2016-07-26, 14:06 | #2551 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 197
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ---------- Cytat:
Oczywiscie to co zrobisz, to wylacznie zalezy od Ciebie. Moze ja jestem w bledzie, nie wiem.. Mimo wszystko nadal trzymam za Ciebie kciuki |
||
2016-07-26, 14:14 | #2552 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Ja chce zeby to chociaz przemyslal w tako sposob, jak to bylo za szybkie tempo, nawet jesli to bylo 1,5 roku to moze po prpstu trzeba cos zmienic. Nie wiem, to wszystko zdarzylo sie wczoraj... Moze jeszcze bede żałować, a może dobrze wyjde na tym, ze sprobowalam. To nie on podejmuje decyzje, bo w zwiazku decyzje podejmuje sie razem. Jesli mi powie po czasie, ze nie chce tak spróbować, to wtedy przyznaje mu racje, to nie ma sensu. Ale po prostu nie umiem teraz zrezygnować, z czegos co tyle dla mnie znaczylo, a jak bede wiedziec, ze sprobowalam, to bede mogla sie z tym w koncu pogodzic, tak uwazam. Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ---------- Cytat:
Wiem, ze kiedys moge tego zalowac. Ale ja siebie znam i jego jak nikogo innego. Nasza relacja plynnie przeszla w zwiazek i myślę ze jak nic juz nie wyjdzie z tego co pisalam wcześniej z pomyslem zeby zluzowac, to wiem ze damy rade utrzymac kontakt. Wiadomo bedzie dziwnie, bedzie ciezko, beda zgrzyty, ale znam nas, wiem ze on jest jednym z najlepszych ludzi jakich poznalam i wiem ze nie chce z tej relacji zrezygnowac. Uwazam, ze to by bylo glupie sie na niego teraz obrazic, znienawidzic tylko dlatego, ze zrobil, to co uwazal za sluszne dla nas obojga i ze wzgledu na to co czuje on i ja, nie moge go za to potepic, zwlaszcza ze wiem juz, ze meczyl sie z tym od ponad miesiąca, a ja dopiero 2 tygodnie temu zauwazylam, ze cos jest nie tak. Boze, gdyby to wszystko moglo sie po prostu nigdy nie wydarzyć (((( Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka |
||
2016-07-26, 19:17 | #2553 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Hej.
Podczytuję Was od niedawna, niby miałam nie pisać, ale czuję, że z Wami będzie mi łatwiej przebrnąć przez ten ciężki czas. Byłam z chłopakiem 8 lat, a właściwie do 8 lat brakowało kilka dni i on zerwał. 2 lata temu przeprowadziliśmy się z naszych rodzinnych miast do innego większego, jednak ze względu na to, że za kilka miesięcy mam otrzymać mieszkanie od rodziców, mieliśmy w planach wrócić do mojego rodzinnego miasta. Tutaj on miał szukać pracy, ja już ją miałam załatwioną. Przez miesiąc lub dwa miał to być znowu związek na odległość, do momentu, aż znajdziemy mieszkanie do wynajęcia, aby jakoś przetrwać ten czas bycia na swoim. Wiedziałam, że dla niego przeprowadzka do mojego miasta to nie jest coś wymarzonego, jednak myślałam, że ze względu na nasz związek to zaakceptuje. Jakie było moje zdziwienie, gdy pewnego dnia napisał, że to jednak koniec. Gdy 3 dni później przyjechał do mnie po swoje rzeczy, powiedział, że nie chce jednak żeby to się tak kończyło i że na drugi dzień przyjedzie żeby na spokojnie porozmawiać. Tego samego dnia dostałam wiadomość, że to przemyślał i jednak będzie zerwanie. Nie zawsze było między nami kolorowo, były kłótnie, czasami jakieś bardziej intensywne, ale zawsze jakoś po tym dochodziliśmy do porozumienia. Naprawdę myślałam, że jesteśmy dla siebie stworzeni. Los jednak okazał się być nieprzewidywalny. Mija kilka dni od zerwania i przyznam, że ciągle mam nadzieję, na powrót. Wiem jednak, że on swojej decyzji nie zmieni. Muszę to zaakceptować i żyć dalej, nie zasypywać już go smsami. Ale słowo daję, miałam ogromną huśtawkę emocjonalną w ciągu ostatnich dni. On nie chciał nawet przyjechać i ze mną porozmawiać, powiedzieć mi w twarz, że to koniec. Znam go i wiem, że boi się tych emocji, które by temu towarzyszyły. Oj muszę to jakoś przeżyć |
2016-07-26, 19:35 | #2554 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Bardzo mi przykro, że tak się stało. Trzymaj się i pisz tutaj do nas kiedy tylko będziesz miała potrzebę
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
2016-07-26, 19:45 | #2555 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Jestem tego samego zdania co Ty i doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Dziewczyny naprawdę, tyle co ja mu pomogłam, wspierałam go, zawsze byłam za nim. Do innego miasta też wyprowadziliśmy się właściwie dzięki mnie bo on sam nie podjąłby takiej decyzji. A ja miałam zacząć tam studia zaoczne i pracę, to go zmobilizowało. Ja postarałam się o pieniądze na przetrwanie ciężkiego początku w nowym miejscu... Ech, dużo by wymieniać. Nie zasłużyłam na zerwanie przez sms. I tego będę się trzymać żeby więcej się z nim nie kontaktować. To był mój pierwszy chłopak, dlatego nie mam doświadczenia w takich sprawach, ale mam nadzieję, że dam radę |
|
2016-07-26, 21:10 | #2556 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
2016-07-26, 21:47 | #2557 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
A ja dopiero to sobie uświadomiłam jak przeczytałam Twój post To prawda, nie ma co poświęcać dla kogoś całego swojego życia, bo nigdy nie ma pewności czy nie będziemy tego kiedyś żałować. A straconego czasu nikt nam nie zwróci. Ten związek to była ogromna szkoła życia dla mnie, z kimś innym na pewno będę mądrzejsza. Trzeba uczyć się na błędach. I wiecie co, miałam niedawno chwile zwątpienia, wzięło mnie na płacz i zadawałam sobie pytanie co takiego zrobiłam, że nie wyszło. Ale teraz już jest lepiej, powoli mi przechodzi. W sobotę mam w planach jechać na Mazury, zrelaksować się, wyciszyć i powoli zacząć zapominać. Dziewczyny, a Wasza rodzina dopytywała czemu nie jesteście już ze swoimi chłopakami, czy nie wtrącali się i czekali aż same coś powiecie? |
|
2016-07-26, 21:52 | #2558 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
2016-07-26, 22:00 | #2559 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
|
|
2016-07-26, 22:05 | #2560 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
2016-07-26, 22:15 | #2561 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Ja na razie jestem wdzieczna mojej rodzinie. Powiedziałam im o rozstaniu jak tylko wrocilam z "tej" rozmowy. Pocieszyli mnie, wyjaśnili jak oni to widzą, co też pomogło, a dzisiaj Tata zabrał mnie na ciacho, a mama zwolnila się dla mnie z pracy, zebysmy mogli zjeść rodzinny obiad w pizzerii. Chyba postanowili mnie utuczyc w ramach uszczesliwiania ale było i jest mi miło że się tak starają
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka |
2016-07-27, 00:23 | #2562 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Czyli tylko moja rodzina uważa, że wszystko to moja wina
A niech mnie w dupe pocaluja. |
2016-07-27, 00:47 | #2563 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
A jak wyglądało wasze rozstanie (dlaczego?) i czemu oni uważają, ze to Twoja wina? Moja mama zupełnie mnie zignorowała jak wróciłam po rozstaniu zapłakana do domu, powiedziała "no bywa" i ze przeciez bede miała jeszcze duzo innych facetów. Jak jej mowilam, ze moj były mówił do mnie, ze jestem "popier" itd to zachowywała sie tak, jakby to było normalne.. Szczerze mowiac w nikim nie miałam wsparcia za bardzo, poza jedna przyjaciółka.
|
2016-07-27, 01:09 | #2564 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Mnie ojciec właśnie wywalił z domu.
Wmawiajac mojej matce ze poderzne jej kiedyś gardło. Szczęście że przyjaciel nie śpi, to mam gdzie się przespać. |
2016-07-27, 01:40 | #2565 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Chcesz porozmawiac o tym na priv? Okropna sytuacja, ale tu zawsze dostaniesz wsparcie! przede wszystkim się prześpij i wypocznij w miarę możliwości, zeby jutro sobie wszystko jakos poukładać.
|
2016-07-27, 02:02 | #2566 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Jeśli masz ochotę to pisz. I tak nie zasne. W obecnym stanie psychicznym nawet nie wiem co mam robić.
|
2016-07-27, 02:35 | #2567 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wawa i okolice
Wiadomości: 9 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Cytat:
Też dzisiaj nie śpię, już za dwie godziny zbieram się do pracy. Niezależnie od starań i zmian w życiu jestem popieprzona, nie widzę dla siebie przyszłości.
__________________
|
||
2016-07-27, 06:03 | #2568 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Ja dzisiaj jestem załamana, obiecał mi że sobie to jeszcze przemysli. Dzisiaj jest pierwszy dzien jak mam czekać i nie odezwać się do niego przez cały dzień. Jak to wytrzymać, gadalismy codziennie.
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka |
2016-07-27, 06:25 | #2569 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 881
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Ściskam |
|
2016-07-27, 08:04 | #2570 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
U mnie dzisiaj mijają 3 tygodnie jak go nie widziałam, jutro miną 2 tygodnie jak nie gadaliśmy. Głupio, że to liczę, ale każdy dzień ciszy jest moim małym sukcesem, a te początki właśnie są najgorsze. Musisz się zawziąć w sobie
|
2016-07-27, 08:23 | #2571 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Dzięki dziewczyny, ale ja nie w Warszawie.
Muszę wrócić do domu, się nie wiem, spakować czy coś. Jest mi okropnie przykro, bo żadne nie zadzwonilo jak wytrzezwialo. Żadne z rodziców nawet się nie interesuje gdzie jestem, czy żyje czy cokolwiek. Nie wiem co mam robić... |
2016-07-27, 08:45 | #2572 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Barbarella, nie masz żadnej babci, cioci, kogokolwiek żeby się zatrzymać na jakiś czas? Okropna sytuacja.
skąd jesteś?
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-07-27, 08:54 | #2573 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Luzik, ja sobie zawsze poradzę.
Ja nie wiem co mam robić z rodzicami. Na pewno będzie rozmowa z nimi, a ja po prostu nie wiem, co ja mam im powiedzieć. Będą zwalac winę na mnie, jak zwykle. Boję się że się rozstana, i matka będzie mnie obwiniala do końca życia. |
2016-07-27, 11:20 | #2574 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;63479026]U mnie dzisiaj mijają 3 tygodnie jak go nie widziałam, jutro miną 2 tygodnie jak nie gadaliśmy. Głupio, że to liczę, ale każdy dzień ciszy jest moim małym sukcesem, a te początki właśnie są najgorsze. Musisz się zawziąć w sobie [/QUOTE]
Gratuluję Ci takiego podejścia, chyba tez niedlugo bede musiala zmienic swoje jesli nic sie nie zmieni. To okropne ze cos co kiedys bylo normalne nagle staje sie zakazane. I ze wytrzymanie bez tego teraz bedzie moim sukcesem. Nie umiem sie z tym jeszcze pogodzić. Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka |
2016-07-27, 13:12 | #2575 | ||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 472
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
A Wasze wsparcie dziewczyny jest naprawdę nieocenione. Chcialabym trafiać w zyciu na takich ludzi i takie przyjaciolki jak wy Cytat:
Cytat:
Cytat:
I ja caly czas chodzę z zacisnietym zoladkiem. Jem minimum. Schudlam 12kg. Zaczelam nosic rozmiar S. Ale wolalabym nosic bodaj 5XL byleby tylko byl, byleby tylko przez to nie przechodzic... Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||||||
2016-07-27, 13:33 | #2576 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Cytat:
U Twoich rodziców sprawdzi się tylko wdupiemianie... :/
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
2016-07-27, 13:38 | #2577 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 472
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Tęsknię za nim. Za normalna rozmową o wszystkim i o wszystkich. Znal kazda jedna rzecz, kazda jedna sytuacje w moim domu... moj tata lezal w szpitalu, mialam dzien przed dwa egzaminy w ciągu jednego dnia, a on akurat w tym czasie sie 'rozmyslil'... do tej pory nie wiem jak ja zdalam te egzaminy... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-07-27, 13:42 | #2578 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Twój przyszły partner też będzie wiedział o Tobie wszystko.
I nie zostawi Cię w takim momencie. Ani dla innej. A przynajmniej tego Ci życzę
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2016-07-27, 13:46 | #2579 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 472
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Sobie tez tego życzę. Dochodze do wniosku, ze ciezko byc kobieta...
wszystko tak sie przezywa, emocje, hormony, a taki o, ma w dupie to, znalazl nowa pinde i tyle. I dziękuję Ci Malla za wsparcie. Zawsze piszesz konkretnie i motywujaco Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-07-27, 13:52 | #2580 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Ale ja niestety też tak się przejmuję, szczególnie jeśli mowa o facetach. I też znam ten ból, że ów facet wiedzial o mnie wszystko, a gdy związek się kończy, nie mam do kogo napisać juz z każdą głupotą lub niegłupotą. Trzymaj się 😘 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
“Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where –" "Then it doesn't matter which way you go.” Edytowane przez Shawtty Czas edycji: 2016-07-27 o 13:53 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:16.