2016-07-22, 19:28 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 28
|
Ja i On
Witam. Mam nadzieje,ze może znajdę tutaj rade. Zacznijmy od początku. Znamy się 2 lata z X. Spotykaliśmy się głównie na seks. On ma kogoś, ja mam kogoś. Było to ode mnie silniejsze... Widząc,że jemu rośnie apetyt w miarę jedzenia.
Postanowiłam to zakończyć. Dość szybko. Napisałam mu, ze go kocham... (umawialiśmy się, że nie ma miejsca w tej znajomosci na uczucia) A on chyba myśli co ma z tym teraz zrobić. A czy go kocham ? Pewnie wyprzedziłam fakty, jest mi bardzo bliski... ale to chyba tylko tyle. Z jednej strony jestem ciekawa czy coś odpisze, co odpisze. A z drugiej się boje. Zależy mi na Nim.. wiem,że jemu też. Ale to tylko tyle. Pisze chyba po to.. by się wyzalic... |
2016-07-22, 19:35 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 30
|
Dot.: Ja i On
Należy rozgraniczyć mężczyźni - seks to seks nic więcej... nie licz na nic.. znajdzie inną i tyle.... albo w końcu powie o swoich potrzebach tej z którą jest?!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest prag☠nieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu |
2016-07-22, 19:54 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 28
|
Dot.: Ja i On
Raczej miałam na myśli to,że chciałam to już zakończyć. Tak raz, a porządnie.
On jest dużo starszy. Ma kobietę. Ja mężczyznę. Chciałam wkoncu wybrać. Nie mając innego pomysłu. Wiem,że on albo nic nie odpisze i na tym skończy się znajomość. Na pewno nie liczę na słowa " wyjdź za mnie " ---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ---------- Zawsze ciekawilo mnie,co zrobi mężczyzna,postawiony pod ścianą. Nie odpisuje, bo pewnie myśli... Nie wie czy do czegoś jestem zdolna. Oczywiście... nie mam zamiaru nic więcej robić. Nie chce burzyć mu związku, bo mam swój ;-) Może jest to w pewnym sensie zabawa uczuciami,jakaś manipulacja - może. |
2016-07-22, 20:08 | #4 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Ja i On
pytanie za sto punktów- DLACZEGO wolałaś napisać mu, że go KOCHASZ, niż "koniec tego bzykania na zawołanie. olśniło mnie i chcę nagle zacząć być wierna swojemu rogaczowi"?
Twój pierwszy post jest tak chaotyczny, że z początku zastanawiałam się kto kogo kocha. Zaczynasz od tego, że JEMU apetyt rośnie, ale to TY wyznajesz mu miłość. A potem mężczyźni mówią, że kobieca logika jest porażająca Edytowane przez kisielova Czas edycji: 2016-07-22 o 20:10 |
2016-07-22, 20:15 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 112
|
Dot.: Ja i On
|
2016-07-22, 20:22 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 28
|
Dot.: Ja i On
Dlaczego?
Bo już to kończyłam zbyt wiele razy, on prosił bym nie odchodzila... I tak minęły 2 lata. Stwierdziłam,że inaczej chyba nie da się tego załatwić. Jak tylko w ten sposób... Ja nie oczekuje od Niego niczego. Po prostu, czekam na jego reakcje,bo jestem jej ciekawa... Chociaz szkoda mi już.. tych wspólnych nocy, porannej kawy w swoim towarzystwie i zwykłego "Dzień dobry skarbie , buziaki " Niestety. Wszystko musi się kiedyś skończyć. Myślicie, że jak zareaguje ? Będzie milczał ? Uda,że problemu nie ma. Teraz pewnie myśli co z tym fantem zrobić. ---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ---------- Z tym zdaniem odnośnie apetytu... On chciał częściej spotykać się,bo chciał seksu. Super,ja też chciałam. Ale już wystarczy. |
2016-07-22, 20:26 | #7 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Ja i On
ON prosił, żebyś nie odchodziła, ale TY zgadzałaś się z nim dalej być. Więc wiesz, wina leży po obydwóch stronach.
To, co zrobiłaś było po prostu głupie. Widać, że boli Cię cholernie, że jeszcze nie zareagował na Twoje (niby fałszywe) wyznanie. Liczyłaś pewnie na reakcję "dajmy sobie szansę, nie psujmy tego" a dostałaś nic, bo facet chciał Cię wyłącznie do seksu. z ciekawości: co tak nagle zmieniło się w Twoim życiu, że postanowiłaś przestać z bzykaniem na boku? |
2016-07-22, 20:37 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 28
|
Dot.: Ja i On
Przecież wiem,że odpisze. Tylko ciekawi mnie po jakim czasie.
Przyjaznilismy się. No i ten seks. Po 3 miesiącach pseudo znajomości zapytał mnie czy mogłabym się w Nim zakochać... odparlam,że nie. On mi wtedy też powiedział, że nie kocha tej swojej. Jestem pewna,że tak powiedział,bo tak wypada. Zdaje sobie z tego sprawę. Kochalismy się w ich łóżku. On przygotowywał kolacje,a później śniadanie. Ostatnio wspomniał, że za dużo o mnie myśli i czy ja też myślę. Ani razu się nie poklocilismy. Wiele razy przyjeżdżał z płaczem.. doslownie.. krzycząc,że on ma dość.. ze sie wyprowadza.. gdy kłócil się z tą swoją. A ja mu tłumaczyłam, żeby się nie klocili... ze jutro będzie lepiej Myślę, że po tych sprzecznych sytuacjach on sam nie wierzy w to co mu napisałam. Ale wiem, że będzie chciał to zakończyć. Mam tylko nadzieje,ze bardziej sytuacji nie skomplikowalam. |
2016-07-22, 20:57 | #9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Ja i On
Cytat:
Czy zależy Ci na Twoim chłopaku? |
|
2016-07-22, 21:08 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 28
|
Dot.: Ja i On
Chyba zależy mi na jednym i na drugim.
Właściwie to nie wiem. Może i to co mu napisałam jest po części prawda.. albo dopiero się zaczęło rozwijać i chciałam to jak najszybciej skrócić.Przeciez to chore,bo nie dopuszczam myśli,że moglibyśmy być razem. Ale już sama nie wiem czego oczekuje. Jestem pewna,że gdyby mi spojrzał teraz głęboko w oczy jak to zawsze robił... spalilabym się ze wstydu. Dziewczyny, ja wiem, że źle robie. Nie powinnam wcale wchodzić w taki dziwny układ. Zycie na pewno byłoby prostsze... I nie miałabym dziś takich problemów. |
2016-07-22, 21:17 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Ja i On
Najlepiej by było, gdybyś przestała oszukiwać chłopaka i zerwała z nim dla jego dobra.
Następnie zerwała relację z kochankiem i przez jakiś czas pobyła sama. Uporządkowała sobie czego chcesz i następnym razem nie leciała na dwa fronty! |
2016-07-22, 21:22 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 28
|
Dot.: Ja i On
On tez leciał na dwa fronty.
Mniejsza z tym. Chłopaka kocham wiec go nie zostawię. |
2016-07-22, 21:31 | #13 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Ja i On
No. Kochasz. Tak kochasz że się bzykasz z innym i oszykujesz partnera. Faktycznie. Miłość jak się patrzy.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-07-22, 21:57 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Ja i On
Czyli Ty lecisz na dwa fronty, Twój drugi font leci na dwa fronty, Twój chłopak leciał na dwa fronty. A ja nadal w jakimś zaścianku najwyraźniej żyję, bo za groma tego nie rozumiem (jak i konwencji powstania tego wątku, ale nie znam się to się wypowiem :P)
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
2016-07-23, 09:06 | #15 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Ja i On
jezu, to jest ten moment, kiedy zastanawiam się zawsze, czy miłość partnerowi okazuje się poprzez dorabianie mu rogów, czy o co kaman.
Edytowane przez kisielova Czas edycji: 2016-07-23 o 09:11 |
2016-07-23, 09:10 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Ja i On
Strzeżcie mnie od ludzi, którzy "kochają" w taki sposób jak Autorka
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
2016-07-23, 09:28 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
|
Dot.: Ja i On
Nie używaj słowa KOCHAM, bo chyba nie wiesz co to znaczy.
|
2016-07-23, 10:20 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Slezsko
Wiadomości: 33
|
Dot.: Ja i On
Pisząc "On tez leciał na dwa fronty." mówisz o swoim facecie czy o kochanku? Tak czy inaczej zakończ jak najszybciej związek z chłopakiem a najlepiej oba.
|
2016-07-23, 20:54 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 223
|
Dot.: Ja i On
Szmacisz się, ale kochasz chłopaka? Żal mi go.
|
2016-07-23, 23:43 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 712
|
Dot.: Ja i On
Wydaje mi się ze błędnie pojmujesz znaczenie słowa miłość. Mylisz je z jednej strony z pożądaniem, z drugiej z przyzwyczajeniem i wygodnym zakotwiczeniem w związku. Miłość to nie lecenie na dwa fronty. Nie kochasz swojego chłopaka, tylko czujesz do niego przywiązanie, chcesz dla niego dobrze, do tego dochodza jakies (pewnie male ale zawsze) wyrzuty sumienia - a to nie definiuje miłości. Życzę Ci ogarnięcia i znalezienia jednego faceta, który zaspokoi wszystkie Twoje potrzeby, bez szukania wrażeń z innymi.
__________________
http://8-pietro.blogspot.com/ Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy Zapraszam na pierwszego bloga |
2016-07-24, 00:12 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 114
|
Dot.: Ja i On
|
2016-07-24, 06:57 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Ja i On
Czyli z chlopakiem jestes, bo sa szanse na slowa "wyjdziesz za mnie", a z tym zrywasz bo stary i pewnie zonaty ?
Typowo prowincjonalna hipokryzja. |
2016-07-24, 07:24 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
|
Dot.: Ja i On
Autorko, jak myślisz, jak czułby się Twój facet, gdyby dowiedział się o Twoim sekszeniu się na boku? Co by czuł?
Jak możesz mówić, że go kochasz i jednocześnie wyrządzać mu najgorszą krzywdę, postępować w najpodlejszy sposób? Nawet gdybyś go nie kochała, byłoby to bardzo krzywdzące, a kiedy mówisz "kocham", to jest po prostu absurdalne. |
2016-07-24, 07:57 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 130
|
Dot.: Ja i On
Odpisze coś neutralnego i dalej będziecie spotykać się na seks.
Także nie za wiele się w tej waszej relacji zmieni, a jak już to na minus
__________________
Slow Fashion Blogger
https://www.facebook.com/sylviakuczera.blog https://www.instagram.com/sylvia.kuczera |
2016-08-12, 21:03 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 28
|
Dot.: Ja i On
Może napisze co u mnie słychać
Także, nic się nie zmieniło, ani razu się nie spotkaliśmy. Jednak On ciągle pisze... ze tęskni... ze chce się spotkać tylko żeby porozmawiać, o tym co mu napisalam. Odpisalam,ze nie bedziemy o tym rozmawiac, bo ja nie chce. A on,ze przeciez mozemy "pomilczec " ? Ze nie liczy na seks, tylko na miłą kawę w moim towarzystwie.. i inne brednie, jak to mu się nie układa w związku, że nie wie czy coś do niej czuje. Dopiero teraz się obudził ? Spoko, jak się zaczynaliśmy spotykać tez to mówił. Ciągle pyta czy się spotkamy. Nie wiem po co? Wiem,że pewnie znów posypie się krytyka w moja stronę... ale ona tez mi pomaga. Zycie nie jest takie proste, jak się niektórym wydaje... Pozdrawiam. |
2016-08-12, 21:12 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 227
|
Dot.: Ja i On
a Ty tęsknisz?
|
2016-08-12, 21:16 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 28
|
Dot.: Ja i On
Myślę o Nim, często...
|
2016-08-12, 21:44 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 227
|
Dot.: Ja i On
Po co wogole weszłaś w taki układ? Twój facet Cię nie zaspokaja?
|
2016-08-12, 21:46 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Ja i On
Ciekawe jak Ty bys sie czuła, gdyby Twój facet Cie zdradzał z jakas dziewczyna, fizycznie ale i emocjonalnie, cały czas robiąc z Ciebie kretynkę, bawiąc się w długotrwały romans. Ani Ty, ani ten facet z ktorym zdradzasz chłopaka nie macie zbytnio poczucia moralności i siebie tez pewnie zdradzicie jesli kiedykolwiek zbudujcie zwiazek. No i okej, będziecie siebie warci, wiec tak zróbcie, a obecnym partnerom dajcie szanse na znalezienie kogos, kto nie potraktuje ich jak śmiecia. Naprawde wstrętny wątek. |
2016-08-12, 22:00 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 28
|
Dot.: Ja i On
Moj związek to jeden wielki znak zapytania, chyba oboje jesteśmy ze sobą, bo chyba jest nam tak wygodnie, przyzwyczajenie robi swoje. Od 3 lat stoimy w miejscu, nasz związek się nie rozwija. Często się kłócimy,a jeszcze częściej godzimy. Czy mnie zaspokaja? Nasz seks jest też nudny jak flaki w oleju, ciągle jest to samo. Przychodzi wieczór i jest pytanie "masz ochotę na seks ? " , ewentualnie idziemy spać,on w swoją stronę, a ja w swoją. Nie ma żadnej namiętności, niczego...
Moze dlatego weszłam w taki układ... |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:21.