Wieczne narzeczeństwo - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-28, 13:36   #31
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
O takich rzeczach się po prostu rozmawia. Z TŻ zaręczyliśmy się przed zamieszkaniem razem, ale właśnie z myślą, że ślub może kiedyś, ale niekoniecznie - tylko że oboje tak na to patrzyliśmy. Zaręczyny były właśnie po to, aby pokazać sobie (i trochę innym), że myślimy o sobie poważnie, że temat ewentualnego ślubu nas nie przeraża, ale akurat wtedy nie był nam do niczego potrzebny.

Natomiast nie rozumiem zaręczania się, jeżeli dla jednego ze stron to jest wstęp do planowania małżeństwa, a dla drugiej tylko danie pierścionka "na odczepnego". Ale cóż, będąc w związku wszystkie ważne kwestie trzeba mieć omówione, a nie że "nagle" po 2-3 latach wychodzą takie problemy.
Dokładnie.
W tej historii brakuje najważniejszego faktu: czy ta dziewczyna wie, że ślubu nie będzie? Jeśli tak, to spoko.
A jeśli nie wie, to facet jest oszustem. Nie wiem, jak można żyć z kimś, kogoś się świadomie okłamuje, że chce się wziąć z nim ślub w sytuacji, gdy się tego ślubu nie chce.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 13:43   #32
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Jesli zareczyny są bo dziewczyna suszy głowe, szantażuje to g.. warte sa i te zareczyny ,a przede wszystkim ten związek.

Nie rozumiem dlaczego ślub daje kobiecie pewność, czego? chyba tylko kasy.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 13:48   #33
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Czasem też zaręczyny są po to, żeby otoczenie poważniej potraktowało parę. Niestety, nadal są środowiska, w których związek jest traktowany jako poważny dopiero na etapie narzeczeństwa, a najlepiej od momentu ślubu
Dokładnie rodzice mojego tż choć bardzo mnie lubią[lub tak grają ] to jednak po 2 latach związku jego mama przedstawiła mnie znajomemu jako "bliską koleżańke" tża szczęka mi wtedy troche opadła tżowi potem powiedziała że nie lubi słowa "dziewczyna" i ogólnie związek dla niej jest od zaręczyn
aż miałam ochote ją zapytać jak przedstawiała swojego męża przed zaręczynami
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 13:49   #34
paddy_1
Zadomowienie
 
Avatar paddy_1
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 223
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

W moim otoczeniu jest sporo par zareczonych bez wizji slubu w ciagu najblizszych paru lat. Moja przyjaciolka zareczyla sie w sylwestra, tż chcial jej pokazac ze jest dla niego wazna, ze nie jest juz tylko jego dziewczyna ale i narzeczona. Wszytko zaczelo sie sypac poniewaz on uznal ze "odwalil cala robote" - zwyczajnie przestal sie starac i pielenowac ich zwiazek. Nie bylo zadnych planow co do wspolnego zycia razem. Przyjaciolka pierscionek oddala po pol roku takiego narzeczenstwa. Z tego co wiem ukladaja sobie wspolne zycie ale pierscionka jeszcze nie chce.

Co do pokazywania tego publicznie - kiedy uznalismy z Tżtem po okresie randkowania ze chcemy byc razem, zazartowalam ze pora to sformalizowac. Bylam poza domem. Jakie bylo moje zdziwienie gdy wrocilam i na fejsie zobaczylam ze sie zareczylismy. Zarty zartami - przez nas takie fejsbukowe deklaracje nie sa traktowane powaznie. Skala "problemu" dotarla do nas gdy znajomi nawet po kilku miesiacach od zdarzenia gratulowali nam a co gorsza naszym rodzinom :-D
Wysłane z aplikacji mobilnej Wzaz Forum.
__________________
I'm better than I was yesterday but not as good as I'll be tomorrow
Runmageddon Nocny Rekrut 9.04
Runmageddon Classic 9.04
paddy_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 13:53   #35
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

sa tacy co sie nie zareczaja a biora slub (nie jest to warunek konieczny do aktu malzenstwa) i tacy co sie zareczaja i nie biora slubu. Ja znam jednych i drugich.
Rena jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 14:19   #36
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez Deborah100 Pokaż wiadomość
Lepiej bez deklaracji, w ciągu jednego dnia spakować się i goodbye. Ale czy życie na skróty jest dobre?
a to rozwód z orzekaniem o winie i cięciem lodówki na pół jest jakąś szczególną wartością, że nie można sobie go odpuścić? W myśl zasady, że cierpienie uszlachetnia, czy jakiejś jeszcze innej?

Żaden papier (może poza umową o kredyt hipoteczny) nie uniemożliwia spakowania się w jeden dzień i rzeknięcia nara. Ludzi, którzy uważają, że pierścionek albo obrączka mają jakąś dodaną wartość i w niej pokładają nadzieje na trwałość związku, mam za wybitnie naiwnych. Owszem, w chwili kryzysu można sprzedać pierścionek z brylantem i przebiedować do wypłaty. To wszystko.
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 14:24   #37
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez weronisha Pokaż wiadomość
odpowiedział, że oświadczył się tylko dlatego, żeby dać jej jakąś pewność, natomiast ślubu nie zamierza nigdy brać.
A ja nie rozumiem tego. Ba, uważam za głupie. Poza tym to zwyczajne oszustwo, które prędzej czy później wyjdzie na jaw. I co wtedy? Już widzę jak dziewczyna będzie z nim do grobowej deski na kocią łapę. Po co przeciągać taki związek, żeby bardziej się męczyć i trudniej rozstać??

Edytowane przez skrywana_fantazja
Czas edycji: 2014-01-28 o 14:47
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-28, 14:25   #38
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Nie rozumiem dlaczego ślub daje kobiecie pewność, czego? chyba tylko kasy.
Stopnia zaangażowania ze strony mężczyzny, dlaczego od razu kasy, nie każdy facet co się żeni jest bogaty
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 14:31   #39
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Stopnia zaangażowania ze strony mężczyzny, dlaczego od razu kasy, nie każdy facet co się żeni jest bogaty
co ma ślub do zaangażowania? Nie można być zaangażowanym bez ślubu lub niezaangażowanym w pakiecie z obrączką? Przecież to brednia jest.
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 14:35   #40
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Chyba nic mnie już nie zdziwi. Przed chwilą czytałam na Wizażu o parce, która na rocznicę związku kupiła sobie obrączki, "żeby ich trzymały razem", chociaż ślubu (ani zaręczyn) ani widu ani słychu

Dla mnie zaręczyny = przygotowania do ślubu. Nie rozumiem oświadczyn bez zamiaru wstąpienia w związek małżeński.
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 14:44   #41
paulinka4pt
Raczkowanie
 
Avatar paulinka4pt
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Piotrków Tryb/Łódź
Wiadomości: 264
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Dla mnie również zaręczyny bez planów weselnych to coś co nie ma za bardzo sensu.. Kojarzy mi się z dziecinnymi zachowaniami niektórych par które zaręczają się na pokaz aby pokazać światu jaka to z nich poważna para jest..
paulinka4pt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-28, 15:58   #42
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Ja nie rozumiem po co sie oświadczać jak nie ma konkretnych planów ślubnych. Dla mnie oświadczyny=planowaniem ślubu.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 17:06   #43
kalinka 007
Raczkowanie
 
Avatar kalinka 007
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 145
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Moim zdaniem najważniejsze jest, żeby obie osoby miały zbliżone podejście do podstawowych spraw, w tym przypadku: czym są dla nas zaręczyny oraz czy i kiedy bierzemy ślub. Jeśli myślą podobnie, chyćby było to "dziwne" myślenie, to reszta świata nie ma co się wtrącać. Jeśli myślą każde inaczej, to powinni się rozstać, i pewnie prędzej czy później do tego dojdzie
W ogóle nie wierzę w jakiekolwiek dogmaty w sprawach związku. Cokolwiek pasuje dwójce ludzi i nie krzywdzi innych, jest ich wyborem, do którego mają prawo. Trudno przecież, żebym np. - idąc za słowami jednej z Wizażanek, która sugeruje max 2-3 lata na "chodzenie" - sama brała za rok ślub z facetem, bo będziemy się wtedy znać już od całych dwóch lat, szczególnie że lat mam 21

Edytowane przez kalinka 007
Czas edycji: 2014-01-28 o 17:17
kalinka 007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 17:34   #44
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Wstyd się przyznać, ale doszło do tego, że jak ostatnio dowiedziałam się, że koleżanka wychodzi za mąż to szczerze się zdziwiłam. Bo u mnie wszystkie znajome pary, które się zaręczyły* nawet nie wspominają o jakimkolwiek ślubie. Serio. Nawet już nie pytam, bo i tak usłyszę 'no co Ty, ślub to jeszcze nie'. Więc jak mi znajoma obwieściła, ze ślub za pół roku to nie mogłam uwierzyć, bo założyłam, że to były kolejne zaręczyny dla samych zaręczyn.

* pomijam ślub z wpadek, takich jest najwięcej, no ale nie biorę tego pod uwagę w tej dyskusji, bo to ślub 'z musu'
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 18:27   #45
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Moja kuzynka jest zaręczona od 4-5 lat, ślub niby chcą, ale twierdzą, że ciągle coś im wypada.

Nie wiem w ogóle, kto takie związki traktuje poważniej 'bo pierścionek'. Przynajmniej ja osobiście takie zaręczone związki traktuję na równi z moim, bo np. mój TŻ też mówi, jaka to ja jestem wspaniała i że chciałby być ze mną na zawsze. Przecież nasz związek nie jest mniej poważny od tych wiecznie zaręczonych tylko dlatego, że nie dostałam pierścionka.
Dlatego bardziej mi się kojarzy to z pokazówką dla rodziny, znajomych, bo jednak jak widać, wciąż są przykłady myślenia, że jak pierścionek, to związek wielce poważny i dojrzały, a nie takie szczenięce chodzenie.

Jeśli sami narzeczeni czują się z tym 'statusem' lepiej to ok, fajnie, że są szczęśliwi. Ale myślenie, że od razu otoczenie zacznie ich traktować w związku z tym bardziej serio, to jednak dojrzałości im nie dodaje.
O ile rozumiem zaręczyny z wizją ślubu w niedalekiej przyszłości, to jednak nie jestem w stanie zrozumieć tej radości 'dostałam pierścionek, jupi, ależ musi mu na mnie zależeć!'. Ale ja jednak mam bardziej tradycyjny pogląd na zaręczyny, w tym sensie, że to krok w stronę legalizacji związku.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 18:42   #46
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

zaręczyny = przygotowania do ślubu.

wiem, że tż chciałby się zaręczyć i wziąć ślub w jakiejś niedalekiej przyszłości, ale jestem zdania, że musimy mieć bardziej stabilną sytuację materialną, żeby się zaręczyć. więc czeka

zaręczyny bez planów ślubnych uważam za głupotę.
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 18:55   #47
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
zaręczyny = przygotowania do ślubu.

wiem, że tż chciałby się zaręczyć i wziąć ślub w jakiejś niedalekiej przyszłości, ale jestem zdania, że musimy mieć bardziej stabilną sytuację materialną, żeby się zaręczyć. więc czeka

zaręczyny bez planów ślubnych uważam za głupotę.
Mnie śmieszy? sama w sumie nie wiem, jak nazwać moje odczucia.
Spotkanie rodzinne, kuzynka - 'już 2 lata razem, to jakieś zaręczyny pewnie niedługo'. Ja mówię, niee, nie mamy nawet w najbliższym czasie perspektyw na zamieszkanie razem, bo kasa, praca (a raczej brak), studia.
No ale zaręczyć się możecie, nie znasz dnia ani godziny .
No kurde, jakbym własnego faceta nie znała i jego zdania na ten temat.

Albo dostałam pracę. Super! możesz na wesele zacząć odkładać.
Tak, ledwo zaczęłam zarabiać i zamiast wydawać na przyjemności, wycieczki, studia, to będę sobie żałować latami, żeby zrobić im imprezę. O niczym innym nie marzę. Jeszcze kredyt na zaciągnę, a co, stać mnie. Wesele musi być.

Taka głupia mentalność. Bo 'tradycja', wszyscy tak robią, więc to oczywiste, że i ja muszę. W głębi duszy pragnę tych zaręczyn, choćbym 5lat miała czekać na ślub. Tylko wstyd mi przyznać
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 19:07   #48
SoBitterSoSweet
Zakorzenienie
 
Avatar SoBitterSoSweet
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 906
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Ja również jestem zdania, że zaręczanie się bez zamiaru brania ślubu kiedykolwiek lub może kiedyś w odległej przyszłości jest dziwne. Dla mnie po zaręczynach następuje ustalenie daty ślubu i rozpoczynają się przygotowania
Mój Tż ma takie same zdanie i po oświadczynach rozpoczniemy przygotowania do ślubu, który mamy nadzieję zorganizować w czasie nie dłuższym niż 1,5 roku od zaręczyn.


Natomiast jeśli para ma jakąś inną wizję zaręczyn i dla nich to jakiś nowy etap w związku, a ślubu nie mają zamiaru brać, to ich sprawa, jeśli oboje mają takie same spojrzenie na tę kwestię to ok.

Znam jedną taka parę, która zaręczyła się aby na kilka lat uciszyć gderającą mamę, oni mieszkają od dawna razem i ślubu jak na razie nie zamierzają brać.



W przytoczonej sytuacji jeśli ta dziewczyna nie wie, co tych zaręczynach myśli facet, to jej współczuję a on jest podłym oszustem.
SoBitterSoSweet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 19:14   #49
Alexandra92x
Rozeznanie
 
Avatar Alexandra92x
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Zaręczać się i nigdy nie chcieć wziąć ślubu to się mija z celem zaręczyn...

Bo z tego co pamiętam to pyta się w trakcie: "Czy ostaniesz moją żoną?" lub "Czy wyjdziesz za mnie?"
__________________
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie."






luty 2014 - początkująca włosomaniaczka
Alexandra92x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-28, 19:16   #50
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez kalinka 007 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem najważniejsze jest, żeby obie osoby miały zbliżone podejście do podstawowych spraw, w tym przypadku: czym są dla nas zaręczyny oraz czy i kiedy bierzemy ślub. Jeśli myślą podobnie, chyćby było to "dziwne" myślenie, to reszta świata nie ma co się wtrącać. Jeśli myślą każde inaczej, to powinni się rozstać, i pewnie prędzej czy później do tego dojdzie
W ogóle nie wierzę w jakiekolwiek dogmaty w sprawach związku. Cokolwiek pasuje dwójce ludzi i nie krzywdzi innych, jest ich wyborem, do którego mają prawo. Trudno przecież, żebym np. - idąc za słowami jednej z Wizażanek, która sugeruje max 2-3 lata na "chodzenie" - sama brała za rok ślub z facetem, bo będziemy się wtedy znać już od całych dwóch lat, szczególnie że lat mam 21
Amen. Może poza jednym: osoby zaręczające się seryjnie, z każdym kolejnym byle chłopakiem / dziewczyną oceniam jako mało poważne. Co nie znaczy, że nie mają prawa.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 19:16   #51
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez SoBitterSoSweet Pokaż wiadomość
W przytoczonej sytuacji jeśli ta dziewczyna nie wie, co tych zaręczynach myśli facet, to jej współczuję a on jest podłym oszustem.
Ja mam inne zdanie.
Sądzę, że ta dziewczyna jest współwinna tej sytuacji. Może właśnie go dręczyła o te zaręczyny i pierścionek jej wystarczy?

Dziewczyna naciska na zaręczyny, a na samym ślubie jej tak nie zależy- i takie odnoszę wrażenie, co do tej sytuacji, że właśnie tak to mniej więcej wygląda/ło. Bo gdyby chodziło o coś więcej, to by zaczęła temat, kiedy wstępnie data ślubu, kwestia wesela, skąd wziąć pieniądze itp. I wtedy sama by wyczuła, jak facet zaczął by się migać od odpowiedzi i konkretów.

Inna sprawa, że komunikacja w ich związku musi być na poziomie -1 co najmniej, skoro nie zna poglądu swojego faceta w sprawie zaręczyn i ślubu.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 19:27   #52
SoBitterSoSweet
Zakorzenienie
 
Avatar SoBitterSoSweet
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 906
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez leniwca Pokaż wiadomość
Ja mam inne zdanie.
Sądzę, że ta dziewczyna jest współwinna tej sytuacji. Może właśnie go dręczyła o te zaręczyny i pierścionek jej wystarczy?

Dziewczyna naciska na zaręczyny, a na samym ślubie jej tak nie zależy- i takie odnoszę wrażenie, co do tej sytuacji, że właśnie tak to mniej więcej wygląda/ło. Bo gdyby chodziło o coś więcej, to by zaczęła temat, kiedy wstępnie data ślubu, kwestia wesela, skąd wziąć pieniądze itp. I wtedy sama by wyczuła, jak facet zaczął by się migać od odpowiedzi i konkretów.

Inna sprawa, że komunikacja w ich związku musi być na poziomie -1 co najmniej, skoro nie zna poglądu swojego faceta w sprawie zaręczyn i ślubu.
A o właśnie u nich to chyba poważny problem w tej kwestii


W sumie to ona pewnie zdaje sobie sprawę z sytuacji, a może ewentualnie naiwnie liczy że jednak chłop nagle zmienił zdanie i pragnie tego ślubu a nie tylko oświadczył się na odczepne. Albo rzeczywiście te zaręczyny jej wystarczą. W sumie to możemy tylko gdybać



Dla mnie sytuacja ogólnie nie do pomyślenia, ale ja po kilku miesiącach mam już obgadane z Tż wszystkie najważniejsze kwestie dotyczące związku/przyszłości.
SoBitterSoSweet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 19:43   #53
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez SoBitterSoSweet Pokaż wiadomość
W sumie to ona pewnie zdaje sobie sprawę z sytuacji, a może ewentualnie naiwnie liczy że jednak chłop nagle zmienił zdanie i pragnie tego ślubu a nie tylko oświadczył się na odczepne. Albo rzeczywiście te zaręczyny jej wystarczą. W sumie to możemy tylko gdybać
No właśnie tak mi się zdaje, że panna się cieszy z samego pierścionka i jej to wystarczy za dowód miłości, albo teraz zamierza wymarudzić ślub- z pierścionkiem jej się udało, to czemu by nie ze ślubem Albo jest tak zdesperowana, że zamierza czekać i naiwnie wierzyć, że misiowi się odmieni, ewentualnie się 'poświęci' i będzie tylko marzyć o ślubie i białej kiecy.
W każdym razie widzę, że związek kuleje gdzieś u podstaw, a nie w momencie, gdzie laska napaliła się na ślub, a facet zamierza ją oszukiwać i zwodzić nie wiadomo ile. I mam wrażenie, że wszystkie współczujące biednej, nieświadomej niczego dziewczynie też za bardzo skupiają się na samym pierścionku, niż związku i jego jakości. Kwestia priorytetów?
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 20:18   #54
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez leniwca Pokaż wiadomość
No właśnie tak mi się zdaje, że panna się cieszy z samego pierścionka i jej to wystarczy za dowód miłości, albo teraz zamierza wymarudzić ślub- z pierścionkiem jej się udało, to czemu by nie ze ślubem Albo jest tak zdesperowana, że zamierza czekać i naiwnie wierzyć, że misiowi się odmieni, ewentualnie się 'poświęci' i będzie tylko marzyć o ślubie i białej kiecy.
W każdym razie widzę, że związek kuleje gdzieś u podstaw, a nie w momencie, gdzie laska napaliła się na ślub, a facet zamierza ją oszukiwać i zwodzić nie wiadomo ile. I mam wrażenie, że wszystkie współczujące biednej, nieświadomej niczego dziewczynie też za bardzo skupiają się na samym pierścionku, niż związku i jego jakości. Kwestia priorytetów?
Z drugiej strony ja znam kilka takich, które ten ślub wymarudziły i mają co chciały, jakoś tam się tym parom układa. Raczej bez tego marudzenia faceci by się nie zdecydowali bo pary te mieszkały już razem od kilku lat a "jak jest dobrze tak jak jest, to po co to zmieniać". Więc może w tym jest też jakaś metoda?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 20:26   #55
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Z drugiej strony ja znam kilka takich, które ten ślub wymarudziły i mają co chciały, jakoś tam się tym parom układa. Raczej bez tego marudzenia faceci by się nie zdecydowali bo pary te mieszkały już razem od kilku lat a "jak jest dobrze tak jak jest, to po co to zmieniać". Więc może w tym jest też jakaś metoda?
Można powiedzieć, że też znam taki przypadek, co prawda ślub dopiero w przygotowaniach, ale został przyciśnięty do zaręczyn, uległ, i teraz nie marudzi, narzeczona wraz z pierścionkiem symbolicznie dostała wolną rękę w kwestii ślubu. On się dostosuje, bo nie ma już nic do gadania
Jakaś metoda to jest, ważne, że działa

Jeśli kogoś zadowala taki wymuszony ślub, to jego sprawa. Różne ludzie mają potrzeby, wymagania, wizje ślubu itp. Mnie by to nie zadowoliło.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 20:54   #56
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Z drugiej strony ja znam kilka takich, które ten ślub wymarudziły i mają co chciały, jakoś tam się tym parom układa. Raczej bez tego marudzenia faceci by się nie zdecydowali bo pary te mieszkały już razem od kilku lat a "jak jest dobrze tak jak jest, to po co to zmieniać". Więc może w tym jest też jakaś metoda?
no ale po co to zmieniać?
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 21:07   #57
paddy_1
Zadomowienie
 
Avatar paddy_1
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 223
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez leniwca Pokaż wiadomość
Moja kuzynka jest zaręczona od 4-5 lat, ślub niby chcą, ale twierdzą, że ciągle coś im wypada.

Nie wiem w ogóle, kto takie związki traktuje poważniej 'bo pierścionek'. Przynajmniej ja osobiście takie zaręczone związki traktuję na równi z moim, bo np. mój TŻ też mówi, jaka to ja jestem wspaniała i że chciałby być ze mną na zawsze. Przecież nasz związek nie jest mniej poważny od tych wiecznie zaręczonych tylko dlatego, że nie dostałam pierścionka.
Dlatego bardziej mi się kojarzy to z pokazówką dla rodziny, znajomych, bo jednak jak widać, wciąż są przykłady myślenia, że jak pierścionek, to związek wielce poważny i dojrzały, a nie takie szczenięce chodzenie.

Jeśli sami narzeczeni czują się z tym 'statusem' lepiej to ok, fajnie, że są szczęśliwi. Ale myślenie, że od razu otoczenie zacznie ich traktować w związku z tym bardziej serio, to jednak dojrzałości im nie dodaje.
O ile rozumiem zaręczyny z wizją ślubu w niedalekiej przyszłości, to jednak nie jestem w stanie zrozumieć tej radości 'dostałam pierścionek, jupi, ależ musi mu na mnie zależeć!'. Ale ja jednak mam bardziej tradycyjny pogląd na zaręczyny, w tym sensie, że to krok w stronę legalizacji związku.
Zgadzam sie z kazdym slowem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Cytat:
Napisane przez leniwca Pokaż wiadomość
Można powiedzieć, że też znam taki przypadek, co prawda ślub dopiero w przygotowaniach, ale został przyciśnięty do zaręczyn, uległ, i teraz nie marudzi, narzeczona wraz z pierścionkiem symbolicznie dostała wolną rękę w kwestii ślubu. On się dostosuje, bo nie ma już nic do gadania
Jakaś metoda to jest, ważne, że działa

Jeśli kogoś zadowala taki wymuszony ślub, to jego sprawa. Różne ludzie mają potrzeby, wymagania, wizje ślubu itp. Mnie by to nie zadowoliło.
Mialam taki sen! Ze moj tz mi sie oswiadczyl i w tym snie byl taki smutny. Juz nie wazne ze pierscionek paskudny ale ta jego rozpacz... I potem wyszlo ze to mojaj mamiczka tak na nim wymusila te zareczyny. Przynajmniej rano temat mogl zostac obgadany ze takich zareczyn to ja nie chce :-D o dziwo to moj tz jest bardziej chetny do tego zareczania i malzenstwa i powtarza - Ty wiesz ze bedziesz moja zona? Dwa razy mi sie juz oswiadczal i musialam go uspokajac mowiac ze za trzecim razem ma byc na serio.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
I'm better than I was yesterday but not as good as I'll be tomorrow
Runmageddon Nocny Rekrut 9.04
Runmageddon Classic 9.04
paddy_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 21:08   #58
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Tak znam takie przypadki. Większość jest po to żeby właśnie kobita się na jakiś czas zamknęła. ;P
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 22:26   #59
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
no ale po co to zmieniać?
No widać tylko 1 stronie tego związku było dobrze, nie obojgu skoro komuś się chciało ględzić aby sprowokować jakieś zmiany, deklaracje itd.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-29, 00:10   #60
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Wieczne narzeczeństwo

Pytanie co w ogóle zmieniać? Nawet nie odczują, ze mają legalizację związku, bo przecież nic w ich życiu się nie zmieni oprócz tego papierka. Więc co szkodzi jednej osobie wziąć ten ślub skoro to dla drugiej ważne?
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-30 09:41:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:38.