Polecamy:

lesina · 2011-01-10, 20:25

Witam

Ostatnio "odkryłam" essensce i jestem nią zachwycona, szczególnie limitowankami. Fajnie, ze jest taki watek z bieżącymi informacjami gdzie i jakie są dostępne.
A co do listy z pierwszej strony, dwie szafy są również w Naturze w Galerii Niwa w Oświęcimiu.

SexiChic · 2011-01-10, 20:31

Cytat:

Napisane przez lesina

Witam

Ostatnio "odkryłam" essensce i jestem nią zachwycona, szczególnie limitowankami. Fajnie, ze jest taki watek z bieżącymi informacjami gdzie i jakie są dostępne.
A co do listy z pierwszej strony, dwie szafy są również w Naturze w Galerii Niwa w Oświęcimiu.

No to wpadłaś dziewczyno. A jeszcze jak tu zajrzałaś to już się nie uwolnisz. Nie masz szans
Witamy wśród uzależnionych essencemaniaczek

nobodygirl91 · 2011-01-10, 20:38

Cytat:

Napisane przez mejaczek

Nie. Duraline to bardziej jest do utrwalania, czyli zasycha, a nam chodzi o odeschnięcie żelowego linera

ech... mówiłam, że się nie znam

ciekawe tylko czy po takim zabiegu eyeliner nie straci na trwałości...

mejaczek · 2011-01-10, 20:43

Cytat:

Napisane przez lesina

Witam

Ostatnio "odkryłam" essensce i jestem nią zachwycona, szczególnie limitowankami. Fajnie, ze jest taki watek z bieżącymi informacjami gdzie i jakie są dostępne.
A co do listy z pierwszej strony, dwie szafy są również w Naturze w Galerii Niwa w Oświęcimiu.

Witamy.
Już się od Nas nie uwolnisz

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:

Napisane przez SexiChic

[/COLOR][/COLOR]

Bardzo fachowe określenie

Oczywiście. Takie popularno naukowe

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:

Napisane przez nobodygirl91

ech... mówiłam, że się nie znam

ciekawe tylko czy po takim zabiegu eyeliner nie straci na trwałości...

Nie ma sprawy. Po prostu tak mi się wydaje.
A co do trwałości to nie powinno, ale kto tam wie. Wydaje mi się, że to takie odświeżenie linera

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Cytat:

Napisane przez nothing_matter

mam pytanie do posiadaczek pędzli do pudru/różu essence. chodzi mi konkretnie o te ze stałej oferty. chyba są 2 brązowy i różowy. czy oba można stosować do różu? i jaką mają wysokość? bo szczerze mówiąc nie lubię zbyt małych pędzelków, a te się takie wydają. z góry dziękuję za odpowiedź

Brązowy już wycofali ale w nielicznych punktach można dostać.
Oba można stosować do różu. ok. 10- 12 cm.

Gofrzyca · 2011-01-10, 20:44

mejaczku drogiiiiiiii

Jak tam się miewa "mój" różyk?

anonyme · 2011-01-10, 20:44

Cytat:

Napisane przez mejaczek

Nie. Duraline to bardziej jest do utrwalania, czyli zasycha, a nam chodzi o odeschnięcie żelowego linera

Duraline jak najbardziej nadaje się do "ożywienia" linera.
Tzn. nie tak na stałe, ale przed użyciem kropla duraline do słoiczka i jedziemy z kreseczkami

Ja tak ratuję liner z CS

Przez wszelkie ogrzewania kosmetyki tracą na jakości.

mejaczek · 2011-01-10, 20:48

Cytat:

Napisane przez Gofrzyca

mejaczku drogiiiiiiii

Jak tam się miewa "mój" różyk?

A miewa się tak, ze jutro go będę miała, bo jest dostawa i ma być. A dziś dupa

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Cytat:

Napisane przez anonyme

Duraline jak najbardziej nadaje się do "ożywienia" linera.
Tzn. nie tak na stałe, ale przed użyciem kropla duraline do słoiczka i jedziemy z kreseczkami

Ja tak ratuję liner z CS

Ale z tego co wiem i rozmów, które przeprowadziłam to on tylko na chwilę ożywia liner, a potem powoduje jego jeszcze gorsze zaschnięcie

anonyme · 2011-01-10, 20:54

Cytat:

Napisane przez mejaczek

Ale z tego co wiem i rozmów, które przeprowadziłam to on tylko na chwilę ożywia liner, a potem powoduje jego jeszcze gorsze zaschnięcie

Tak napisałam

"Nie na stałe", ale wystarczy kropla przed użyciem

Dziś rozpoczynam kurację Ultra Strong nail hardener

Gofrzyca · 2011-01-10, 20:54

Cytat:

Napisane przez mejaczek

A miewa się tak, ze jutro go będę miała, bo jest dostawa i ma być. A dziś dupa

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Ale z tego co wiem i rozmów, które przeprowadziłam to on tylko na chwilę ożywia liner, a potem powoduje jego jeszcze gorsze zaschnięcie

aaa okeeeej

to mogę iść na pocztę po kopertę

Arrianna · 2011-01-10, 20:55

Ja tam myślę że zaschnięty na amen eyeliner można potraktować czymkolwiek i on już dużo na jakości nie straci :P

mejaczek · 2011-01-10, 20:57

Cytat:

Napisane przez Gofrzyca

aaa okeeeej

to mogę iść na pocztę po kopertę

Jutro jak wrócę do domu to dam Ci znać co i jak. W środę z samego rana wyślę

tiramisu_ · 2011-01-10, 20:58

Cytat:

Napisane przez mejaczek

[
Nie. Duraline to bardziej jest do utrwalania, czyli zasycha, a nam chodzi o odeschnięcie żelowego linera

Ja tam duraline używam do linera, wkraplam sobie niewielką ilość i jest super kremowy

i trwały! A do cieni to w ogóle bomba, robią się mega intensywne

szkoda, że nie da się na nim rozcierać:/

nothing_matter · 2011-01-10, 20:59

Cytat:

Napisane przez mejaczek

Brązowy już wycofali ale w nielicznych punktach można dostać.
Oba można stosować do różu. ok. 10- 12 cm.

ok dzięki

faktycznie malutkie ale za te 10 zł może na próbę wezmę. na KWC przeczytanie negatywnego komentarzu o tych pędzlach graniczy z cudem

anonyme · 2011-01-10, 21:03

Cytat:

Napisane przez Arrianna

Ja tam myślę że zaschnięty na amen eyeliner można potraktować czymkolwiek i on już dużo na jakości nie straci :P

Ale dzięki Duraline kreska jest dodatkowo nie do zdarcia

Ja tam tylko piszę co mi mądrzejsze wizażanki w tej kwestii (nie ogrzewania kosmetyków) pisały, gdy się radziłam

Gofrzyca · 2011-01-10, 21:12

Cytat:

Napisane przez mejaczek

Jutro jak wrócę do domu to dam Ci znać co i jak. W środę z samego rana wyślę

oki doki psze pani

mejaczek · 2011-01-10, 21:13

Cytat:

Napisane przez nothing_matter

ok dzięki

faktycznie malutkie ale za te 10 zł może na próbę wezmę. na KWC przeczytanie negatywnego komentarzu o tych pędzlach graniczy z cudem

Bo pędzel jest mega. Ja mam różowy już dłuuuugi czas. Cały czas miękki, pranie mu nic nie robi i do tego nie uświadczyłam żadnego wypadającego włosia

Arrianna · 2011-01-10, 21:33

Cytat:

Napisane przez anonyme

Ale dzięki Duraline kreska jest dodatkowo nie do zdarcia

Ja tam tylko piszę co mi mądrzejsze wizażanki w tej kwestii (nie ogrzewania kosmetyków) pisały, gdy się radziłam

Ja wiem - sama też nie jestem zwolennikiem podgrzewania kosmetyków a jak widzę jak ktoś kredki do oczu ogrzewa zapalniczką to mam ochotę go kopnąć w mózg. Tylko chodziło mi o to że nawet jeśli po takim zabiegu liner będzie do wyrzucenia to wiele to nie zmieni bo od początku był do wyrzucenia :P

SexiChic · 2011-01-10, 21:42

Cytat:

Napisane przez Arrianna

Ja wiem - sama też nie jestem zwolennikiem podgrzewania kosmetyków a jak widzę jak ktoś kredki do oczu ogrzewa zapalniczką to mam ochotę go kopnąć w mózg. Tylko chodziło mi o to że nawet jeśli po takim zabiegu liner będzie do wyrzucenia to wiele to nie zmieni bo od początku był do wyrzucenia :P

Ja jeszcze suszarkę i kaloryfer przeżyję ale zapalniczki i mikrofalówki mnie zwalają z nóg...

Szabik · 2011-01-10, 21:59

W czym mikrofalówka jest gorsza od suszarki?

Suszarką wszystko co lata w pomieszczeniu przez podmuchy powietrza wprowadza się do słoiczka z kosmetykiem. Nie wiem czemu na Wizażu wszyscy są tacy anty-mikrofalówkowi.

Ingeborg · 2011-01-10, 22:25

Cytat:

Napisane przez nothing_matter

mam pytanie do posiadaczek pędzli do pudru/różu essence. chodzi mi konkretnie o te ze stałej oferty. chyba są 2 brązowy i różowy. czy oba można stosować do różu? i jaką mają wysokość? bo szczerze mówiąc nie lubię zbyt małych pędzelków, a te się takie wydają. z góry dziękuję za odpowiedź

Ja posiadam dwa brązowe i stosuję je do różu i brązera

Są raczej mniejsze - mają gdzieś ok. 10 cm. Są bardzo dobre jakościowo

i mimo że niewielkich rozmiarów, świetnie leżą w łapce

lea88 · 2011-01-10, 22:39

Cytat:

Napisane przez Szabik

W czym mikrofalówka jest gorsza od suszarki?

Suszarką wszystko co lata w pomieszczeniu przez podmuchy powietrza wprowadza się do słoiczka z kosmetykiem. Nie wiem czemu na Wizażu wszyscy są tacy anty-mikrofalówkowi.

chociazby tym, ze sama moze sie mikrofalowka popsuc jak sie tam jakies nieporzadane rzeczy wklada..
Poza tym tam sie taka temperatura wytwarza, ze np. balabym sie, ze to opakowanie kredki sie rozpusci, albo pusci jaki barwnik i bede miec jakies pozostalosci chemii w mikrofali, w ktorej sie podgrzewa jedzenie..

ja mam zwykly liner z Essence (ten rozowy, ktorego juz nie ma) i zasycha normalnie, nawet jak na mnie to trzyma sie caly dzien bez rozmazywania. Niestety trzeba uwazac, zeby nie nakladac go od razu nad rzesami, tylko najlepiej nad czarna/szara kredka, bo strasznie mnie szczypia po nim oczy :/. Ja bym sie bala w ogole mikstury robic z eyelinerem, bo balabym sie o moje mega wrazliwe oczy.

Szabik · 2011-01-10, 22:56

Cytat:

Napisane przez lea88

chociazby tym, ze sama moze sie mikrofalowka popsuc jak sie tam jakies nieporzadane rzeczy wklada..
Poza tym tam sie taka temperatura wytwarza, ze np. balabym sie, ze to opakowanie kredki sie rozpusci, albo pusci jaki barwnik i bede miec jakies pozostalosci chemii w mikrofali, w ktorej sie podgrzewa jedzenie

Oczywiście, że opakowanie kredki się rozpuści, jeśli wrzuci się to od tak do mikrfalówki. Ale np. eyeliner przełożony na talerzyk pod przykryciem krzywdy nikomu nie zrobi przy odpowiednich ustawieniach mocy urządzenia.

tiramisu_ · 2011-01-10, 23:28

Cytat:

Napisane przez Szabik

Oczywiście, że opakowanie kredki się rozpuści, jeśli wrzuci się to od tak do mikrfalówki. Ale np. eyeliner przełożony na talerzyk pod przykryciem krzywdy nikomu nie zrobi przy odpowiednich ustawieniach mocy urządzenia.

A ciekawe co sie z takim kosmetykiem dzieje w tej mikrofali... Ja bym tego w życiu na skóre nie nałożyła.

elizka1987 · 2011-01-10, 23:41

Dziewczyny takie podgrzewanie nie jest naturalne i zalecane dla kosmetyków. Jak przeczytałam o tych suszarkach i mikrofalówkach i podgrzewaniu kosmetyków to miałam taką minę:

.

tiramisu_ · 2011-01-10, 23:45

Cytat:

Napisane przez elizka1987

Dziewczyny takie podgrzewanie nie jest naturalne i zalecane dla kosmetyków. Jak przeczytałam o tych suszarkach i mikrofalówkach i podgrzewaniu kosmetyków to miałam taką minę:

.

Nie kumam w ogóle tego motywu, to z oszczędności? Lepiej malować oczy starym, rozpuszczonym eyelinerem ze szkodliwymi związkami (pewnie często rakotwórczymi, nie wnikam w to dokładnie, dowodów nie mam..) niż kupić sobie nowy, "zdrowy" który krzywdy nam nie zrobi...

coco_kiciusia · 2011-01-10, 23:59

Cytat:

Napisane przez kasia9513

nawet nie wiedziałam że jest taka galeria w Radomiu, muszę tak kiedyś zawitać, nawet z połączeniem nie będzie aż tak źle

matko kochana ! nie wiedziałam że tam tyle fajnych sklepów jest

Jeju! Stradi, Bershka, Zara, Douglas i to jedyne 2 godziny drogi od Lublina

musze się wybrać jakoś bliżej wiosny, bo na razie wszystko popłynęło w kosmetyki

*dopiero doczytałam, że otwarcie wiosną 2011

czekam w niecierpliwością!!! aaaaaaaa

Cytat:

Napisane przez anonyme

Dziś rozpoczynam kurację Ultra Strong nail hardener

prosimy o relacje jak idzie

lea88 · 2011-01-11, 00:08

Cytat:

Napisane przez Szabik

Oczywiście, że opakowanie kredki się rozpuści, jeśli wrzuci się to od tak do mikrfalówki. Ale np. eyeliner przełożony na talerzyk pod przykryciem krzywdy nikomu nie zrobi przy odpowiednich ustawieniach mocy urządzenia.

pod przykryciem czy nie przeciez reakcja chemiczna zachodzi. Nawet jak sie na mala moc nastawi. Ogolnie mikrofala jest niezdrowa za bardzo, a co dopiero podrzewanie kosmetykow w niej..

Szczegolnie tych, gdzie kontakt jest z oczami, blonami sluzowymi itp.. Poza tym jak wyczyc ktora na ile trzeba wstawic taki kosmetyk i na jaka moc, przeciez kazda mikrofala jest inna. Jak sie grzeje suszarka to chociaz ta reakcje widac i nie sie przedobrzyc. Chociaz ja suszarka nigdy nic nie podgrzewalam tez..

Gofrzyca · 2011-01-11, 00:09

Cytat:

Napisane przez coco_kiciusia

Jeju! Stradi, Bershka, Zara, Douglas i to jedyne 2 godziny drogi od Lublina

musze się wybrać jakoś bliżej wiosny, bo na razie wszystko popłynęło w kosmetyki

*dopiero doczytałam, że otwarcie wiosną 2011

czekam w niecierpliwością!!! aaaaaaaa

prosimy o relacje jak idzie

zapraszam, zapraszam

sama się, doczekać już nie mogę

Dziewczyny z Radomia, a jak wam się wydaje, w Słonecznym druga Natura będzie czy tylko przeniosą tą z Focha?

Arrianna · 2011-01-11, 00:41

Cytat:

Napisane przez elizka1987

Dziewczyny takie podgrzewanie nie jest naturalne i zalecane dla kosmetyków. Jak przeczytałam o tych suszarkach i mikrofalówkach i podgrzewaniu kosmetyków to miałam taką minę:

.

hm z jednej strony się zgadzam że podgrzewanie nie jest naturalne a z drugiej przy wiekszości kosmetyków które są wytworzone z baz woskowych to podgrzewanie jest chyba jak najbardziej naturalne żeby składniki się wymieszały - przynajmniej tak na zdrowy rozum(zresztą ten pan chyba też mówił o tym w filmiku, że żeby ta metoda działała kosmetyk musi być na bazie wosku). Raczej lekkie podgrzanie nie powinno niczego uradioaktywnić - tym bardziej, że wosk ma temp topnienia przy 60-70 stopniach. Już 40 stopni to niekiedy jest na dworze :P Ale ja tam się właściwie nie znam.

Nie wiem - dla mnie metoda ciekawa tym bardziej że akurat ten pan ma dosyć dobrą reputację jako makeup artist choć ja przy swojej leniwości... pewnie by mi się nie chciało a okazja do zakupów - zawsze dobra rzecz.

Narobiłyście mi ochoty na tą kurację na noc... a jutro będę niebezpiecznie blisko natury...

Szabik · 2011-01-11, 00:50

Na moim wydziale jest instytut zajmujący się suszeniem w tym między innymi mikrofalami i właśnie jak czytam o tych rakotwórczych substancjach, rozpadaniu się związków itp. to właśnie wtedy robię taką minę:

. I chociaż gdy mi się chce bawić w coś takiego, to rozpuszczam to w kąpieli wodnej, bo mniej kosmetyku się marnuje.
Edit: A poza tym nudno bez limitek...

2011-01-10, 20:25	#2791
lesina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: małopolska Wiadomości: 284	Dot.: Essence cz. VII Witam Ostatnio "odkryłam" essensce i jestem nią zachwycona, szczególnie limitowankami. Fajnie, ze jest taki watek z bieżącymi informacjami gdzie i jakie są dostępne. A co do listy z pierwszej strony, dwie szafy są również w Naturze w Galerii Niwa w Oświęcimiu. __________________ and what would life be like without a few mistakes?

2011-01-10, 20:44	#2795
Gofrzyca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 19 756	Dot.: Essence cz. VII mejaczku drogiiiiiiii Jak tam się miewa "mój" różyk? __________________ Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi. Stałem w nich niczym pies, w zębach niosąc bukiet ściem. Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk. Choć rację masz, że nie znasz mnie, jak mogłaś tak dać wkręcić się.

2011-01-10, 20:55	#2800
Arrianna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 3 134	Dot.: Essence cz. VII Ja tam myślę że zaschnięty na amen eyeliner można potraktować czymkolwiek i on już dużo na jakości nie straci :P __________________ https://www.youtube.com/watch?v=FMaK4DS_ulE

2011-01-10, 21:59	#2809
Szabik Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 541	Dot.: Essence cz. VII W czym mikrofalówka jest gorsza od suszarki? Suszarką wszystko co lata w pomieszczeniu przez podmuchy powietrza wprowadza się do słoiczka z kosmetykiem. Nie wiem czemu na Wizażu wszyscy są tacy anty-mikrofalówkowi.

2011-01-10, 23:41	#2814
elizka1987 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 935	Dot.: Essence cz. VII Dziewczyny takie podgrzewanie nie jest naturalne i zalecane dla kosmetyków. Jak przeczytałam o tych suszarkach i mikrofalówkach i podgrzewaniu kosmetyków to miałam taką minę: . __________________ Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak, wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń.

2011-01-11, 00:50	#2820
Szabik Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 541	Dot.: Essence cz. VII Na moim wydziale jest instytut zajmujący się suszeniem w tym między innymi mikrofalami i właśnie jak czytam o tych rakotwórczych substancjach, rozpadaniu się związków itp. to właśnie wtedy robię taką minę: . I chociaż gdy mi się chce bawić w coś takiego, to rozpuszczam to w kąpieli wodnej, bo mniej kosmetyku się marnuje. Edit: A poza tym nudno bez limitek... Edytowane przez Szabik Czas edycji: 2011-01-11 o 00:53

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)