|
Notka |
|
Paznokcie Forum, w którym rozmawiamy o pielęgnacji paznokci. Podyskutujmy o malowaniu, kształcie, stylizacji i dominujących trendach w zdobieniu paznokci. |
Pokaż wyniki sondy: Czemu kobiety decydują się jedynie na zwykly french na pazurkach? | |||
Ze względu na pracę | 26 | 25,24% | |
Brak im odwagi by wyróżniać się z tlumu | 13 | 12,62% | |
Bo błyskotki to opcja dla dyskotekowych laleczek | 35 | 33,98% | |
Kolory na paznokciach zobowiązują do adekwatnego stroju | 22 | 21,36% | |
Inne / nie wiem | 7 | 6,80% | |
Głosujący: 103. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2008-05-22, 10:57 | #61 | |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
To tyle. Z tym nie ma dyskusji. W pracy Twoją rolą jest bycie pracownikiem - wg mnie fakt, że ktoś tym tłamsi osobowości jest tylko nadinterpretacją
__________________
pachnę |
|
2008-05-22, 21:52 | #62 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraina czarow
Wiadomości: 695
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
a mnie szczerze szlak trafia jak przychodzi ktoras z kolei dziewczyna i mowi FRENCH, a ja no to chociaz kwiatuszka z akrylu, chociaz brokacik, no cokolwiek !
ale NIE ma byc French ! i po takich 10klientkach juz mi sie na wymioty zbiera jak slysze tylko french no i to slawne bo ma byc skromnie a bialy maly kwiatek akrylowy z cyrkonia nie jest skromny ? a brokat na koncowce nie jest skromny ? drazni mnie takie gadanie okrutnie, ale z usmiechem i zrozumieniem robie te cholerne frenche
__________________
Wszyscy się odchudzają, odchudzam się i JA ! 63kg (10.09.2008) - 62kg - 60kg ------> 58kg Zapuszczam włosy |
2008-05-23, 05:05 | #63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
Taki jest mój gust, mam do niego prawo, i niestety, choćby moja manikiurzystka skręcała się tak jak Ty i zbierało jej się na wymioty- jestem klientką, płacę za to co chcę i trudno... Nie dam sobie strzelić kwiatka w ramach poprawiania jej stanu żołądka- żeby jej nie mdliło od tego frencza. Troche przykro czytać, ze zwykły french jest taki obrzydliwy, ale cóż...
__________________
Kot najgorszego sortu |
|
2008-05-23, 07:31 | #64 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraina czarow
Wiadomości: 695
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
ja nie mowie ze jest obrzydliwy i nie skrecam sie przy klientkach
ale postaw sie w mojej sytuacji jak przychodzi ktoras z kolei pani i mowi ze chce to samo co cala reszta, to tak jakby do jednej fryzjerki wszystkie klientki chodzily tylko na balejaz w tych samych kolorach i nic poza tym ona tez juz ma dosyc po ktorejs z kolej klientce
__________________
Wszyscy się odchudzają, odchudzam się i JA ! 63kg (10.09.2008) - 62kg - 60kg ------> 58kg Zapuszczam włosy |
2008-05-23, 07:41 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
__________________
Kot najgorszego sortu |
|
2008-05-23, 17:45 | #66 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Ja zaznaczyłam, to o odwadze, bo w moim przypadku to szczera prawda.
Boję się, zwrócić na siebie zbyt dużą uwagę, odważnymi paznokciami. Wydaje mi się, że wtedy każdy pomyśli i popatrzy z litością "ale ma pazury". A nie, "ale suuuper pazurki". Ale przy Pauli i powoli się rozkręcam i walczę z moją nieśmiałością no i oprócz klasycznego frencha, mam mniej klasyczny (i bardziej odważny, a zarazem delikatny, w moim przypadku) kształt migdała Paula, dzięki! |
2008-05-23, 17:48 | #67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
sory ale to jest Twoja praca i to co chce klientka jest najważsze. Ja też idę sobie zrobić tego "wymiotnego i skromnego" frencha i nie zmieni tego nawet stan żołądka pani manikiurzystki.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
2008-05-23, 19:57 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Przeczytałam jeszcze raz swój post- trochę za bardzo mnie poniosło.
No ale naprawdę nie podobają mi się kwiatki, tym bardziej brokaty... W miom pojęciu french ma być tylko estetycznym wykończeniem ręki, niczym więcej. Żadna najmniejsza cyrkonia by nie pasowała, ani do mnie, ani do mojego stylu, ani do biżuterii- kilka pierścionków, które czasem noszę, są ascetyczne, proste, zupelnie geometryczne w formie. Nijak by nie grały z brokacikiem.
__________________
Kot najgorszego sortu |
2008-05-24, 14:01 | #69 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Przyznam, że nie rozumiem. A tym bardziej nie rozumiem "no to chociaż kwiatuszek, chociaż brokacik". Klientki nie mogą się decydować na zdobienia tylko dlatego, że je namawiasz. OK, robienie frencha przez cały czas może być nudne, ale robiąc paznokcie trzeba się liczyć z tym, że wiele klientek prosi o naturalne, skromnie wyglądające paznokcie.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-05-24, 17:45 | #70 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 474
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
Robię frenche, praktycznie cały czas "gołe"... Coś dla odmiany? - to może biały french. Albo jakiś ekstrawagancki pazurek? - biały french. To może coś... brokacik? - biały french. Choć rzeczywiście chcę czasem wyżyć się artystycznie, zawsze szanuję zdanie moich klientek... to ja jestem dla klientki, nie ona dla mnie! Mogę sobie w duchu ponarzekać na "te cholerne frenche", ale kolejną frenchową klientkę witam z uśmiechem, bo... tak naprawdę piękny "zwykły" biały french, bez żadnych ozdób czy brokacików, jest bardzo trudny do zrobienia. A ciągły trening czyni mistrzem. Miło mi i cieszę się bardzo, kiedy po kilku miesiącach noszenia czystego frencha, klientka sama proponuje: "to może dzisiaj jakiś mały dodatek?". Wtedy z przyjemnością - kwiatuszek, brokacik, czy co tam klientka bedzie chciała. Edytowane przez amanda-1a Czas edycji: 2008-05-24 o 17:58 Powód: dopisek |
|
2008-05-24, 20:44 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 71
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
To ciekawe co piszecie... naprawdę zastanawia mnie stereotyp "pustej laski z dyskoteki ze sztucznymi pazurami". Jeśli chodzi się robić paznokcie i prosi się panią o kolejny żelowy czy akrylowy french to myślę że jest on tak samo sztuczny jak paznokcie z brokatem czy cyrkoniami, tylko że ta 'sztuczność' jest mniej widoczna... Niemniej sztucznością pozostaje. Więc dlaczego panie robiące sztucznego frencha sa lepsze od dziewczyn z fantazją które maja po prostu ochotę na odmianę?
Lakier nie jest sztuczny?? Biały, różowy czy niebieski? Do tego sto razy bardziej śmierdzący niż jakiekolwiek ozdoby. |
2008-05-24, 20:54 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 71
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
i ciekawe skąd wziął się taki stereotyp pustej laski... Chodziłam do katolickiego liceum(poziom najwyższy w miescie) i wiele dziewczyn tam decydowało się na efektowne paznokcie. Sama noszę takie które sie mocno wyróżniają - i spotykam sto razy wiecej pozytywnych opini niż tych złych. To chyba o czymś świadczy...
I coraz więcej młodych dziewczyn decyduje się na mocno ozdobione paznokcie, to tym starszym się to nie podoba. Zresztą musiałabym być głupia żeby płacić niemałe pieniądze za jakiegoś frencha, którego ma co druga dziewczyna i którego tak naprawdę nikt nie zauważa. Po co w ogóle płacić za coś czego równie dobrze może nie być? |
2008-05-24, 21:12 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
gdybym miała na paznokciach cyrkonie, czy kwiatki to ....chodziłabym w rękawiczkach
nie podobają mi się takie zdobienia, ot zwyczajnie, mam taki gust to co inni mają na swoich paznokciach mnie raczej mało interesuje, nie wyciągam z wyglądu innych daleko idących wniosków sama nie umiałabym nosić takich ozdób na paznokciach, bo nie dość, że mi się nie podobają, to jeszcze nie pasują do mnie i muszę przyznać jeszcze, co pewnie niektórych oburzy, że lepiej czułabym się w zaniedbanych paznokciach niż w ozdobionych w ten sposób |
2008-05-24, 22:06 | #74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
Naprawdę nie zależy mi na tym, żeby się wyróżniać tęcząwą łuską, hologramami czy cytowanym już tu brokatem. I chyba- tak jak Taka- gdyby jakiś cudem takie elementy znalazlyby się na moich paznokciach, chodziałbym prawdopodobnie w rękawiczkach.
__________________
Kot najgorszego sortu |
|
2008-05-24, 22:39 | #75 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
o! paulakrk znowu namieszała....
znalazłam taki delikatny french.... ciekawam czy jest zbyt ekstrawagancki? |
2008-05-24, 22:51 | #76 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
Jeśli ktoś nie lubi ozdóbek, to nic go nie przekona, że nawet najstaranniej zrobione wzorki moga być ładne i eleganckie. Dodam, że zebrałam wiele komplementów za swoje paznokcie i to zarówno od kobiet, jak i mężczyzn. Panowie komplementowali moje dłonie, panie pytały, czy mam tipsy. Nie miałam na paznokciach żadnych ozdóbek, miałam zwyczajny jasny lakier (końcówki mam z natury białe). To dowód, że french może mieć tylu samo zwolenników, co ozdobne paznokcie.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
2008-05-25, 08:43 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Jagódeczko, szczerze, to według mojego gustu użyte słowo delikatny jest zaprzeczeniem tego, co widać na zdjęciu
__________________
Kot najgorszego sortu |
2008-05-25, 08:57 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
|
2008-05-25, 09:00 | #79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
Za dużo ozdób, za długie tipsy i jakby za długa ta biała końcówka, ale to mój osobisty gust
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
2008-05-25, 09:05 | #80 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
Cytat:
to napisałam ja, znawczyni tipsów, zwolenniczka zaniedbanych paznokci |
||
2008-05-25, 09:13 | #81 | ||||
BAN stały
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
A to oczywiście wiąże się z intratnymi propozycjami ( dodam, że nie tylko natury towarzyskiej) jakie otrzymuję. Więc nie wiem czy zasadność aż tak jaskrawego podziału praca/wolne, ma rację bytu Cytat:
[1=3345e377b5e4f12f71691e1 82a1acdc753f18a83_62c2224 350409;7646167] Ale przy Pauli i powoli się rozkręcam i walczę z moją nieśmiałością no i oprócz klasycznego frencha, mam mniej klasyczny (i bardziej odważny, a zarazem delikatny, w moim przypadku) kształt migdała Paula, dzięki! [/quote] Cała przyjemność... Cytat:
Dlatego w niedługim już czasie nasze społeczeństwo "przeprosi się" z różnego rodzaju nowinkami i przyswoi je jako efekt naturalnego biegu rzeczy w technologii kosmetycznej. Dezodoranty i depilacja tez początkowo trafiały na oporny grunt Ja...?! No wiesz.............. Cytat:
Jest wulgarny moim zdaniem - po pierwsze zbyt dużo bieli zaburza proporcje a po drugie kompozycja kwiatuszkowa jest dość odważna ( samo jeden kwiatuś rzeczywiście może odgrywać rolę infantylnego, ale ich nadmiar przytłacza. Przynajmniej mnie ) |
||||
2008-05-25, 11:04 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Paulokrk oglądnęłam sobie szczegółowo Twoją stronę, podobają mi się - jestem zupelnym laikiem w tej kwestii- oczywiście Twoje mohery
Choć zupełnie się na tym nie znam- i zdaje sobie sprawę, ze sadzę banały- widzę precyzję wykonania, świetne proporcje paznokci w stosunku do palców i wszechstronność. Sama mam zrobiony w sobotę, pierwszy raz w życiu migdalowy, prosty french, zadowolona jestem bardzo.
__________________
Kot najgorszego sortu Edytowane przez Kota Czas edycji: 2008-05-25 o 11:38 |
2008-05-25, 12:46 | #83 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
powiem więc tak:
to paulakrk tu nie namieszała... Namieszała penisem gdzieś indziej... natomiast de gustibus non disputandum est... dla mnie był delikatny... jeśli wziąć teorię względności kolegi Einsteina. to chyba zależy od punktu siedzenia.... |
2008-05-25, 13:07 | #84 | ||
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
Trzeba jednak zaznaczyc, że praca pracy nie równa. Inne zasady obowiązują w menagementowym biurowcu na Manhattanie, inne w kancelarii prawniczej w Warszawie, inne w perfumerii Sephora i jeszcze inne w pracy "na kasie" w hipermarkecie Kaufland (żeby było jasne - żadnego z tych zawodów nie wartościuję ). Jeśli przy podpisywaniu umowy o pracę nie znajduje się tam klauzula dotycząca zasad ubioru i prezencji to na pewno jeśli ktoś (niekoniecznie kobieta, mężczyzna również) przyszedł i wyglądałby niewłaściwie do pełnionego stanowiska to zostałby mniej lub bardziej dyskretnie pouczony przez przełożonego lub szefa. "Niewłaściwe" paznokcie również się w tym mieszczą Ponadto nawet taka jedna "działka" jak praca w sklepie kosmetycznym nie ogranicza się do tych samych zasad Dziewczyny pracujące w londyńskim Harrodsie na stoiskach kosmetycznych marek takich tak Chanel czy Yves Saint Laurent dostają punkty karne i ostrzeżenia np za to, że przyjdą do pracy z włosami związanymi gumką do włosów. Za pojedyncze ostrzeżenie pracownicom odbierana jest premia a za kolejne "przewinienie" niestety wylatują. W naszym polskim Inglocie z kolei dziewczyny mają obowiązek przychodzic do pracy w pełnym makijażu i z kolorowymi paznokciami. Moja koleżanka, która ma akryle maluje je co tydzień inaczej, na wszystkie kolory tęczy i nie unika ozdóbek i jest to przyjmowane bardzo dobrze - jako wypełnianie obowiązków służbowych W perfumerii Sephora z kolei jest trochę inaczej i wytyczne co do wyglądu są bardziej restrykcyjne. Jesli włosy są długie to muszą byc upięte, usta muszą byc pomalowane ciemnym kolorem, oczy pomalowane tuszem, cieniem i kredką. Na buzi podkład, puder i róż Tylko paznokcie muszą byc "mniej zauważalne", pomalowane na neutralny matowy lub perłowy kolor. Z tego co słyszałam pracujące tam dziewczyny często narzekają na ten image'owy przymus, ale czy chcą czy nie chcą muszą się do tego stosowac, ponieważ od razu narażają się na uwagi kierowniczki. Tak więc myślę, że to dośc dobrze oddaje to, o czym mówię W tym tkwi podstawowa różnica i z tym nijak nie można polemizowac. Są różne profile pracy i nie istnieje sztywny szablon Cytat:
Tym bardziej, że to chyba nie był penis Pauli Paula, przyznaj się! Masz penisa ? /edit/ Aha, już doczytałam
__________________
pachnę |
||
2008-05-25, 13:08 | #85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
Też sobie obejrzałam Twoje moherowe frenche i szalenie mi się podobają. Dłuższe, krótsze, z malutką ozdobą, idealne do pracy, co kto chce Najbardziej mi się podoba to, że paznokcie są idealnie pomalowane, naturalne i jest świetnie dobrany kształt do dłoni. Też jestem kompletnym laikiem w sprawie tipsów i zdobień więc to tylko moje zachwyty ps. Angelku, świetnie to opisałaś
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
2008-05-25, 13:24 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Aggie, Kota, Moniak, Angel .....jak widzę taką ekipę to myślę sobie, że powinnio być coś o perfumowaniu paznokci
Paulokrk, w Twojej ankiecie zdecydowanie zabrakło mi wariantu odpowiedzi typu : "Nie podoba mi się", domyślam się, że kryło się to w "inne", ale mam wrażenie, że nie bardzo dopuszczasz di siebie taką możliwość, a jest ona moim zdaniem najprostrza z możliwych |
2008-05-25, 13:24 | #87 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
zakładam, że ten wątek to prowokacja |
|
2008-05-25, 13:32 | #88 | ||
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cieszę się, że tak myslisz
Cytat:
To jako zapachową wstawkę zamieszczę info, że tydzień temu odkryłam zmywacz do paznokci Isana, który tak fajnie pachnie migdałami, że niemalże dogadnia Heliotrope Serio Cytat:
Nie dramatyzujmy Sam wątek jest ciekawy i nie ma w nim nic prowokacyjnego ani skandalicznego
__________________
pachnę |
||
2008-05-25, 14:49 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
eee tam, od razu kontrowersyjny wątek jak wątek, zawsze są zwolennicy i przeciwnicy tematu więc jest ciekawie
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
2008-05-25, 18:05 | #90 | |||||
BAN stały
|
Dot.: Dlaczego jesteś na "nie"?
Cytat:
Choć prawdę mówiąc absolutna większość przypadków z jakimi się stykam to kobiety pracujące w biurach, urzędach, agencjach ( nie tych agencjach ), które z góry zakładają, że szef bądź potencjalni klienci mogłoby mieć coś przeciwko. I wyprzedzając poniekąd ich obiekcje wybierają opcje bardziej zachowawcze.. Co bardzo, bardzo często okazuje się działaniem zupełnie bezcelowym bo o dziwo, szef-tyran na takie malowanki patrzy przychylnym okiem Cytat:
Oczywiście kiedy trzeba mieszać Cytat:
Np. nie podobają mi się spodnie rurki bo...widać przy nich skarpetki, wrzynają się w tyłek, podkreślają niedoskonałości etc. Cytat:
Cytat:
Ale w tym przypadku tak absolutnie nie jest. Poproszono mnie o napisanie artykułu a ja chciałam rozeznać się w temacie. Ot , tyle I chciałam bardzo podziękować za przychylne opinie dotyczące wykonanych przeze mnie pazurów |
|||||
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:05.