Pokażcie pazurki... Ale te naturalne- cz. XIII + przeogromna dawka plotek!!

[Prezes Kuli Ziemskiej]

Przynajmniej jedna rzecz się Bogu we mnie udała

[AnulaPPP]

Napisane przez cooone

Dzień dobry i miłego dnia wszystkim

jak dla mnie to straaasznie senny - masakra jaka chodziłam. Pospałam chwilę przed tv i mi trochę przeszło

[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;3684641 6]D

Zabiłaś mnie... To... jest... BOSKIE
[/QUOTE]

ale już ożyłaś co?

Napisane przez MgielkaM

oooo mamo... ja w sumie go mam, polowałam długo. A malowałam ... raz..
ale mam za dużo lakierów i to dlatego..

u mnie identycznie...

Napisane przez Prezes Kuli Ziemskiej

A o który dokładnie chodzi? Rzucisz linkiem?

http://www.mojewypieki.com/post/tort...lla-z-malinami

Napisane przez ameljja

Zanim osoby zainteresowane zaczną czytać- marsz po kawę i ciastka To będzie bardzo długi obiecany post- relacja z Egiptu.

świetna relacja mimo kilku "minusów" uważam ze zawsze warto coś zobaczyć niż nie zobaczyć

[Prezes Kuli Ziemskiej]

Napisane przez AnulaPPP

http://www.mojewypieki.com/post/tort...lla-z-malinami

Dziękować

Jakbyście się chciały pozbyć sweterka, to chętnych nie braknie

[Trelle]

Napisane przez ameljja

Zanim osoby zainteresowane zaczną czytać- marsz po kawę i ciastka To będzie bardzo długi obiecany post- relacja z Egiptu.

Fajne streszczenie, zwięzłe i na temat.
Osobiście pojechałabym do Egiptu tylko nurkować, oglądać rafy, jeździć quadem po pustyni i zwiedzać piramidy bo do miast nijak mnie nie ciągnie..


Ale moja wychowawczyni podniosła mi ciśnienie, autentycznie dostałam białej gorączki. Aż ide pomalować paznokcie.

[MgielkaM]

Napisane przez Trelle

Chcesz się go pozbyć?

niestety nie, za dużo chcenia mnie kosztował a i kolor jest dosć niespotykany.. żal mi by go było.

Napisane przez queencarrot

Jest październik, a ja nie mam nadal pracy. Jak tak dalej pójdzie, to w listopadzie będę mieszkać pod mostem.

Rudziak a nikt się do ciebie nie odzywał z tych osób ode mnie?

Napisane przez AnulaPPP

u mnie identycznie...

no niestety, nie da się pomalować wszystkim na raz

A tutaj moje
Virtual London fog

[Prezes Kuli Ziemskiej]

Takie bez mgiełki? Jak to tak?

[Trelle]

Napisane przez MgielkaM

a i kolor jest dosć niespotykany.. żal mi by go było.

No tak, i jeszcze coś?

Ładnie im w szarości.

[meeow]

Napisane przez Trelle

Ale moja wychowawczyni podniosła mi ciśnienie, autentycznie dostałam białej gorączki. Aż ide pomalować paznokcie.

moja ciągle mi działa na nerwy a Twoja co takiego odwaliła?

Napisane przez MgielkaM

A tutaj moje
Virtual London fog

przepiękne

[czarna kawa]

Napisane przez Laindise

Spamuję lakierem

Ale cudo
[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;3684641 6]
Wybaczcie, ale musze się pochwalić Wynik w załączniku. Ale co... czy to znaczy że mogę posiadać nieskończoną ilość lakierów? [/QUOTE]
Gratulacje A ja nadal nie wiem, jak się przesuwa te kwadraciki...

Napisane przez Trelle

Ruda coś a propos miłości fejsbukowej.

[/QUOTE]

Napisane przez ameljja

Zanim osoby zainteresowane zaczną czytać- marsz po kawę i ciastka To będzie bardzo długi obiecany post- relacja z Egiptu.

Bardzo fajna relacja i zdjęcia. Jesteście z mamą strasznie ni siebie podobne, na tym zdjęciu w zbliżeniu widać

Napisane przez MgielkaM

A tutaj moje
Virtual London fog

Miło w końcu zobaczyć twoje pazurki w takiej spokojnej wersji Wyglądają bardzo elegancko

Właśnie sobie uzmysłowiłam, ze odkąd mam długie paznokcie pisze na klawiaturze środkowymi palcami

Jutro mam sprawdzian z angielskiego, w środę kartkówkę z niemieckiego, na czwartek muszę napisać wypracowanie, w piątek sprawdzian z historii, w przyszły poniedziałek kartkówka z fizyki podstawowej, we wtorek sprawdzian z matmy, w środę kartkówka z fizyki rozszerzonej, a w czwartek z chemii. Chyba będę mordować...

[Trelle]

Napisane przez meeow

moja ciągle mi działa na nerwy a Twoja co takiego odwaliła?

Zadzwoniła do mojej babci z pretensjami, że mnie nie ma w szkole. Babcia jej wytłumaczyła co mi jest a ta do niej z twarzą 'proszę nie kręcić!'. Odpowiedziała, że może mnie jej do szkoły przyprowadzić i pokazać jak ja rano wyglądam a ona, że dobrze wie jak rodzice bronią swoje dzieci jak uciekają i powiedziała, że nie będzie marnować pieniędzy na taką rozmowę po czym powiedziała do widzenia. Jutro babcia idzie do dyrektorki, pokazać wszystkie moje badania i skierowania.

[Śniegowa]

Napisane przez Prezes Kuli Ziemskiej

Masz włosy jak Aniołek. Kolor super. Śniegowa też ma piękny kolor.

Prezesie... Twoje przecież też sa piękne.

Napisane przez AgataBm180

no Śniegowa to taka Pani piękna

Jak mogłaś....

Napisane przez AnulaPPP

j
http://www.mojewypieki.com/post/tort...lla-z-malinami

)

Niesamowicie apetycznie wygląda.
Szkoda, że juz w zasadzie po malinach.

Zima robiłam jogurtowca z malinami mrożonymi. Pycha był

Napisane przez Trelle

Ale moja wychowawczyni podniosła mi ciśnienie, autentycznie dostałam białej gorączki. Aż ide pomalować paznokcie.

Co się stało?

Napisane przez MgielkaM

A tutaj moje
Virtual London fog

Sliczne kremowe szaraczki

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez czarna kawa

Jutro mam sprawdzian z angielskiego, w środę kartkówkę z niemieckiego, na czwartek muszę napisać wypracowanie, w piątek sprawdzian z historii, w przyszły poniedziałek kartkówka z fizyki podstawowej, we wtorek sprawdzian z matmy, w środę kartkówka z fizyki rozszerzonej, a w czwartek z chemii. Chyba będę mordować...

W połowie się zgubiłam i oczy ze zdumienia przecieram....

Napisane przez Trelle

Zadzwoniła do mojej babci z pretensjami, że mnie nie ma w szkole. Babcia jej wytłumaczyła co mi jest a ta do niej z twarzą 'proszę nie kręcić!'. Odpowiedziała, że może mnie jej do szkoły przyprowadzić i pokazać jak ja rano wyglądam a ona, że dobrze wie jak rodzice bronią swoje dzieci jak uciekają i powiedziała, że nie będzie marnować pieniędzy na taką rozmowę po czym powiedziała do widzenia. Jutro babcia idzie do dyrektorki, pokazać wszystkie moje badania i skierowania.

O ja chrzanię co za małpa

[meeow]

Napisane przez Trelle

Zadzwoniła do mojej babci z pretensjami, że mnie nie ma w szkole. Babcia jej wytłumaczyła co mi jest a ta do niej z twarzą 'proszę nie kręcić!'. Odpowiedziała, że może mnie jej do szkoły przyprowadzić i pokazać jak ja rano wyglądam a ona, że dobrze wie jak rodzice bronią swoje dzieci jak uciekają i powiedziała, że nie będzie marnować pieniędzy na taką rozmowę po czym powiedziała do widzenia. Jutro babcia idzie do dyrektorki, pokazać wszystkie moje badania i skierowania.

no co za głupia pi^%%&*&(..
i dobrze Twoja babcia robi, szkoda tylko nerwów i ganiania Twojej babci.. no ale jak ktoś nie rozumie..

[queencarrot]

Napisane przez MgielkaM

Rudziak a nikt się do ciebie nie odzywał z tych osób ode mnie?

Powoli się zastanawiam, czy ten mój mail w ogóle doszedł.
Głupio będzie, jak wyślę jeszcze raz?

Mam jutro rozmowę o pracę w księgarni językowej. W sumie z moim wykształceniem na angola, mam spore szanse. Tylko, że to praca tylko do 26 października. I to na pół etatu.

[Trelle]

Napisane przez queencarrot

Mam jutro rozmowę o pracę w księgarni językowej. W sumie z moim wykształceniem na angola, mam spore szanse. Tylko, że to praca tylko do 26 października. I to na pół etatu.

O, lepsze to niż nic.

Napisane przez Śniegowa

O ja chrzanię co za małpa

Napisane przez meeow

no co za głupia pi^%%&*&(..
i dobrze Twoja babcia robi, szkoda tylko nerwów i ganiania Twojej babci.. no ale jak ktoś nie rozumie..

W zeszłym roku jakoś nerwami czasami dało się coś zdziałać, na początku roku jak jej powiedziałam, że moja mama zachorowała będąc ze mną w ciąży dlatego mam osłabiony system immunologiczny to się uspokoiła ale znowu jej coś.. Jest koło 30, ładna ale wiedźma straszna, nie wiem dlaczego mnie tak dosłownie nienawidzi. Pomijając fakt, że nie chce mi usprawiedliwiać godzin, przykładowo 2 ostatnich jak idę do lekarza bo 'przyjmują też od 16', tylko szkoda, że prywatni.

Śnieguś a byłaś w EF?

[AnulaPPP]

Napisane przez Prezes Kuli Ziemskiej

Dziękować

Jakbyście się chciały pozbyć sweterka, to chętnych nie braknie

hehe ja wiem że nieprędko nim poamluję, jśliw ogóle ale jednocześnie szkoda mi się rozstać z powodów takich jak Mgiełka napisała

Napisane przez MgielkaM

no niestety, nie da się pomalować wszystkim na raz

A tutaj moje
Virtual London fog

szaraczki urocze

Napisane przez Trelle

Zadzwoniła do mojej babci z pretensjami, że mnie nie ma w szkole. Babcia jej wytłumaczyła co mi jest a ta do niej z twarzą 'proszę nie kręcić!'. Odpowiedziała, że może mnie jej do szkoły przyprowadzić i pokazać jak ja rano wyglądam a ona, że dobrze wie jak rodzice bronią swoje dzieci jak uciekają i powiedziała, że nie będzie marnować pieniędzy na taką rozmowę po czym powiedziała do widzenia. Jutro babcia idzie do dyrektorki, pokazać wszystkie moje badania i skierowania.

Napisane przez Śniegowa

Niesamowicie apetycznie wygląda.
Szkoda, że juz w zasadzie po malinach.

Zima robiłam jogurtowca z malinami mrożonymi. Pycha był

I nieskromnie może, ale powiem że mi wyszedł praktycznie tak samo ( choć w sumie tu żadnej filozofii nie ma, więc to nie sztuka). A smakuje pycha Czekoladowe, dosyć wytrawne i wilgotne ciasto, delikatny krem i kwaskowe maliny.
Kocham ciasta z malinami. Przez całe lato zrobiłam trochę różnych jeszcze w ogródku są, ale było za długo sucho i już nie powalają ilością... za to zamrożonych trochę mam dawaj przepis na tego jogurtowca

[Prezes Kuli Ziemskiej]

Napisane przez czarna kawa

Jutro mam sprawdzian z angielskiego, w środę kartkówkę z niemieckiego, na czwartek muszę napisać wypracowanie, w piątek sprawdzian z historii, w przyszły poniedziałek kartkówka z fizyki podstawowej, we wtorek sprawdzian z matmy, w środę kartkówka z fizyki rozszerzonej, a w czwartek z chemii. Chyba będę mordować...

Już w połowie sie zgubiłam co kiedy piszesz

Napisane przez Trelle

Zadzwoniła do mojej babci z pretensjami, że mnie nie ma w szkole. Babcia jej wytłumaczyła co mi jest a ta do niej z twarzą 'proszę nie kręcić!'. Odpowiedziała, że może mnie jej do szkoły przyprowadzić i pokazać jak ja rano wyglądam a ona, że dobrze wie jak rodzice bronią swoje dzieci jak uciekają i powiedziała, że nie będzie marnować pieniędzy na taką rozmowę po czym powiedziała do widzenia. Jutro babcia idzie do dyrektorki, pokazać wszystkie moje badania i skierowania.

Napisane przez Śniegowa

Prezesie... Twoje przecież też sa piękne.

Już nie, bo mocno rozjaśniały przez lato. Słońce...

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez AnulaPPP

hehe ja wiem że nieprędko nim poamluję, jśliw ogóle ale jednocześnie szkoda mi się rozstać z powodów takich jak Mgiełka napisała


I nieskromnie może, ale powiem że mi wyszedł praktycznie tak samo ( choć w sumie tu żadnej filozofii nie ma, więc to nie sztuka). A smakuje pycha Czekoladowe, dosyć wytrawne i wilgotne ciasto, delikatny krem i kwaskowe maliny.
Kocham ciasta z malinami. Przez całe lato zrobiłam trochę różnych jeszcze w ogródku są, ale było za długo sucho i już nie powalają ilością... za to zamrożonych trochę mam dawaj przepis na tego jogurtowca

Ale jakbyś postanowiła jednak kogoś uszczęśliwić, to ja nigdzie się nie wybieram

Już się nie chwal

[ewalucja]

Cześć
Jestem chora

Trele ta kobieta to jakiś szatan!
Mgielka ale sliczny szarak
Anula te twoje moyle po nocach mi się śnią

Chce jaśniejsze wloooosy! a nie chce farbować co tu zrobić?

[AnulaPPP]

Napisane przez Prezes Kuli Ziemskiej

Ale jakbyś postanowiła jednak kogoś uszczęśliwić, to ja nigdzie się nie wybieram

Już się nie chwal

spoko, zapamiętam

będę! A co

[Trelle]

Napisane przez ewalucja

Jestem chora

Trele ta kobieta to jakiś szatan!

Chce jaśniejsze wloooosy! a nie chce farbować co tu zrobić?

Jak my wszystkie prawie.. Zdrowiej.

Gorzej..

Ale Twoje są bardzo ładne.

[AnulaPPP]

Napisane przez ewalucja

Anula te twoje moyle po nocach mi się śnią

Chce jaśniejsze wloooosy! a nie chce farbować co tu zrobić?

no coś Ty

też bym chciała, ale nie wiem miód średnio działał, może za krótko stosowałam, ale wymiękłam. Płukanek też mi się ni chce robić...
Czytałam że olej z pietruszki rozjaśnia, ale nie znalazłam nic na ten temat...

[ewalucja]

Trele a ja chcem twój kolooor

Anula serio mi miod działa ale tylko na kilka pasm zaczne działaac rumiankiem i zobczymy

[Śniegowa]

Napisane przez Trelle

Śnieguś a byłaś w EF?

Taaak. Kiszka z tymi promocyjnymi ostatnio. Nie wzięłam żadnego, a miałam chęć na coś nowego.
Kupiłam dużego INM, pół litra zmywacza i cienki pędzelek.

Napisane przez AnulaPPP

I nieskromnie może, ale powiem że mi wyszedł praktycznie tak samo ( choć w sumie tu żadnej filozofii nie ma, więc to nie sztuka). A smakuje pycha Czekoladowe, dosyć wytrawne i wilgotne ciasto, delikatny krem i kwaskowe maliny.
Kocham ciasta z malinami. Przez całe lato zrobiłam trochę różnych jeszcze w ogródku są, ale było za długo sucho i już nie powalają ilością... za to zamrożonych trochę mam dawaj przepis na tego jogurtowca

Paczka malin, malinowa galaretka (chyba 2 paczki brałam) i opakowanie jogurtu greckiego.
Maliny miksuję, przecieram aby nie było pestek, galaretke rozpuszczam w minimalnej ilości wody i łączę składniki. Czasem dodaję biszkopty.
Podobnie wychodzi z truskawkami.
Przepis autorski

Napisane przez Prezes Kuli Ziemskiej

:
Już nie, bo mocno rozjaśniały przez lato. Słońce...

A ja lubię swoje po słonku.

[5b5d99de58a13445bbbddfb9cef436b5e5bc9934_64ac8d7278bfa]

Poradzicie w klubie ?(znowu)

[AnulaPPP]

Napisane przez ewalucja

Anula serio mi miod działa ale tylko na kilka pasm zaczne działaac rumiankiem i zobczymy

no powodzenia u mnei to nie działa chyba na tyle żeby mi się chciało bawić...
już nawet myślałam o jakiejś farbie z tych takich lepszych, nie drogeryjnych, ale jednak ja mam słabe włosy i się boję zresztą niby mi mówią że mam ładny kolor, ja sama go lubię, ale chciałabym takie ciut jasniejsze jak miałam dawniej...

Napisane przez Śniegowa

Taaak. Kiszka z tymi promocyjnymi ostatnio. Nie wzięłam żadnego, a miałam chęć na coś nowego.
Kupiłam dużego INM, pół litra zmywacza i cienki pędzelek.


Paczka malin, malinowa galaretka (chyba 2 paczki brałam) i opakowanie jogurtu greckiego.
Maliny miksuję, przecieram aby nie było pestek, galaretke rozpuszczam w minimalnej ilości wody i łączę składniki. Czasem dodaję biszkopty.
Podobnie wychodzi z truskawkami.
Przepis autorski

A patrzyłaś za Wild at Heart może ?

o widzisz, na greckim nie robiłam, za to inne mieszanki tego typu tak. Kiedyś spróbuję

[czarna kawa]

Napisane przez Prezes Kuli Ziemskiej

Już w połowie sie zgubiłam co kiedy piszesz

Ja znam rozkład sprawdzianów na pamięć, gorzej z materiałem...

Napisane przez ewalucja

Cześć
Jestem chora

Chce jaśniejsze wloooosy! a nie chce farbować co tu zrobić?

Kolejna

Rumianek, dziewanna, nagietek (rozjaśnia na rudo-blond) miód, cytryna
Ja mam cel dokładnie odwrotny - chcę lekko przyciemnić bez farbowania, przy czym koniecznie bez rudych refleksów. Zrobiłam sobie przyciemniający macerat. Użyłam parę razy i chociaż ja specjalnie efektów nie widziałam (wiadomo, że stopniowych zmian nie widać), to koleżanka, z którą nie widziałam się przez jakiś czas od razu stwierdziła, ze mi włosy sciemniały Potem były wakacje i używałam oleju ryżowego (filtr UV), ale teraz robię im kolejną sesję. Wiec jak nie chce ci się gotować płukanek, to może zrób macerat?

Trelle, no normalnie brak słów! Szkoda nerwów na taką babę...

[ewalucja]

Macerat? Jak to sie robii

[queencarrot]

Napisane przez Trelle

O, lepsze to niż nic.

I tak umrę z głodu

Jeszcze z Kubą jest jakoś... powiedział mi wprost, że jak zacznę być bardziej optymistyczna, to do mnie wróci.
Ale jak ja mam być optymistyczna, jak mam przed sobą przynajmniej dwa miesiące na zupkach chińskich i to najlepiej co drugi dzień, żebym nie zbankrutowała. Ogólnie, czeka mnie przymusowa dieta.
Do tego dochodzi fakt, że nie mam porządnej pracy (ba, żadnej nie mam), nie wiem, czy uda mi się taką znaleźć, nie wiem, czy nie wyląduję pod mostem.
Poza tym, zaczął się rok akademicki, a Kuba i jego uczelnia, zajęcia z migowego, sesje w planszówki i sesje rpg nie będą mieli dla mnie czasu. Ciekawe, kiedy on ma mnie zamiar dokarmiać, jak ma tylko jedno popołudnie w tygodniu wolne, a w weekendy ja się będę od niego z daleka trzymać, bo jego tato.
I do tego dochodzi to, że mogą mnie pokroić, jak mi torbiel nie zacznie się wchłaniać porządnie. I to, że mogą pokroić moją mamę.
I ogólnie, wszystko się pieprzy, ja potrzebuję kogoś, kto by mnie mógł wesprzeć, przytulić, pogłaskać po główce, ale też po prostu być przy mnie, czasem postawić obiad, a jak trzeba, to może nawet jakąś drobną sumę pożyczyć.

Wygadałam się. I wcale mi nie lepiej.

[MgielkaM]

Napisane przez Prezes Kuli Ziemskiej

Takie bez mgiełki? Jak to tak?

nooooo bo miało być stonowane, modliłam się żeby nie zbąbliło..

Napisane przez Trelle

No tak, i jeszcze coś?

Ładnie im w szarości.

już nic nie mówię

Dzięki

Napisane przez meeow

przepiękne

Napisane przez czarna kawa

Ale cudo

Napisane przez queencarrot

Powoli się zastanawiam, czy ten mój mail w ogóle doszedł.
Głupio będzie, jak wyślę jeszcze raz?

to wyślij kolejny z adnotacją, ze nie jesteś pewna czy poprzedni doszedł.

Napisane przez AnulaPPP

szaraczki urocze

Dizękuję

Rudziak

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Hej. Pewnie teraz już nie będę tak często tu zaglądać. W grupie mam tylko 3 dziewczyny w tym jedna bardziej podchodzi pod chłopaka, opowiadała jak to jej kondensatorki spaliły się na płycie główej. Już po pierwszych zajęciach widzę, że matma jest strasznie strasznie ciężka, ale czego mogłam się spodziewać idąc na matematyczny kierunek.
Prawka nie zdałam. W 25 min powiedział że nie zdałam, potem kazał dalej jechać Kazał wykonać mi te zadanie co mi nie wyszło(zawróciłam zamiast skręcić w lewo , coś mi się pomieszało strasznie wąski przejazd był). A teraz uwaga. Mój egzamin w sumie trwał 1h i 10 min!!!! Myślałam że mu się rozmyśliło i jednak pozwolił mi dalej zdawać. Nawet do wordu wjechałam sama. Jakiś nienormalny tak męczyć człowieka Po co mi kazał jeździć 40 min dodatkowo Po tym jak powiedział że nie zdałam kazał mi robić zawracanie z bramą, parkowanie, ronda itp. wszystko mi wyszło. Nawet zawiózł mnie tam gdzie błąd zrobiłam i się poprawiłam. 1h 10 min

[Trelle]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;36859352]
Prawka nie zdałam. W 25 min powiedział że nie zdałam, potem kazał dalej jechać Kazał wykonać mi te zadanie co mi nie wyszło(zawróciłam zamiast skręcić w lewo , coś mi się pomieszało strasznie wąski przejazd był). A teraz uwaga. Mój egzamin w sumie trwał 1h i 10 min!!!! Myślałam że mu się rozmyśliło i jednak pozwolił mi dalej zdawać. Nawet do wordu wjechałam sama. Jakiś nienormalny tak męczyć człowieka Po co mi kazał jeździć 40 min dodatkowo Po tym jak powiedział że nie zdałam kazał mi robić zawracanie z bramą, parkowanie, ronda itp. wszystko mi wyszło. Nawet zawiózł mnie tam gdzie błąd zrobiłam i się poprawiłam. 1h 10 min [/QUOTE]
Cooo? Jeżeli oblałaś to nie miał prawa Cię tak wozić, to się nadaje żeby dać do administracji gdzieś wyżej.
Ja jak oblałam po prawie godzinnej jeździe to wracałam najszybszą ulicą do WORDu..

Napisane przez ewalucja

Trele a ja chcem twój kolooor

Szczerze? Nie wyobrażam sobie Ciebie w takich.

Napisane przez Śniegowa

Taaak. Kiszka z tymi promocyjnymi ostatnio. Nie wzięłam żadnego, a miałam chęć na coś nowego.
Kupiłam dużego INM, pół litra zmywacza i cienki pędzelek.

Buu, ale gdyby było coś fajnego to pamiętaj o mnie.
Właśnie, Kochana przypomnij mi czym się 'rozglucia' INM bo nie pamiętam?

Napisane przez czarna kawa

Rumianek, dziewanna, nagietek (rozjaśnia na rudo-blond) miód, cytryna
Ja mam cel dokładnie odwrotny - chcę lekko przyciemnić bez farbowania, przy czym koniecznie bez rudych refleksów. Zrobiłam sobie przyciemniający macerat. Użyłam parę razy i chociaż ja specjalnie efektów nie widziałam (wiadomo, że stopniowych zmian nie widać), to koleżanka, z którą nie widziałam się przez jakiś czas od razu stwierdziła, ze mi włosy sciemniały Potem były wakacje i używałam oleju ryżowego (filtr UV), ale teraz robię im kolejną sesję. Wiec jak nie chce ci się gotować płukanek, to może zrób macerat?

A same odrosty też lekko mogę tak rozjaśnić?

Napisane przez queencarrot

I tak umrę z głodu

Jeszcze z Kubą jest jakoś... powiedział mi wprost, że jak zacznę być bardziej optymistyczna, to do mnie wróci.
Ale jak ja mam być optymistyczna, jak mam przed sobą przynajmniej dwa miesiące na zupkach chińskich i to najlepiej co drugi dzień, żebym nie zbankrutowała. Ogólnie, czeka mnie przymusowa dieta.
Do tego dochodzi fakt, że nie mam porządnej pracy (ba, żadnej nie mam), nie wiem, czy uda mi się taką znaleźć, nie wiem, czy nie wyląduję pod mostem.
Poza tym, zaczął się rok akademicki, a Kuba i jego uczelnia, zajęcia z migowego, sesje w planszówki i sesje rpg nie będą mieli dla mnie czasu. Ciekawe, kiedy on ma mnie zamiar dokarmiać, jak ma tylko jedno popołudnie w tygodniu wolne, a w weekendy ja się będę od niego z daleka trzymać, bo jego tato.
I do tego dochodzi to, że mogą mnie pokroić, jak mi torbiel nie zacznie się wchłaniać porządnie. I to, że mogą pokroić moją mamę.
I ogólnie, wszystko się pieprzy, ja potrzebuję kogoś, kto by mnie mógł wesprzeć, przytulić, pogłaskać po główce, ale też po prostu być przy mnie, czasem postawić obiad, a jak trzeba, to może nawet jakąś drobną sumę pożyczyć.

Wygadałam się. I wcale mi nie lepiej.

Przeczytaj jeszcze raz to co zaznaczyłam...


Mogę go kopnąć w jaja?