Rozstanie z facetem XXXV - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-05-14, 21:30   #511
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez sayuri_69 Pokaż wiadomość
Myśle, że zrezygnujesz
To na pewno nie. I udowodnię Ci to za niedługo - maksymalnie za miesiąc - napiszę tutaj, że znowu byłam u prawnika i zrobiłyśmy szkic pozwu rozwodowego. Pisałam wcześniej - po tej sytuacji między mną a mężem nie odżyły żadne uczucia, żadne emocje, sama radzę sobie coraz lepiej z ogarnianiem wszystkiego, jutro jadę sama z Młodym na wycieczkę. Już nie czuję się jak w jakimś śnie, przyzwyczaiłam się do myśli że to koniec. I nie wyobrażam sobie teraz zmienić zdania.
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-14, 21:32   #512
201609062115
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 824
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez _agg_ Pokaż wiadomość
Aż tak? Czemu tak myślisz?
Bo gdyby naprawde do niej dotarło co on jej zrobił to by się brzydziła go tknąć. A to, że to dla niej tylko seks to mogłaby powiedzieć po kilku miesięcznym związku, a nie wieloletnim i to z taką historią.
No, ale to jest moje zdanie, nie musi tak być, ale no jestem przekonana, że to się tak skończy niestety.
201609062115 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-14, 21:34   #513
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez sayuri_69 Pokaż wiadomość
Bo gdyby naprawde do niej dotarło co on jej zrobił to by się brzydziła go tknąć. A to, że to dla niej tylko seks to mogłaby powiedzieć po kilku miesięcznym związku, a nie wieloletnim i to z taką historią.
No, ale to jest moje zdanie, nie musi tak być, ale no jestem przekonana, że to się tak skończy niestety.
Ale mówię Ci jak jest. Naprawdę muszę się z tego tłumaczyć?
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-14, 21:47   #514
201609062115
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 824
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez michalova Pokaż wiadomość
Ale mówię Ci jak jest. Naprawdę muszę się z tego tłumaczyć?
nie. To jest Twoja sprawa, a ja wyraźnie podkreśliłam, że to jest tylko moje zdanie
201609062115 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-14, 21:55   #515
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez sayuri_69 Pokaż wiadomość
nie. To jest Twoja sprawa, a ja wyraźnie podkreśliłam, że to jest tylko moje zdanie
No i super. Ale poczułam się tutaj ostatnio mocno oceniona i nie podoba mi się to. Stąd moje tłumaczenie.
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-14, 22:08   #516
ehardstyle
Raczkowanie
 
Avatar ehardstyle
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 109
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez michalova Pokaż wiadomość
No i super. Ale poczułam się tutaj ostatnio mocno oceniona i nie podoba mi się to. Stąd moje tłumaczenie.
Przyzwyczaj się. Na tym forum krytyka to norma. W sumie przez tą krytykę myślałam żeby usunąć konto, ale teraz myślę że najłatwiej to po prostu olac, bo nie ma czym się przejmować.
ehardstyle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-14, 22:18   #517
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez ehardstyle Pokaż wiadomość
Przyzwyczaj się. Na tym forum krytyka to norma. W sumie przez tą krytykę myślałam żeby usunąć konto, ale teraz myślę że najłatwiej to po prostu olac, bo nie ma czym się przejmować.
Krytykować można, nawet "oczekiwalam" przywrócenia do pionu w takich sytuacjach. Ale niekoniecznie oceniania i patrzenia z góry.
Ale może skonczmy temat, bo nie chcę tutaj kłótni i nieprzyjemnych sytuacji.
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-05-14, 22:21   #518
ehardstyle
Raczkowanie
 
Avatar ehardstyle
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 109
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez michalova Pokaż wiadomość
Krytykować można, nawet "oczekiwalam" przywrócenia do pionu w takich sytuacjach. Ale niekoniecznie oceniania i patrzenia z góry.
Ale może skonczmy temat, bo nie chcę tutaj kłótni i nieprzyjemnych sytuacji.
Tak już jest, niestety. Raz chciałam pomóc, zostałam zjechana po całości za to, ze mam swobodne podejście do seksu. Dobrze radzę, przyzwyczaj się do tego, ale się tym nie przejmuj. Mam teraz dola i raczej nie wykrzesam z siebie żadnego dobrego słowa, ale to tak jak w życiu - nie zawsze jest kolorowo. Czasami trzeba przyjac krytyke z podniesioną głową i się nie przejmować.
ehardstyle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-14, 22:35   #519
ciezko_jest_lekko_zyc
Zadomowienie
 
Avatar ciezko_jest_lekko_zyc
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 580
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Dziewczyny a ja proponuję wsparcie wzajemne To jest dołujące, na prawdę kiedy się słyszy 'nie dasz rady' 'poddasz się'.
Mi "koleżanka" z pracy mówiła 'Ty i tak sie do niego odezwiesz, nie wytrzymasz'. Nie ma w tym żadnej wiary w człowieka, żadnego wsparcia a czasem ktoś tego może potrzebować...
To, że ktoś popełnił błąd, nie znaczy, że wycofa się ze swojej decyzji..
Każdej z nas tutaj jest ciężko, KAŻDA popełnia lub popełniała błędy po rozstaniu. Być może po prostu tak musi być. Być może to jest potrzeba dostania po raz kolejny kopa, żeby zrozumieć, że nie warto się starać już o ten związek..
ciezko_jest_lekko_zyc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-14, 22:36   #520
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez ciezko_jest_lekko_zyc Pokaż wiadomość
Dziewczyny a ja proponuję wsparcie wzajemne To jest dołujące, na prawdę kiedy się słyszy 'nie dasz rady' 'poddasz się'.
Mi "koleżanka" z pracy mówiła 'Ty i tak sie do niego odezwiesz, nie wytrzymasz'. Nie ma w tym żadnej wiary w człowieka, żadnego wsparcia a czasem ktoś tego może potrzebować...
To, że ktoś popełnił błąd, nie znaczy, że wycofa się ze swojej decyzji..
Każdej z nas tutaj jest ciężko, KAŻDA popełnia lub popełniała błędy po rozstaniu. Być może po prostu tak musi być. Być może to jest potrzeba dostania po raz kolejny kopa, żeby zrozumieć, że nie warto się starać już o ten związek..






Cytat:
Napisane przez ehardstyle Pokaż wiadomość
Tak już jest, niestety. Raz chciałam pomóc, zostałam zjechana po całości za to, ze mam swobodne podejście do seksu. Dobrze radzę, przyzwyczaj się do tego, ale się tym nie przejmuj. Mam teraz dola i raczej nie wykrzesam z siebie żadnego dobrego słowa, ale to tak jak w życiu - nie zawsze jest kolorowo. Czasami trzeba przyjac krytyke z podniesioną głową i się nie przejmować.
Dziękuję Dziewczyny
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-14, 22:45   #521
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV


Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2016-06-07 o 19:08
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-14, 22:46   #522
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Do doopy z takimi koleżankami dziewczęta.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-14, 22:50   #523
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Celka, poważnie ktoś Ci tak powiedział? To musi być bardzo nieszczęśliwa kobieta, która być może nawet nie zdaje sobie sprawy z tego. Co by było, gdyby jej mąż/partner ją zdradzał, oszukiwał, albo gdyby po prostu nie byłaby szczęśliwa w tym związku? Pewnie ze strachu że nikogo nie znajdzie, tkwiłaby w tym związku.
Osobiście myślę, zw kobieta nie potrzebuje mężczyzny, by osiągnąć szczęście. Możemy być samowystraczalne i szczęśliwe same ze sobą.

Widzisz, tęsknisz chociaż z Ci się wydawało, że już jest dobrze. Nie wiem co Ci doradzić, bo w Twoim przypadku urwanie kontaktu nie wchodzi w grę z tego co piszesz. Ale rozważ te wspólne wakacje jeszcze raz, to chyba nie jest dobry pomysł.
Kladz się już spać, nie będziesz myśleć
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-14, 23:13   #524
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV


Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2016-06-06 o 14:21
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-14, 23:39   #525
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
dzięki
Ten pomysl wspólnych wakacji na razie został porzucony, ja nie podchwyciłam tematu.
I nie wiem, za czym tesknie. Czy za nim? Predzej za rodzinnym zżyciem, za związkiem, facetem u boku. Po prostu dopadla mnie dziś bezradność.
Żeby było smieszniej -zalozylam konto na sympatii i znalazłam profile... ex-a i ex-meza...
Też za tym tęsknię. Znaczy za rodzinnym życiem. Jeżdżę wszędzie sama, tylko co najwyżej czasami widzimy się z teściami wspólnie. Jutro jadę sama z Małym na wycieczkę. Cieszę się na to, jedziemy do miasta w którym studiowałam. Od 2013 roku tam nie byłam, ciekawa jestem co się zmieniło. Ale mimo wszystko przykro mi, że jedziemy sami. Wieczory spędzam sama, cały dzień sama. Wracam z pracy, nie ma do kogo się odezwać. Oczywiście jest dziecko, ale w pracy dzieci, w domu dziecko... Chciałoby się czasem porozmawiać z dorosłym, nawet o pierdołach. Oczywiście w pracy mam też kontakt z dorosłymi, później spotykam się ze znajomymi ale nie codziennie. Wiesz o co chodzi... Chciałabym wieczorem siąść z kimś przy herbacie, obejrzeć film, albo po prostu poleżeć i nic nie robić. Ale cóż, nie ma się co załamywać. Samej ze sobą też mi dobrze. Do tego dochodzi zmęczenie. W pracy dalej sajgon, mamy remont i za mało rąk do pracy. Mam najmłodszą i najbardziej liczną grupę w przedszkolu, dwóch chłopców z autyzmem i jestem sama. Do tego musimy z resztą dziewczyn ogarniać sprzątanie, bo pani od sprzątania też już się nie wyrabia. Poza tym nie było jej teraz przez kilka dni. Tak mi dał w kość ten tydzień, że wczoraj padłam po 19. Spałam od 19 do dzisiaj do 9:30. A mój mąż śmie jeszcze narzekać, że on taki niewyspany bo późno chodzi spać a przyjeżdża do mnie na 6:40 żeby dziecko rano do przedszkola zaprowadzić. To niech kurde mniej czasu spędza z kochanką...
Swoją drogą dalej robi "podchody", dzisiaj miał mi za złe, że nie zaproponowałam mu żeby jechał z nami na wycieczkę. On mnie jakoś nie chciał zabrać do aquaparku... Ups, miał iść z dzieckiem i kochanką...
Na sympatii znalazłaś konto tego exa ostatniego?

OT: oglądał ktoś eurowizję? Szpak przez telewidzów został bardzo wysoko oceniony, na trzecim miejscu. Przez jury skończyliśmy na 8.
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 07:23   #526
green_witch
Raczkowanie
 
Avatar green_witch
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 77
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez ehardstyle Pokaż wiadomość
Raz chciałam pomóc, zostałam zjechana po całości za to, ze mam swobodne podejście do seksu.
Raczej za to, że sama sobie przeczysz, w jednym poście uprawiasz seks "w gościach", na imprezach, w drugim okazuje się, że "w gościach" oznacza imprezy w Twoim domu W jednym poście gospodarze nie mają nic przeciwko seksom w ich łazience, w drugim okazuje się, że nie mają nic przeciwko, bo o tym nie wiedzą Niestety, słowo pisane ma to do siebie, że można pięknie wytknąć nieścisłości
Tak więc daruj sobie to żalenie się innym na zue forum
__________________
www.dobryklik.pl
green_witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 09:20   #527
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV


Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2016-06-07 o 19:07
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 09:32   #528
Nicky_ta
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 16
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Od zerwania kontaktu minęło 1, 5 miesiąca... Było lepiej, a ostatnio znowu czuję się jak zaraz po zerwaniu... Dlaczego tak jest? Dlaczego ja cierpię, kiedy on jest szczęśliwy z inną? Z którą zaczął sie spotykac, UWAGA! Tydzien po rozstaniu ze mną. Miałam ochotę napisac do niego wczoraj, jestem żałosna... Na szczęście tego nie zrobilam.
Wszystko się wali, ostatnio tez nie zdalam egzaminu na prawo jazdy. Wyszlam z WORDU i rozplakalam się.
Wydawało mi się, że trzymam się jakos, a od wczoraj nie przestaje płakac... Zazdroszczę wam dziewczyny, że dajecie radę, ja chyba nie umiem... Jestem bardzo słabym człowiekiem.

Edytowane przez Nicky_ta
Czas edycji: 2016-05-23 o 15:19
Nicky_ta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 09:47   #529
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV


Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2016-06-06 o 14:25
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-15, 11:29   #530
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Celka - rozbawił mnie Twój ostatni wpis. Jeszcze Cię oskarżą o stalking :-P
Nicky_ta - a myślisz że my tu silne jesteśmy i nigdy nie płaczemy za byłymi? Absolutnie tak nie jest. Wszystkim zdarzają się słabsze dni. Nawet ja czasem płaczę za tym gnojkiem, chociaż szkoda na niego nawet jednej łzy. I tak uważam, że jesteś bardzo silna, w chwili obniżenia samopoczucia chciałas się do niego odezwać, ale nie zrobiłaś tego. Brawo! Takie "smutne" dni będą się zdarzać jeszcze, ale coraz rzadziej. Uszy do góry. A egzaminem się nie przejmuj. Znam świetnych kierowców który kilka razy zdawali egzamin.
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 11:38   #531
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Mieliśmy się dziś spotkać, ale się nie spotkamy. Ja nie widzę żadnego sensu. Napisałam mu, że brak w tym wszystkim wzajemności, po czym on zarzucił, że nie będzie o mnie zabiegał i pokazał mi już czerwoną kartkę, wiec się rozstaliśmy.
On nie bierze pod uwagę, że mi też jest ciężko, nie pomaga w tym.
Niestety, jeśli komuś nie zależy, to choćbym stanęła na rzęsach, niczego nie zmienię.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 11:40   #532
xxsven
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Nicky_ta, wiekszosc moich znajomych zdawała kilka razy, rekordzistka w moim gronie zdała za 9, za to za pierwszym chyba nikt. Nie ma sie co przejmować A co do byłego, tak to chyba jest, w gorszych chwilach brakuje tej osoby bardziej chyba.

U mnie dzisiaj gorzej, znowu mydlenie oczu. Nie poszedł za mna bo to ja go olałam wychodząc, nie chciał tak mowić ale sie zdenerwował i nie panuje nad sobą, kocha i chce ze mna byc. Wiem, ze kocha, ale ma ogromny problem ze sobą. Tylko to nie daje mu prawa do takich zachowań, a ja nie wiem jak mu pomoc. Jestem wyczerpana i nie wiem co robic, czuje sie jakbym miała wyprany mózg.
xxsven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 12:02   #533
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Mieliśmy się dziś spotkać, ale się nie spotkamy. Ja nie widzę żadnego sensu. Napisałam mu, że brak w tym wszystkim wzajemności, po czym on zarzucił, że nie będzie o mnie zabiegał i pokazał mi już czerwoną kartkę, wiec się rozstaliśmy.
On nie bierze pod uwagę, że mi też jest ciężko, nie pomaga w tym.
Niestety, jeśli komuś nie zależy, to choćbym stanęła na rzęsach, niczego nie zmienię.
Jaki on jest beznadziejny. Kiedy niby on zabiegał o Ciebie? Pokaz mu jak głęboko masz go w czterech literach, jeszcze będzie skomlał żebyś go przyjęła z powrotem. Doszłas już tak daleko, nie przejmuj się tym bucem, proszę. Dobrze ze się nie spotkacie





Cytat:
Napisane przez xxsven Pokaż wiadomość
Nicky_ta, wiekszosc moich znajomych zdawała kilka razy, rekordzistka w moim gronie zdała za 9, za to za pierwszym chyba nikt. Nie ma sie co przejmować A co do byłego, tak to chyba jest, w gorszych chwilach brakuje tej osoby bardziej chyba.

U mnie dzisiaj gorzej, znowu mydlenie oczu. Nie poszedł za mna bo to ja go olałam wychodząc, nie chciał tak mowić ale sie zdenerwował i nie panuje nad sobą, kocha i chce ze mna byc. Wiem, ze kocha, ale ma ogromny problem ze sobą. Tylko to nie daje mu prawa do takich zachowań, a ja nie wiem jak mu pomoc. Jestem wyczerpana i nie wiem co robic, czuje sie jakbym miała wyprany mózg.
Oczywiście że nic nie daje mu prawa do takiego zachowania. To jest toksyczne dla Was obojga. Jeżeli w ogóle rozpatrujesz możliwość Waszego powrotu, niech on najpierw popracuje nad sobą i swoimi emocjami. Powiem szczerze, że ja często nie panowałam nad nerwami, obraziłam mojego męża nie raz i nie dwa, używałam niecenzuralnych słów za które mi teraz wstyd. Na początku tlumaczylam to nerwami, a później nie tlumaczylam się wcale, bo wiedzialam że to tylko mój problem. Czy Twoj chłopak zachowuje się tak tylko w stosunku do Ciebie? Ja byłam taka nerwowa tylko w stosunku do mojego męża. Nikogo innego nigdy nie obraziłam, nie krzyczę na innych ludzi, nie denerwuję się tak łatwo. A teraz kiedy nie jesteśmy razem, rozmawiamy normalnie, nie ma takich nerwów, a nawet jak się poklocimy to panuje nad słowami. Nie zrozum mnie źle, nie chodzii mi o to, że to Ty jesteś winna jego nerwów oczywiście. Myślę, że jeżeli chcesz z nim być to najpierw on musi pracować mocno nad sobą, inaczej wykonczycie się oboje. Chyba nie chcesz być w związku, w którym mężczyzna tak się do Ciebie odnosi i tłumaczy swoje zachowanie nerwami.
Trzymaj się
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 12:11   #534
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez michalova Pokaż wiadomość
Jaki on jest beznadziejny. Kiedy niby on zabiegał o Ciebie? Pokaz mu jak głęboko masz go w czterech literach, jeszcze będzie skomlał żebyś go przyjęła z powrotem. Doszłas już tak daleko, nie przejmuj się tym bucem, proszę. Dobrze ze się nie spotkacie







Oczywiście że nic nie daje mu prawa do takiego zachowania. To jest toksyczne dla Was obojga. Jeżeli w ogóle rozpatrujesz możliwość Waszego powrotu, niech on najpierw popracuje nad sobą i swoimi emocjami. Powiem szczerze, że ja często nie panowałam nad nerwami, obraziłam mojego męża nie raz i nie dwa, używałam niecenzuralnych słów za które mi teraz wstyd. Na początku tlumaczylam to nerwami, a później nie tlumaczylam się wcale, bo wiedzialam że to tylko mój problem. Czy Twoj chłopak zachowuje się tak tylko w stosunku do Ciebie? Ja byłam taka nerwowa tylko w stosunku do mojego męża. Nikogo innego nigdy nie obraziłam, nie krzyczę na innych ludzi, nie denerwuję się tak łatwo. A teraz kiedy nie jesteśmy razem, rozmawiamy normalnie, nie ma takich nerwów, a nawet jak się poklocimy to panuje nad słowami. Nie zrozum mnie źle, nie chodzii mi o to, że to Ty jesteś winna jego nerwów oczywiście. Myślę, że jeżeli chcesz z nim być to najpierw on musi pracować mocno nad sobą, inaczej wykonczycie się oboje. Chyba nie chcesz być w związku, w którym mężczyzna tak się do Ciebie odnosi i tłumaczy swoje zachowanie nerwami.
Trzymaj się
"Czerwoną kartkę" dostałam jeszcze PRZED ŚWIĘTAMI, po czym sobie imprezował i w święta dowiedział się, że spotkałam się z tym znajomym A teraz wpędza mnie w poczucie winy, choć nie pomyśli że on również nie jest godny zaufania, skoro pomimo deklaracji, mnie zostawiał i mi również byłoby ciężko pogodzić się z tym, co on wyrabiał. Oczywiście ja nie widzę, w czym jest problem i zakończył ze mną konwersację.

Kiedy o mnie zabiegał? Nigdy. To ja zawsze za nim biegałam.Ale on nie będzie tego robił, bo KTOŚ WCZEŚNIEJ (mój poprzedni ex) już o mnie zabiegał i bardzo mnie to cieszyło.

Ja się nie przejmuję, ja nie chcę do niego wracać. Zwodził mnie znowu, ale tylko "zapomniał" wspomnieć, że mu na mnie nie zależy.

Zadzwoniłam do niego przed chwilą, powiedzial, że nie bedzie za mną chodził, bo on niczego nie zrobił, powiedział cześć i się rozłączył standardowo, jak ja mogłam być z kimś takim, kto ma mnie za nic.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.

Edytowane przez oh Mandy
Czas edycji: 2016-05-15 o 12:17
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 12:44   #535
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

witam
zrobiłam sobie pyszna , pachnącą czekoladową kawę z mlekiem i melduję się .
Jak pisałam wczesniej sprawa mnie nie dotycze=y ale jestem tu tylko i wyłącznie w celu wspierania was.
Dziewczyny dziś sprawiamy sobie jedna małą przyjemnośc
kawa
spacer
albo dobry film...może byc wszystko
ważne alby o sobie nie zapominac i sprawiać sobie małe przyjemności.
Na tych dupkach świat się nie kończy uwierzcie mi
\
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 12:55   #536
xxsven
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Michalova, podziwiam, ze jestes tak silna! Jestes ogromna motywacja na tym wątku
ohMandy - facet porażka, potraktować tak kogos. Z twoich wiadomości zrozumiałam tyle, ze planowaliście ślub ale sie rozstaliście, a teraz on to wszystko olewa? Przepraszam jesli to zbyt osobiste i nie chcesz odpowiadać.

Angelina - ale mi narobilas smaka na taka kawę, a tu brak sił by sie ruszyć z kanapy ��
xxsven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 13:09   #537
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez xxsven Pokaż wiadomość
Michalova, podziwiam, ze jestes tak silna! Jestes ogromna motywacja na tym wątku
ohMandy - facet porażka, potraktować tak kogos. Z twoich wiadomości zrozumiałam tyle, ze planowaliście ślub ale sie rozstaliście, a teraz on to wszystko olewa? Przepraszam jesli to zbyt osobiste i nie chcesz odpowiadać.

Angelina - ale mi narobilas smaka na taka kawę, a tu brak sił by sie ruszyć z kanapy ��
My już ślub odwołany mieliśmy, a teraz znów planowaliśmy wspólną przyszłosć - zaręczyny i wspólne mieszkanie.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 13:31   #538
m@skotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 386
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

ohMandy, Twój ex nie jest wart Ciebie.

Angelina, ja też tak sobie tłumaczę, że na facetach się świat nie kończy.
Poza tym gdyby im faktycznie na nas zależało, nie byłoby tych wszystkich rozstań, bo jak facet kocha to się stara i nie pozwala odejść.
Kiedyś usłyszałam tekst, że tego kwiatu jest pół światu, a trzy czwarte (nie będę przeklinać .... warte
m@skotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 13:52   #539
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

dokładnie, chociaż ja się wściekałam kiedy ktos tak do mnie mówił. Dzis wiem, że najważniejsze jest aby wciąz pamietac o sobie. Ludzie się pojawiają w naszym zyciu i znikaja. Część z nich zostaje na zawsze a część odchodzi w zapomnienie i uwierzcie mi, że za jakiś czas będziecie się smieać z tych facetów..i pluc sobie w brodę , że tak długo rozpaczałyście.
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-15, 14:27   #540
xxsven
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Mała aktualizacja, miał przyjechac dzisiaj porozmawiac. Napisał czy o 17 moze byc, ja nie odpisałam bo miałam za sobą ciężka i nieprzespana noc, wiec odłożyłam telefon i odpoczywalam. Potem napisał "nie to nie" bo nie odpisałam, wiec stwierdziłam, ze to przesada, skoro nie moze nawet przyjechac bo ja nie byłam pod telefonem. Ja w czwartek jechałam do niego na uczelnie, bo sie umówiliśmy, kupiłam mu jedzenie, nie odpisywał ale przyjechałam bo wolałam zaryzykować i byc tam niz nie pojechać. Okazało sie ze zaspał, ale trudno. Pokłóciliśmy sie i powiedział ze mnie trzeba wspierać a ja mam gdzieś ze on ma złamana nogę (3 dni z rzędu jechałam do niego, w czasie matur, zeby przywieźć mu jedzenie), ze ja nic nie doceniam i mi zle tylko bo "gowno" doceniam. Zawsze jak robi dla mnie cos miłego dziękuje, mowie ze doceniam. Ale zdenerwowałam sie i powiedziałam ze nie będę doceniać mówienia ze jestem żałosna, mijania mnie bez słowa, wyzywania sie na mnie, słownej agresji. Wyszło na to, ze to ja jestem najgorsza i niewdzięczna i to moja wina, ze on nie przyjedzie... Najgorsze jest to ze ja zaczynam czuć sie winna i myślec, ze moze faktycznie to przeze mnie
xxsven jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-20 18:48:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:17.