładu....
ja niestety wytrwałam tylko 3 dni ;/
|
2007-04-09, 20:20 | #157 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
|
Dot.: bez podkładu....
|
2007-04-09, 21:02 | #158 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: bez podkładu....
Ja tez nie wytrzymalam bo mnie okresowo wysypało i jakos tak kupilam sobie nowy podklad uzaleznienie chyba zbyt silne... ale kupie sobie tez krem tonujacy na lepsze dni (to tak zeby pozbyc sie wyrzutów sumienia)
|
2007-04-09, 22:00 | #159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: bez podkładu....
myslicie że w przypadku oduzależniania sie, warto przerzucić się na kremy tonujace? zastanawiam się czy one nie beda tak samo zapychały jak podkłady
__________________
|
2007-04-10, 09:33 | #160 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 7 258
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
Myślę, że w kwestii szkodliwości nie ma znaczenia, czy nie będziemy używać podkladów, jesli krem tonujący nas zapcha. Ja mam duży problem z dobranie kremu, który mnie nie zapycha. I tak samo było z koloryzującymi, do czasu, aż nie znalazłam kremu, który mi służy i dodatkowo działa jako "uidalniacz" cery bo trochę koloryzuje. Może znasz składniki, które Ci nie służą w kolorówce czy też w pielęgnacji i jedynie taki wybór kremu koloryzującego bedzie lepszym zamiennikiem podkładu. No, chyba, że chodzi Ci tylko o efekty wizualne, bo jak by nie było, krem koloryzujący daje o wiele subtelniejszy efekt niż podkład.
__________________
P F C |
|
2007-04-10, 09:36 | #161 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
|
Dot.: bez podkładu....
a ja wlasnie dzisiaj zaczynam uzwac krem z kwasami:P i powiedzcie czy na Noc czy na dzien stosowac czy moze i na noc i dzien?? mydlo siarkowe nadal mozna uzywac czy odstawic?? i co z opalaniem slonko niedlugo bedzie a trzeba sie troche"przypiec"?? wiem ze na rezultaty trzeba czekac:P ale pokierujcie mnie troche prosze bo nie mam zielonego pojecia o tym
|
2007-04-10, 09:57 | #162 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 7 258
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
Jeżeli stosujesz kwasy, to na dzień musisz stosowac krem z filtrem, inaczej te przebarwienia/krostki, których chciałaś sie pozbyć utrwalą się na dłużej. Słońce, wbrew pozorom wcale nie służy skórze, nawet jeśli na ciemniejszej karnacji widac mnie zanieczyszczeń. Wiem, że szukanie odpowiedniego samoopalacza nie jest procesem krótkotrwałym, a zaakceptowanie jasnej skóry jest trudne. Jednak kwasy, słońce, opalanie - prowadzą do błędnego koła. Dlatego chyba warto poświęcić się i zaakceptowac jasne ciało, i cieszyć się piekną i zdrową skórą zamiast latami walczyć z trądzikiem i przebarwieniami.
__________________
P F C |
|
2007-04-10, 10:10 | #163 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
|
|
2007-04-10, 10:38 | #164 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 936
|
Dot.: bez podkładu....
W kwestii kwasow zgadzam sie z Maja Kwasy i slonce Gamegirl lepiej poczekaj z kwasami do jesieni a i wtedy koniczne sa filtry(na dzien, kwasy stosujemy tylko w nocy) , poniewaz slonce uwrazliwia skore na dzialanie promieni UVA i efekty, ktore wypracujesz kwasami slonce moze tylko popsuc.
Co do mydla siarkowego, to nie wiem, czy sa jakiekolwiek ograniczenia. Ale nie wysusza ono Tobie buzi?
__________________
Living my dreams, not to dream my life! |
2007-04-10, 10:48 | #165 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
|
|
2007-04-10, 11:02 | #166 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 936
|
Dot.: bez podkładu....
Najlepiej sie opalac z wysokimi filtrami i z kwasow zrezygnuj. Mozesz ruszyc z nimi jesienia
Tak myslalam, ze mydlo siarkowe wysusza. Kiedys mialam jedno podejscie do niego (daaawno temu to bylo.. ) i strasznie mnie wysuszylo wlasnie i skora strasznie mi sie po nim swiecila Wiec odstawilam. Ale niestety nie wiem, czy ono moze jakos reagowac np. z promieniami UV.
__________________
Living my dreams, not to dream my life! |
2007-04-10, 11:08 | #167 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
I masz racje, kremy też są które mają wiele zapychajacych składników Niedługo idę do dermatologa, to coś mi poradzi. Mam nadzieję że teraz trafię na kogoś kompetentnego
__________________
|
|
2007-04-10, 18:06 | #168 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: bez podkładu....
O widzę że sama nie jestem ;]]] mi również dermatolog nie pozwolił używać podkładu, i stosuję się do tego dopiero od 3 dni.... jak narazie używam tylko sypki puder, trochę różu na poliki i nie jest tak źle ;]]] ale faktycznie trudno się odzwyczaić..... no ale czego się nie robi żeby jakoś się prezentować i może wkońcu uda mi się zlikwidować te krostki ;]]]]
|
2007-04-11, 08:55 | #169 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
Zapychanie jest super indywudualną sprawą i do tego, co Cię zapycha, dochodzi się metodą prób i błędów. Np. ja nie jestem wrażliwa na parafinę, a na wszelkich listach jest to naczelny zapychacz. |
|
2007-04-11, 09:05 | #170 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
|
Dot.: bez podkładu....
Ja tez postanowilam porzucić podkład... tylko nie wiem jak to będzie wyglądało bo mam okropne cienie pod oczami i ciemne powieki...
__________________
@->>-- @->>-- @->>-- Kalendarz PM
|
2007-04-11, 10:01 | #171 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
Ale jeśli chodzi o dermatologa.. to chyba nie jest zbyt dobry, skoro płacę mu 150zł, a ten poświęca mi 10minut i nawet nie chce obejrzeć moich zmian naskórnych? A co do zapychania, no to ja nie wiem czy ja kiedys rozwikłam to, czy coś mnie zapycha, czy nie. Jest to dość pracochłonne
__________________
|
|
2007-04-11, 10:37 | #172 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: bez podkładu....
Masz rację - zmień takiego dermatologa. Powodzenia w szukaniu zapychaczy.
|
2007-04-11, 10:38 | #173 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;)
Wiadomości: 8 797
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
o rany !!!!. ja byłam u profesora dermatologii w Akademii medycznej i nic nie zapłaciłam, a wizyta trwała chyba z pół godziny.... pytał o wszystko: jak sie odzywiam, jaki mam tryb życia, jakie tabletki biorę, na co mam uczelenie, kiedy wyskakują mi niespodzianki.... potem obejrzał moja cere dokładnie. Powiedział, co zmienić w diecie itd, dopiero potem wypisał mi receptę i skierowanie na badania, na które musze iść.... i po 4 tyg. mam się znów pojawic u niego.... czyli w tym lub nastepnym tygodniu..... To własnie on zakazał mi uzywania podkładów....
__________________
21 lat z WIZAŻEM |
|
2007-04-11, 10:46 | #174 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
Rzeczywiscie 150zł to dużo dlatego myślałam że mi pomoże. U mnie o nic nie pytal, tylko jak usiadłam to powiedziałam krótko o co chodzi a ten nic nie oglądając (bo nie tylko o twarz chodziło, ale o ramiona) powiedział "to przepiszę pani to i to" i koniec. A potem po przeczytaniu ulotki okazało się że przepisał mi maść na coś, co u mnie nie istnieje eh. Jednak smarowałam się tym i oczywiście nic nie pomogło. Teraz w maju umówie się do innego dermatologa, tym razem poleconego przez pewną osobę to w ogóle jest jakieś centrum dermatologii czy coś takiego
__________________
|
|
2007-04-11, 10:49 | #175 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;)
Wiadomości: 8 797
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
__________________
21 lat z WIZAŻEM |
|
2007-04-11, 11:22 | #176 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: bez podkładu....
Cytat:
jednak tak jak napisałas, trzeba próbowac aż do skutku
__________________
|
|
2007-04-14, 16:26 | #177 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;)
Wiadomości: 8 797
|
Dot.: bez podkładu....
kurcze, jestem załamana :-( .... moja cera przeżywa chyba jakiś kryzys.... może przez słoneczko, które zaczęło ostrzej swiecić.....
Od 2 dni mam pełno podskórnych niespodzianek, nawet na szyjii....
__________________
21 lat z WIZAŻEM |
2007-04-14, 18:56 | #178 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
|
Dot.: bez podkładu....
To dlatego, że skóra się oczyszcza za kilka dni wszystko poschodzi
__________________
@->>-- @->>-- @->>-- Kalendarz PM
|
2007-04-14, 19:31 | #179 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 355
|
Dot.: bez podkładu....
muszę się z wami podzielić swoją radością Wygląda na to, że w końcu pożegnam okropną cerę Byłam w czwartek znów u mojej pani dermatolog. Na szczęście udało mi się w końcu pozbyć się okropnych pryszczy, ale mam za to przebarwienia i blizny. Pani dermatolog po obejżeniu mojej cery stwierdziła, że teraz czas na pozbycie się tego i za dwa tygognie mam peeling kwasowy Powiedziła też, że w moim przypadku wystarczą tylko trzy i będe mogła zapomnieć, że coś takiego jak trądzik istnieje baardzo się cięsze Miałam szczęście trafiając na tą panią dermatolog.
A z podkładu jednak z rezygnowałam. Z brązujących kremów też. Używam tylko odrobiny pudru i czuję się znakomicie. Goniu może to rzeczywiście takie oczyszczanie? W każdym razie mam nadzieję, że cera Ci się poprawi i spowotem będziesz mogła cieszyć się śliczną buźką bez podkładu |
2007-04-14, 20:27 | #180 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;)
Wiadomości: 8 797
|
Dot.: bez podkładu....
do podkładu nie wróce, pryszzce mnie do tego nie zmuszą
Coś mi się wydaję, że to reakcja na ciepło, na słoneczko..... Przetrwam to..... Mila - cieszę się bardzo, że pozbyłaś sie tego cholerstwa.....
__________________
21 lat z WIZAŻEM |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:20.