Schudniemy do świąt :)

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez mindless

6 dni w tygodniu, a w niedziele odpoczynek. Ćwiczę drugi tydzień, wczoraj miałam 10 trening.

To szybko się efekty pojawiły

Napisane przez tubisiowy_klem

Hej! Chętnie dołączę

Hey

[mindless]

Napisane przez aguniaaaaa041986

To szybko się efekty pojawiły

Hey

Aż byłam zaskoczona, ale na początku odchudzania chyba zawsze szybciej leci.

[Andziusiaech]

No to mnie teraz zaskoczyłyście, że powinnam więcej jeść. Myślałam, że za duużo.

Co do warzyw to zgadzam się, muszę więcej ich zjadać. Na śniadanie nie mogę zjeść więcej niz 1 kanapke bo pozniej czuję sie bardzo ociężała.

[Aniaa_89]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja w Idea Leasing
Ale pracowałam tez kilkakrotnie w CC, a później w windykacji to był koszmar dopiero wolałabym hmm nie wiem sama co robić niż w windykacji pracować


Ja się obżarłam włąsnie
Zjadłam dwa kawałki kurczaka w panierce z sezamu i sałatke z kapusty i marchewki z sosem winegret zbyt dietetycznie to raczej nie jest

ee no to fajna praca, zadowolona chyba jesteś?
no w ogóle praca w cc jest mega ciężka, ale do windykacji to naprawdę trzeba mieć zdrowie

bez przesady, nie jest źle
ja zaraz muszę sobie ogarnąć jakiś obiad wróciłam właśnie z zakupów i ręce mi odpadają niby kilka rzeczy wzięłam, a potem takie ciężary z tego wychodzą, że masakra

Napisane przez tubisiowy_klem

Hej! Chętnie dołączę

hej

Napisane przez mindless

Aż byłam zaskoczona, ale na początku odchudzania chyba zawsze szybciej leci.

no na początku zawsze szybciej i łatwiej idzie, no ale i tak super, że takie efekty, bo to motywuje do dalsze pracy

Napisane przez Andziusiaech

Co do warzyw to zgadzam się, muszę więcej ich zjadać. Na śniadanie nie mogę zjeść więcej niz 1 kanapke bo pozniej czuję sie bardzo ociężała.

ze śniadaniami to kwestia przyzwyczajenia dokładaj stopniowo i łatwiej będzie Ci potem jeść coraz więcej na początek dodaj np właśnie jakiś owoc
śniadanie musi być konkretne, żeby dało energię na cały dzień

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Aniaa_89

ee no to fajna praca, zadowolona chyba jesteś?
no w ogóle praca w cc jest mega ciężka, ale do windykacji to naprawdę trzeba mieć zdrowie

bez przesady, nie jest źle
ja zaraz muszę sobie ogarnąć jakiś obiad wróciłam właśnie z zakupów i ręce mi odpadają niby kilka rzeczy wzięłam, a potem takie ciężary z tego wychodzą, że masakra


hej

no na początku zawsze szybciej i łatwiej idzie, no ale i tak super, że takie efekty, bo to motywuje do dalsze pracy


ze śniadaniami to kwestia przyzwyczajenia dokładaj stopniowo i łatwiej będzie Ci potem jeść coraz więcej na początek dodaj np właśnie jakiś owoc
śniadanie musi być konkretne, żeby dało energię na cały dzień

Do windykacji to trzeba mieć anielska cierpliwość a ja jej nie posiadam niestety
Teraz jestem mega zadowolona ze swojej pracy


15 min i weekend


Zapisałam się na trening z Chodakowska i jakieś tam fit wydarzenie

[Aniaa_89]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Do windykacji to trzeba mieć anielska cierpliwość a ja jej nie posiadam niestety
Teraz jestem mega zadowolona ze swojej pracy


15 min i weekend


Zapisałam się na trening z Chodakowska i jakieś tam fit wydarzenie

no to super, zazdroszczę. Mam nadzieję, że też w końcu uda mi się znaleźć pracę którą będę lubić a nie chodzić jak na ścięcie



fajnie ile w ogóle kosztuje coś takiego?

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Aniaa_89

no to super, zazdroszczę. Mam nadzieję, że też w końcu uda mi się znaleźć pracę którą będę lubić a nie chodzić jak na ścięcie



fajnie ile w ogóle kosztuje coś takiego?

Na pewno znajdziesz


89 zł ale jestem ciekawa jak to wygląda zawsze chciałam isc ale nie bo cos tam bo cos tam a teraz się zdecydowałam, zapłaciłam i nie ma wymówek

[Aniaa_89]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Na pewno znajdziesz


89 zł ale jestem ciekawa jak to wygląda zawsze chciałam isc ale nie bo cos tam bo cos tam a teraz się zdecydowałam, zapłaciłam i nie ma wymówek

no oby

sporo no ale w sumie fajne to na pewno, więc chyba warto chętnie bym się kiedyś wybrała na coś takiego

[pulp fiction]

O to ja chętnie dołącze.
przyda mi się motywacja

[Promyczek Nadziei]

Hej hej witam się po pracy
Witam nowe osoby napiszcie coś więcej o sobie
Aguniaa to zdasz nam relację jak było, bo ciekawa jestem jaka Ewa jest na żywo
Ania,a czemu to bierzesz na poniedziałek UŻ?
Mindless super takie efekty bardziej motywują niż spadek wagi oby tak dalej kochana

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Można się przyłączyć?
Od kilku miesięcy próbuje zrzucić kilka kilogramów ale kompletnie nie mam motywacji

[Promyczek Nadziei]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;52898774]Można się przyłączyć?
Od kilku miesięcy próbuje zrzucić kilka kilogramów ale kompletnie nie mam motywacji [/QUOTE]
No pewnie witaj
o to tutaj motywacji Ci nie zabraknie napisz coś więcej o sobie

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Jedzonko:
1)Sałatka warzywna(mix sałat, pół pomidora, pół ogórka, 3 rzodkiewki) z serem fetą polane oliwą z oliwek z przyprawami, bułka razowa
2)Dwa wafle ryżowe(wiem,że mało, ale koleżanka miała urodziny i chciałam troszkę przyciąć kcal aby mieć miejsce na słodkie)
3)Banan, 3 ciastka
4)Zielona soczewica w sosie pomidorowym z pieczarkami
5)Puszka tuńczyka w oleju roślinnym+warzywa

[Aniaa_89]

Napisane przez pulp fiction

O to ja chętnie dołącze.
przyda mi się motywacja

hej

Napisane przez Promyczek Nadziei

Ania,a czemu to bierzesz na poniedziałek UŻ?

bo mamy notariusza umówionego na poniedziałek rano, więc do pracy nie da rady iść
ale będę miała dłuższy weekend więc fajnie choć to mój ostatni UŻ w tym roku

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;52898774]Można się przyłączyć?
Od kilku miesięcy próbuje zrzucić kilka kilogramów ale kompletnie nie mam motywacji [/QUOTE]hej

Napisane przez Promyczek Nadziei

Jedzonko:
1)Sałatka warzywna(mix sałat, pół pomidora, pół ogórka, 3 rzodkiewki) z serem fetą polane oliwą z oliwek z przyprawami, bułka razowa
2)Dwa wafle ryżowe(wiem,że mało, ale koleżanka miała urodziny i chciałam troszkę przyciąć kcal aby mieć miejsce na słodkie)
3)Banan, 3 ciastka
4)Zielona soczewica w sosie pomidorowym z pieczarkami
5)Puszka tuńczyka w oleju roślinnym+warzywa

generalnie ok, choć ten drugi posiłek zresztą sama wiesz no a 3 ciastka to nie jakaś masakra, więc spokojnie mogłaś coś dołożyć do tych wafli

ja jeszcze przed kolacją, ale potem też wstawię swoje podsumowanie

[mindless]

Promyczku, uwielbiam sałatkę, którą miałaś na śniadanie. Ja jeszcze zazwyczaj dodaje kilka suszonych pomidorów.

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Napisane przez Promyczek Nadziei

No pewnie witaj
o to tutaj motywacji Ci nie zabraknie napisz coś więcej o sobie

Dzięki Mam około 170 cm wzrostu, waga 56 kg. Największym moim problemem są uda i brzuch planuje robić przysiady, kręcić hula hopem, robić ćwiczenia na nogi z jakiegoś filmiku na YouTube i znaleźć jakieś fajne ćwiczenia na brzuch do tego oczywiście dieta

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez mindless

Promyczku, uwielbiam sałatkę, którą miałaś na śniadanie. Ja jeszcze zazwyczaj dodaje kilka suszonych pomidorów.

Ja też ją bardzo lubię, a dawno nie jadłam jednak fajnie wrócić do zdrowego odżywiania

Aniaa to czekam na Twoje podsumowanie może ukradnę jakiś posiłek od Ciebie, bo ja wracam na dobre tory i muszę sobie przypomnieć dobre dietetyczne jedzonko

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;52899287]Dzięki Mam około 170 cm wzrostu, waga 56 kg. Największym moim problemem są uda i brzuch planuje robić przysiady, kręcić hula hopem, robić ćwiczenia na nogi z jakiegoś filmiku na YouTube i znaleźć jakieś fajne ćwiczenia na brzuch do tego oczywiście dieta [/QUOTE]
Wagę masz praktycznie idealna
wiec u Ciebie skupiłabym się tylko na ćwiczeniach i na zdrowej diecie, ale na pewno nie na żadnej redukcji, bo nie musisz chudnać tylko pewnie ujędrnić ciałko a ćwiczeń masz do wyboru do koloru np Natalia Gacka ma bardzo fajne ćwiczenia albo Gym Break

[mindless]

A mój plan na jutro jest taki:

-owsianka na mleku (4 łyżki płatków owsianych, szklanka mleka) + wiórki kokosowe,
-ryż (pół woreczka) + mięso mielone z indyka duszone z pieczarkami, papryką czerwoną i pomidorami z puszki,
-porcja zupy kremu z dyni (dynia, ziemniaki, marchewka),
-jajecznica z 2 jajek na łyżeczce masła + jakoś z 5 plasterków polędwicy sopockiej z warzywami.

Co zmienić lub poprawić?

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Napisane przez Promyczek Nadziei

Ja też ją bardzo lubię, a dawno nie jadłam jednak fajnie wrócić do zdrowego odżywiania

Aniaa to czekam na Twoje podsumowanie może ukradnę jakiś posiłek od Ciebie, bo ja wracam na dobre tory i muszę sobie przypomnieć dobre dietetyczne jedzonko

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------


Wagę masz praktycznie idealna
wiec u Ciebie skupiłabym się tylko na ćwiczeniach i na zdrowej diecie, ale na pewno nie na żadnej redukcji, bo nie musisz chudnać tylko pewnie ujędrnić ciałko a ćwiczeń masz do wyboru do koloru np Natalia Gacka ma bardzo fajne ćwiczenia albo Gym Break

Dzięki za rady, na pewno zobaczę ćwiczenia które polecasz

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez mindless

A mój plan na jutro jest taki:

-owsianka na mleku (4 łyżki płatków owsianych, szklanka mleka) + wiórki kokosowe,
-ryż (pół woreczka) + mięso mielone z indyka duszone z pieczarkami, papryką czerwoną i pomidorami z puszki,
-porcja zupy kremu z dyni (dynia, ziemniaki, marchewka),
-jajecznica z 2 jajek na łyżeczce masła + jakoś z 5 plasterków polędwicy sopockiej z warzywami.

Co zmienić lub poprawić?

Rewelacja nic bym nie zmieniała taka zdrowa R może tylko jakiś owoc do śniadania bym dodała
[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;52899498]Dzięki za rady, na pewno zobaczę ćwiczenia które polecasz [/QUOTE]
daj znać jak już poćwiczysz czy się podobały

[mindless]

Napisane przez Promyczek Nadziei

Rewelacja nic bym nie zmieniała taka zdrowa R może tylko jakiś owoc do śniadania bym dodała

daj znać jak już poćwiczysz czy się podobały

Dzięki. Właśnie nie mam żadnych owoców, bo dzisiaj nie kupiłam. Jutro kupię.

A Ty coś ćwiczysz?

[Aniaa_89]

Napisane przez Promyczek Nadziei

Aniaa to czekam na Twoje podsumowanie może ukradnę jakiś posiłek od Ciebie, bo ja wracam na dobre tory i muszę sobie przypomnieć dobre dietetyczne jedzonko

więc daje moje podsumowanie

I omlet owsiany z masłem orzechowym i bananem
II kanapka (2małe kromki chleba 7zbóż) z rukolą, serem, papryką i ogórkiem; winogrono
III pierś z kurczaka, ryż curry z papryką, pieczarkami i cebulą, kapusta kiszona, pomidor
IV twarożek (biały ser+rzodkiewki+szczypiore k+cebula)

+50min na rowerku stacjonarnym

Napisane przez mindless

A mój plan na jutro jest taki:

-owsianka na mleku (4 łyżki płatków owsianych, szklanka mleka) + wiórki kokosowe,
-ryż (pół woreczka) + mięso mielone z indyka duszone z pieczarkami, papryką czerwoną i pomidorami z puszki,
-porcja zupy kremu z dyni (dynia, ziemniaki, marchewka),
-jajecznica z 2 jajek na łyżeczce masła + jakoś z 5 plasterków polędwicy sopockiej z warzywami.

Co zmienić lub poprawić?

ładnie
do owsianki bym dodała jakiś owoc
no i ewentualnie do zupy coś by mogło dojść, bo sama zupa to trochę mało. Np jakieś jajko na twardo, żeby trochę białka wpadło Ale ogólnie ładnie

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez mindless

Dzięki. Właśnie nie mam żadnych owoców, bo dzisiaj nie kupiłam. Jutro kupię.

A Ty coś ćwiczysz?

Jeszcze nie od wtorku zacznę biegać i może skusze się na ćwiczenia z ewką

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Aniaa bardzo ładne jedzonko na pewno ukradne omlet owsiany z masłem orzechowym i bananem tylko poproszę przepis

[Aniaa_89]

Napisane przez Promyczek Nadziei

Jeszcze nie od wtorku zacznę biegać i może skusze się na ćwiczenia z ewką

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Aniaa bardzo ładne jedzonko na pewno ukradne omlet owsiany z masłem orzechowym i bananem tylko poproszę przepis

ale mi się tęskni za bieganiem
ale sama nie lubię i nie potrafię się zmobilizować, więc biegam z TŻtem a on ostatnio taki zalatany, że już chyba z 2tyg nie byliśmy

a dziękuje

omlet banalnie prosty
ja w tym momencie robić z 2 całych jaj(dawniej robiłam z 3białek+1żółtko), czasem dorzuce jakieś dodatkowe białko jak akurat mam, czy dam więcej jajek jak są wyjątkowo małe-no generalnie tu to jak Ci pasuje
oddzielasz białka od żółtek. Białka ubija się na pianę,następnie dodaje żółtka, do tego płatki owsiane, zamieszać wszystko i gotowe
ja smażę albo na teflonie bez niczego, albo z odrobiną oleju kokosowego
pyszny i do tego zapychający także polecam
no i ja jem właśnie z masłem orzechowym+owoc, ale generalnie co na niego rzucisz-jogurt, twarożek czy cokolwiek, to ze wszystkim jest pyszne
to jest moje śniadanie nr 1. W zasadzie jem to dzień w dzień już z 1,5roku i mi się nie znudziło i chyba nigdy nie znudzi

[Justinee7]

Hej dziewczyny, mam nadzieję że mogę się przyłączyć a jeśli chodzi o moją walkę o lepszą wersje siebie to jest to aktualnie moje trzecie podejście, na zdrową żywność przeszłam w kwietniu tego roku a ćwiczę od dwóch miesięcy z Ewą Chodakowską, z Mel B, Jillian Michaels..i tak udało mi się zrzucić 10 kg od kwietnia, zawsze myślałam że się nie uda a jednak moja wcześniejsza waga to było prawie 64 kg teraz ważę 54 kg, Bardzo chcę zrzucić jeszcze 4 lub 5 kg a jest coraz ciężej... mam wrażenie że mimo ćwiczeń stoję nadal w miejscu... Mam nadzieję że uda mi się osiągnąć idealną wagę

Pozdrawiam

[Liviene]

hej dziewczęta!
dzięki za rozkręcenie wątku, ja to jestem niezła, bo nawet zapomniałam, że zakładałam i ogólny brak czasu, głowa taka zajęta
Witajcie super że nas tak wiele

Hmm... więc Mam na imię Ola. Moje różne wagowe potyczki zaczęły się jakieś 4 lata temu. Od tamtej pory tyłam, chudłam, ostro ćwiczyłam, albo obżerałam się i wymiotowałam. Słowem kołowrót Teraz mam jednak w sobie więcej siły i samozaparcia, więc liczę na to że będzie ok. Na koniec stycznia mam urodziny, to bezwzględna granica, której już nie chcę przekroczyć, po prostu nie chcę rozpoczynać kolejnego roku mojego życia, z nadwagą. Mam 169-170 wg różnych pomiarów a wagowo pewnie w granicach 72 kg. Na razie chcę zejść do 65kg, a docelowo 60kg. Wyglądam bardzo nieatrakcyjnie, mam brzydką sylwetkę, wręcz ulane uda i brzuch. Jestem ospała, pozbawiona energii, wypadają mi włosy (nawet skrzyp biorę bez efektów) i nie mam wgl kondycji. Pomocy...!

[pulp fiction]

to ja wrzucam mój dzisiejszy jadłospis

1. płatki jaglane na mleku z gruszką, wiórkami kokosowymi i odżywką białkową
2. twaróg z jogurtem, bananem i dżemem + daktyle i migdały
3. kasza gryczana z indykiem i warzywami + olej rzepakowy
4. omlet z dwóch jaj + wafle ryżowe
5. kasza gryczana z indykiem i warzywami + siemię lniane

no i dziś bez ćwiczeń, bo za długo leżałam w łóżku :<

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez Liviene

hej dziewczęta!
dzięki za rozkręcenie wątku, ja to jestem niezła, bo nawet zapomniałam, że zakładałam i ogólny brak czasu, głowa taka zajęta
Witajcie super że nas tak wiele

Hmm... więc Mam na imię Ola. Moje różne wagowe potyczki zaczęły się jakieś 4 lata temu. Od tamtej pory tyłam, chudłam, ostro ćwiczyłam, albo obżerałam się i wymiotowałam. Słowem kołowrót Teraz mam jednak w sobie więcej siły i samozaparcia, więc liczę na to że będzie ok. Na koniec stycznia mam urodziny, to bezwzględna granica, której już nie chcę przekroczyć, po prostu nie chcę rozpoczynać kolejnego roku mojego życia, z nadwagą. Mam 169-170 wg różnych pomiarów a wagowo pewnie w granicach 72 kg. Na razie chcę zejść do 65kg, a docelowo 60kg. Wyglądam bardzo nieatrakcyjnie, mam brzydką sylwetkę, wręcz ulane uda i brzuch. Jestem ospała, pozbawiona energii, wypadają mi włosy (nawet skrzyp biorę bez efektów) i nie mam wgl kondycji. Pomocy...!

Kochana coś o tym wiem... tylko ja miałam przygodę ze środkami przeczyszczającymi i to była masakra i ja swój odbudowałam w tym momencie kiedy całkowicie odpuściłam diete, jadłam wszystko na co miałam ochotę ale nie obżerałam się i mnie tak naprawdę uratował powrót do tłuszczów. Najważniejsze,że to zmienić myślenie, pokochać siebie pomimo wagi i nie traktować tego jako diety-czyli kary tylko powiedzieć sobie odżywiam się zdrowo, bo chcę mieć ładną cerę, zdrowe włosy i przede wszystkim pozwalać sobie na tzw produkty zakazane-u mnie to np słodycze od czasu do czasu i wtedy nie mam napadów. I nie robić wszystkiego naraz może na razie spróbuj wprowadzić 4-5 posiłków dziennie, następnie ćwiczenia a następnie zaczniesz kombinować nad ich jakością, żeby organizm nie przeżył szoku

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez Justinee7

Hej dziewczyny, mam nadzieję że mogę się przyłączyć a jeśli chodzi o moją walkę o lepszą wersje siebie to jest to aktualnie moje trzecie podejście, na zdrową żywność przeszłam w kwietniu tego roku a ćwiczę od dwóch miesięcy z Ewą Chodakowską, z Mel B, Jillian Michaels..i tak udało mi się zrzucić 10 kg od kwietnia, zawsze myślałam że się nie uda a jednak moja wcześniejsza waga to było prawie 64 kg teraz ważę 54 kg, Bardzo chcę zrzucić jeszcze 4 lub 5 kg a jest coraz ciężej... mam wrażenie że mimo ćwiczeń stoję nadal w miejscu... Mam nadzieję że uda mi się osiągnąć idealną wagę

Pozdrawiam

Cześć

za zrzucone kg, musisz być cierpliwa na końcu najtrudniej zrzucić wagę, ale na pewno z czasem poleci, tylko musisz przeczekać zastój

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez pulp fiction

to ja wrzucam mój dzisiejszy jadłospis

1. płatki jaglane na mleku z gruszką, wiórkami kokosowymi i odżywką białkową
2. twaróg z jogurtem, bananem i dżemem + daktyle i migdały
3. kasza gryczana z indykiem i warzywami + olej rzepakowy
4. omlet z dwóch jaj + wafle ryżowe
5. kasza gryczana z indykiem i warzywami + siemię lniane

no i dziś bez ćwiczeń, bo za długo leżałam w łóżku :<

pięknie

[Aniaa_89]

Napisane przez Justinee7

Hej dziewczyny, mam nadzieję że mogę się przyłączyć a jeśli chodzi o moją walkę o lepszą wersje siebie to jest to aktualnie moje trzecie podejście, na zdrową żywność przeszłam w kwietniu tego roku a ćwiczę od dwóch miesięcy z Ewą Chodakowską, z Mel B, Jillian Michaels..i tak udało mi się zrzucić 10 kg od kwietnia, zawsze myślałam że się nie uda a jednak moja wcześniejsza waga to było prawie 64 kg teraz ważę 54 kg, Bardzo chcę zrzucić jeszcze 4 lub 5 kg a jest coraz ciężej... mam wrażenie że mimo ćwiczeń stoję nadal w miejscu... Mam nadzieję że uda mi się osiągnąć idealną wagę

Pozdrawiam

witaj
za to co już zrzuciłaś, ładny wynik

Napisane przez Liviene

hej dziewczęta!
dzięki za rozkręcenie wątku, ja to jestem niezła, bo nawet zapomniałam, że zakładałam i ogólny brak czasu, głowa taka zajęta
Witajcie super że nas tak wiele

Hmm... więc Mam na imię Ola. Moje różne wagowe potyczki zaczęły się jakieś 4 lata temu. Od tamtej pory tyłam, chudłam, ostro ćwiczyłam, albo obżerałam się i wymiotowałam. Słowem kołowrót Teraz mam jednak w sobie więcej siły i samozaparcia, więc liczę na to że będzie ok. Na koniec stycznia mam urodziny, to bezwzględna granica, której już nie chcę przekroczyć, po prostu nie chcę rozpoczynać kolejnego roku mojego życia, z nadwagą. Mam 169-170 wg różnych pomiarów a wagowo pewnie w granicach 72 kg. Na razie chcę zejść do 65kg, a docelowo 60kg. Wyglądam bardzo nieatrakcyjnie, mam brzydką sylwetkę, wręcz ulane uda i brzuch. Jestem ospała, pozbawiona energii, wypadają mi włosy (nawet skrzyp biorę bez efektów) i nie mam wgl kondycji. Pomocy...!

ja to w zasadzie odchudzam się od zawsze, odkąd pamiętam
i też już takie etapy przeszłam, że masakra. Od zaburzeń odżywania do opychania się czym się da i nie przejmowania się kompletnie wagą
też się sobie kompletnie nie podobam no ale trzeba w końcu zacząć działać, a nie tylko narzekać trzeba zmienić myślenie-nie podchodzić do diety jak do katorgi, tylko zmiany nawyków na lepsze. I pilnować się, ale czasem też trochę odpuścić, żeby nie zwariować, bo wszystko jest dla ludzi
razem damy radę, w kupie siła

Napisane przez pulp fiction

to ja wrzucam mój dzisiejszy jadłospis

1. płatki jaglane na mleku z gruszką, wiórkami kokosowymi i odżywką białkową
2. twaróg z jogurtem, bananem i dżemem + daktyle i migdały
3. kasza gryczana z indykiem i warzywami + olej rzepakowy
4. omlet z dwóch jaj + wafle ryżowe
5. kasza gryczana z indykiem i warzywami + siemię lniane

no i dziś bez ćwiczeń, bo za długo leżałam w łóżku :<

podoba mi się!

[Promyczek Nadziei]

Nio to teraz musimy się mądrze odchudzić i zrobić to już porządnie i ostatni raz, w sumie "dobrze" się złożyło,że tyle z nas już miało przygody z odchudzaniem dzięki temu będziemy siebie bardziej pilnować i jak któraś zacznie iść w złym kierunku to zaraz włączy nam się czerwona lampka i od razu będzie ostrzeżenie i sprowadzenie zagubionej owieczki na dobra drogę

[mindless]

Napisane przez Promyczek Nadziei

Nio to teraz musimy się mądrze odchudzić i zrobić to już porządnie i ostatni raz, w sumie "dobrze" się złożyło,że tyle z nas już miało przygody z odchudzaniem dzięki temu będziemy siebie bardziej pilnować i jak któraś zacznie iść w złym kierunku to zaraz włączy nam się czerwona lampka i od razu będzie ostrzeżenie i sprowadzenie zagubionej owieczki na dobra drogę

Ja właśnie wczoraj już zauważyłam, że większość z nas jest tutaj po dość drastycznych przejściach z odchudzaniem więc myślę, że będziemy sobie wzajemnie pomagać.

Melduję się po skalpelu numer 11. Za każdym razem czuję, że mogę więcej ćwiczeń zrobić i dokładniej wykonywać. Super uczucie.