Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona szósta!

[Lolka1212]

dzień dobry

ale nadrabianka jak za starych, dobrych czasów

Lecę poczytać do kawy, ale z odpisywaniem gorzej, bo kolejny zwariowany dzień nam się szykuje..

ale niech szybko zleci i niech już szybko będzie jutro!

bo jutro zlot

Antonek katarek ma już malusieńki, ledwo co odciągnełam katarkiem, nie ma problemów z oddychaniem i nawet już nei słychać charczenia, więc cieszę się, że tak głodko poszło

Gorzej ze mną, bo wprawdzie też czuję się lepiej, ale za to nadal wyglądam jak jedna wielka masakra

[Renessme1985]

Napisane przez Weredka

Ja też nie lubię Zuzy w samych rajstopkach

Małe słoiczki z Bobovity. tu strona 14

Ja też nie lubię Olisia w rajstopach, dlatego moje dziecię miało je na sobie raz i to pod spodniami, jak byliśmy na akcji "Mikołaje na motocyklach", bo pizgało strasznie deszcz wiatr i dobrze, że jeszcze grad nie padał My z motocyklowej rodzinki, więc Oliś był obowiązkowo przebrany za małego Mikołajka i musiał mieć docieplacze pod spód założone

A z tym Tesco, to przysięgam, że rano byłam na stronie i tej gazetki akurat nie znalazłam ale w sumie pampki się opłacją Słoiki tylko małe, więc raczej w Rossie się zaopatrzymy w duże

[martikaj]

Hejka z rana, u nas nocka oki, mała spała do 9tej i jeszcze poleżała z pół godzinki więc się wyspałyśmy. Nie budziła się dziś wcale

Wybieram się dziś na zakupy to do Rossmana wskoczę, lubię mieć jakieś słoiczki dla urozmaicenia, gotowane to z kurczakiem albo indykiem ewentualnie rybka jakaś.

[migotka03]

Napisane przez Lolka1212

dzień dobry

ale nadrabianka jak za starych, dobrych czasów

Lecę poczytać do kawy, ale z odpisywaniem gorzej, bo kolejny zwariowany dzień nam się szykuje..

ale niech szybko zleci i niech już szybko będzie jutro!

bo jutro zlot

Antonek katarek ma już malusieńki, ledwo co odciągnełam katarkiem, nie ma problemów z oddychaniem i nawet już nei słychać charczenia, więc cieszę się, że tak głodko poszło

Gorzej ze mną, bo wprawdzie też czuję się lepiej, ale za to nadal wyglądam jak jedna wielka masakra

A gdzie tym razem zlot? Ja ostatnio nie w temacie
Szkoda, ze w drugą stronę nikt nie mieszka. Ale dla mnie i tak pewnie byłoby za daleko

[matallewar]

Napisane przez moniqac

zazdroszcze basenu - my musimy poczekać az bakterie w moczu sobie pójdą .
a jakl dajesz kaszkę - po prostu tą z lipą dorzucasz do słoiczka? zimnego? rozupuszcza się? nie próbowałam tak .

btw - nie umiem się do Ciebie przyzwyczaić z tym avkiem - to nie Ty jakbym z kimś obcym gadała .

Z basenem bez sensu wyszło, bo w czasie naszych zajęć nie da się pływać
Dlatego będę chodzić na saunę

Kaszkę robię na mleku i do gotowej kaszki dodaję ciepłą zawartość słoiczka. Wychodzi tak pyszne, że sama mam ochotę to zjeść

Dziś spróbowałam dać gotową kaszkę mleczną z owocami z Hippa i powiem Wam, że STANOWCZO będę robić po swojemu Paskudne to było, Eda się skrzywił i płakał, nie chciał jeść. Więc zrobiłam, jak zawsze i zjadł z chęcią A w tym gotowym czułam tylko cukier, bleeee.

A do ava się przyzwyczaicie
Albo może zmienię jeszcze...
Ale na pewno na jakiś "niematalowy" i "nieedzikowy"



Dziękujemy za życzenia dla Edzika!!
Mamuś... Moje malutkie dziecko ma już 8 miesięcy
Kiedy to zleciało ja się pytam?

[martikaj]

Napisane przez moniqac

piękne. ja chcę takie trampki .
i witaj tak w ogóle.


.

Jak będziesz chciała to z przyjemnąścią zrobię takie dla Twojego bobaska

[kasia 605]

nieczęsto ostatnio tutaj zaglądam ale kilka stron przeczytałam.
<hahaha>
cześć
"jestem panią ze wsi", kupuję jedzonko w słoiczkach, sama również gotuję

Muszę Wam o czymś napisać. Na sylwestra wyjechaliśmy z Lencią w góry, jazdy na nartach oczywiście nie było .....ale....
Lencia była pierwszy raz na basenie. Radość ogromna, było również zaczepianie dzieci, pluskanie i inne wariacje. Lenka po basenie była tak zmęczona że zasypiała po kilku minutach. Bałam się żeby nic nie działo się po kontakcie z basenem, chlorowaną wodą, i tyloma obcymi ludzmi ale jest ok.

Lencia nie raczkuje, nawet nie próbuje, troche mnie to martwi. Po położeniu na brzuszek po kilku minutach czasem sekundach jest krzyk i marudzenie. Nie wiem jak ją zachęcić.

Do pracy jednak na razie nie wracam, przeprowadzka też się oddala...

pozdrawiam dzieciaczki i mamusię.

Dla solenizantów dużo buziaków

[night25]

dzień doberek

Dziecie moje ma teraz drzemkę, ja już zupke zdążyłam zrobić no i oczywiście czytam wizaża

Kurczę synus mój teraz budzi sie o 8 i już dosypiac z mamusią mu się nie chce

Gusiu dzięki za odpowiedz

migotka zlot w Krakowie

Wszystkiego naj najlepszego dla naszych dzisiejszych solenizantów

Edzika i Wikusia

Wybieramy sie na spacer jak nie będzie padać

[martikaj]

Ja również wysyłam dużego buziola dla solenizantów

Kasia, widzę że mamy dziewczynki w tym samym wieku. Moja też nie raczkuje i wkurza się na brzuszku. Ale moj pierwszy synek też nie raczkował, za to szybko zaczął chodzić. Więc nie ma na to reguly. Ja już różne zabawki dawałam, nie pomagało.

[moria44]

Dzień Doberek

Zanim nadrobię to się pochwalę, że jestem już po zaopatrzeniu w Rossie - czekałam pod sklepem aż kratę podniosą z wielką plastikową torbą Minuta po dziesiątej stałam już przy półce z obiadkami i ładowałam tyle do koszyka ile byłam w stanie unieść. Ja jakoś to zniosłam i krzyż mi nie pękł ale mam wątpliwości czy półka nam się nie ugnie

Zdjęcie dedykuję mimbi

[martikaj]

moria44 niezłe zapasy, ja czekam aż mała się wyśpi bi pierwszą drzemkę zalicza, tylko że pogoda paskudna, aż się nie chce wychodzić z domu, wieje u nas niesamowicie a i popaduje momentami.

[zosiaaa]

dzień dobry

widzę że na wątku znowu ruch co mnie bardzo cieszy

Dziewczonka zapisałam sobie stronkę z przepisami i bardzo dziękuję za jej podanie już skorzystałam co do gąbczastości zupek po rozmrożeniu - u nas też jest

Andziot ja niestety też do pracy chodzę

Matal teraz twój avek myli mi się z Mamyoptymistki i prawdę mówiąc zorientowałam się dopiero po poście Night

kasia łódzka a długo będziemy czekać na tego laptopa?

Lolka zdrówka dużo dla was

Martikaj weszłam sobie w link z podpisu no cudeńka robisz, gratuluję takiej umiejętności, a te butki do chrztu

Ddaaiissyy ja też podobnie jak dziewczyny uważam że jeśli chociaż trochę chcesz wrócić do pracy to powinnaś spróbować, zawsze masz opcje wrócenia na wychowawczy dla mnie na początku było ciężko ale teraz praca to takie naładowanie akumulatorów na czas poświęcany małemu

Agus zazdroszczę tego wyjazdu w góry

Moria ale zapas!!

pogoda dzisiaj fatalna
nadal mamy jednego zęba
bujamy się ale raczkowanie nam nie wychodzi
no chyba że w pobliżu leży laptop bądź pilot to w zasadzie nigdy nie zdążę spojrzeć jak on się do nich przemieszcza, ale robi to w sekundę

idę na kawę

[Weredka]

Napisane przez kasia 605

Lencia nie raczkuje, nawet nie próbuje, troche mnie to martwi. Po położeniu na brzuszek po kilku minutach czasem sekundach jest krzyk i marudzenie. Nie wiem jak ją zachęcić.

Napisane przez martikaj

Kasia, widzę że mamy dziewczynki w tym samym wieku. Moja też nie raczkuje i wkurza się na brzuszku. Ale moj pierwszy synek też nie raczkował, za to szybko zaczął chodzić. Więc nie ma na to reguly. Ja już różne zabawki dawałam, nie pomagało.

Moje dziewczę również odmawia leżenia na brzuchu i raczkowania. Oznajmia to głośnym krzykiem. Ale Ania też nie raczkowała, a szybko zaczęła chodzić, więc może Zuza też tak będzie miała.

[migotka03]

Napisane przez zosiaaa

dla mnie na początku było ciężko ale teraz praca to takie naładowanie akumulatorów na czas poświęcany małemu

To super, zazdroszczę
Ja wracałam z pracy taka wypompowana, ze jak musiałam jeszcze walczyć z marudnym dzieckiem to ciągle chodziłam wścieka, nie chciałam, żeby odbiło się to na Małej. To było wykańczające.

[martikaj]

zosiaaa dziękuję bardzo, do chrztu robiłam butki i bolerko, teraz chcę jej jakąś sukieneczkę zrobić może też z bolerkiem, tym razem może w czerwieni bo ma prawie same rożowe ubranka To takie zboczenie jak się ma 2 chłopców a tera córeczka

A miałam pytać, bo jeszcze się nie orientuję, macie jakąś galerię gdzie wrzucacie fotki dzieciaczków czy wrzucacie zdjęcia w postach?

[24kasia86]

CAFFE jesli chcesz zobaczyc Nikosie to ja zapraszam do mnie, zobaczysz ja na zywo co do siemienia, gdzie moge go dostac? W aptece?
Ja ze swoja córką tez nie umiem sie rozstać, jestem bezrobotna i nawet nie mam gdzie wracać.
ZOSIAA z moim laptopem to grubsza sprawa, maz właśnie zabrał go wczoraj do innego co robi, a jak nie bedziemy musieli nowy kupić. Mnie tez wkurza to czekanie. Place za net a niekorzystam z niego.. A w komórce przeciez tez za darmo nie mam i szybko transfer maleje a i tak na wizaz tylko wchodzę.
Niko grzeczna

[Renessme1985]

Napisane przez moria44

Dzień Doberek

Zanim nadrobię to się pochwalę, że jestem już po zaopatrzeniu w Rossie - czekałam pod sklepem aż kratę podniosą z wielką plastikową torbą Minuta po dziesiątej stałam już przy półce z obiadkami i ładowałam tyle do koszyka ile byłam w stanie unieść. Ja jakoś to zniosłam i krzyż mi nie pękł ale mam wątpliwości czy półka nam się nie ugnie

ja też chcem już do Rossa !!!
...pewnie zanim pojadę po Tuniuśka i dojedziemy na miejsca, to już wszystko będzie wykupione

...moria piekne zapasy, planuję podobne

[24kasia86]

Jutro jedziemy do babci to odpoczne bo Nikole wybawia troche wlasnie czekam na koleżankęco w ciąży jest a dzisiaj moja szwagierka pozna płeć o ile maluszek sie nie zasloni jestem ciekawa co bedzie.. A dziewczyna mojego wuja bedzie miec synka. Chca go karmic mlekiem krowim, nie wyobrażam sobie tego pieluchy tetrowe to ok ale mleko? Nie wiem jak im pomóc. A ta Iwona tak sie cieszy ze jest w ciąży, bedzie dobra mamą tak myślę. Szkoda tylko ze dziennie robi 16 km rowerem bo opiekuje sie swoja mamą a za to ma kasę. Niby ma zrezygnować z tego tylko kiedy.Zal mi jej

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Ja tez kupiłam kilka sloiczkow w rossmanie oplaca sie

Wszystkiego dobrego dla solenizantow dzisiejszych!

[martikaj]

Napisane przez 24kasia86

A dziewczyna mojego wuja bedzie miec synka. Chca go karmic mlekiem krowim, nie wyobrażam sobie tego pieluchy tetrowe to ok ale mleko? Nie wiem jak im pomóc. A ta Iwona tak sie cieszy ze jest w ciąży, bedzie dobra mamą tak myślę

A dlaczego chcą dziecko karmić krowim mlekiem?Od niemowlęcia? Nie chce karmić piersią?

[dorkabl]

...czy ktos jeszcze usypia dziecko suszarką?
zaraz wyjde z siebie...

Nigdzie nie mogę znaleźć bebilonu comfort w dużej puszce...jest wo gule taki?:P

[24kasia86]

MATRIKAJ jak będzie miala pokarm to na pewno piersią. Później chcą na mleku zwyklym chować. Oni są bardzo biedni to dlatego. To jest grubszy temat..

[moniqac]

Napisane przez dorkabl

Czy wy z katarami chodzicie na spacery? To nie jest przeciwwskazanie, prawda?


...bede odgapiarą i tez dziecku kupie
Musze zacząc dodawac dziecku ryż do zupek a tak boje sie zaparc...moze ten amarantus albo kasza jaglana bedzie rozwiązaniem...

caffe do kazdego owoca dajesz to siemie? Z każdym smakuje?

bardzo mnie ten temat ciekawi .

Napisane przez migotka03

Tak jest bez cukru. To ta z serii Smaczna Kolacja. Jest jeszcze Smaczna Kolacja mleczno wielozbożowa wieloowocowa (z glutenem też bez cukru, jeszcze nie próbowaliśmy)

fakt! mieliśmy taką chyba brzoskwiniową - smakowała .

Napisane przez Paulizia

Tak jak w przypadku Szymonka Moniaqc, Antula obudzil sie o 23:45 i wojowal do 01:30

mogłysmy się zdzwonić dzieciaki by sobie razem pohasały .

Napisane przez matallewar

Z basenem bez sensu wyszło, bo w czasie naszych zajęć nie da się pływać
Dlatego będę chodzić na saunę

Kaszkę robię na mleku i do gotowej kaszki dodaję ciepłą zawartość słoiczka. Wychodzi tak pyszne, że sama mam ochotę to zjeść

Dziś spróbowałam dać gotową kaszkę mleczną z owocami z Hippa i powiem Wam, że STANOWCZO będę robić po swojemu Paskudne to było, Eda się skrzywił i płakał, nie chciał jeść. Więc zrobiłam, jak zawsze i zjadł z chęcią A w tym gotowym czułam tylko cukier, bleeee.

A do ava się przyzwyczaicie
Albo może zmienię jeszcze...
Ale na pewno na jakiś "niematalowy" i "nieedzikowy"

kiedyś tak mu zrobiłam z jaglaną, ale średnio to przyjął.
spróbuję kupić tą z lipa i tak mu dawać.

senkju .

Napisane przez martikaj

Jak będziesz chciała to z przyjemnąścią zrobię takie dla Twojego bobaska

chceeeeeeeeeeeeem.
chcem milion takich par butków .

Napisane przez moria44

Zanim nadrobię to się pochwalę, że jestem już po zaopatrzeniu w Rossie - czekałam pod sklepem aż kratę podniosą z wielką plastikową torbą Minuta po dziesiątej stałam już przy półce z obiadkami i ładowałam tyle do koszyka ile byłam w stanie unieść. Ja jakoś to zniosłam i krzyż mi nie pękł ale mam wątpliwości czy półka nam się nie ugnie

Zdjęcie dedykuję mimbi

o żesz..... dobrze że nie mieszkasz koło mnie bo pewnioe w rossie brakło .

Napisane przez martikaj

A miałam pytać, bo jeszcze się nie orientuję, macie jakąś galerię gdzie wrzucacie fotki dzieciaczków czy wrzucacie zdjęcia w postach?

wrzucamy fotki do albumu, który tworzymy w naszym profilu a potem się zapraszamy .


kurde - zmęczyłam się praca.



rozmawiałam z TZtem, który z Małym jest w domku. nie chce jeść i marudzi albo ma poprzestawiane godzin spania przez tą noc i poranek, albo zaczynają mu się kokretnie wykluwac górne ząbki (choć dziś nie widziałam żadnego jeszcze), albo boję się uruchamiać wyobraźnię i wymyślać cos jeszcze (odpukać).
ych.

[gusiagatko]

Nadia bardzo sie dzis stara przemieścić do przodu. Im bardziej sie stara, tym gorzej wychodzi. Od paru dni pełza do tylu. A jak bardzo chce cos dorwać w raczki to turla sie jak w cyrku

martikaj Fotki swoich pociech mamy w albumach (prywatnych)

dorka U nas suszarka nigdy nie działała usypiająco.

moria Piękne zapasy



Leje, leje....
Kolejny dzień siedzenia w domu .baba:

[24kasia86]

DORKABL chyba nawet zalecane sa spacerki z katarkiem o ile garaczki nie ma. Ktoś mnie uprzedził chyba i już ci odpowiedział. No nic
MONIQAC to mogą być zabole Nika od wczoraj slini sie i marudzi tak jakoś, dziasla popuchniete. Dzisiaj rano zjadła 120ml tylko.. W końcu nadejdą te dni wychodzenia zabkow. Moja nika przy dolnych też była niespokojna.

[delicadeza]

Edziku

Napisane przez mamaoptymistka

caffe pisz dużo o jedzonku bo jesteś od wczoraj moim idolem w tym temacie

no ma się rozumieć moim także
mamo ja Ci tu publicznie miłość wyznaję 3 posty temu a Ty nic

Napisane przez Paulizia

Delicadeza low ju sou macz!!!

Napisane przez kamikadzeboskiwiatr

Obejrzałam sobie zdjęcia Twoje lalalal Keira może Ci buty czyścić
Najładniej Ci jak masz włosy związane

no właśnie powstarzam mamie coś w ten deseń odkąd ją na żywo zobaczyłam a Ona mi nie wierzy

Napisane przez moniqac

moja gramatyka dzisiejsza pozostawia wiele do życzenia .

moja ostatnio i gramatyka i interpunkcja poszła pa pa tzn od czasów ciąży jakoś tak mniej pewnie się czuję w tej materii

caffee ja innej opcji nie biorę pod uwagę, bo wstaję w nocy średnio 15 - 20 razy musi przejść naszym chłopakom



nie cytuje mi wszystkiego wrrrr

widzę, że gusia się wyspała
a moria zrobiła zapasy żywieniowe (czy duży wybór smaków był?)
edit : zobaczyłam zdjęcie, wieeelgaśny wybór

u mnie od nocy ściana deszczu niemal i okrutnie wieje


Czy ciocia blue już wróciła ???
a my nadal z klaterinką nie wiemy czy dotrzemy jutro;

Ciociom Wikuś dziękuje za życzenia

[migotka03]

Napisane przez moniqac

fakt! mieliśmy taką chyba brzoskwiniową - smakowała .

Ja znam tylko te dwie, u mnie nie ma innych smaków z tej serii i wiem, ze tylko te dwie są bez cukru.

[24kasia86]

Z tego co pamietam gorne wychodzą miedzy 7 a 13 m.ż.
GUSIA Nadusia bedzie ci raczkowac. Kladz ja na brzuszku często.Nika też tak zaczynała. A teraz stoi. Ciągle szuka okazji do stania. Cudnie sie patrzy jak dziecko rośnie. Jeszcze trochę i drugie będzie trzeba robić

[kasia 605]

Napisane przez 24kasia86

Jeszcze trochę i drugie będzie trzeba robić

jestem za
powstanie nowy wątek

[martikaj]

Napisane przez moniqac

chceeeeeeeeeeeeem.
chcem milion takich par butków .



.

Z milionem miałabym problem Ale jedną parę z przyjemnością zrobię


Z tym wrzucaniem fotek do prywatnych albumów to wyższy stopień wtajemniczenia, jeszcze wszystkiego nie ogarniam, muszę się rozeznać co i jak Dzięki za info

[24kasia86]

Gotuje zurek z jajkiem i kielbaska białą.
Kupilam Nikolce biszkopty chyba moze sobie gryźć już? Bo jak nie to sama zjem, doradzcie

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

KASIA 605 no pewnie!
Powiem wam ze gdy urodziłam Nikole przez pierwsze 3-5 msc nie myślałam o drugim dziecku, bo latwo nie było. Noszenie na raczkach, kolki, usypianie po godzinie na recach. A teraz ona jest taka kochana. Już tak duzo umie i wiele rozumie np. Że nie wolno może nie do końca bo jak nie patrze i tak cos zbroi. Nie wyobrażam sobie jej za 20 lat bez siostry czy brata. Sama w tym zepsutym poniekąd świecie.. A po drugie sama bym chciała znowu przeżyć pierwsze dni..