|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2007-02-06, 11:34 | #691 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
isa, jako moderatorka tego forum przywołuję Cię do porządku! proszę natychmiast zacząć się filtrować! jak pojawią się u Ciebie przebarwienia czy zmarszczki, to dostaniesz bana
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
2007-02-06, 13:22 | #692 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 269
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Hi, hi Isa. Sama tego chciałaś.
Tak, czasami trzeba człowieka czymś postraszyć. Mnie jakoś zwątpienie filtrowe jeszcze nie dopadło (a filtruję się regularnie od września, kiedy zaczęłam stosować kwasy), ale rozumiem że czasami to może być uciążliwe. Wcześniej używałam głównie filtrów latem choć bardzo rzadko się opalałam, raczej unikałam słońca. Teraz sumiennie i codziennie nakładam na twarz tyle filtra ile da się wchłonąć. Używam Avene dzieciaczka 40-tkę, na zmianę z LRP Antkiem XL. Czasami są lepsze dni, czasami gorsze no ale staram się być obowiązkowa. Ot i tyle. |
2007-02-06, 15:30 | #693 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 61
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Witam wszystkie Filtromaniaczki i melduję się posłusznie na stanowisku jako początkująca filtromaniaczka numer ....... (tu wpisać numer). Przepraszam od razu, że wcinam się niecnie w wątek, ale usprawiedliwieniem niech będzie fakt, że kilka innych Początkujących też tak zrobiło.
Na szczęście zwątpienie mnie jeszcze nie dopadło, ale to chyba przez to, że dopiero od bardzo niedawna aplikuję przepisową ilość; wcześniej nakładałam filtr jak zwykły krem pod podkład, korektor, puder, róż, cienie i inne paskudztwa z miką i talkiem, które to wszystko destabilizują. Przede wszystkim muszę się na Was poskarżyć - oderwać się ostatnio od Wizażu nie mogę (co przy mojej "nałogogennej" osobowości jest niewskazane ), a jestem w trakcie sesji - dodajmy. Wiedza wydaje mi sie nie do ogarnięcia, im więcej czytam, tym mniej rozumiem, w dodatku nie stać mnie od razu na te wszystkie opisywane przez Was kosmetyki bez talku i miki, mam też część specyfików, które zakupiłam jeszcze w okresie "przed nawróceniem" i planuję je po prostu zużyć i nie przejmować się na razie zbytnio destabilizowaniem. Mam już trochę dość zastanawiania się nad tym, co mogę nałożyć na twarz, a czego nie, więć postanowiłam się na razie tak bardzo nie przejmować i nie rujnować od razu swego niezbyt grubego portfela. Zatem mój mejkap wygląda w sposób następujący: filtr (na razie L'Oreal Ombrelle) wmasowywany w dwóch turach (inaczej zacieki), 20 minut przerwy, Pan Stick MF pod oczy (bo cienie mam takie, że ekspresjonizm niemiecki byłby ze mnie dumny - Sylwiasta zrozumie ) i na ewentualny pryszcz, skrobia kukurydziana aplikowana pędzlem, a potem - niestety - muszę nałożyć puder sypki Avonu, przynajmniej na strategiczne miejsca. Mam bardzo jasną karnację, ale bez tego nie wyglądam wcale a wcale jak dostojna gotycka dama (vide Voodia ), a raczej jak lekko nadgryziony czasem trup wyłowiony z rzeki. Mam tylko nadzieję, że z ochrony się coś jeszcze ostaje. Pozdrawiam Was wszystkie i w pas się kłaniam oraz czerwonym dywanikiem padam do stóp przed kawałem roboty, jaką wykonałyście oraz za to, że kaganek oświaty nieść chcecie przez ten Ciemnogród, jakim jest kosmetyka. |
2007-02-06, 17:09 | #694 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
isa, jakie qrde zwątpienie?!!! Ten wątek miał być ściśle retoryczny Do filtra marsz, bo jak nie, to
|
2007-02-06, 19:53 | #695 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Hehe pomogły Wasze baciki i dziś grzecznie pomaszerowałam do pracy z Antkiem DP na twarzy
Wreszcie twarz mi zaczyna wracać dzięki temu do porządku, bo od podkładów się porobiły mi jakieś pryszcze
__________________
Trance is essential for my life
|
2007-02-06, 19:58 | #696 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
|
2007-02-06, 20:18 | #697 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Tak, Antak DP rządzi U mnie ostatnio wielki powrót Antka i to w zadziwiająco dużej ilości. Po dwóch dniach z mleczkiem Avene, miałam dość.
Niestety, po peelingu migdałowym (20% tym razem), wolałam z DP nie ryzykować, ale juz po paru dniach skóra doszła do siebie, tylko ciągle jeszcze daję nawilżacz pod filtr, bo zaczerwienienie i podrażnienie skóry murowane a po drugie z nawilżaniem pod nie widac łuszczących sie skórek. Nie błyszczałam sie i cera była super, dalej jestem w szoku, bo jeszcze nigdy po Antku DP nie osiągnęłam takiego efektu i to bez pudru czy skrobii. Ale żeby nie było całkiem różowo i było na temat, to muszę napisać, że od pewnego czasu nie filtruje czoła, albo nakładam cienką warstwę. Mam grzywkę i to mi daje złudne uczucie ochrony (tylko, że moja grzywka nie jest bardzo długa). Miałam dość tłustawej grzywy. Na razie tyle zwątpień. |
2007-02-06, 20:20 | #698 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 269
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Isa - mamy nadzieję, że dostałaś nauczkę, którą zapamiętasz na bardzo, bardzo długo.
Ok, jakby i mnie napadło kiedyś takie zwątpienie, to obiecuję że przyjdę tu i się z tego wyspowiadam. |
2007-02-06, 23:25 | #699 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
anah, ja też się staram nie filtrować czoła bo potem mam całą czapkę upacianą w filtrze, a co do Antka DP zgadzam się z tobą w 100%
|
2007-02-07, 12:35 | #700 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 595
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Cytat:
__________________
Lepsza jest uboga mądrość niż głupie bogactwo. Diogenes |
|
2007-02-07, 12:53 | #701 |
Raczkowanie
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Wlasnie,mnie sie pojawily zmarszczki i przebarwienia po kwasach,bo zadna pani dermatolog nei uprzedzila mnei ze filtry sa konieczne.Wczoraj zakupilam Very high protection SPF 50 Avene. Nie wiem czy to dobry wybór??pewno sa jakeis lepsze. Mam w miare opalona kore od samoopalaczy,ale po nalozeniu filtru twarz wyglada jak od innej osoby. Jakies sposoby na to??
|
2007-02-07, 13:07 | #702 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Witaj Tulis, na szczęście na Avene możesz położyć wszystko. Spróbuj zmatowić buziaka, a następnie użyj bronzera (czy brązera?) i nim wymodeluj buzię, coby nie odstawała od korpusu Możesz też wyrównać koloryt podkładem nakładając go tak, by nie zetrzeć filtrów (wklepując).
Poczytaj wątek http://www.wizaz.pl/forum/showthread...08036&page=100 Powodzonka |
2007-02-07, 13:43 | #703 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Cytat:
|
|
2007-02-07, 14:30 | #704 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Tak, ja ze swej strony polecam spodek Sephory - mój ukochany bo trudno sobie nim zrobić kuku na gębie, nie migocze choinkowo ale wygląda ładnie i jest wielki i atrakcyjny cenowo
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...p?produkt=1885 |
2007-02-07, 14:59 | #705 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Cytat:
|
|
2007-02-10, 21:20 | #706 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
|
2007-02-11, 09:21 | #707 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 43
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Oj w sumie to dobrze ze ktos ma tez watpliowsci takie jakie ja mam - kilka postów juz o tym pisałam. Filtruje się 6- 8 lat. Rozbieżność wynika z tego ze pierwsze lata stosowałam lekkie filtry 4-10spf potme przysiadłam do 50 tek. Próbowałam chyba wszystkich dostępnych na rynku (w sumie najwierniejsza byłam łososiowej avene jeszcze gdy nazywała sie 60A 60B jakos tak..) teraz na lato uzywam Biodermy 50 AR.... ALE.. moja dermatolog jak sie o tym dowiedzila to załamała rece - smarowanie sie cały rok jak twierdzi to gruba przesada (dosłownie heh biorac pod uwage klaster pudrowo- maziowy na twarzy) Po peiwrsze promieniowanie robi cos dobrego w skorze - nie tylko złe rzeczy - powstawje witamina D na przykład a przy maksymalnym filtrowaniu ciezko o nia wygladmy blado i STARO. Mimo ze nie mam żadnych przebarwień wcale nie wyglądam lepiej od kolezanke ktore o filtrach nie słyszały w ogóle - ok moze one bede wygladac gorzej po 50tce ale czy wtedy bedzie to az tak wazne?
Uważam sie za filtromaniaczke ale moja cera stanowczo sie poprawiła gdy z 50tkowych klastrów przesiadłam sie na zwykle kremy z spf 15 - Active C XL albo rosaliac z filrem. Powtarzam ok popoludnia przed wyjściem z pracy wiec na te 8-10h jakas ochrone mam. Oczywiscie w gorach i na plazy mam 50tki ale nie do pracy!! Cera ma jak oddychać i co ważne (i co podkresla moj dermatolog) wytwarza sie wytamina D! Poczytajcie o najnowszych odkryciach w kremach - firmy Lierac czy Lancome chyba - wielkie odkrycie dla cery - wiatmina D! Wystaczy pozwolic chociaż na chwile skorze by ja wyprodukowała. |
2007-02-11, 09:49 | #708 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 965
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Alnilam, a czy możesz podać strone, albo źródło badań o których wspominasz, bo chciałabym o nich poczytać
__________________
|
2007-02-11, 10:11 | #709 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Już kiedyś było na ten temat pisane. Podobno wystarczy tylko kilka minut dziennie bez filtra, aby wit d dotarla do skory. przeciez jak rano wstajesz, to promieniowanie sobie juz dziala - przez szyby tez, wiec chyba wszystko ok. Poza tym nakladamy makijaz lub nie kladziemy przepisowej ilosci filtra... Myślę, że spokojnie witaminka d przenika do skory.
|
2007-02-11, 10:28 | #710 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
A do tego przecież żadne filtry nie blokują promieniowania na 100%.
|
2007-02-11, 10:43 | #711 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 281
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
A ja sie zgadzam z alnilam w jednej kwestii, a mianowicie że po 50tce kilka zmarszczeń w jedna czy w drugą strone nie bedzie juz dla nas aż tak ważna jak dobry wygląd w młodym wieku oczywiście nie chodzi mi o to ze w starszym wieku juz mozemy wyglądać gorzej i nie dbać o siebie ale mozna na wiele innych sposobów dbać o siebie i dobrze wygladac nawet z tymi kilkoma wiecej zmarszczkami
oczywiscie chodzi mi tylko o te osoby które męczą sie z filtrami i twierdza ze wygladaja w nich gorzej, tak jak np ja dobrze wygladam dopiero jak zrobie makojaz na normalnym kremie a z filtrem sie okropnie czuje i boje sie dotknąć twarzy bo na palcu wszystko zostaje |
2007-02-11, 11:59 | #712 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Witajcie! Ja na biochemii dotąd się nie udzielałam ale czytałam sporo i od czerwca zeszłego roku filtrowałam się praktycznie codziennie, aż do późnej jesieni! Zaczęłam intersesować się filtrami, bo przeczytałam tutaj na wątku m.in. o Retin A i Zoracu, których używałam. Jednak żaden dermatolog NIGDY nie wspominał, że przy takiej kuracji należy chronić cerę filtrami
Nawet wysnułam teorię, dlaczego dermatolodzy o tym nie wspominają Otóż dlatego, żeby nie tracić swoich pacjentów czyt. klientek Gdyby każda podczas leczenia np.: Zoraciem używała filtrów, twarz leczyłaby się znacznie szybciej a oni mniej by zarabiali, bo pacjentki zaczęłyby przychodzić rzadziej Jestem za to naprawdę wkurzona na lekarzy, ile ja kasy wydałam na różne kremy i żele- mam cerę tłusta trądzikową. Nikt nigdy nawet nie napomknął, żeby wspomagać leczenie filtrami. W mojej długoletniej historii leczenia najbardziej pomógł mi Differin i tonik z olejku pichtowego i płynu petroleum D5 (który swojego czasu robił furorę na śp forum dermatologicznym). Po wyleczeniu pozostały mi przebarwienia i blizny (wypryski pojawiały się rzadziej) i na nie właśnie lekarka przepisała mi Zorac a później Retin A. Prawda jest taka, że gdy nie używałam filtrów, maście działay słabiej. Odkąd poczytałam tutaj, że przy kuracji w/w kremami filtry są konieczne, tak zaczęłam używać i dosłownie w miesiąc moja cera zmieniła się nie do poznania!!! Na wakacjach to nakładałam ogromne ilości na twarz- na zdjęciach śmiesznie to wychodziło- całe ciało opalone a twarz bielutka jak u jakiejś średniowiecznej damy Całkowicie filtr (miałam Lancome sp 50) chronił mnie słońcem. I tak sobie stosowałam- nakładałam te tłuściochy (później filtr z Iwostinu- te dwa najbardziej mi pasują, po innych dostawał wysypu pryszczy) na twarz, na to rozświetlający podkład z Avonu (wyczytałam że on się nie gryzie z filtrami) i skrobie. Aż w końcu skusiło mnie, żeby nie nakładać już filtru moja cera poprawiła sie bardzo- nałożyłam więc krem matujący i podkład matujący z Avonu i aż nie mogłam uwierzyć! Moja cera wyglądała tak pięknie i zdrowo, o wiele piękniej niż we filtrze. Zaczęłam malować się tak codziennie- całkowicie wyeliminowałam filtry. I dzisiaj wypadła mi z szafki- resztka Lancome i znowu się pofiltrowałam i qrcze no nie podoba mi sie ten glow na twarzy ja chyba już nie wrócę do filtrów Niech mi się starzeje- trudno się mówi, ale jakoś nie mogę się przekonać, żeby znowu natłusczać cerę i szklić się jak żaba Wasze wypowiedzi podnoszą mnie na duchu, że nie jestem jakaś dziwna, że nagle zwątpiłam w pomocną działalność filtrów, chociaż wiem, że działają cuda To tyl, sorry za długaśny post- gratuluje temu, kto przeczytał Ale musiałam to z siebie wyrzucić Dziękuję za uwagę |
2007-02-11, 13:20 | #713 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
witam,
Ja jestem załamana tym calym "zachodem" filtrowania sie, skrobii itp. Dopiero jestem po pierwszym dniu stosowania Retin-A, (gryzą mnie wyrzuty że musieli mi rodzice zakupić) to teraz jeszcze trzeba namówić ich na filtry. Jestem zdesperowana serio. Lepszy filtr kosztuje ok 30-40 zł. Do tego jakiś podkład żeby wszystko współgrało. Ale żeby dodatkowo się nie świecić potrzebna nam jest skrobia. Olaboga!!!!!! Co to jest???? Zamaist skupiać sie na psychologi martwie sie jaki mam kupic filtr, czy będzie odpowiedni czy nie. Myślałam o przygarnięciu próbek aptecznych Antka bądz innych filterków. Może ciotka w Holandii przemyci mi jakieś porządne, podobno tam kosmetyki są bardzo tanie. Dziewczyny, aaaa, prosze o duchowe wsparcie
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
2007-02-11, 13:40 | #714 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Ja tez utozsamiam sie z Dziewczynami ktore lepiej sie czuja bez filtrow
Ja sie nigdy nie malowalam (no moze jak szlam na wesele itp) - zero podkladow, czasem lekko sam puder... Czulam ze moja cera naprawde oddycha A odkad zaczelam uzywac Effaclar K no i zaczelam uzywac filtrow... Czuje ze moja cera jest taka ciezka, tlusta, lepiaca, pozamykana... kazdy pyta czy sie dobrze czuje bo taka blada jestem, caly dzien czuje ze cos mam na twarzy, zle sie czuje jak ktos na mnie patrzy bo mam wrazenie ze wszystko widzi... bleee.... zamiast skupiac sie na nauce to ja mysle jak wyglada teraz moja twarz... No i przerwalam filtry... jaka radosc, jaka lekkosc Odrazu czuje sie ladniejsza, nikt sie nie pyta czy cos jest nie tak no i jadac w pociagu czy bedac na uczelni nie zastanawiam sie jak wygladam Nie chce przebarwien... stad pisze w watku ze zwatpieniem... ale chce sie czuc dobrze, ladnie... a z filtrem mi to nie wychodzi... I mam podobnie jak kolezanka wyzej - zamiast sie uczyc to ja myslalam - jaki filtr... jaki na to puder... ten... a moze ten... jak wyrobie z kasa, o rany pol nocy potrafilam nie spac tylko myslalam |
2007-02-11, 18:44 | #715 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Tesknie za filtremRobi sie cieplo,slonce zaczyna przygrzewac-trzebaby cos kupic-tylko niewiem co?Po kilkudniowych grzebaniu w sieci znalazlam tylko jeden ktory moze by byl dobry dla mojej cery-jest podobno bardzo lekki i nikogo nie podraznia-wszystkie recenzje pozytywne na makeupalley.
oto link: http://www.bobodave.com/index.php?ma...roducts_id=133 Jak myslicie bedzie dobry dla suchej wrazliwej cery? Ingredients: ZINC OXIDE ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE DIMETHICONE WATER CYCLOMETHICONE ALCOHOL LAURYL METHACRYLATE/GLYCOL DIMETHACRYLATE CROSSPOLYMER TALC PERFLUOROHEXYLETHYL DIMETHYLBUTYL ETHER GLYCERIN PEG-12 DIMETHICONE TITANIUM DIOXIDE EUCALYPTUS GLOBULUS LEAF EXTRACT THUJOPSIS DOLABRATA EXTRACT CETY-PG HYDROXYETHYL PALMITAMIDE BIS-METHOXYPROPYLAMIDO ISODOCOSANE BUTYLENE GLYCOL CERAMIDE 2 HYDROXYETHYL ISOSTEARYLOXY ISOPROPANOLAMINE HYDROXYUNDECANOIC ACID POLYSILICONE-9 METHICONE ALUMINA SILICA BHT |
2007-02-11, 18:58 | #716 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
a ja się staram teraz w miarę regularnie filtrować i widzę efekty skóra jest ładniejsza i krostek jakby mniej
jak mam tzw. zwątpienie, to smaruję się chociaż kremem Iwostinu z SPF 20 i liczę na to, że nie jestem kompletnie "goła". ostatnio próbowałam kilku nowych kremów i mam nauczkę - kilkanaście nowych niespodzianek, ale walczę z nimi, nie poddaję się i filtruję dalej |
2007-02-11, 20:38 | #717 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
No coz, moja cera w filtrze, lekko upruszona skrobia/Hauschka jedwabnym/Translucide wyglada , nie boje sie uzyc tego okreslenia - slicznie, gladziutka jak u laleczki. Nie zamienilabym tego wygladu za nic na podklad - w ogole go przestalam uzywac, czasem naloze na jakies wieczorne wyjscie (mam jakos w glowie zakodowane, ze szkoda golej skory na miejskie, zanieczyszczone powietrze a po tem papierosiarnie w klubie) ale czuje sie jakbym miala maske na twarzy.
Ale fakt , nie mam tlustej cery, zadnych z nia problemow, retinoidow nie uzywam wiec sie nie luszcze a odkad zaczelam uzywac silikonow jako bazy pod filtr - DP przylega caly dzien, nic nie "odpada" ani sie nie walkuje, ideal, no. Mysle, ze to raczej odblokowanie psychiczne - jedni nie wyjda z domu bez podkladu, inni bez filtra |
2007-02-11, 20:56 | #718 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 965
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
Ach, te filtry Nie mam w filtrowaniu długiego stażu, zaczynałam od avene HO SPF 15 (latem!!! ), w dodatku o filtrach usłyszałam koło 30-tki (no dobra, słyszałam wcześniej, ale mało "profesjonalnie" - faktor ósemka to był dla mnie max i to na plażę - byłam pewna, że się nie opalę).
Teraz jestem do nich przekonana. Smaruję się 2,5 ml cały rok, przyznaję się szczerze, że kiedy siedzę w domu to stosuję 15 - ale stabilną. Nie używam podkładu, bo wyglądam w nim gorzej niż bez Zwątpienie? Miałam... nieraz zwłaszcza na początku, kiedy to używałam filtrów avene. Bardzo ładnie pielęgnowały mi skórę, ale i tworzyły klejową maskę (filtr + puder) w której się dusiłam. Metodą prób i błędów znalazłam "swój" filtr - anthelios fluide - kocham go!!!!!!! Gruuuuba warstwa tego filtra + puder jedwabny hauschki tworzą z mojej twarzy coś, co bardzo mi pasuje Jestem blada, to fakt, ale taki jest mój prawdziwy kolor - w zimie wyglądałam tak całe życie Tylko kiedy idę oddać krew, to pani lekarka zawsze z niedowierzaniem patrzy na moją hemoglobinę - "w normie, a pani taka blada!". Więc z uśmiechem mówię, że jestem ofiarą propagandy antysłonecznej. Nie patrzy na mnie jak na idiotkę Filtry nadal testuję - teraz szukam czegoś tańszego... na półce czeka bioderma (100 ml). Ależ się rozpisałam! Reasumując: każdy wybiera taką pielęgnację, do jakiej ma przekonanie. Każdy ma też inny ideał urody i priorytety |
2007-02-12, 08:51 | #719 |
Raczkowanie
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
No i mnie też dopadło! Stosuję filtry wysokie od półtorej roku, oprócz tego retin a w miesiącach zimowych i active c. Nie mam żadnych problemów z cerą mam 28 lat -więc retin występuje u mnie w ramach kuracji przeciwzmarszczkowej . Wszystko byłoby ok gdyby nie moje wczorajsze spojrzenie w powiększające lusterko. W dziennym świetle przyjrzałam się dokładnie i doszłam do wniosku że moja cera wyglada gorzej. Jakaś taka chorobliwie blada - wymęczona, szczególnie pod oczami. Jednak najgorsze są pory: jakoś tak się dziwnie porozszerzały i widać w nich zanieczyszczenia - takie mini czarne kropeczki!! Zastanawiam się czy to nie przez filtry, przyzwyczaiłam się juz do ich stosowania i bez nich czxuję się goła, ale mam wrażenie że to one sa odpowiedzialne ze te zaskórniki i rozszerzone pory, co myślicie??
|
2007-02-12, 10:37 | #720 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)
melduję się zafiltrowana Vichy SPF50+
Cytat:
może zapycha Cię i stąd te krostki? |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:21.