Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-11, 16:35   #1
WhiteWeasel33
Przyczajenie
 
Avatar WhiteWeasel33
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 16

Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym?


Moim problemem jest to, że nieustannie myślę o moim ex. Powoli zaczynam się martwić, że to jest jakaś obsesja. Opieram się temu jak mogę jednak to nie skutkuje.

Byliśmy ze sobą prawie dwa lata. Bardzo mnie krzywdził na przestrzeni kilku miesięcy jednak ja nie potrafiłam odejść. Po takiej kilkumiesięcznej szarpaninie zrobił mi okropne świństwo( długo by się rozpisywać) i odszedł. Nie miałam już siły za nim płakać, gdyż robiłam to przez całe wakacje z jego powodu. Akurat zaczynałam studia, wzięłam się do życia, urwałam całkowicie kontakt chociaż on próbował go nawiązać. Bardzo często o nim myślałam jednak miałam sporo zajęć i z czasem bywało coraz lepiej.

Problem zaczął się przed świętami Bożego Narodzenia. Znowu zaczął wypisywać, prosić o spotkanie i niestety uległam. Jedno, drugie spotkanie, coś zaczęło mnie znowu ruszać. Zaczął deklarować, że zrozumiał swój błąd, że chce wrócić po to by na drugi dzień całować się z jakąś dziewczyną na moich oczach tłumacząc, że chciał się tylko pocieszyć. Nie jestem głupia, skończyło się awanturą, zerwaniem kontaktu jednak od tego czasu cały czas o nim myślę.

W styczniu odnowiliśmy kontakt. Byłam akurat strasznie sfrustrowana przed sesję ( ciężki kierunek, bardzo dużo się uczyłam jednak i tak nie udało mi się zdać.. ) Wspierał mnie, pocieszał, wyglądało na to, że mu zależy. Znowu zaczął deklarować, że kocha, że mogę go dalej trzymać na dystans ale on i tak będzie walczył.No tak, trwało to może tydzień. Później gdy faktycznie go potrzebowałam ( człowiek umarł na moich oczach, dzień przed egzaminem - nie potrafiłam sobie z tym poradzić, cały dzień płakałam itp. i poprosiłam go aby przyjechał) to mnie olał... Od tego czasu urwałam całkowicie z nim kontakt, bo po raz kolejny mnie zawiódł.

Wiem, że on nigdy się nie zmieni i nigdy nie będzie mnie prawdziwie kochać ale nie potrafię pozbyć się myśli na jego temat. Staram się być twarda.. Teraz mi się nieco życie zawaliło. Nie zdałam sesji, byłam zmuszona wrócić do rodzinnej miejscowości. Niby to tylko rok w plecy ale przeraża mnie wizja tych następnych 7 miesięcy... Od tego czasu cały czas o nim myślę. Zaraz po przebudzeniu, w ciągu dnia i przed pójściem spać. Popadam w takie skrajności gdy za nim tęsknię a zaraz potem go nienawidzę. Co mogę zrobić aby raz a porządnie o nim zapomnieć? Powoli to zamienia się w jakąś obsesję. Próbuję jak mogę wypierać te myśli ale nie mogę..

Wszystko było dobrze gdy byłam w pełnym biegu na studiach. Teraz gdy mam tyle wolnego czasu( mieszkam w małej miejscowości, nie ma tu za bardzo możliwości by czymś się zająć) jest coraz gorzej...

Od rozstania niedługo minie 6 miesiecy...
WhiteWeasel33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 16:39   #2
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym?

Zerwać kontakt całkowicie, nie ulegać, zapomnieć. Spotykać się ze znajomymi, przyjaciółmi, wypłakać się, zająć się tym, co naprawdę lubisz. I poczytać wątek rozstaniowy
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 16:43   #3
Littlejackie
Zadomowienie
 
Avatar Littlejackie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
Dot.: Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym?

Cytat:
Napisane przez WhiteWeasel33 Pokaż wiadomość
Moim problemem jest to, że nieustannie myślę o moim ex. Powoli zaczynam się martwić, że to jest jakaś obsesja. Opieram się temu jak mogę jednak to nie skutkuje.

Byliśmy ze sobą prawie dwa lata. Bardzo mnie krzywdził na przestrzeni kilku miesięcy jednak ja nie potrafiłam odejść. Po takiej kilkumiesięcznej szarpaninie zrobił mi okropne świństwo( długo by się rozpisywać) i odszedł. Nie miałam już siły za nim płakać, gdyż robiłam to przez całe wakacje z jego powodu. Akurat zaczynałam studia, wzięłam się do życia, urwałam całkowicie kontakt chociaż on próbował go nawiązać. Bardzo często o nim myślałam jednak miałam sporo zajęć i z czasem bywało coraz lepiej.

Problem zaczął się przed świętami Bożego Narodzenia. Znowu zaczął wypisywać, prosić o spotkanie i niestety uległam. Jedno, drugie spotkanie, coś zaczęło mnie znowu ruszać. Zaczął deklarować, że zrozumiał swój błąd, że chce wrócić po to by na drugi dzień całować się z jakąś dziewczyną na moich oczach tłumacząc, że chciał się tylko pocieszyć. Nie jestem głupia, skończyło się awanturą, zerwaniem kontaktu jednak od tego czasu cały czas o nim myślę.

W styczniu odnowiliśmy kontakt. Byłam akurat strasznie sfrustrowana przed sesję ( ciężki kierunek, bardzo dużo się uczyłam jednak i tak nie udało mi się zdać.. ) Wspierał mnie, pocieszał, wyglądało na to, że mu zależy. Znowu zaczął deklarować, że kocha, że mogę go dalej trzymać na dystans ale on i tak będzie walczył.No tak, trwało to może tydzień. Później gdy faktycznie go potrzebowałam ( człowiek umarł na moich oczach, dzień przed egzaminem - nie potrafiłam sobie z tym poradzić, cały dzień płakałam itp. i poprosiłam go aby przyjechał) to mnie olał... Od tego czasu urwałam całkowicie z nim kontakt, bo po raz kolejny mnie zawiódł.

Wiem, że on nigdy się nie zmieni i nigdy nie będzie mnie prawdziwie kochać ale nie potrafię pozbyć się myśli na jego temat. Staram się być twarda.. Teraz mi się nieco życie zawaliło. Nie zdałam sesji, byłam zmuszona wrócić do rodzinnej miejscowości. Niby to tylko rok w plecy ale przeraża mnie wizja tych następnych 7 miesięcy... Od tego czasu cały czas o nim myślę. Zaraz po przebudzeniu, w ciągu dnia i przed pójściem spać. Popadam w takie skrajności gdy za nim tęsknię a zaraz potem go nienawidzę. Co mogę zrobić aby raz a porządnie o nim zapomnieć? Powoli to zamienia się w jakąś obsesję. Próbuję jak mogę wypierać te myśli ale nie mogę..

Wszystko było dobrze gdy byłam w pełnym biegu na studiach. Teraz gdy mam tyle wolnego czasu( mieszkam w małej miejscowości, nie ma tu za bardzo możliwości by czymś się zająć) jest coraz gorzej...

Od rozstania niedługo minie 6 miesiecy...
Wchodząc w wątek, myślałam, że chcesz się wyleczyć z eksa, z którym tworzyliście fajną parę, byliście szczęśliwi, ale mimo to się rozpadło i wciąż nie możesz się z tym pogodzić.
Przeczytałam Twoją historię i... Masz to szczęście w nieszczęściu, że Twój eks to był prawdziwy dupek. I Ty to wiesz, ale chyba z braku laku i braku zajęcia, jak sama piszesz, zaczynasz świrować.
Nie wiem jak wyleczyć się z wielkiej miłości, ale wiem jak wyleczyć się z dupka.
Ja ze swojego dupka wyleczyłam się tak:
- nowi ludzie, nowy obiekt zainteresowań (może poszukaj kogoś przez internet? skoro w Twojej małej miejscowości masz ograniczone opcje?)
- nowe pasje, zajęcia (poszukaj sobie jakiegoś dodatkowego zajęcia. Nie wiem? w domu kultury? może jakieś tańce? sport?)

A przede wszystkim przypomnij sobie wszystkie świństwa jakie Ci zrobił i kiedy już będzie Ci dostatecznie niedobrze, aż będzie Cię mdliło na jego myśl, po prostu postanów sobie, że w Twoim życiu nie ma miejsca i szkoda też cennego czasu na takiego pawiana. Nie wzdychaj do niego, bo on po prostu nie zasługuje nawet na ułamek rozmyślań!!
Littlejackie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 16:48   #4
WhiteWeasel33
Przyczajenie
 
Avatar WhiteWeasel33
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 16
Dot.: Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym?

Właśnie po jednym z takich wątków na wizażu udało mi się wziąć w garść zaraz po rozstaniu i żyć dalej a nie rozpaczać

Ostatnio sporo płakałam, szczególnie po alkoholu ( gdy np. szłam na bok z koleżanką sobie porozmawiać podczas imprezy ) - czego sama nie rozumiem...

To jest to, że teraz nastał na prawdę ciężki okres w moim życiu i tym bardziej mi go brakuje... Większość znajomych jest oddalona o ok. 150 km bo zostali tam gdzie studiowałam.. Widujemy się teraz co ok. tydzień, 2 tygodnie gdy zjeżdżają.. Przez to wszystko ciężko mi się na czymkolwiek skupić i odechciewa mi się wszystkiego.. Chcę się w końcu jakoś wziąć w garść i ruszyć naprzód

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Littlejackie Pokaż wiadomość
Wchodząc w wątek, myślałam, że chcesz się wyleczyć z eksa, z którym tworzyliście fajną parę, byliście szczęśliwi, ale mimo to się rozpadło i wciąż nie możesz się z tym pogodzić.
Przeczytałam Twoją historię i... Masz to szczęście w nieszczęściu, że Twój eks to był prawdziwy dupek. I Ty to wiesz, ale chyba z braku laku i braku zajęcia, jak sama piszesz, zaczynasz świrować.
Nie wiem jak wyleczyć się z wielkiej miłości, ale wiem jak wyleczyć się z dupka.
Ja ze swojego dupka wyleczyłam się tak:
- nowi ludzie, nowy obiekt zainteresowań (może poszukaj kogoś przez internet? skoro w Twojej małej miejscowości masz ograniczone opcje?)
- nowe pasje, zajęcia (poszukaj sobie jakiegoś dodatkowego zajęcia. Nie wiem? w domu kultury? może jakieś tańce? sport?)

A przede wszystkim przypomnij sobie wszystkie świństwa jakie Ci zrobił i kiedy już będzie Ci dostatecznie niedobrze, aż będzie Cię mdliło na jego myśl, po prostu postanów sobie, że w Twoim życiu nie ma miejsca i szkoda też cennego czasu na takiego pawiana. Nie wzdychaj do niego, bo on po prostu nie zasługuje nawet na ułamek rozmyślań!!

To jest to, że gdy studiowała, byłam w mieście czas zajmowałam sobie znajomymi, nauką, wyjściami, siłownią itp. I było dobrze Po drodze pojawiali się jacyś zainteresowani mężczyźni jednak ja każdego odrzucałam... Jest dupkiem, straszne mi świństwa zrobił jednak cały czas wspominam te dobre chwile o co się sama na siebie złoszczę.. Półtora roku tworzyliśmy wspaniały, kochający się związek, myślałam, że to może już ten jedyny.. Następne pół roku to był koszmar bo zmienił się z dnia na dzień pod wpływem kolegów a nawet narkotyków... Chciałam to ratować, on mnie poniżał itp. i nie wyszło...

Dobrze wiem, że to jest chore że tak cały czas o nim myślę. To jakby ofiara tęskniła za swoim prześladowcą ..

Edytowane przez WhiteWeasel33
Czas edycji: 2015-03-11 o 16:52
WhiteWeasel33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 16:58   #5
Littlejackie
Zadomowienie
 
Avatar Littlejackie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
Dot.: Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym?

Cytat:
Napisane przez WhiteWeasel33 Pokaż wiadomość
To jest to, że gdy studiowała, byłam w mieście czas zajmowałam sobie znajomymi, nauką, wyjściami, siłownią itp. I było dobrze Po drodze pojawiali się jacyś zainteresowani mężczyźni jednak ja każdego odrzucałam... Jest dupkiem, straszne mi świństwa zrobił jednak cały czas wspominam te dobre chwile o co się sama na siebie złoszczę.. Półtora roku tworzyliśmy wspaniały, kochający się związek, myślałam, że to może już ten jedyny.. Następne pół roku to był koszmar bo zmienił się z dnia na dzień pod wpływem kolegów a nawet narkotyków... Chciałam to ratować, on mnie poniżał itp. i nie wyszło...
To na pewno nie był ten jedyny, przeczytaj sobie 20 razy to co pogrubiłam. Ja też z moim byłym miałam parę fajnych chwil, bałam się odejść ale teraz wiem, że było warto, mam fajnego chłopaka z którym nie mam takich jazd, planujemy razem przyszłość. Daj sobie szansę.

Teraz jesteś w małym miasteczku (nawet w takich można znaleźć coś ciekawego, np. mój facet pochodzi z małej wsi i ostatnio jak jeździmy do jego rodziców w odwiedziny to jak słyszymy co tam animatorzy "działają" to powiem Ci, że sama bym się chętnie ruszyła: zumba, różne warsztaty...Musisz tylko poszukać.) A jeżeli nic nie ma i to dziura zabita dechami to jest też parę opcji, które możesz robić sama. Np. zacznij o siebie dbać, twarz, włosy, bieganie, ćwiczenia w domu...Coś, żeby poczuć się lepiej. Organizuj sobie czas. Raz na tydzień wybierz się do większego miasteczka, spotkaj się z kimś, pojedź do znajomych. Nadrób zaległości w filmach, książkach, poszukaj pracy...
Załóż sobie konto na jakimś portalu, ściągnij tindera...Nie musisz szukać męża, ale poznasz nowych ludzi, wybierzesz się na randkę, po prostu coś innego wypełni Ci czas.
Littlejackie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 17:18   #6
tesknota25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 432
Dot.: Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym?

Cytat:
Napisane przez WhiteWeasel33 Pokaż wiadomość
Moim problemem jest to, że nieustannie myślę o moim ex. Powoli zaczynam się martwić, że to jest jakaś obsesja. Opieram się temu jak mogę jednak to nie skutkuje.

Byliśmy ze sobą prawie dwa lata. Bardzo mnie krzywdził na przestrzeni kilku miesięcy jednak ja nie potrafiłam odejść. Po takiej kilkumiesięcznej szarpaninie zrobił mi okropne świństwo( długo by się rozpisywać) i odszedł. Nie miałam już siły za nim płakać, gdyż robiłam to przez całe wakacje z jego powodu. Akurat zaczynałam studia, wzięłam się do życia, urwałam całkowicie kontakt chociaż on próbował go nawiązać. Bardzo często o nim myślałam jednak miałam sporo zajęć i z czasem bywało coraz lepiej.

Problem zaczął się przed świętami Bożego Narodzenia. Znowu zaczął wypisywać, prosić o spotkanie i niestety uległam. Jedno, drugie spotkanie, coś zaczęło mnie znowu ruszać. Zaczął deklarować, że zrozumiał swój błąd, że chce wrócić po to by na drugi dzień całować się z jakąś dziewczyną na moich oczach tłumacząc, że chciał się tylko pocieszyć. Nie jestem głupia, skończyło się awanturą, zerwaniem kontaktu jednak od tego czasu cały czas o nim myślę.

W styczniu odnowiliśmy kontakt. Byłam akurat strasznie sfrustrowana przed sesję ( ciężki kierunek, bardzo dużo się uczyłam jednak i tak nie udało mi się zdać.. ) Wspierał mnie, pocieszał, wyglądało na to, że mu zależy. Znowu zaczął deklarować, że kocha, że mogę go dalej trzymać na dystans ale on i tak będzie walczył.No tak, trwało to może tydzień. Później gdy faktycznie go potrzebowałam ( człowiek umarł na moich oczach, dzień przed egzaminem - nie potrafiłam sobie z tym poradzić, cały dzień płakałam itp. i poprosiłam go aby przyjechał) to mnie olał... Od tego czasu urwałam całkowicie z nim kontakt, bo po raz kolejny mnie zawiódł.

Wiem, że on nigdy się nie zmieni i nigdy nie będzie mnie prawdziwie kochać ale nie potrafię pozbyć się myśli na jego temat. Staram się być twarda.. Teraz mi się nieco życie zawaliło. Nie zdałam sesji, byłam zmuszona wrócić do rodzinnej miejscowości. Niby to tylko rok w plecy ale przeraża mnie wizja tych następnych 7 miesięcy... Od tego czasu cały czas o nim myślę. Zaraz po przebudzeniu, w ciągu dnia i przed pójściem spać. Popadam w takie skrajności gdy za nim tęsknię a zaraz potem go nienawidzę. Co mogę zrobić aby raz a porządnie o nim zapomnieć? Powoli to zamienia się w jakąś obsesję. Próbuję jak mogę wypierać te myśli ale nie mogę..

Wszystko było dobrze gdy byłam w pełnym biegu na studiach. Teraz gdy mam tyle wolnego czasu( mieszkam w małej miejscowości, nie ma tu za bardzo możliwości by czymś się zająć) jest coraz gorzej...

Od rozstania niedługo minie 6 miesiecy...
Zawiodl Cie 3 razy w roznych odstepach czasu-powiem krotko on juz taki jest. Nieodpowiedzialny, lubiący zabawe i dąży do tego czego nie moze miec-chce Ciebie tylko gdy wie ze nie ma szans- a pozniej szansy nie wykorzystuje. Dowartosciowuje sie jesli widzi ze potrafisz mu wybaczyć. Jesli chcesz mozemu sie wspierac, bo tez mam w planach urwac kontakt ze swoim eks.( o ile on sie sam nie urwie). A wiesz co zrob ( ja tez zrobie) liste wszystkich swinstw , ktore Ci zrobil,wszystkich slow co zranily, powodow ze mu nie zalezy- wypisz wszystko co pamietasz.I zawsze gdy dzwoni-wyciagaj kartke .ZAstanow sie nie mozesz byc ciagle naiwna.On juz sie nie zmieni.Dalas szanse -raz mozna( powiedzmy) ale nie ciagle...Ty wkladasz w to uczucia, a dla jego to tylko gra.

A dodatkowo pasje, spotkania ze znajomymi, dowartosciowanie sie na wszelkie inne sposoby -przy Tobie bedzie taki malutki , takim skromnym 1 % Twojego zycia, opcja jak Ty dla jego, zadnym priorytetem.

Edytowane przez tesknota25
Czas edycji: 2015-03-11 o 17:21
tesknota25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 18:12   #7
Kamina11
Raczkowanie
 
Avatar Kamina11
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 101
Dot.: Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym?

Przede wszystkim utnij kategorycznie kontakt. Czyli nie nawiązuj sama i jak on będzie chciał się skontaktować (sms, rozmowa tel., facebook cokolwiek) - olej.
Nawet bym Cię namawiała do zmiany numeru telefonu, jeśli boisz się, że on będzie do Ciebie co jakiś czas pisał czy dzwonił. A to dlatego, że każdy taki kontakt z jego strony znacznie utrudni Ci zapomnienie o nim, będzie Cię to wytrącało z równowagi.

Jeśli chodzi o to, jak o nim zapomnieć, to znam dobry sposób.
Cały czas musisz pamiętać o wszystkich złych stronach związku z nim, o jego wszystkich złych cechach.
Wiem, że teraz Twój związek maluje Ci się w ładnych barwach, pamiętasz tylko dobre chwile - tak jest prawie zawsze, to normalne.
Mi pomogło wypisanie na kartce wszystkich wszawych aspektów związku z byłym, i do tej kartki zawsze wracałam, gdy miałam napady tęsknoty. Pamiętałam o niezaspokojonych potrzebach w tym związku, o tych aspektach, z powodu których źle się czułam w tym związku. No i jednocześnie wyobrażam sobie, że jestem w związku z facetem, w którym dostaję te rzeczy, których nie dostawałam we wszawym związku z ex.

Oprócz tego - napisałaś, że starasz się wypierać myśli o ex. A ja Ci powiem... żebyś tego nie robiła. Zaakceptuj je. Za każdym razem, gdy pojawi się tęsknota, myśli o ex itd. przyjrzyj się temu wszystkiemu spokojnie. Daj sobie prawo do czucia tego, co czujesz. Złość, smutek, żal, sympatia, antypatia, tęsknota - wszystkie emocje zaakceptuj. A potem pomyśl np. "teraz pojawiła się znowu tęsknota za nim. Za czym tęsknię? Być może brakuje mi bliskości, czułości, więc stąd te myśli. Tego człowieka nie ma i nigdy nie będzie w moim życiu, muszę nauczyć się teraz żyć sama, bez niego. Emocje tęsknoty, smutku, żalu, wszystkie emocje są naturalne, wiadomo to trudne doświadczenie, to wszystko może i ma prawo się pojawiać." itd. itp.
Jeśli tylko uświadomisz sobie w pełni, że ten człowiek to pewien zakończony rozdział w Twoim życiu, i że już go nigdy nie będzie w Twoim życiu, że musisz się nauczyć żyć sama, bez niego, bez myśli o nim, to powinny te emocje wygasać.

Poza tym pomyśl, że każdy związek to wielka, cenna nauka na przyszłość to większa wiedza na temat nas samych, swoich potrzeb itd.
Poza tym, jeśli nauczysz się, jak żyć, poradzić sobie ze swoimi trudnymi emocjami teraz, to przyda Ci się to na całe życie.

W ogóle ja każdemu jogę polecam - bez tego teraz byłabym kłębkiem nerwów i nie dałabym rady poskładac się z całą masą burzliwych emocji, jakie w sobie miałam. Mam niesamowite poczucie równowagi i siły!! Wiele razy po jodze wybuchałam płaczem, a to dlatego że joga tak na mnie działa, otwiera na emocje. Wypłakałam się, oczyściłam, było mi lepiej. Joga uspokaja układ nerwowy i sprawia, że jestem bardziej świadoma swojego ciała oraz emocji. Myślę, że to Ci pomoże.
Kamina11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-11, 19:12   #8
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym?

Ty nas nie musisz pytać, jaki jest na to sposób, bo już go sama znalazłaś.
Kiedy z nim zrywałaś kontakt - to zaczynałaś odżywać.
Kiedy on się do ciebie dobijał, a ty odpowiadałaś - znów zaczynało być źle.

Rozwiązanie jest jedno: zakończyć wszelki kontakt. Na jego próby dobijania się - nie odpowiadać. Zresztą już widzisz, że on do ciebie sie odzywa tylko po to, by sprawdzić, czy ci zależy, a następnie znów idzie w długą.

Zerwać kontakt trzeba, to naprawdę jest tak proste. A potem po prostu musi minąć czas, żebyś ochłonęła. Z czasem on coraz bardziej będzie ci obojętniał - no miliardy ludzi to już przerabiało.
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 19:39   #9
WhiteWeasel33
Przyczajenie
 
Avatar WhiteWeasel33
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 16
Dot.: Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym?

Dziękuje za wszystkie porady i z każdej skorzystam po trochu. Zacznę od tej listy i powieszę ją sobie nad biurkiem gdyby nie daj Boże się odezwał w najbliższym czasie.. Po samym rozstaniu zawiódł mnie już kilkanaście razy nie mówiąc co było w trakcie tego półrocznego kryzysu. Spodziewałam się odpowiedzi typu, że jestem nienormalna/ świrnięte itp. ale czytając Wasze odpowiedzi czuję się w jakiś sposób silniejsza i sobie poradzę ( taką mam przynajmniej nadzieję )

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Cytat:
Napisane przez tesknota25 Pokaż wiadomość
Zawiodl Cie 3 razy w roznych odstepach czasu-powiem krotko on juz taki jest. Nieodpowiedzialny, lubiący zabawe i dąży do tego czego nie moze miec-chce Ciebie tylko gdy wie ze nie ma szans- a pozniej szansy nie wykorzystuje. Dowartosciowuje sie jesli widzi ze potrafisz mu wybaczyć. Jesli chcesz mozemu sie wspierac, bo tez mam w planach urwac kontakt ze swoim eks.( o ile on sie sam nie urwie). A wiesz co zrob ( ja tez zrobie) liste wszystkich swinstw , ktore Ci zrobil,wszystkich slow co zranily, powodow ze mu nie zalezy- wypisz wszystko co pamietasz.I zawsze gdy dzwoni-wyciagaj kartke .ZAstanow sie nie mozesz byc ciagle naiwna.On juz sie nie zmieni.Dalas szanse -raz mozna( powiedzmy) ale nie ciagle...Ty wkladasz w to uczucia, a dla jego to tylko gra.

A dodatkowo pasje, spotkania ze znajomymi, dowartosciowanie sie na wszelkie inne sposoby -przy Tobie bedzie taki malutki , takim skromnym 1 % Twojego zycia, opcja jak Ty dla jego, zadnym priorytetem.
Jasne, chętnie Odezwę się później na pw
WhiteWeasel33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-12, 16:31   #10
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym?

Nie ma szybko i dobrze, niestety. Wspomnienia są i będą, te gorsze i te dobre chwile zostają w pamięci, to normalne. Usunąć numer, nie szukać kontaktu lub ograniczyć do minimum. Zajęcia dodatkowe koniecznie, polecam sport, działa cuda! Wolno, dzień po dniu jednego więcej, drugiego mniej będziesz o nim myśleć, aż w końcu powoli zapomnisz i wrócisz do normalności
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-12, 19:09   #11
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym?

Dziewczyny maja rację: podstawą jest absolutny brak kontaktu. Na początku bywa trudno, jednak z dnia na dzień będziesz sobie radziła coraz lepiej, z tygodnia na tydzień zaczniesz zapominać, a z miesiąca na miesiąc lepiej żyć.

Kolejnym krokiem jest dbanie o siebie. W każdy możliwy sposób: masz teraz wielką szansę na to, by te kolejne miesiące poświęcić na naukę, przyjaciół, pasje, zwykłe, codzienne przyjemności.
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-16, 17:29   #12
blackdrees
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 111
Dot.: Jak raz a dobrze zapomnieć o byłym?

no tak jest najlepiej, chociaż na samym początku jest bardzo ciężko całkowicie zerwać kontakt. Mnie bardzo pomogła książka Jak zapomnieć eksa. Może kojarzycie taki zeszyt w którym można pisać i rysować. fajnie się przy tych ćwiczeniach bawiłam, ale najważniejsze, że jak dotarłam do samego końca było mi dużo lżej. Może wam też pomoże zapomnieć o byłym chłopaku?
blackdrees jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-16 18:29:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:25.