głupi dylemat.. jednak proszę o pomoc

[karolinaa]

tak jak w tytule niestety nie mam kogo obiektywnie poprosić o pomoc , przez ponad rok byłam nianią i mam dobry kontakt z tą rodzina , pani od tego dziecka poleciła mnie swojej dobrej koleżance , dojazd dość kiepski w zależności czy autobus razem z dojściem około 40 minut tramwajem 60 minut , ale na upartego dam rade jednak gdyby to była obca rodzina nie byłoby problemu jednak ze względu na znajomość tych pań boje się że nie komfortowo będę się czuć bo sporadycznie ale jednak odwiedzam swojego podopiecznego , raz że minimalnie ale podniosłam stawkę po drugie wiadomo jak koleżanki zapewne będą rozmawiać o mnie , i boje się porównywania , i jeśli odwiedzę M to czy jego mama jakoś inaczej mojej osoby nie będzie rozpatrywać bo mimo wszystko przez ten rok w pewien sposób wyrobiła sobie o mnie zdanie zajęcie póki co do grudnia i moje pytanie co byście zrobili ?? bo gdyby to była obca rodzina zostałabym anonimowa i jak poszłabym do M to jego rodzice nic by nie wiedzieli o moich ewentualnych błędach i jak bym przyszła się z nim pobawić to relacje pozostałyby bez zmian a tak będę jakby na świeczniku kusi mnie ta propozycja bo kasa a z drugiej strony wyrzuty moralne i co sobie pomyśli ta mama - gdzie byłam nianią że dalej nie mam pracy a odrzuciłam propozycje którą mi podsunęła jestem w kropce

[cholernarejestracja]

Kompletnie nic z tego nie rozumiem.

[karolinkamalinka]

Twoja jednozdaniowa wypowiedź to masakra! Nic nie zrozumiałam
PS: Może edytuj swój post i napisz go raz jeszcze używając interpunkcji i budując bardziej poprawne zdania.

[mesta93]

ja też nic z tego nie rozumiem. Karolinaa napisz to jeszcze raz ale bardziej zrozumiale

[karolinaa]

może w skrócie przez ponad rok byłam nianią , mama od tego chłopczyka poleciła mnie swojej koleżance i mam dylemat moralny czy przyjąć propozycje jako opiekunka do dziewczynki , trochę będę mieć kiepski dojazd 40-60 minut razem z dojściem ale jakoś dam rade jednak proszę was o pomoc wiem że to głupie pytanie ale nie wiem czy powinnam się zgodzić bo :
1. podniosłam minimalnie stawkę niż u tej pierwszej rodziny
2. to są koleżanki i za pewne będą o mnie rozmawiać
3 mam dobry kontakt z pierwszą rodzina a właściwie z ta panią i sporadycznie odwiedzam tego chłopczyka a jak podejmę się opieki tym razem do dziewczynki boje się że mama od chłopczyka jakoś inaczej będzie mnie oceniać bo przez ten rok wyrobiła sobie dobre zdanie o mnie
jak to by była obca rodzina to spokojnie bym się opiekowała jednak boje się takiego porównywania gdzie zapewne te panie będą między sobą mówiły wiem wiem do głupie i pewnie inni maja gorsze zmartwienia ale nie wiem co mam robić wstydzę się że o to się pytam na forum bo to są bzdety jednak z mamą nie mam dobrych relacji i jakoś nie mam do kogo się zwrócić odpowiedź mam dać jutro i jest to dla mnie ważny problem bo trochę tej kasy u mnie brak a z drugiej strony zależy mi na dalszych dobrych relacjach z tym chłopczykiem i jego mamą a boje się że przez moje jakieś drobne błędy mogę stracić w oczach tej pierwszej rodziny

[cholernarejestracja]

Przestać się przejmować pierdołami. Nie możesz do końca życia pracować tylko i wyłącznie dla osób, które się nie znają, to fizycznie niemożliwe. Większość tego typu prac łapie się właśnie pocztą pantoflową, więc ciesz się, że ktoś Cię poleca, i przyjmij.

[Gwiazdeczka1978]

Nie wiem o co chodzi, skoro Cie poleciła, to znaczy, ze była zadowolona. Chyba lepiej z polecenia, niz do obcych, co nie beda ufac i beda patrzec na rece.

[Polly_]

bierz tę robotę i nie wydziwiaj

[kalaria]

uważam że warto przyjąć taką propozycję i dziwię się że się jeszcze nad tym zastanawiasz
Wiesz wyrabiasz sobie niejako "renomę" i to jest fajne, skoro Cie poleciła tzn ze jest z Ciebie zadowolona i nie ma zastrzeżeń do Twoich metod opiekuńczych.
Poza tym zawsze możesz wytłumaczyć że podniesienie stawki wynika z faktu gorszego i droższego dla Ciebie dojazdu, jest to zrozumiały argument.
Pozdrawiam

[elvegirl]

No skoro Cię poleciła, to chce żebyś pracowała u jej koleżanki, więc W CZYM PROBLEM???

[d0lcevita]

Napisane przez Polly_

bierz tę robotę i nie wydziwiaj

nom

[KarolinaK]

Napisane przez kalaria

uważam że warto przyjąć taką propozycję i dziwię się że się jeszcze nad tym zastanawiasz
Wiesz wyrabiasz sobie niejako "renomę" i to jest fajne, skoro Cie poleciła tzn ze jest z Ciebie zadowolona i nie ma zastrzeżeń do Twoich metod opiekuńczych.
Poza tym zawsze możesz wytłumaczyć że podniesienie stawki wynika z faktu gorszego i droższego dla Ciebie dojazdu, jest to zrozumiały argument.
Pozdrawiam

Tak
Poza tym masz juz doswiadczenie w opiece nad chlopcem dlatego podnosisz stawke i dodatkowo sprawdzilas sie na tyle ze o Tobie opowiedziala kolezance . I ta "renoma" tez kosztuje

[Cecilia89]

Napisane przez cholernarejestracja

Kompletnie nic z tego nie rozumiem.

Ja również nic z tego nie rozumiem.
Autorko, może napisz swojego posta od nowa? Tylko tym razem używając przecinków i kropek.

[zagubiona89r]

Robisz problem z niczego.

Podniesiona stawka? No normalne skoro masz tak długi dojazd i tyle więcej czasu Ci to zajmuje.

One będą rozmawiać o Tobie? No najpewniej skoro Cię poleciła to już nie raz rozmawiały, i opinie ma o Tobie dobrą.

Czemu miałaby mieć gorsze zdanie o Tobie bo co? Bo nie rozumiem. Zajmuj się dziewczynką równie dobrze jak pierwszym podopiecznym i problemów nie widzę.

Wydziwiasz kobieto.

[Ieka]

tez nic nie rozmiem
tez pracuje jako niania i to u 3 rodzin, ktore sie dobrze znaja, bo pierwsza mnie polecila.Myslisz, ze stracisz dobry konakt z ta pierwsza rodzina ????a czemu niby ??na tym tez polega ta praca,ze ktos u kogo pracujesz pleca Cie kolezance, to znaczy ze Cie lubia i sa z Ciebie zadowoleni.Reczywiscie glupi ten twoj dylemat.
Przyjmij ta druga prace.

[lala2506]

Faktycznie głupi dylemat. Bierz tą pracę i nie cuduj, Ciesz się, że w ogóle komuś Cię polecili i byli zadowoleni z Twojej pracy.

[dzustam]

Masz w planach jakieś nieodpowiedzialne zachowania?

Jeżeli nie, to nie masz się czym przejmować. Większość zleceniobiorców docenia, że są polecani przez swoich zleceniodawców

[Rekiss]

Napisane przez lala2506

Faktycznie głupi dylemat. Bierz tą pracę i nie cuduj, Ciesz się, że w ogóle komuś Cię polecili i byli zadowoleni z Twojej pracy.

Kwintesencja prawdy. Też mam wrażenie, że wydziwiasz. Bierz pracę jak dają i się niczym nie przejmuj

[mesta93]

i jaką w końcu podjęłaś decyzję?