|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2015-10-29, 13:57 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Brak namiętności w łóżku
Hej,
ostatnio czuję to co napisałam w temacie. Jest miłość, jest przyjemność, jest orgazm. Niby nie ma się do czego przyczepić, wiem że to naprawdę dużo. Ale brakuje mi takiej iskry, a może nawet czegoś ostrzejszego. Kiedyś seks zaczynał się poza łóżkiem - jakieś spojrzenia, gesty, delikatne dotknięcie to tu to tam. Mój TŻ niedawno zmienił pracę, więc jest bardziej spięty, ma więcej pracy. Wiem, przynajmniej wydaje mi się (bo ja tak nie mam), że to może wpłynąć na libido, rozumiem to i nie mam o nic żalu do TŻ. I teraz moje pytanie, myślicie, że powinnam z nim o tym porozmawiać? Wydaje mi się, że jak tak zrobię, to TŻ zmartwi się i skutek będzie odwrotny. Może sama powinnam coś zmienić? Nie lubię tego niemiłego uczucia bycia niepociągającą. Bo w sumie tak się czuję, czuję się kochana, co do tego nie mam wątpliwości, ale moja kobiecość wyparowuje gdzieś. A może mam się puknąć w głowę i nie przesadzać? Bo mój TŻ to naprawdę wyjątkowy facet.
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. |
2015-10-29, 15:59 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Ale chcesz, żeby ta iskra była z jego strony?
Może (na początek) sama coś zainicjuj? Chyba rozumiem, o co ci chodzi. |
2015-10-29, 15:59 | #3 | |
Banana Fana Fo!
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 422
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Cytat:
__________________
Zapuszczam włosy |
|
2015-10-29, 16:25 | #4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Cytat:
Jak już pisałam rozmowy się boję, żeby TŻ źle tego nie odebrał, poza tym co mu powiem, "pożądaj mnie bardziej"? Może to jakaś związkowa rutyna, albo coś, bo kiedyś było inaczej i jak na złość ja jeszcze wtedy byłam na etapie romantycznym. Myślałam też o tym, czy to ze mną nie jest coś nie tak, ale ja się właściwie nie zmieniłam...
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. |
|
2015-10-29, 18:05 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Nie, wszystko z tobą "tak"
|
2015-10-29, 19:16 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Zacznij go podrywać, inicjować intymne sytuacje, po prostu bądź uwodzicielska. I zobaczysz czy on zarazi się Twoją seksualną energią. Jeżeli to nie pomoże, to powinnaś zacząć rozmawiać na ten temat. Ale może to faktycznie tylko stres, więc na razie nie panikuj.
|
2015-10-30, 14:01 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Mam ten sam problem, jeszcze przed ślubem było inaczej jakaś długa gra wstępna, igraszki itp, a teraz jest mega rutyna. Seks wygląda zazwyczaj tak samo kładziemy się do łóżka, gaśnie świtało, dwa całusy i szybka akcja... ale czy ja tego chcę?.... Nie.
Próbowałam rozmowy i mówiłam o swoich problemach i usłyszałam, "ale co jest Ci aż tak źle, skoro tak to możemy coś zmienić"... i na tym się to wszystko zakończyło. fleur05 rozumiem Cię i sama szukam rozwiązania tego problemu, ale jeszcze nic minie przyszło do głowy... mój mąż jest wyjątkowy, ale.... ( właśnie dlaczego pojawiło się, to ALE?) |
2015-10-31, 14:21 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 10
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Można po prostu odpuścić...?
Ale nie związek tylko po prostu temat. Mam cudownego mężczyznę, z którym nigdy nie było jakoś rewelacyjnie pod tym względem. Myślałam, że moje wyjazdy służbowe ożywią trochę rutynę i dodadzą nieco namiętności - nic z tych rzeczy. W końcu odpuściłam, on też. Jesteśmy szczęśliwą parą od 9 lat, choć mam wrażenie, że niektórzy (moje przyjaciółki, siostra) na siłę próbują doszukać "nieszczęścia" jakim jest brak seksu. W zasadzie tylko to powoduje, że czasem się zastanawiam czy aby nie robię czegoś źle, gdyby nie inii to chyba bym nawet o tym nie myślała... |
2015-10-31, 15:00 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Leosia - jak się ma zerowe libido to można sobie "odpuścić" i niczego w życiu nie brak.
Gorzej, jak kocha się długi, namiętny i częsty seks. Wówczas jego brak jest powodem frustracji.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2015-10-31, 18:50 | #10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Cytat:
Mojemu też nie zawsze się chce, a ja mam spore libido, chętnie kochałabym się codziennie, jemu wystarcza 2-3 razy w tygodniu. I na dłuższy czas jak odpuszczę to mam taką chcicę że myślę o seksie niemal cały czas. W pracy, w tramwaju, na zakupach. I w końcu przychodzi taki dzień kiedy już nie mogę wytrzymać, nie interesuje mnie czy on chce i wręcz nalegam. A później czuję się jakbym go gwałciła chociaż jak już zaczniemy to i jemu przychodzi ochota. To mnie czasem wkurza. Jak już mu stoi i robię mu loda to nie protestuje, wręcz przejmuje inicjatywę choć 5 minut temu mówił że nie ma siły i chce spać. |
|
2015-10-31, 18:57 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Cytat:
|
|
2015-11-01, 07:36 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Nie chodzi o to ze sie męczę czy jestem sfrustrowana. Zazwyczaj sie dogadujemy ale bywa tak że w ciągu tygodnia nie ma czasu czy chęci i w weekend nadrabiamy jak już mam ogromną ochotę. Może źle mnie zrozumiałas, nie chodzi mi o to za mój facet wiecznie odmawia mi seksu, wtedy długo bym z nim nie wytrzymała. No i jeżeli nie ma ochoty na seks to np zrobi mi palcówkę, tylko dla mnie to nie to samo.
|
2015-11-01, 19:08 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Cytat:
Ruszyło coś? |
|
2015-11-01, 20:52 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Teraz dni luźniejsze od pracy, ochoty więcej więc lepiej się dzieje...
Ogólnie zauważyłam, że kręcą mnie ostatnio ostrzejsze klimaty, mój TŻ na nie na pewno nie jest, ale sam z siebie rzadko taki bywa. A ja znowu nie chcę mu powiedzieć wprost, bo jakoś nie potrafię się przełamać. Nie jestem ani nieśmiała, ani wstydliwa, ale do tego muszę chyba kupić sobie jakieś wino. Już widzę siebie mówiącą "skarbie, ja lubię przed tobą poklęczeć" albo "zwiąż mnie porządnie". Właściwie nie wiem, o co chodzi, może chodzi o jakieś skrępowanie, że TŻ może potem patrzeć na mnie w inny sposób.
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. |
2015-11-02, 09:49 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 105
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
U mnie sytuacja odwrotna, na poczatku iskra dziki sex kilka razy dziennie... a teraz... sex jak juz to po 23 i tez szybka akcja i spanie. staram sie cos inicjowac zakrywanie oczu, pieszczenie roza... masaz itp... ze strony partnerki brak jakieś inicjatywy... podobno jestem najlepszym jej partnerem w łóżku... ja pracuje ona nie... wstaje o 5.30 wracam do domu po 17.30 i mam ochote... ale nie po 23 gdzie juz jestem wypruty, szkoda ze ona nie chce tego zrozumiec... w weekendy raczej nie nadrabiamy... kiedys poranki weekendowe byly fantastyczne... teraz jest to straszny marazm... rozmowy nic nie daja... i zaczynam obierac chyba złą taktyke ,, życ z dnia na dzień"... Ona tlumaczy ze ma wszystkow lozku co chce... nawet gdy zapytam ofantazje jaka by chciala bysmy spelnili to slysze ze nie ma takiej... moje nie sa wygórowane jakies seksowne ciuszki, makijaz... coż...
|
2015-11-02, 10:09 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Cytat:
Sport to endorfiny, a treningi 3 razy w tygodniu to większa ochota na sex. I nie lataj za sexem, zluzuj i nie inicjuj przez 2 tygodnie, zobaczysz co zrobi i czy ją coś ździwi. A jak nic się nie zmieni to i tak wcześniej czy później pękniesz i wymienisz na "bardziej ruchliwą" każdy facet by tak zrobił gdyby z czysto nie zdrowotnych problemów lecz lenistwa wynikały takie sytuacje. Codzienność, codziennością ale jak się kombinuje, stara i urozmaica to nie wyobrażam sobie żeby mi się seks znudził. |
|
2015-11-02, 12:15 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 105
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Ostatnio po sporcie uslyszalem,, dzis mi sie nie chce bolą mnie nogi"... cóż szkoda ze ludzie sie tak zmieniają... tylko z jakiego powodu. czytałem tu opinie ze minal pierwszy etap itd, tylko ze raptem jestesmy razem niecale 1,5 roku. uslyszalem ze ja z zadna inicjatywa nie wychodze itp... wyszedlem pare razy i nic...
|
2015-11-02, 12:53 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Cytat:
"Bolą mnie nogi", mówię "ok" i siadam do komputera Ego nie może ci ucierpieć bo to nie w tobie jest problem. A ludzie sie zmieniają po ślubie i przed i z czasem, krótszym lub dłuższym. Ty myslisz ze skąd się biorą te wszystkie memy/obrazki na temat kobiet że je głowa boli. Jak dziewczyna nie potrafi czerpać przyjemności z seksu, to powinna zacząć robić coś by tą przyjemność czerpać chyba ze po prostu jej już to wisi czy będzie czy nie. Nikt ci tu nie napisze odpowiedzi która rozwiąże twój problem, ale może i faktycznie ją te nogi bolały. Moja rada może być sprzeczna do tego co pisałem wyżej. Ale bierz ją na ręce, rzuć na łóżko na kołdrę i pokaż że wcale się męczyć nie musi/ raz ty więcej podziałasz następnym razem ona. Ale takie rzeczy to już kto co woli, i się je ustala. |
|
2015-11-02, 13:21 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 105
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Ta... zaraz wyjdzie ze książe ze mnie albo psychol... bo juz takie opinie czytalem... ja poprostu nie ogarniam i tyle jak mozna siedzac caly dzień w domu nie miec ochoty zrobic czegos milego dla 2 osoby w tej kwesti... nie wiem moze mysle dlatego ze ja bym tak zrobil.... ehhh na mysl przychodzi smutna refleksja...
|
2015-11-02, 14:50 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Cytat:
Jak siedzę cały dzień w domu (co niestety rzadko się zdarza) i wraca TŻ to zwykle rzucam się na niego. Może jej coś nie pasuje i nie chce Ci powiedzieć? Bo tak to trochę wygląda.
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. |
|
2015-11-02, 17:34 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Cytat:
|
|
2015-11-03, 08:36 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 105
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
No właśnie podobno wszystko jest dobrze, a ja jestem miłością jej życia (w co nie wierze)... Milo wlasnie gdy ktos jak wracasz z roboty nie mowie ze codziennie ale rzuci sie na ciebie albo przywita w jakiś miły sposób...
|
2015-11-03, 10:46 | #23 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Cytat:
Wydaje mi się, że fleur05 ma rację, coś może chce Ci powiedzieć, ponieważ to tak wygląda jakby miała jakiś problem bądź coś ją 'gryzło'. Ja w swoim związku też miałam takie okresy, że nasze życie erotyczne nie było zbyt bogate ( i mi osobiście to mega przeszkadzało, teraz nie jest to szczyt moich marzeń ale jest lepiej...) Może musisz spróbować podejść z innej strony i podejść Twoją partnerkę sposobem. |
|
2015-11-03, 11:47 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 105
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Cytat:
|
|
2015-11-03, 22:19 | #25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Cytat:
Jakby od rozmowy jej ochota na seks wzrosła to by było za proste i nie wiem czego się spodziewałeś. Ja jestem zdanie że wręcz przeciwnie, nudzenie i oczekiwanie od dziewczyny kiedy ona widzi że jesteś na głodzie jest dla ciebie zmorą. Bo grasz w jej grę, ona stawia warunki, zresztą zobacz co ci napisała. Chciała się nasycić, gówno prawda, jak dziewczyna dostaje na tacy wszystko to się szybko znudzi - każdy tak ma. Weź wyluzuj i się w aktora pobaw, skup się na pracy na trening wyjdź z autem porów, lakier, woskowanie, pranko. Zajmij się czymś i nie myśl o tym dlaczego, bo to nie w tobie jest problem jako tako. Pograj s☠☠☠☠iela i nie nadskakuj, mniej dotykaj, mniej całuj - dużo mniej, zabaw się w aktora tyko bez przesady. Udawaj głupiego jak gdyby nigdy nic i nie tłumacz się przed nikim. Jak będzie mówić że co taki dziewczyny jesteś, albo dlaczego coś, to odpowiadaj że wszystko ok z bananem na ustach i że się jej zdaje, przytul, zarzucaj wędkę na chwilę. To nie ma trwać jeden dzień tylko do skutku. Rozmową ciężko coś wskórać. U mnie kiedyś były 2 dni obiecanek co ona to mi nie zrobi i że już się doczekać nie może. Później byłą zbyt zmęczona, i nic. Myślę sobie trudno i idę spać. Sytuacja kilka razy się powtórzyła, rozumiem każdy jest zmęczony ale nie lubię pieprzenia głupot i jak każdy facet się napalałem. Ale nigdy nie rzucałem fochami i nie drążyłem, siadasz do kompa i uwalniasz myśli. A jak coś dziwnego się dzieje i podejrzewasz że dziewczyna jest dla ciebie zimna to masz czarno na białym w 90% że ma innego lub będzie miała. W przeciwnym razie, cię przeprosi i sama się wytłumaczy. Przecież on tak czekał na to, a teraz mu obojętne że nie zrobiłam mu tego co obiecałam? Czerwona lampka, i szala po twojej stronie, i to ona ma myśli że kogoś masz. Podkolorowałem to by każdy nawet największy laik cokolwiek wydumał i wyciągnął wnioski. Najlepszy seks jest z pożądaniem o które czasami ciężko z czasem. Bo z łaski to sobie wolę porno odpalić i samemu obsłużyć albo jechać do panny która to zrobi za niewielkie pieniądze. |
|
2015-11-04, 03:54 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 147
|
Dot.: Brak namiętności w łóżku
Momentami jestem zaskoczona. Według mnie z partnerem trzeba rozmawiać. Nie wymagajmy przecież by się domyślał wszystkiego co nam w głowie siedzi. Związek powinien być oparty na zaufaniu i przejrzystości. Jeśli nie potraficie ze sobą rozmawiać, to według mnie jest największym problemem a nie same różnice co do ilości seksu. Czasem naprawdę trzeba się jasno określić, mam na to i na to ochotę, może spróbujemy tego itd.
Związek to nie puste słowo, ludzie dobierają się w pary z jakiegoś powodu a nie tak hop siup by jedno prało a drugie gotowało :P |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:38.