|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2010-06-11, 20:01 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 50
|
30 latka beż doświadczeń
Witam
Mam 30 lat jestem sama tzn. czuje się samotna wszyscy dookoła mają pozakładane rodziny lub mają kogoś bliskiego. Wstyd mi się przyznać ale nigdy z nikim nie chodziłam ani nawet nie przeżyłam prawdziwego pocałunku z facetem nie mówiąc o innych sprawach. Wiem uznacie, że jest coś ze mną nie tak, ale to chyba chodzi o to że jestem strasznie nieśmiała nigdy nie wiem co powiedzieć a jak czasem coś już powiem to zawsze palne coś głupiego. Bardzo chciałabym kogoś poznać założyć rodzine ale jak? Ostatnio Poznałam chłopaka na gg okazało się że ma 25 lat mieszka jakieś 100km odemnie kilka miesięcy temu rozstał się z dziewczyną z którą mieszkał (czyli jest bardziej doświadczony już niż ja) chciałby się ze mną spotkać,ale ja boje się że wyjde na kompletną idiotke bo on pewnie myśli że jak mam 30 tojuż swoje w życu przeżyłam. czy w ogóle to może się udać czy dać sobie spokój ale mam dość bycia samej, |
2010-06-11, 20:37 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: 30 latka beż doświadczeń
Nie bój się ja byłam w bardzo podobnej sytuacji jak Twoja. Bardzo długo byłam sama, a po pierwszym bardzo poważnym (już po zaręczynach) zakończonym związku bardzo się bałam zaufać. Wtedy stwierdziłam, że po prostu muszę kogoś znaleźć, bo chcę mieć rodzinę. Założyłam sobie konto na portalu randkowym, "wisiałam" tam prawie 2 lata, byłam już kompletnie zdesperowana, bo prawie trzydziestka na karku, a tu ciągle sama i sama, a moje randki niestety nie były zbyt udane)) Ciągle tylko praca-dom, praca-dom, to samo towarzystwo, ci sami ludzie, niestety nie poznasz kogoś kisząc się w tym samym środowisku. Pewnego dnia napisał do mnie fajny facet, spotkaliśmy się i jakoś od pierwszego spotkania coś zaskoczyło. Okazało się, że mieszkamy dwie ulice od siebie) Dzisiaj jesteśmy małżeństwem, mamy strasznie fajnego synka i już planujemy dla niego siostrzyczkę albo braciszka. Gdyby nie portal nigdy byśmy się nie spotkali - w sumie mieszkaliśmy obok siebie, ale nasze drogi nigdy by się nie przecięły - inne zawody, rozkład dnia, mąż jeżdził samochodem, a ja kolejką. Myślę, że to jest super sposób dla nieśmiałych osób, żeby kogoś poznać. W końcu to żadna różnica, czy kogoś poznasz w parku, w sklepie, na imprezie czy u koleżanki. Po prostu jak go spotkasz, to coś w środku Ci powie, że to właśnie "ten" Spotykaj się, umawiaj, poznawaj jak najwięcej osób, żeby mieć rozeznanie, a zaangażowanie przyjdzie samo. Przy zachowaniu zwykłych zasad bezpieczeństwa uważam, że to był dla mnie najlepszy sposób poznania kogoś. Portal daje Ci możliwość spotkania, o tym, co będzie dalej, decydujesz Ty. Nie nastawiaj się, że każdy, kogo spotkasz zostanie Twoim mężem, po prostu baw się dobrze umawiając się z kimś sympatycznym na kawę, czy do kina. Jak masz ochotę pogadać na privie, to napisz) Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę powodzenia! I nie ma się czego bać! Czego się boisz? Szczęścia, które stoi na Twojej drodze??? I pamiętaj, że żeby znaleźć królewicza, po prostu musisz po drodze pocałować parę żab! Może ten chłopak, którego spotkałaś jest Twoim królewiczem, a może żabą? Tego nie wiesz i nie przekonasz się o tym, dopóki go nie poznasz. Tak więc musisz go poznać i już! A jeżeli nie jego, to kogoś innego
Edytowane przez SzmaragdowyKotek Czas edycji: 2010-06-11 o 20:41 |
2010-06-17, 11:53 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: 30 latka beż doświadczeń
Witaj, moim zdaniem powinnaś pisać, spotykać się z ludzmi i nie bać rozczarowań, na początku nie będzie łatwo, ale życzę dużo szczęścia i na pewno więcej wiary w siebie
|
2010-06-17, 21:47 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: 30 latka beż doświadczeń
|
2010-06-27, 15:01 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 175
|
Dot.: 30 latka beż doświadczeń
To wszystko to kwestia czasu.
Nigdy nie wiadomo co na nas czeka na następnym zakręcie. Nie bój się decydować i iść przed siebie. Ja jestem śmiała osobą ,mało rzeczy mnie zawstydza ,jestem całkiem całkiem a jednak byłam długo ooo sama .Po rozstaniu z narzeczonym po 8 latach związku nie umiałam się pozbierać.Zwątpiłam spotykałam samych palantów-desperatów i pajaców.Zwątpiłam ze kiedy kol wiek kto kol wiek stanie na mojej drodze. Byłam sama ,zwątpiłam przestałam szukać. A tu pach nagle nie wiem jak i kiedy spotkałam pokochałam i jestem szczęśliwa już 1,5 roku Życzę Ci powodzenia i więcej optymizmu. Pozdrawiam |
2010-06-30, 21:11 | #6 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: 30 latka beż doświadczeń
Do odważnych świat należy, a kto nie ryzykuje, nie wygrywa
Spotkaj się, co ci szkodzi? Może będzie fajnie, chłopak okaże się do rzeczy, a jeśli okaże się palantem, po prostu więcej się z nim nie spotkasz. Ale nie dowiesz się tego, dopóki nie sprawdzisz. 30 lat to nie koniec świata, uwierz, jest wiele dziewczyn, którym po 30 (i później) życie odmieniło się o 180 stopni. Trzeba tylko uwierzyć w siebie i nie martwić się na zapas, co będzie. Powodzenia!
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:11.