Plamy na policzkach

[Burza_1994]

Stosując nadtlenek benzoilu (przez ok. 2msc) na policzkach zrobiły mi się czerwone plamy. Nie przestawałam go stosować, ponieważ stwierdziłam, że "najpierw wyleczę trądzik, a potem zajmę się resztą". Następnie przerzuciłam się na inne leki złuszczające, ale plamy dalej nie zniknęły.
Czy któraś z Was ma pomysł jak je zlikwidować? Bardzo szpecą twarz, są na obu policzkach
Dodaję zdjęcie.

[Gisbelle]

Od siebie mogę wymienić podstawowe rady, które na pewno nie zaszkodzą w obchodzeniu się z problematyczną twarzą (domyślam się, że wrażliwą).

Używaj żeli do twarzy z kwasem salicylowym (dobry jest Vichy Normaderm).
Nawilżaj. Jest wiele kremów wybielających (np. ja lubię Avene Cicalfate).
Patrz na skład czegokolwiek, czego używasz do twarzy: od żeli, przez toniki, kremy, po podkłady. Zwracaj uwagę na higieniczność - pędzle/ręce, którymi się malujesz muszą być czyste.
B. ważny jest filtr przeciwsłoneczny, bo promienie UVA mogą przyczynić się do powstania długotrwałego uszkodzenia komórek - blizn.
Powinno się używać tylko peelingów chemicznych/enzymatycznych, nie mechanicznych, bo te rozprzestrzeniają problem.
Dla mojej skóry (poodobna do Twojej) zbawienna jest glinka Ghassoul (chyba tak ;p) z Organique. Jest idealna dla naszego typu cery. Generalnie dobrze jest zrobić maseczkę, np. raz w tygodniu, z jakiejkolwiek glinki
Jeśli możesz sobie na to pozwolić, wybierz się do kosmetologa na specjalistyczny zabieg np. mikrodermabrazja.