Zaczynamy oglądać reportaże - akcja wizażowa

[Elfikkk]

Ostatnio z koleżaną na mieście widziałam plakat w(załaćżniku)i postanowiłyśmy się zainteresować reportażem. Zaczęłyśmy od Borata - ten dokumnet wszystkie chyba znamy A tak na serio to obejrzałam ten trailer http://www.youtube.com/watch?v=Ti8ob6mQVak i zastanawiam się na ile jeszcze jest to śmieszne, bo Borat podobał mi się, szczególnie ten moment kiedy zapakował Pamelę do worka Ale czy powtarzając ten sam pomysł, to to może jeszcze śmieszyć? Wiem że zaraz ktoś sie może odezwać, że to inna postać i w ogóle, ale jednak pomysł jest podobny. Co wy myślicie?

[rabid]

Ale o co chodzi? Jaka akcja i co ma Borat i Bruno do reportaży? Można to podpiąć pod specyficzne paradokumenty, ale reportaż tak jakoś niezbyt..

[larva]

"Bruno" to najzwyczajniej w świecie film gościa, który świeci teraz wydepilowanymi pośladkami w mediach, a nie - reportaż. "Borat" - to samo. Reportaż traktuje o faktach, nie zmyślonych wydarzeniach. Włacz Wiadomosci, tam masz reportaże.

[Elfikkk]

Napisane przez rabid

Ale o co chodzi? Jaka akcja i co ma Borat i Bruno do reportaży? Można to podpiąć pod specyficzne paradokumenty, ale reportaż tak jakoś niezbyt..

No zaraz, a Borat nie był reperterem z Kazachstanu? I nie robił reportażu z podrózy po Ameryce? Jeśli się mylę to mnie poprawcie, ale Bruno też chyba jest reporterem więc wszystko powinno się zgadzać

[larva]

Napisane przez Elfikkk

No zaraz, a Borat nie był reperterem z Kazachstanu? I nie robił reportażu z podrózy po Ameryce? Jeśli się mylę to mnie poprawcie, ale Bruno też chyba jest reporterem więc wszystko powinno się zgadzać

Bruno i Borat to fikcyjna postać - gra ich Sacha Baron Cohen... To zwykłe filmy, ew. paradokumenty, jw.

[Linka25]

Napisane przez Elfikkk

Ostatnio z koleżaną na mieście widziałam plakat w(załaćżniku)i postanowiłyśmy się zainteresować reportażem. Zaczęłyśmy od Borata - ten dokumnet wszystkie chyba znamy A tak na serio to obejrzałam ten trailer http://www.youtube.com/watch?v=Ti8ob6mQVak i zastanawiam się na ile jeszcze jest to śmieszne, bo Borat podobał mi się, szczególnie ten moment kiedy zapakował Pamelę do worka Ale czy powtarzając ten sam pomysł, to to może jeszcze śmieszyć? Wiem że zaraz ktoś sie może odezwać, że to inna postać i w ogóle, ale jednak pomysł jest podobny. Co wy myślicie?

A od kiedy Borat to dokument?