Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI

[jomic]

Wiosna w eLCe..... Piękne to musi być

[sylwiszon757]

ja uciekam muszę poleżeć na brzuchu bo wszystko mnie boli...

dobranoc

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

dobranoc Imienniczko trzym się

[201607111632]

Napisane przez sylwiszon757

prawdopodobnie mam ropę na kości ogonowej dzisiaj w autobusie prawie zemdlałam z bólu

oz kurczę trzymaj się jakoś no

[jomic]

ja też zmykam, kolorowych
Syliwa trzymaj się
A czy druga Syliwa poznała termin??

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

No właśnie jeszcze nie mam terminu, cały zdień zerkałam na telfon czy nie ma smsa od I. ale ni widu ni słychu. Może jutro ponam termin
a tymczasem też idę spać dobranoc

[Ewi22]

Bo Wam marudzę,sieję pesymistyczne wiatry itp: Sylwia-ja miałam ropę w pachwinie-tej dolnej i chodzić nie mogłam a ropy było tyle,że podczas zabiegu wrzeszczałam na wredną pielęgniarę zero dzialania znieczulenia-ale to było 7 lat temu-medycyna poszła naprzód mam teraz małą bliznę i to wszystko A małpa wredna przy codziennej zmianie opatrunku wyrywała mi go z rany więc uważaj hehe.

[abiblabla]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;26176792]ja właśnie parkowałam głównie równolegle, boję się głównie 1 miejsca na egzzaminie, jest parkowanie skośne między drzewami tam jest ciężko zaparkować tak żeby było równo, raz tam tylko parkowałam i wyszło mi dopiero za 2 razem[/QUOTE]

omg wlasnie sobie uswiadomiłam ze ani razu nie parkowałam jeszcze pod skosem (miedzy samochodami)! w ogole musze przycisnac I. zebysmy parkowanie cwiczyli bo on by tylko ze mna po rondach i skrzyżowaniach śmigał
poszlam popytac u sekretarki szkoły, czy mozna pocwiczyc na placu WORDu ale nie wiedziałam (o ja naiwna ) że to jest płatne 100zł od godziny

[liwiusz]

Sylwia trzymaj się bidulko

O, a skośne parkowanie akurat lubię, jako jedno z nielicznych

Wiecie co? Ostatnio na trasie uświadomiłam sobie, że boję się wyprzedzać. I wolę wlec się za kimś i kląć na niego, że się turla żółwim tempem a nie wyprzedzę, coś mnie blokuje jak mam przystąpić do tego manewru.

[Ewi22]

Relax,goood niiiight jak się odstresowujecie przed jazdą??A może za dużo czytam kryminalow Agathy Christie(w pracy-jak się nudzę) i Kinga psychikę mi to łamie hehe.Teraz oglądam Grishama-jazzzzzda oki,spadam=buuuuuziole for you:cmo k::cmok : : cmok::c mok:

[kraska12345]

Napisane przez abiblabla

omg
poszlam popytac u sekretarki szkoły, czy mozna pocwiczyc na placu WORDu ale nie wiedziałam (o ja naiwna ) że to jest płatne 100zł od godziny

Ile??? 100 zł za godzinę??? Gdzie tyle chcą? O matyldo ... u mnie 30 zł biorą za godzinę jazdy po placyku w WORD-zie ... ja ugadałam się z moim I. na pół godzinki i zapłaciłam 15 zł

[karolciab93]

Dzien dobry kochane znow nie mam za bardzo czasu sie odzywac ale czytam na biezaco . Postaram sie cos wiecej napisac pozniej bo teraz pisze z tel i mam do Was prosbe trzymajcie kochane kciuki bo dzisiaj mam kolejna jazde zeby dobrze poszlo hehe z gory dziekuje calym serduszkiem

[kate3388]

Dziewczyny 100zł za godzine na placu wordu,no śmiech! Zresztą szczerze jakie to ma znaczenie,czy to bedzie placyk WORD'U czy inny, łuk to łuk oby tyczki staly i byly linie, a gorka to gorka,moze cwiczyc nawet na takiej przy osiedlu.
Mi byloby szkoda kasy,woalalabym na jazdy doszkalajace ja dac,a nie na godzine na placu.

Zreszta ja np co 2 zajecia jezdze na plac, 2-3jak sie upre razy łuk i śmigamy dalej, nie wyobrażam sobie do upadłego robić tego łuku,bo wykupilam godzine, zreszta tych placy jest mnoswto, chyba ze w waszej miejscosowsci rzeczywiscie jest jeden.

Dziś robiłam parkowanie równolegle tyłem i jestem dumna,ze wyszlo mi za 2gim razem, nie ma to jak problem z matma i katem 45*

[karolciab93]

i znów ja
sylwiszon757 współczuje ;/ na prawdę nawet nie chce wyobrażać sobie tego bolu.. biedactwo mam nadzieję że szybko wrócisz do zdrówka!

misislipy czekamy niecierpliwie na termin obiecuję trzymać kciuki!

a co u mnie hmm.. jakoś brnę do przodu dzisiaj mi 2 razy zgasł ;/ ale chyba i tak było o niebo lepiej niż ostatnio w sumie to wracając zastanawiałam sie czy to przypadkiem nie sprawka tego forum że mi zaczęło powooooli wychodzić co prawda mam teraz do tego troszke inne podejscie .. tylko wy wiecie kiedy mam jazdy i ogólnie co u mnie w tej sprawie przestałam się żalić Tż nawet bo nie mógł mnie zrozumieć i po prostu za bardzo naciskał .. ogólnie rzecz biorąc myśli że zrobiłam sobie tydzień wolnego hehe i dobrze mi jakoś z tą swiadomościa że to moje prawko, ja decyduje kiedy chce jeździć i gdzie Dzięki dziewczyny czuje że to dzięki Wam się we mnie zebrała ta siiła i kurde no wytrwam ! hehe


aa i witam wszystkie nowe kursantki doskonale Was rozumiem bo jedziemy na tym samym "wózku"

[_gatinha_]

To i ja witam
Nadrobię sobie to co naskrobałyście później
Jechałam dziś pierwszy raz autostradą...Mmm cudownie było Ze dwie godzinki się powłóczyłam autkiem, zjeździłam mnóstwo ulic...Idzie mi coraz to lepiej na szczęście Teraz tylko bym miała chęć spróbować jeździć czymś większym...Taka terenówka mi się marzy do poprowadzenia

Oj Sylwia...Biedactwo, wyobrażam sobie ten ból...

[princeseczka]

Dziewczyny zaliczyłam meeega wpadkę!
Gracik miał kilka czarnych rys co wodą z płynem nie schodziło więc do akcji ruszył rozpuszczalnik. Wyczyściło się pięknie. Póniej moje sokole oko dostrzegło brudne tablice rejestracyjne więc coby nie poszaleć rozpuszczalnikiem skoro on taki cudowny. I tak szoruję, szoruję aż tu nagle patrzę jak cyferki pięknnie się wycierają

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Ewi ja przed jazdą nie miałam stresu, zawsze szłam przeszczęśliwa
princeseczka ech... to nic, zdarza się ja wczoraj tak wyjeżdzałam astrą z garażu że tata mówił że prawie w słup walnęłam... no tak to jest jak w poniedziałek jeździłam hatchbackiem a we wtorek kombi na szczęście wyrobiłam tak że nie zachaczyłam

a wciąż czekam ze zniecierpilwieniem na termin egzaminu, a co I. nic nie pisze to nie pisze

[princeseczka]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;26196381]
princeseczka ech... to nic, zdarza się ja wczoraj tak wyjeżdzałam astrą z garażu że tata mówił że prawie w słup walnęłam... no tak to jest jak w poniedziałek jeździłam hatchbackiem a we wtorek kombi na szczęście wyrobiłam tak że nie zachaczyłam

a wciąż czekam ze zniecierpilwieniem na termin egzaminu, a co I. nic nie pisze to nie pisze [/QUOTE]
wstyd mi, że serce wzięło górę nad rozumem
najważniejsze że nie walnęłaś

a I. w kulki sobie leci? zawsze jakoś to szybko potraili załatwić

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez karolciab93

czuje że to dzięki Wam się we mnie zebrała ta siiła i kurde no wytrwam ! hehe

dzięki sobie przede wszystkim
już nie masz innej opcji

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

princeseczka nawet nie wiedziałam że byłam tak blisko tego płotu dopiero potem tata mi mówił
a I. się nie dziwię, wiem co ma na razie za cyrki - remont w domu i sama widziałam jak to wyglada, więc jak do jutra nie da mi znać to będe dzwonić
a tą tablicą się nie przejmuj

karolcia no jasne, że wytrwasz uszy do góry i bedzie ok.

dzisiaj rozmawiałam z nauczycielką, która ukończyła kurs w tym samym osk co ja i dzieliłyśmy się przeżyciami, sama zdała za 5 razem i mówiła że to z nerwów.

[princeseczka]

bo głównie to nerwy biorą nad człowiekiem górę na egzaminie i jest d....człowiek popełnia głupie błędy które nigdy wcześniej by mu się nawet nie przyśniły.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

noo miałam mega stresa głównie na 1 egzaminie, na 2 i 3 było tak średnio ze stresem, nie chcę się denerwować ale no nir da w niektórych sytuacjach rady ;/

[Ewi22]

Juuutro na Wałbrzych a potem robię obiad i do pracy a zaraz teściki kupilam tabletki uspokajające,w pracy rozpisałam JAK się parkuje krok po kroku itd; oby jutro poszło dobrze... Papatki

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Powodzenia Karolcia i inne zdające

[princeseczka]

Wiadomo,że całkowicie stresu nie da się wyeliminować, bo w podświadomości jest ta myśl, że to egzamin. Ale wynik pozytywny wynagradza te wszystkie stresy i całą resztę dlatego warto o niego walczyć do samego końca

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez Ewi22

Juuutro na Wałbrzych a potem robię obiad i do pracy a zaraz teściki kupilam tabletki uspokajające,w pracy rozpisałam JAK się parkuje krok po kroku itd; oby jutro poszło dobrze... Papatki

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Powodzenia Karolcia i inne zdające

dasz radę! czekamy na relację po jeździe i trzymamy kciukasy za jazdę

[sylwiszon757]

a więc byłam dzisiaj u mojej lekarki dała mi skierowanie do ortopedy, byłam dzisiaj zrobili mi przeswietlenia i wyszło, że cos tam mam, ale dał mi skierowanie chirurga i jutro mam wizytę, a więc jutro się wyjaśni

[princeseczka]

Napisane przez sylwiszon757

a więc byłam dzisiaj u mojej lekarki dała mi skierowanie do ortopedy, byłam dzisiaj zrobili mi przeswietlenia i wyszło, że cos tam mam, ale dał mi skierowanie chirurga i jutro mam wizytę, a więc jutro się wyjaśni

trzymaj się kochana i nie daj się temu czemuś

[sylwiszon757]

dziękuję za wsparcie

ale ortopeda mnie zdołował, powiedział, że jak będe musiała mieć 'operacje' to nie wiadomo co z moja matura

[3mw]

czeeeeść wszystkim '

a co tu dziś tak cichutko? żadnych dyskusji, opowieści z jazd ani nic takiego

a ja się muszę "pochwalić" że JEŻDŻĘ tak wiem, że to nic nadzwyczajnego, ale minęła mi już ta obojętność na prowadzenie auta i znów wróciła przyjemność siedzenia z kierownicą byłam dziś sama na zakupach, prowadziło mi się super a jutro jadę do Tża bo jest chory, więc trzeba mu dotrzymać towarzystwa i zrobić jakiś kurujący obiad

kurcze święta tuż tuż trzeba bedzie się wziąć za porządki przedświateczne




Sylwia, będzie dobrze, nie zamartwiaj się

[sylwiszon757]

ja jutro jadę sama do lekarza

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

princeseczka no i tylko czekam na to PPP
Imienniczko nasze biedactwo... ale będzie dobrze
3mw dzielna i tak trzymać

[princeseczka]

Napisane przez sylwiszon757

ale ortopeda mnie zdołował, powiedział, że jak będe musiała mieć 'operacje' to nie wiadomo co z moja matura

matura ważna ale zdrowie jest najważniejsze
nam na zakończeniu sorka mówiła, że w przypadku jakichś sytuacji losowych można ubiegać się o przesunięcie matury (bodajże na czerwiec )ale mam nadzieję,że nie będzie Ci to potrzebne

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

3mw gratulacje

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez _gatinha_

To i ja witam
Nadrobię sobie to co naskrobałyście później
Jechałam dziś pierwszy raz autostradą...Mmm cudownie było Ze dwie godzinki się powłóczyłam autkiem, zjeździłam mnóstwo ulic...Idzie mi coraz to lepiej na szczęście Teraz tylko bym miała chęć spróbować jeździć czymś większym...Taka terenówka mi się marzy do poprowadzenia

Oj Sylwia...Biedactwo, wyobrażam sobie ten ból...

i tak trzymać!