Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz.52

[slodka_jak_malinka]

Powiedzcie co można kupić osobie, która niczym nie interesuje się, nic nie robi w wolnym czasie, głównie tv, nie czyta, nie ogląda, mieszka za daleko od miast żeby to był jakiś bon do jakiegoś empiku czy coś... Jest to mężczyzna w średnim wieku, rok temu dostał kosz słodyczy. Alkoholu nie wypada mi dawać. Pomocy.

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

[kaledonia]

Napisane przez slodka_jak_malinka

Powiedzcie co można kupić osobie, która niczym nie interesuje się, nic nie robi w wolnym czasie, głównie tv, nie czyta, nie ogląda, mieszka za daleko od miast żeby to był jakiś bon do jakiegoś empiku czy coś... Jest to mężczyzna w średnim wieku, rok temu dostał kosz słodyczy. Alkoholu nie wypada mi dawać. Pomocy.

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Woda po golenia
Woda toaletowa
w zależności od zakładanego budżetu.

[Mimiko]

Napisane przez Natuś-77

A masz tą lodówkę wbudowaną czy wolnostojącą? W starszych modelach ten pojemnik na wodę sciekającą z tylnej ściany miał z tyłu i był swobodny dostęp. Można było wylać. No ale domyślam się, że yo raczej nowszy model.
Ja kiedyś wsadzilam w te dziurkę ściereczkę i tak długo z niej sciagalam wodę, że problem się skończył. Aa i chyba w tej dziurę miałam taką luźną zawleczkę i to wyciągnęłam na stałe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wolnostojącą, ale jest upchnięta na styk między szafkę a ścianę, więc wyciągnięcie jej to byłby koszmar. Nie wygląda na nową ta lodówka i tak jak pisałam była w mieszkaniu jak się wprowadzałam, więc trudno mi powiedzieć, co tam ma. Spróbuję patentu ze ścierką, dzięki.

Napisane przez EvelineV

A masz może teraz w lodówce więcej produktów niż zwykle? Im więcej produktów, tym trudniej jej uzyskać właściwą temperaturę i może się ta woda zbierać. Też tak kiedyś miałam w poprzedniej lodówce. Kiedy produktów było mniej, wszystko w porządku, a kiedy zawalona - woda na dole.


Dziękuję

Bingo! Jak wyjechaliśmy na kilka dni to lodówka była prawie pusta, ale nie odłączaliśmy jej z prądu. Spodziewałam się po powrocie powodzi, a wody nie było. I tak, teraz mam sporo rzeczy, bo nie chce mi się codziennie do sklepu biegać. No to chyba mamy winowajcę!

[nalezedociebie]

Napisane przez NinaSimone

Miałam pierścionek z Yes. Wypadło mi oczko. Była raz reklamacja. I kolejny. Bo znowu wypadło. Miałam też obraczke i mi się z niej jajo zrobiło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez tinkerver2

Nie. Ja mam bransoletke z Yes, szybko zaczęła się wycierac. Polecam zamówić sobie półfabrykaty z 925.pl, też będzie się wycierac, ale kosztuje 10 razy mnie

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Dziękuję za opinie

[Smerfetka696969]

Czy przychodnie są czynne w wigilię ? Ktoś wie ?

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

[Ingrid80]

Napisane przez Smerfetka696969

Czy przychodnie są czynne w wigilię ? Ktoś wie ?

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

Powinny być czynne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smerfetka696969]

Napisane przez Ingrid80

Powinny być czynne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam dziś z dzieckiem szczepienie ale się źle czuje, a są we wtorki do czwartku, a środa czwartek święta więc zostaje następny wtorek i tak myślę czy czynne będzie, a oczywiście się dodzwonić to cud.

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Smerfetka696969

Mam dziś z dzieckiem szczepienie ale się źle czuje, a są we wtorki do czwartku, a środa czwartek święta więc zostaje następny wtorek i tak myślę czy czynne będzie, a oczywiście się dodzwonić to cud.

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

I można się tak do was dostać na szczepienie z dnia na dzień? U nas terminy są z miesięcznym wyprzedzeniem.

[ridja devojka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87433095]I można się tak do was dostać na szczepienie z dnia na dzień? U nas terminy są z miesięcznym wyprzedzeniem.[/QUOTE]U mnie też zawsze można z dnia na dzien

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smerfetka696969]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87433095]I można się tak do was dostać na szczepienie z dnia na dzień? U nas terminy są z miesięcznym wyprzedzeniem.[/QUOTE]Tak, dzwonisz(trzeba mieć szczęście) i idziesz na którąś godzinę.

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Wow, to super.
U nas lekarka na dzieciach zdrowych nie przyjmuje nawet codziennie.

Ale na dzieci chore nigdy nie mam problemu się dostać.

[khloe]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87433095]I można się tak do was dostać na szczepienie z dnia na dzień? U nas terminy są z miesięcznym wyprzedzeniem.[/QUOTE]Tak tytułem offtopa: u mnie nawet do rodzinnego lekarza się dostać to szczyt szczęścia. Ludzie pozapisywani kilka dni do przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez khloe

Tak tytułem offtopa: u mnie nawet do rodzinnego lekarza się dostać to szczyt szczęścia. Ludzie pozapisywani kilka dni do przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pani Bożenko, zapisze mnie pani na przyszły wtorek, będę miała anginę
A tak szczerze to współczuję, u mnie przy chorobie raczej nie ma problemu.

[eibhlin87]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87433095]I można się tak do was dostać na szczepienie z dnia na dzień? U nas terminy są z miesięcznym wyprzedzeniem.[/QUOTE]

U nas w piątki zapisują na szczepienia na kolejny tydzień. Nie widzę sensu zapisywania miesiąc wcześniej, przecież w tym czasie można 3 razy być chorym

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez eibhlin87

U nas w piątki zapisują na szczepienia na kolejny tydzień. Nie widzę sensu zapisywania miesiąc wcześniej, przecież w tym czasie można 3 razy być chorym

Ja właśnie miałam taką sytuację.
I teraz się autentycznie boję, że sanepid mnie, największego proszczepionkowca na świecie będzie ścigać

[diabliczka66]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87433095]I można się tak do was dostać na szczepienie z dnia na dzień? U nas terminy są z miesięcznym wyprzedzeniem.[/QUOTE]U nas normalnie też można się dostać tego samego dnia , maksymalnie tydzień czekaliśmy ale najczęściej z jakimiś szczepieniami tiwerdza żeby dwa dni wcześniej się umawiać . Ale do lekarza pierwszego kontaktu to często starczy poprostu przyjść rano i się zostanie przyjętym

[eibhlin87]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87433221]Ja właśnie miałam taką sytuację.
I teraz się autentycznie boję, że sanepid mnie, największego proszczepionkowca na świecie będzie ścigać [/QUOTE]

Jak masz powód odwlekać szczepienie to przecież nie będą ścigać. Ale ja np. jeszcze przed upływem 15 miesiąca życia syna dostałam wezwanie z przychodni na szczepienie mmr

[invisible_01]

Napisane przez eibhlin87

Jak masz powód odwlekać szczepienie to przecież nie będą ścigać. Ale ja np. jeszcze przed upływem 15 miesiąca życia syna dostałam wezwanie z przychodni na szczepienie mmr

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87433221]Ja właśnie miałam taką sytuację.
I teraz się autentycznie boję, że sanepid mnie, największego proszczepionkowca na świecie będzie ścigać [/QUOTE]Skkro sanepid ściga, to jakim cudem tyle osób nie szczepi dzieci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[diabliczka66]

Napisane przez khloe

Tak tytułem offtopa: u mnie nawet do rodzinnego lekarza się dostać to szczyt szczęścia. Ludzie pozapisywani kilka dni do przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to u nas jest tak że ci co zapisani nawet rano dzowniacy muszą się odznaczyć przy przyjściu w recepcji i wtedy jak ktoś przyjdzie z podwórka to wiadomo że może usiąść w kolejkę i poczekać (nie ma zapisów na następny dzień , chyba że do lekarza sportowego który też tu przyjmuje ) . Ogólnie względnie na bieżąco są ludzie przyjmowani

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez eibhlin87

Jak masz powód odwlekać szczepienie to przecież nie będą ścigać. Ale ja np. jeszcze przed upływem 15 miesiąca życia syna dostałam wezwanie z przychodni na szczepienie mmr

Z tym szczepieniem to są w ogóle jaja jak berety.
Bo w tym roku zmienili kalendarz, o czym ja nie wiedziałam (tzn. coś tam wiedziałam, ale nie dokładnie) i wyszło, że ma mieć drugą dawkę MMR właśnie. I ja się o tym dowiedziałam przypadkowo od koleżanki koło wakacji - nie mogłam wtedy szczepić, bo syn miał zabieg, a to by go dyskwalifikowało. Potem był po zabiegu na antybiotyku - jw. Potem poszedł do szkoły, zaczęły się katarki (a na MMR nie chcę szczepić nawet lekko chorego dziecka). W listopadzie byliśmy na bilansie i dopiero wtedy lekarka oficjalnie mi powiedziała, że mamy szczepienie zaległe. Ale syn miał zielonego gluta, więc odmówiłam. Termin: za miesiąc, czyli jakoś teraz. Znowu glut i mokry kaszel. Nie jest jakoś mocno chory, ale to jest jednak szczególna szczepionka, nie chcę sobie potem nic wyrzucać.
Mam dzwonić pod koniec grudnia z terminem na styczeń. Mam nadzieję, że się uda.

[eibhlin87]

Napisane przez invisible_01

Skkro sanepid ściga, to jakim cudem tyle osób nie szczepi dzieci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

to że sanepid przysyła wezwania i nakłada kary to jedno, a to czy ktoś fizycznie pójdzie na szczepienie to drugie, przecież siłą w asyście policji nikt dziecka nie zaciągnie do przychodni

[invisible_01]

Napisane przez eibhlin87

to że sanepid przysyła wezwania i nakłada kary to jedno, a to czy ktoś fizycznie pójdzie na szczepienie to drugie, przecież siłą w asyście policji nikt dziecka nie zaciągnie do przychodni

Rozumiem. A szkoda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eibhlin87]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87433252]Z tym szczepieniem to są w ogóle jaja jak berety.
Bo w tym roku zmienili kalendarz, o czym ja nie wiedziałam (tzn. coś tam wiedziałam, ale nie dokładnie) i wyszło, że ma mieć drugą dawkę MMR właśnie. I ja się o tym dowiedziałam przypadkowo od koleżanki koło wakacji - nie mogłam wtedy szczepić, bo syn miał zabieg, a to by go dyskwalifikowało. Potem był po zabiegu na antybiotyku - jw. Potem poszedł do szkoły, zaczęły się katarki (a na MMR nie chcę szczepić nawet lekko chorego dziecka). W listopadzie byliśmy na bilansie i dopiero wtedy lekarka oficjalnie mi powiedziała, że mamy szczepienie zaległe. Ale syn miał zielonego gluta, więc odmówiłam. Termin: za miesiąc, czyli jakoś teraz. Znowu glut i mokry kaszel. Nie jest jakoś mocno chory, ale to jest jednak szczególna szczepionka, nie chcę sobie potem nic wyrzucać.
Mam dzwonić pod koniec grudnia z terminem na styczeń. Mam nadzieję, że się uda.[/QUOTE]

kalendarz się zmienił, ale skoro wczesniej szczepiło się 10latki i było dobrze, to opóźnienienie o kilk amiesięcy u 6 latka raczej nie powinno mieć większego wpływu

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez eibhlin87

kalendarz się zmienił, ale skoro wczesniej szczepiło się 10latki i było dobrze, to opóźnienienie o kilk amiesięcy u 6 latka raczej nie powinno mieć większego wpływu

No, tylko wiesz, papiery się muszą zgadzać.
A mnie już lekarka straszy epidemią odry Gdy ja to wszystko wiem, ale nie będę szafować zdrowiem dziecka, bo ona musi mieć czysto w kartotece.

[khloe]

Napisane przez diabliczka66

No to u nas jest tak że ci co zapisani nawet rano dzowniacy muszą się odznaczyć przy przyjściu w recepcji i wtedy jak ktoś przyjdzie z podwórka to wiadomo że może usiąść w kolejkę i poczekać (nie ma zapisów na następny dzień , chyba że do lekarza sportowego który też tu przyjmuje ) . Ogólnie względnie na bieżąco są ludzie przyjmowani

No u nas zapisani muszą i tak potwierdzic przychodząc do przychodni.

Ale u mnie przychodnia jest czynna od 8 godziny (od tej przyjmuje lekarz)ale zapisy są od 6 rano. Czyli przychodzisz i czekasz od 6 rano żeby się w ogóle zapisać do lekarza.
I jedziesz do domu i wracasz o 8 faktycznie do lekarza.

Owszem możesz próbować dzwonic o 8 i rejestrować się telefonicznie, ale duże prawdopodobieństwo, że w ogóle już nie będzie miejsc, bo ci co osobiście o 6 rano przyszli to zakllepali już wszystkie miejsca na dany dzień.





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eibhlin87]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87433279]No, tylko wiesz, papiery się muszą zgadzać.
A mnie już lekarka straszy epidemią odry Gdy ja to wszystko wiem, ale nie będę szafować zdrowiem dziecka, bo ona musi mieć czysto w kartotece.[/QUOTE]

Masz rację, ja bym absolutnie nie zaszczepiła dziecka choćby z lekkim katarem. A jak lekarz jest dobry, z powołania i zna się na rzeczy to też nie będzie przecież ryzykował. Z drugiej strony, ja już żadnym lekarzom nie ufam, wszystko sama sprawdzam, czytam publikacje i konsultuję u innych lekarzy

[edyta508]

Napisane przez khloe

Tak tytułem offtopa: u mnie nawet do rodzinnego lekarza się dostać to szczyt szczęścia. Ludzie pozapisywani kilka dni do przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87433181]Pani Bożenko, zapisze mnie pani na przyszły wtorek, będę miała anginę
A tak szczerze to współczuję, u mnie przy chorobie raczej nie ma problemu.[/QUOTE]U mnie tak jest. Wczoraj rano dzwoniłam, żeby się zapisać bo w nocy miałam gorączkę, gardło bolało jak nie wiem, internet podpowiedział anginę. Nigdy nie miałam, nie wiedziałam jak jest. Oczywiście brak wolnych miejsc, można przyjść zapytać lekarza czy przyjmie. Przyszłam, nie było nikogo w poczekalni! a ten powiedział że mnie nie przyjmie bo on ma tyle roboty. A na kolejny dzień znowu już nie było miejsca. To po co są te przychodnie i lekarze pierwszego kontaktu? W końcu się zlitował i powiedział żebym poczekała, ale później marudził i tak że on nie wie w co ręce włożyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87433221]Ja właśnie miałam taką sytuację.
I teraz się autentycznie boję, że sanepid mnie, największego proszczepionkowca na świecie będzie ścigać [/QUOTE]🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NinaSimone]

Napisane przez kaledonia

Możesz zapytać tu

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[diabliczka66]

Czy tylko mi się wydaje czy serio piosenki w szkole teraz są takie "no do rymu ni do taktu" ? No na moje są nie do nauczenia bo za holere nie wpadają w ucho no ale mi dłoń na ucho nadepnął ;p