Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17

[candace1]

Napisane przez banka26

a to Michas na brzuszku moim i swoim hehhe i z glowa w gorze silny chlop

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale on fajny

Czy Wasze maluchy już się uśmiechają? Ale nie tak po jedzeniu tylko jak się do nich mowi. Bo mój już tak

[barwineczek]

Napisane przez Magiusa

1-sza ciąża, żadnych poronień wcześniej. I w 28 tc dostałam ten zastrzyk co drugi dostanę po porodzie w związku z konfliktem, ale na wszelkich badaniach nie miałam przeciwciał wytworzonych

to nie ma czym sie martwić

Napisane przez Ashyshqa

Nocka jak nasza


Ja słyszę nawet najmniejsze posapnięcie I bardzo mnie to męczy, bo mała często wydaje dźwięki różne przez sen (zwłaszcza jak ją brzuszek boli ) i budzę się na nie, mimo, że ona śpi tak naprawdę...


Też o tym pomyślalam ale nie są to takie płaty żółte... Sama nie wiem...



A na podstawie jakich objawów to "prawie potwierdziła"?

ja też słysze wszystko i budzi mnie każde stęknięcie zamiast spać jak mały to co jakiś czas wstaję


Jak się bawicie z Waszymi maluchami? Jak im czas umilacie? Co robią bobasy jak nie śpią?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez candace1

Czy Wasze maluchy już się uśmiechają? Ale nie tak po jedzeniu tylko jak się do nich mowi. Bo mój już tak

ale fajnie

mój tylko nieświadomie się uśmiecha no ale też 2 tygodnie młodszy


Banka to miałaś dzień

[banka26]

Napisane przez candace1

Ale on fajny

Czy Wasze maluchy już się uśmiechają? Ale nie tak po jedzeniu tylko jak się do nich mowi. Bo mój już tak

mój jeszcze nie

Napisane przez barwineczek

to nie ma czym sie martwić



ja też słysze wszystko i budzi mnie każde stęknięcie zamiast spać jak mały to co jakiś czas wstaję


Jak się bawicie z Waszymi maluchami? Jak im czas umilacie? Co robią bobasy jak nie śpią?

za bardzo o nie ma jak sie bawic heee gadam do niego masuje go...

[barwineczek]

Napisane przez candace1

Ale on fajny

Czy Wasze maluchy już się uśmiechają? Ale nie tak po jedzeniu tylko jak się do nich mowi. Bo mój już tak

też się uśmiecha, ale jednocześnie coś marudny sie zrobił, trzeba sie nim zajmować cały czas

[diabli]

Napisane przez anoxee

Mój tż wczoraj się mnie zapytał czy już sama zostałam na forum. Bardzo śmieszne.

dowcipniś

Napisane przez anoxee

Mam właśnie zagwozdkę co z pieluchami. Mamy jedną paczkę jedynek (43 szt.) i jedną dwójek (108 szt.) i zastanawiam się czy nie kupić tej mega-paki Dady dwójek, ale czy my to wykorzystamy? Mielibyśmy dwójek około 260 sztuk. Jeszcze jak ktoś mi przyjdzie w odwiedziny z pieluchami...

ja dokupilabym jedyneczki 43 sztuki to tak na 5 dni. Nelcia dzisiaj konczy 2 tygodnie i jedynki będziemy jeszcze na pewno uzywac jakiś czas (a urodzila się 3930)

[Mysia mysz]

Z nudów pojechałam do ikei po deskę do prasowania stara umarła, a że w ogóle nie prasujemy dzięki suszarce, tylko czasme jakieś sukienki czy koszule, + teraz ciuchy młodego to ta za 18 zł jest idealna

zrobiłam też pycha placki
http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...i/przepis.html

widziałyście?
https://wizaz.pl/Mama-z-klasa/Ciaza/Rosnij-z-nami

[diabli]

Napisane przez barwineczek

spróbój przed kąpielą nasmarować główkę oliwą z oliwek, zostawić na godzinę a po kąpieli dokładnie wyczesać

tez pomyslalam, ze to może być ciemnieniuszka

Napisane przez barwineczek

dziewczyny po jakim czasie zaczęłyście wprowadzać do swojej diety inne produkty?
ile Wam zostało jeszcze kg do zrzucenia, a może już cała waga zleciała?
Karmienie piersią pomaga?? mnie się wydaje, że niebardzo

po tygodniu miałam tylko -5kg, po 2 tygodniach -10 w ciąży przytylam +20, wiec jeszcze 10kg, ale brzuch nadal w trakcie opróżniania, wiec jestem dobrej myśli. wedlu mnie karmienie cycem to jednak dieta cud

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez nuna2

anoxxe możliwe, że masz przepowiadacze Mi terazz hormony odwalają co mi strasznie przeszkadza Bo zachowuję się jak idiotka

większość z nas tak miała po porodzie tez wyje się bez powodu jeszcze trochę.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Mysia mysz

widziałyście?
https://wizaz.pl/Mama-z-klasa/Ciaza/Rosnij-z-nami

phi, teraz

ja bym chciała, żeby ten mój maluch był już bardziej kumaty, żebym mogła go jakoś zabawić

[diabli]

Napisane przez xal

Czy wy słyszycie w nocy płacz dziecka? Ja mam twardszy sen niż mąż, jemu wystarczy delikatny dźwięk i w sumie ja się przebudzam jak on już wstanie i przewija małą. Mówi, że ona tylko delikatnie zaczynała sygnalizować i nie płakała jeszcze, no ale matka powinna się obudzić na takie coś
Jak kiedyś mąż padnie i prześpi jej kwękanie to boję się, że ona będzie wyć do rana a ja się nie obudzę chyba budzik będę nastawiać na co 3h żeby się obudzić i posłuchać czy już się zaczyna coś czy jeszcze nie.

nie obawiaj się alarm będzie coraz glosniejszy i na pewno po chwili usłyszysz a dla meza za czujność i nocna pomoc! nasz tatuś tez cudnie się spisuje. jest mistrzem pielęgnacji - co wieczor po kapieli Nela ma SPA tatuś wyciąga oliwki, kremiki i smarują ja od stop do glow hehe. chyba mu to sprawia frajde

[maarchewka]

A i przypominam - mięsnie Kegla ja sobie kupiłam pilke w carrefourze za 3 zł i sobie zaciskam na piłce

[karolina2121]

ja tez ostatnio nie slyszalam jak Antos plakal kolezanka z sali mnie obudzila

dziewczyny jakie macie szwy? rozpuszczalne czy zwykle? ja mam rozpuszczalne i zastsnawiam sie kiedy sie rozpuszcza

salaty pewnie nie powinnam jesc karmiac ?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

no i ile trwała ;>

troszkę ponad godzine, ale mala była wyjątkowo grzeczna. większość czasu spala. pod koniec już protestowala i chciała smoczek. wiec kilka fotek i znow musiala go dostać na trochę ale nie plakala i udało się naprawdę sprawnie. ogolnie pani fotograf rewelacyjna! od razu widać, ze pracuje z takimi maluszkami i wie czego potrzebują. myslalam, ze będzie trudniej uchwycić momenty z otwartymi oczkami itd.
jestem zachwycona wszystkimi rekwizytami (kosze, wiaderko, lozeczko dla lalek z ikei, cudne tla, mnóstwo opasek )

Mysia - Ty kiedyś pisalas o lozeczku z ikei, wtedy przejrzałam wymiary i wydawalo mi się za male dla noworodka. mój blad! lozeczko jest idealne i na pewno kupimy takie kiedyś dla Nelkowych lalek... a do sesji noworodkowej jak najbardziej pasuje. cudny rekwizyt.

[maarchewka]

Napisane przez candace1

Ale on fajny

Czy Wasze maluchy już się uśmiechają? Ale nie tak po jedzeniu tylko jak się do nich mowi. Bo mój już tak

mój się czasami uśmiechnie, ale to tak przypadkowo mu wychodzi...

[potterka]

Napisane przez humpback

co za głupota z tym skierowaniem a któryś lekarz daje skierowania żeby było bezpłatnie?

po co skierowanie jak placić trzeba

Napisane przez axella

no ale co zrobic

bo ja do teraz mam skaze a mloda ma wysypke i ten brzuszek wzdety...


ZUS zlodzieje! wczoraj mi powiedzieli ze kase bede miec teraz 7go. dzis rano mailem napisali tez ze 7go..a oficjalna odpowiedzi data to 11

arrrrr! jestem wsciekla
za ieszkanie,zus i inne musze placic do 10,niech ten 11wsadza sobie w

żeby kasa dosła szybciej

Napisane przez XxXJuSstiii

nam schodzi około 40 sztuk tygodniowo

nam już poszło 3 paczki po 43 szt 1, 1 paczka 78 szt, też jedynki i ponad pół dużej paczki 2

w ogóle ciekawa jestem na ile starczają 2 bo mam 4 duże paczki i jedną małą

[maarchewka]

Napisane przez karolina2121

ja tez ostatnio nie slyszalam jak Antos plakal kolezanka z sali mnie obudzila

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mnie w szpitalu koleżanka obudziła jak mały się wydzieral i dusił bo zaplątał sie, w tę opaskę na oczy do lamp

[diabli]

Napisane przez vil84

zabrałam się w końcu za umówienie Przemka do lekarzy ... tzn dzwoniłam od jakiegoś czasu ale ciągle albo nikt nie odbiera albo zajęte, dziś się zawzięłam i dzwoniłam do oporu ...
Centrum Zdrowia Dziecka, poradnia neurologiczna. terminy na koniec listopada. moja reakcja "yhyyy.... a coś zmienia jak na skierowaniu jest napisane że pilne? synek potrzebuje wizyty przed pierwszymi szczepieniami" tjaaaa... termin jakimś dziwnym trafem się znalazł na początek lipca.
Centrum Zdrowia Dziecka, poradnia gastroenterologiczna. terminów na ten rok już nie ma "ahaaa.... szkoda, synek ma 8 tyg i podejrzenie celiakii... to gdzie najlepiej zadzwonić?" - "to ja zapytam koleżanki może się coś znajdzie" - nooo... termin na 28 czerwca podziękowałam grzecznie, poprosiłam czy jest możliwe znalezenie czegoś za dwa miesiące, przed tym jak zaczniemy synkowi gluten podawać żeby skonsultować czy wolno, i jakie badania robimy bo wcześniej chyba nie ma sensu .... nie ma problemu, termin na początek sierpnia ....
polska służba zdrowia

ważne, ze dobre zakończenie...bo jednak udało Wam się wcisnąć szkoda tylko, ze mamuśki musza walczyc jak lwice żeby dzieci zostały przyjęte wcześniej

[Mysia mysz]

Napisane przez diabli

Mysia - Ty kiedyś pisalas o lozeczku z ikei, wtedy przejrzałam wymiary i wydawalo mi się za male dla noworodka. mój blad! lozeczko jest idealne i na pewno kupimy takie kiedyś dla Nelkowych lalek... a do sesji noworodkowej jak najbardziej pasuje. cudny rekwizyt.

oglądaliśmy je w ikei, ale w końcu nie wzięliśmy chyba przemyslę to znowu

[diabli]

Napisane przez xal

Ja dzwoniłam na USG bioderek i albo nie mogłam się dodzwonić, albo późne terminy. Zapisałam się prywatnie na wczoraj i pojechaliśmy. Pani doktor spóźniła się ponad godzinę bo "był wypadek i stała w korku" to zrezygnowaliśmy bo poczekalnia pełna a zeszłoby się z czasem karmienia. Wkurzyłam się, bo dzień wcześniej mogli zadzwonić i potwierdzić, a jak lekarka miała spóźnienie to już nie można, ja z małym dzieckiem wycieczki mam sobie robić.
W domu zadzwoniłam i zapisałam ją na późniejszy termin prywatnie a dzisiaj zabrałam się za dzwonienie do NFZtowych. U mnie w mieście na sierpień to się zapisałam, będzie termin na kontrolną, a co za coś się płaci te wysokie składki. Jak to mąż powiedział "zapisz, najwyżej pójdę sobie z lekarzem pogadać o pierdołach, za coś mi ściągają tyle kasy z pensji"
I znalazłam w Katowicach na NFZ na za tydzień aż byłam w szoku, i nawet po 17, więc z mężem mogę jechać. Teraz tylko po skierowanie do lekarki i będzie.".

hmm, u nas w szpitalu kazali zrobić usg bioderek miedzy 6-8 tygodniem zycia. termin mam na 22 lipca, mala będzie miała skończone dokładnie 2 miesiace. w innym centrum med. terminy podobno sa szybsze, ale nie wiem czy zmieniac... u Was nie maja znaczenia tygodnie?

[karolina2121]

Napisane przez maarchewka

mnie w szpitalu koleżanka obudziła jak mały się wydzieral i dusił bo zaplątał sie, w tę opaskę na oczy do lamp

to gdzie te lampy? w Waszej sali byly ? u nas wiezie sie dziecko na noworodkowy i tam pielegniarki sie nimi zajmuja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez candace1

na sucho to mózg można wyciągnąć a nie gila

tatuś tak się za pierwszy razem zawzial, ze myslalam, ze naprawdę jej mozg wyciągnie dobrze, ze siedziałam obok i zdazylam powiedzieć, ze nie trzeba mocno

[barwineczek]

Napisane przez banka26

mój jeszcze nie

za bardzo o nie ma jak sie bawic heee gadam do niego masuje go...

http://dzidziusiowo.pl/dla-dzieci/za...m-0-3-miesiace
tu sa przykłady

[Ashyshqa]

Napisane przez MoTyleKsw

W ogóle zauważyłam, że nasze dziewczyny podobnie funkcjonują i jak u Ciebie jest przespana nocka to i u nas, jak nie śpi to tak samo

hehe,coś w tym jest

Banka, Twój synuś boski!

Sofia mam wrażenie, że czasem się uśmiecha spontanicznie już. Ale nie jestem pewna, czy to wciąż nie gazy Choć inny już ten uśmiech jest

Powiem Wam, że strasznie się boję kolejnej nocki jak wczorajsza... Strasznie mnie wymęczyła... W ogóle łapię jakiś depresyjny nastrój... Stres + zmęczenie + lęk o przyszłość + bycie samą całymi dniami mnie wykańczają podstępnie... Pojechałabym na wakacje

[vil84]

Napisane przez banka26

Vill a dlaczego do neurologa ? chyba cos przeoczylam co Przemkiem??

ciągle ma łepek w jedną stronę obrócony i ogólnie był lekko "zdeformowany" po porodzie bo w brzuszku leżał w jedną stronę obrócony, pediatra stwierdziła ze na wszelki wypadek nam da choć nie podejrzewa niczego i może nam się uda dostać darmowe szczepionki skojarzone.

to mieliście przygody ale sło0dziak z Twojego synusia, a jak główkę pięknie trzyma my to trochę zaniedbaliśmy, dopiero od niedawna Przemka tak układamy i nie potrafi podnieść główki. ale na ramieniu do odbicia pięknie sam trzyma

Napisane przez candace1

Czy Wasze maluchy już się uśmiechają? Ale nie tak po jedzeniu tylko jak się do nich mowi. Bo mój już tak

nie
raz czy dwa się trafiło ale chyba bardziej nieświadomie

Napisane przez karolina2121

dziewczyny jakie macie szwy? rozpuszczalne czy zwykle? ja mam rozpuszczalne i zastsnawiam sie kiedy sie rozpuszcza

u mnie ponad miesiąc się rozpuszczały

[xal]

Napisane przez diabli

hmm, u nas w szpitalu kazali zrobić usg bioderek miedzy 6-8 tygodniem zycia. termin mam na 22 lipca, mala będzie miała skończone dokładnie 2 miesiace. w innym centrum med. terminy podobno sa szybsze, ale nie wiem czy zmieniac... u Was nie maja znaczenia tygodnie?

Polożna mówiła do 4 tygodnia, w jednym centrum medycznym co nie mieli terminów pani powiedziała, że jak dziewczynka to im szybciej tym lepiej, a później kontrolne. Na wypisie niby 4-6 tydzień.
Zapisałam się na 12tego to będzie 4ty tydzień Paulinki.

[banka26]

Napisane przez XxXJuSstiii

ale fajnie

mój tylko nieświadomie się uśmiecha no ale też 2 tygodnie młodszy


Banka to miałaś dzień

a mialam , mialam przed nami jeszcze tylko kardiolog w poniedzialek i jutro wyniki z krwi...

Napisane przez diabli

dowcipniś

ja dokupilabym jedyneczki 43 sztuki to tak na 5 dni. Nelcia dzisiaj konczy 2 tygodnie i jedynki będziemy jeszcze na pewno uzywac jakiś czas (a urodzila się 3930)

moj wazy 4200-4300 i uzywam 2 od 2 dni ale to dla tego ze je mam poprostu heheh

Napisane przez barwineczek

http://dzidziusiowo.pl/dla-dzieci/za...m-0-3-miesiace
tu sa przykłady

oo dziekii suuperr

Napisane przez Ashyshqa

hehe,coś w tym jest

Banka, Twój synuś boski!

Sofia mam wrażenie, że czasem się uśmiecha spontanicznie już. Ale nie jestem pewna, czy to wciąż nie gazy Choć inny już ten uśmiech jest

Powiem Wam, że strasznie się boję kolejnej nocki jak wczorajsza... Strasznie mnie wymęczyła... W ogóle łapię jakiś depresyjny nastrój... Stres + zmęczenie + lęk o przyszłość + bycie samą całymi dniami mnie wykańczają podstępnie... Pojechałabym na wakacje

Napisane przez vil84

ciągle ma łepek w jedną stronę obrócony i ogólnie był lekko "zdeformowany" po porodzie bo w brzuszku leżał w jedną stronę obrócony, pediatra stwierdziła ze na wszelki wypadek nam da choć nie podejrzewa niczego i może nam się uda dostać darmowe szczepionki skojarzone.

to mieliście przygody ale sło0dziak z Twojego synusia, a jak główkę pięknie trzyma my to trochę zaniedbaliśmy, dopiero od niedawna Przemka tak układamy i nie potrafi podnieść główki. ale na ramieniu do odbicia pięknie sam trzyma



nie
raz czy dwa się trafiło ale chyba bardziej nieświadomie



u mnie ponad miesiąc się rozpuszczały

no to dobrxe a kto zxauwazyl ze trzyma ta glowke w jedna strone?? moj od samego poczatku trzyma tak glowke sztywno stad moje zaniepokojenie i obraca sie z brzucha na plecy i nie daje sobie obciac pazurow hehe zaciska dlon i nic sie nie zrobi....

[JennyAniolek]

Napisane przez barwineczek

dziewczyny po jakim czasie zaczęłyście wprowadzać do swojej diety inne produkty?
ile Wam zostało jeszcze kg do zrzucenia, a może już cała waga zleciała?
Karmienie piersią pomaga?? mnie się wydaje, że niebardzo

Odkąd wróciłam do domu (pt 31.05) to jem wszystko to na co mam ochotę i co jadłam przed ciążą Póki co jeszcze nie próbowałam truskawek i pomidorów ani nic gazowanego czyt. ulubionego sprite ; ale jem normalnie np. kotleta schabowego, czekoladę/batonika i póki co W. (tfu tfu) nic się nie dzieje

W ciąży przytyłam 7.5 kg, dzisiaj się ważyłam i na wadze -9.5 kg Jak będzie więcej to się nie pogniewam

Piję dużo wody, karmię piersią (pierś i butla z odciągniętym mleczkiem) - wydaje mi się, że kp pomaga

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maarchewka

A i przypominam - mięsnie Kegla ja sobie kupiłam pilke w carrefourze za 3 zł i sobie zaciskam na piłce

jak na piłce? jakiej piłce

Napisane przez karolina2121

dziewczyny jakie macie szwy? rozpuszczalne czy zwykle? ja mam rozpuszczalne i zastsnawiam sie kiedy sie rozpuszcza

salaty pewnie nie powinnam jesc karmiac ?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

rozpuszczalne, ale 3 zostały mi wyjęte nie wiem jak długo one się rozpuszczają

Napisane przez karolina2121

to gdzie te lampy? w Waszej sali byly ? u nas wiezie sie dziecko na noworodkowy i tam pielegniarki sie nimi zajmuja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tam gdzie ja rodziłam też na patologii noworodka dzieci są naświetlane a w moim mieście lampy są na sali ale wtedy leży się w pojedynkę zależy od szpitala

[JennyAniolek]

Napisane przez karolina2121

dziewczyny jakie macie szwy? rozpuszczalne czy zwykle? ja mam rozpuszczalne i zastsnawiam sie kiedy sie rozpuszcza

Rozpuszczalne

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

Widziałyście?
https://mamotoja.pl/rodzice_wydarzen...kul,14438.html

Wow!

Napisane przez vil84

wrzucam Wam kilka nowych fotek i filmik z maty, filmik na końcu jest fajny jak łobuz się "śmieje" do telefonu
http://w217.wrzuta.pl/film/9Zrvt8hTCTe/mata

Śliczny!

Napisane przez nuna2

Odebrałam wyniki paciorkowca wynik dodatni Robiłam tylko z pochwy zapłaciłam 40 zł i dodatkowo dziś 26 za antybiogram

Najważniejsze, że wiesz o nim

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez nuna2

Chyba dopadła mnie depresja przedporodowa... Wczoraj wyłam pół h TŻ BEZ POWODU. Od tak... Żre jak głupia, ciągle jestem głodna a przy tym, wszystkim mam mdłości. Tak mnie wszystko denerwuje, że potłukłabym coś w domu, ale szkoda szklanek. Na wszystko się irytuję, leżę w łóżku i potrafie gapić się w jeden punkt. Na dodatek mała jest mało ruchliwa... Raz za czas się przeciągnie a ja dostaje świra
Nie umiem sobie poradzić z emocjami

Napisane przez Veronic

Dzisiaj się wyspałam Małego w końcu nie bolał brzuszek!

a ja zrobiłam drugie podejście do osłonek na brodawki i to był strzał w 10 Młody dobrze chwyta sutek no i się nie krztusi (moje mleko bez osłonek wypływa jak szalone) i przez to łyka mniej powietrza

Napisane przez szprotka_mada

Expresowo Wam to idzie!

Napisane przez szprotka_mada

Dzień dobry!

Wczoraj nie dałam rady napisać, więc piszę dzisiaj. Wizyta nie wniosła niczego nowego... Gin zdziwiony, że się jeszcze nie rozsypałam. Wszystko jest już podobno baaardzo nisko. Zaproponował żebym bawiła się swoimi sutkami, bo może to przyspieszyć i wzmocnić skurcze macicy (podobno przy maltretowaniu sutków i brodawek wydziela się więcej oxy niż przy podaniu kroplówki). No więc pobawiłam się wieczorem nimi i nic.. W wynikach wyszła mi anemia i standardowo bakterie w moczu. Tak więc zaczęłam łykać Ascofer i zaraz lecę zanieść siuśki na posiew.

I wiecie co... Nie odbieram telefonów od dzisiaj. Bo mam już dosyć nie dość że pytań czy urodziłam, to jeszcze stwierdzeń, że to moje pierwsze dziecko, w dodatku syn, więc na bank przenoszę ciążę i urodzę pod koniec czerwca!

Oki, idę suszyć głowę, coś zjem i spadam do labo.

Oj coś się Kubuś drażni z Wami Może chce Was z zaskoczenia wziąć ?

[axella]

Napisane przez candace1

Ale on fajny

Czy Wasze maluchy już się uśmiechają? Ale nie tak po jedzeniu tylko jak się do nich mowi. Bo mój już tak

tak samo sie urodzili a moja jeszcze sie nie usmiecha do nas


jaaasna doopa! zasnelismy wszyscy do teraz.noc nie nasza