2014-01-28, 13:36 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
W tej historii brakuje najważniejszego faktu: czy ta dziewczyna wie, że ślubu nie będzie? Jeśli tak, to spoko. A jeśli nie wie, to facet jest oszustem. Nie wiem, jak można żyć z kimś, kogoś się świadomie okłamuje, że chce się wziąć z nim ślub w sytuacji, gdy się tego ślubu nie chce. |
|
2014-01-28, 13:43 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Jesli zareczyny są bo dziewczyna suszy głowe, szantażuje to g.. warte sa i te zareczyny ,a przede wszystkim ten związek.
Nie rozumiem dlaczego ślub daje kobiecie pewność, czego? chyba tylko kasy. |
2014-01-28, 13:48 | #33 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
aż miałam ochote ją zapytać jak przedstawiała swojego męża przed zaręczynami
__________________
Akcja "pokaż kolana!" czas: do maja cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć ! 15km |
|
2014-01-28, 13:49 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
W moim otoczeniu jest sporo par zareczonych bez wizji slubu w ciagu najblizszych paru lat. Moja przyjaciolka zareczyla sie w sylwestra, tż chcial jej pokazac ze jest dla niego wazna, ze nie jest juz tylko jego dziewczyna ale i narzeczona. Wszytko zaczelo sie sypac poniewaz on uznal ze "odwalil cala robote" - zwyczajnie przestal sie starac i pielenowac ich zwiazek. Nie bylo zadnych planow co do wspolnego zycia razem. Przyjaciolka pierscionek oddala po pol roku takiego narzeczenstwa. Z tego co wiem ukladaja sobie wspolne zycie ale pierscionka jeszcze nie chce.
Co do pokazywania tego publicznie - kiedy uznalismy z Tżtem po okresie randkowania ze chcemy byc razem, zazartowalam ze pora to sformalizowac. Bylam poza domem. Jakie bylo moje zdziwienie gdy wrocilam i na fejsie zobaczylam ze sie zareczylismy. Zarty zartami - przez nas takie fejsbukowe deklaracje nie sa traktowane powaznie. Skala "problemu" dotarla do nas gdy znajomi nawet po kilku miesiacach od zdarzenia gratulowali nam a co gorsza naszym rodzinom :-D Wysłane z aplikacji mobilnej Wzaz Forum.
__________________
I'm better than I was yesterday but not as good as I'll be tomorrow Runmageddon Nocny Rekrut 9.04 Runmageddon Classic 9.04 |
2014-01-28, 13:53 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
sa tacy co sie nie zareczaja a biora slub (nie jest to warunek konieczny do aktu malzenstwa) i tacy co sie zareczaja i nie biora slubu. Ja znam jednych i drugich.
|
2014-01-28, 14:19 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
Żaden papier (może poza umową o kredyt hipoteczny) nie uniemożliwia spakowania się w jeden dzień i rzeknięcia nara. Ludzi, którzy uważają, że pierścionek albo obrączka mają jakąś dodaną wartość i w niej pokładają nadzieje na trwałość związku, mam za wybitnie naiwnych. Owszem, w chwili kryzysu można sprzedać pierścionek z brylantem i przebiedować do wypłaty. To wszystko. |
|
2014-01-28, 14:24 | #37 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
A ja nie rozumiem tego. Ba, uważam za głupie. Poza tym to zwyczajne oszustwo, które prędzej czy później wyjdzie na jaw. I co wtedy? Już widzę jak dziewczyna będzie z nim do grobowej deski na kocią łapę. Po co przeciągać taki związek, żeby bardziej się męczyć i trudniej rozstać??
Edytowane przez skrywana_fantazja Czas edycji: 2014-01-28 o 14:47 |
2014-01-28, 14:25 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Stopnia zaangażowania ze strony mężczyzny, dlaczego od razu kasy, nie każdy facet co się żeni jest bogaty
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2014-01-28, 14:31 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
|
2014-01-28, 14:35 | #40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Chyba nic mnie już nie zdziwi. Przed chwilą czytałam na Wizażu o parce, która na rocznicę związku kupiła sobie obrączki, "żeby ich trzymały razem", chociaż ślubu (ani zaręczyn) ani widu ani słychu
Dla mnie zaręczyny = przygotowania do ślubu. Nie rozumiem oświadczyn bez zamiaru wstąpienia w związek małżeński. |
2014-01-28, 14:44 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Piotrków Tryb/Łódź
Wiadomości: 264
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Dla mnie również zaręczyny bez planów weselnych to coś co nie ma za bardzo sensu.. Kojarzy mi się z dziecinnymi zachowaniami niektórych par które zaręczają się na pokaz aby pokazać światu jaka to z nich poważna para jest..
|
2014-01-28, 15:58 | #42 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Ja nie rozumiem po co sie oświadczać jak nie ma konkretnych planów ślubnych. Dla mnie oświadczyny=planowaniem ślubu.
|
2014-01-28, 17:06 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 145
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Moim zdaniem najważniejsze jest, żeby obie osoby miały zbliżone podejście do podstawowych spraw, w tym przypadku: czym są dla nas zaręczyny oraz czy i kiedy bierzemy ślub. Jeśli myślą podobnie, chyćby było to "dziwne" myślenie, to reszta świata nie ma co się wtrącać. Jeśli myślą każde inaczej, to powinni się rozstać, i pewnie prędzej czy później do tego dojdzie
W ogóle nie wierzę w jakiekolwiek dogmaty w sprawach związku. Cokolwiek pasuje dwójce ludzi i nie krzywdzi innych, jest ich wyborem, do którego mają prawo. Trudno przecież, żebym np. - idąc za słowami jednej z Wizażanek, która sugeruje max 2-3 lata na "chodzenie" - sama brała za rok ślub z facetem, bo będziemy się wtedy znać już od całych dwóch lat, szczególnie że lat mam 21 Edytowane przez kalinka 007 Czas edycji: 2014-01-28 o 17:17 |
2014-01-28, 17:34 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Wstyd się przyznać, ale doszło do tego, że jak ostatnio dowiedziałam się, że koleżanka wychodzi za mąż to szczerze się zdziwiłam. Bo u mnie wszystkie znajome pary, które się zaręczyły* nawet nie wspominają o jakimkolwiek ślubie. Serio. Nawet już nie pytam, bo i tak usłyszę 'no co Ty, ślub to jeszcze nie'. Więc jak mi znajoma obwieściła, ze ślub za pół roku to nie mogłam uwierzyć, bo założyłam, że to były kolejne zaręczyny dla samych zaręczyn.
* pomijam ślub z wpadek, takich jest najwięcej, no ale nie biorę tego pod uwagę w tej dyskusji, bo to ślub 'z musu' |
2014-01-28, 18:27 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Moja kuzynka jest zaręczona od 4-5 lat, ślub niby chcą, ale twierdzą, że ciągle coś im wypada.
Nie wiem w ogóle, kto takie związki traktuje poważniej 'bo pierścionek'. Przynajmniej ja osobiście takie zaręczone związki traktuję na równi z moim, bo np. mój TŻ też mówi, jaka to ja jestem wspaniała i że chciałby być ze mną na zawsze. Przecież nasz związek nie jest mniej poważny od tych wiecznie zaręczonych tylko dlatego, że nie dostałam pierścionka. Dlatego bardziej mi się kojarzy to z pokazówką dla rodziny, znajomych, bo jednak jak widać, wciąż są przykłady myślenia, że jak pierścionek, to związek wielce poważny i dojrzały, a nie takie szczenięce chodzenie. Jeśli sami narzeczeni czują się z tym 'statusem' lepiej to ok, fajnie, że są szczęśliwi. Ale myślenie, że od razu otoczenie zacznie ich traktować w związku z tym bardziej serio, to jednak dojrzałości im nie dodaje. O ile rozumiem zaręczyny z wizją ślubu w niedalekiej przyszłości, to jednak nie jestem w stanie zrozumieć tej radości 'dostałam pierścionek, jupi, ależ musi mu na mnie zależeć!'. Ale ja jednak mam bardziej tradycyjny pogląd na zaręczyny, w tym sensie, że to krok w stronę legalizacji związku.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
2014-01-28, 18:42 | #46 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
zaręczyny = przygotowania do ślubu.
wiem, że tż chciałby się zaręczyć i wziąć ślub w jakiejś niedalekiej przyszłości, ale jestem zdania, że musimy mieć bardziej stabilną sytuację materialną, żeby się zaręczyć. więc czeka zaręczyny bez planów ślubnych uważam za głupotę. |
2014-01-28, 18:55 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
Spotkanie rodzinne, kuzynka - 'już 2 lata razem, to jakieś zaręczyny pewnie niedługo'. Ja mówię, niee, nie mamy nawet w najbliższym czasie perspektyw na zamieszkanie razem, bo kasa, praca (a raczej brak), studia. No ale zaręczyć się możecie, nie znasz dnia ani godziny . No kurde, jakbym własnego faceta nie znała i jego zdania na ten temat. Albo dostałam pracę. Super! możesz na wesele zacząć odkładać. Tak, ledwo zaczęłam zarabiać i zamiast wydawać na przyjemności, wycieczki, studia, to będę sobie żałować latami, żeby zrobić im imprezę. O niczym innym nie marzę. Jeszcze kredyt na zaciągnę, a co, stać mnie. Wesele musi być. Taka głupia mentalność. Bo 'tradycja', wszyscy tak robią, więc to oczywiste, że i ja muszę. W głębi duszy pragnę tych zaręczyn, choćbym 5lat miała czekać na ślub. Tylko wstyd mi przyznać
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
2014-01-28, 19:07 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 906
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Ja również jestem zdania, że zaręczanie się bez zamiaru brania ślubu kiedykolwiek lub może kiedyś w odległej przyszłości jest dziwne. Dla mnie po zaręczynach następuje ustalenie daty ślubu i rozpoczynają się przygotowania
Mój Tż ma takie same zdanie i po oświadczynach rozpoczniemy przygotowania do ślubu, który mamy nadzieję zorganizować w czasie nie dłuższym niż 1,5 roku od zaręczyn. Natomiast jeśli para ma jakąś inną wizję zaręczyn i dla nich to jakiś nowy etap w związku, a ślubu nie mają zamiaru brać, to ich sprawa, jeśli oboje mają takie same spojrzenie na tę kwestię to ok. Znam jedną taka parę, która zaręczyła się aby na kilka lat uciszyć gderającą mamę, oni mieszkają od dawna razem i ślubu jak na razie nie zamierzają brać. W przytoczonej sytuacji jeśli ta dziewczyna nie wie, co tych zaręczynach myśli facet, to jej współczuję a on jest podłym oszustem. |
2014-01-28, 19:14 | #49 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Zaręczać się i nigdy nie chcieć wziąć ślubu to się mija z celem zaręczyn...
Bo z tego co pamiętam to pyta się w trakcie: "Czy ostaniesz moją żoną?" lub "Czy wyjdziesz za mnie?"
__________________
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie." luty 2014 - początkująca włosomaniaczka
|
2014-01-28, 19:16 | #50 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
|
|
2014-01-28, 19:16 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
Sądzę, że ta dziewczyna jest współwinna tej sytuacji. Może właśnie go dręczyła o te zaręczyny i pierścionek jej wystarczy? Dziewczyna naciska na zaręczyny, a na samym ślubie jej tak nie zależy- i takie odnoszę wrażenie, co do tej sytuacji, że właśnie tak to mniej więcej wygląda/ło. Bo gdyby chodziło o coś więcej, to by zaczęła temat, kiedy wstępnie data ślubu, kwestia wesela, skąd wziąć pieniądze itp. I wtedy sama by wyczuła, jak facet zaczął by się migać od odpowiedzi i konkretów. Inna sprawa, że komunikacja w ich związku musi być na poziomie -1 co najmniej, skoro nie zna poglądu swojego faceta w sprawie zaręczyn i ślubu.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
2014-01-28, 19:27 | #52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 906
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
W sumie to ona pewnie zdaje sobie sprawę z sytuacji, a może ewentualnie naiwnie liczy że jednak chłop nagle zmienił zdanie i pragnie tego ślubu a nie tylko oświadczył się na odczepne. Albo rzeczywiście te zaręczyny jej wystarczą. W sumie to możemy tylko gdybać Dla mnie sytuacja ogólnie nie do pomyślenia, ale ja po kilku miesiącach mam już obgadane z Tż wszystkie najważniejsze kwestie dotyczące związku/przyszłości. |
|
2014-01-28, 19:43 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
W każdym razie widzę, że związek kuleje gdzieś u podstaw, a nie w momencie, gdzie laska napaliła się na ślub, a facet zamierza ją oszukiwać i zwodzić nie wiadomo ile. I mam wrażenie, że wszystkie współczujące biednej, nieświadomej niczego dziewczynie też za bardzo skupiają się na samym pierścionku, niż związku i jego jakości. Kwestia priorytetów?
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
2014-01-28, 20:18 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2014-01-28, 20:26 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
Jakaś metoda to jest, ważne, że działa Jeśli kogoś zadowala taki wymuszony ślub, to jego sprawa. Różne ludzie mają potrzeby, wymagania, wizje ślubu itp. Mnie by to nie zadowoliło.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
2014-01-28, 20:54 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
|
|
2014-01-28, 21:07 | #57 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
I'm better than I was yesterday but not as good as I'll be tomorrow Runmageddon Nocny Rekrut 9.04 Runmageddon Classic 9.04 |
||
2014-01-28, 21:08 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Tak znam takie przypadki. Większość jest po to żeby właśnie kobita się na jakiś czas zamknęła. ;P
|
2014-01-28, 22:26 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
No widać tylko 1 stronie tego związku było dobrze, nie obojgu skoro komuś się chciało ględzić aby sprowokować jakieś zmiany, deklaracje itd.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2014-01-29, 00:10 | #60 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Pytanie co w ogóle zmieniać? Nawet nie odczują, ze mają legalizację związku, bo przecież nic w ich życiu się nie zmieni oprócz tego papierka. Więc co szkodzi jednej osobie wziąć ten ślub skoro to dla drugiej ważne?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:38.