Włosy falowane a grzywka

[Naciaaa1991]

Witam

Włosy kręcą/falują mi w miejscu takim jak tej pani na zdjęciu. Czy jeśli zrobię sobie grzywkę na skos albo prostą - to będzie ona właśnie tak falować, jak dalsza część moich włosów?


To dla mnie bardzo ważne, ponieważ w końcu chcę zmienić fryzurę
Jednak obawiam się ciągle falującej grzywki, nie chcę zaprzyjaźniać jej z prostownicą...

[agata456]

Napisane przez Naciaaa1991

Witam

Włosy kręcą/falują mi w miejscu takim jak tej pani na zdjęciu. Czy jeśli zrobię sobie grzywkę na skos albo prostą - to będzie ona właśnie tak falować, jak dalsza część moich włosów?


To dla mnie bardzo ważne, ponieważ w końcu chcę zmienić fryzurę
Jednak obawiam się ciągle falującej grzywki, nie chcę zaprzyjaźniać jej z prostownicą...

również mam lekko falowane włosy,ale mniej niż Pani ze zdjęcia,i obcięta na prosto grzywke która uwielbia się kręcić i wywijać.Także byłam zmuszona zaprzyjaźnić się z prostownicą i ją prostować.

[milkcream]

To zależy. A czy jak zostawisz włosy do wyschnięcia naturalnego, to grzywka jakoś się specjalnie wywija u nasady? Jeżeli tak, to znaczy, że włoski chcą się kręcić a jak je skrócisz, będą lżejsze, to się pofalują mocniej. Ale jeżeli nigdy nie masz problemu, bo po wyschnięciu u nasady są idealnie gładkie, to dobrze Ja mam kręcone/falowane i zrobiłam sobie kiedyś grzywkę do linii brwi, a potem paliłam prostownicą. Ale moje właśnie się wywijały u nasady w różne strony.

[agata456]

no niestety muszę palić prostownica,ale używam balsamu który ma chronić przed wysoką temperatura i szczerze powiem,ze grzywka jest w dobrym stanie.Mam wysokie czolo musze mieć grzywke,a prostowanie jej w jakikolwiek inny sposob nie daje rady.Chyba,że wy coś poradzicie?jak wysuszę grzywkę jest napuszona,faluje sie i każdy kosmyk wywija się w inną stronę:/fajnie Naciaaa1991 ,że założyłaś ten wątek może znajdę też dobrą radę dla siebie

[Naciaaa1991]

Oj, to nie pocieszyłyście mnie... Nie chcę użerać się z prostownicą.
Myślę więc, że z prostej grzywki będę musiała niestety zrezygnować.
Może ta na skos?

[agata456]

Napisane przez Naciaaa1991

Oj, to nie pocieszyłyście mnie... Nie chcę użerać się z prostownicą.
Myślę więc, że z prostej grzywki będę musiała niestety zrezygnować.
Może ta na skos?

osobiście uważam,że żadna grzywka nie wygląda ładnie jak się wywija we wszystkie strony.Ale wiesz,to,że u mnie tak jest nie znaczy,że bedzie tak u Ciebie.Spróbuj,nie spodoba Ci się możesz przecież ja podpiąć spinką i zapuscić z powrotem.sa też rózne balsamy niby prostujące miałam kiedyś taki ale na moje wywijasy nie dawał radyja używam prostownicy ale nie zauważyłam,zniszczenia czy wysuszenia.Dobra odżywka i jest Ok.

[Naciaaa1991]

Napisane przez agata456

osobiście uważam,że żadna grzywka nie wygląda ładnie jak się wywija we wszystkie strony.Ale wiesz,to,że u mnie tak jest nie znaczy,że bedzie tak u Ciebie.Spróbuj,nie spodoba Ci się możesz przecież ja podpiąć spinką i zapuscić z powrotem.sa też rózne balsamy niby prostujące miałam kiedyś taki ale na moje wywijasy nie dawał radyja używam prostownicy ale nie zauważyłam,zniszczenia czy wysuszenia.Dobra odżywka i jest Ok.

Tylko, że już miałam kiedyś grzywkę na bok, no prawie grzywkę, bo fryzjerka była kiepska, ale mniejsza o to. I z taką nie było większych problemów, wręcz przeciwnie - wyglądała ładnie

Co do tego, że jak mi się nie podoba to podepnę spinką - nic bardziej mylnego Mam wysokie czoło, a podpinanie włosów do góry jeszcze bardziej to uwidacznia. A na bok? No jak, skoro to prosta grzywka, nie da rady. Poza tym wydaje mi się, że takie zapuszczanie też długo trwa [a ja nie mam czasu, a raczej cierpliwości, tak, ciężko mi dogodzić ]

[agata456]

Napisane przez Naciaaa1991

Tylko, że już miałam kiedyś grzywkę na bok, no prawie grzywkę, bo fryzjerka była kiepska, ale mniejsza o to. I z taką nie było większych problemów, wręcz przeciwnie - wyglądała ładnie

Co do tego, że jak mi się nie podoba to podepnę spinką - nic bardziej mylnego Mam wysokie czoło, a podpinanie włosów do góry jeszcze bardziej to uwidacznia. A na bok? No jak, skoro to prosta grzywka, nie da rady. Poza tym wydaje mi się, że takie zapuszczanie też długo trwa [a ja nie mam czasu, a raczej cierpliwości, tak, ciężko mi dogodzić ]

kochana skąd ja to znam...również mam bardzo wysokie czoło i nie mogę patrzeć na siebie jak jestem bez grzywki,i ścinam na prosto i jestem zmuszona prostować niestety...