Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil...

Candy Supcio · 2010-07-30, 02:22

Hej Dziewczyny...
Otoz moj facet (jestesmy ze soba rok czas) po wielu wyznaniach milosci i planach na przyszlosc (planowalismy sie pobrac) po prostu mnie zostawil.Nie moge w to uwierzyc..po prostu do mnie nie dociera...
Mielismy mala sprzeczke-on cos powiedzial,ja cos powiedzialam...poklocicli smy sie.Taka drobna sprzeczka-jakich wiele w zwiazkach.Od tamtej pory,minely juz dwa tygodnie-on sie do mnie nie odzywa.Poczatkowo myslalam,ze jest zly i jak tylko zlosc mu przejdzie odezwie sie...ale on tego nie zrobil.Zaczelam sie martwic,wiec zadzwonilam pierwsza ale on nie odbieral.Nie odpisywal na wiadomosci pozostawione na msn,na emiale.Odcial sie calkowicie.Zablokowal wszedzie,gdzie sie dalo...wiem bo mam jego hasla o czym on wie(skype mns)Nasz wspolny kolega rozmawial z nim,ze martwie sie o niego,a on na to,ze przykro mu,ale on sie nigdy w zyciu wiecej do mnie nie odezwie...To chyba jakis zly sen.Jeszcze w dzien tej sprzeczki rozmawialismy o sprawach zwiazanych ze slubem o naszym zwiazku o naszej milosci...Dziewczyny...je stem zalamana-przestalam pisac i wydzwaniac..on prostu mnie zostawil..w momencie kiedy sie tego najmniej spodziewalam..Wszystko,al e nie to...
Jesli macie podobne doswiadczenia bede wdzieczna za podzielenie sie nimi...
Chcialabym,zeby to byl tylko zly sen...

carolinascotties · 2010-07-30, 02:40

cos powiedzialas...mala sprzeczka... moze on tego tak nie odebral? moze powiedzialas cos, co spowodowalo, ze nie chce Cie znac...?

Candy Supcio · 2010-07-30, 03:22

Nie...nie powiedzialam niczego,co mogloby tak podzialac...
Nie jestesmy malymi dziecmi-ja mam 27 on 28 lat.Palnal w zartach cos glupiego...ja odpowiedzialam..od slowa do slowa...to byla drobna sprzeczka...

Ragana_ · 2010-07-30, 06:53

Może już wcześniej chciał skonczyć ten związek, ale nie wiedział jak to zrobić i potrzebował pretekstu? Tak przynajmniej kiedyś było u mnie

**201701300922** · 2010-07-30, 07:14

Ja też byłam kiedyś w podobnej sytuacji. Jednego dnia planowaliśmy wspólne życie, mieliśmy razem zamieszkać, była też mowa o ślubie, a za kilka dni po prostu mnie zostawił, stwierdzając, że jego uczucie do mnie się już kilka miesięcy wcześniej wypaliło. Czułam się podobnie jak Ty - chciałam, żeby to był sen, z którego się obudzę i wszystko znowu będzie tak, jak kiedyś...
Po kilku miesiącach od rozstania dowiedziałam się, że mnie zdradzał. Czułam się okropnie. Teraz w ogóle się do siebie nie odzywamy, pokłóciliśmy się na dobre. Czas leczy rany. Chociaż jak sobie to wszystko przypomnę, to mi smutno

A Twój TŻ nie dawał Ci wcześniej żadnych sygnałów ostrzegawczych? Może jest coś, co zauważasz dopiero teraz? Skoro nie powiedziałaś mu nic takiego, po czym mógłby stwierdzić, że Cię nie chce znać, to jego zachowanie wydaje się dziwne. Albo może jest coś, o czym nie wiesz?
O co w ogóle się pokłóciliście?

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2010-07-30, 07:38

Cytat:

Napisane przez Candy Supcio

Hej Dziewczyny...
Otoz moj facet (jestesmy ze soba rok czas) po wielu wyznaniach milosci i planach na przyszlosc (planowalismy sie pobrac) po prostu mnie zostawil.Nie moge w to uwierzyc..po prostu do mnie nie dociera...
Mielismy mala sprzeczke-on cos powiedzial,ja cos powiedzialam...poklocicli smy sie.Taka drobna sprzeczka-jakich wiele w zwiazkach.Od tamtej pory,minely juz dwa tygodnie-on sie do mnie nie odzywa.Poczatkowo myslalam,ze jest zly i jak tylko zlosc mu przejdzie odezwie sie...ale on tego nie zrobil.Zaczelam sie martwic,wiec zadzwonilam pierwsza ale on nie odbieral.Nie odpisywal na wiadomosci pozostawione na msn,na emiale.Odcial sie calkowicie.Zablokowal wszedzie,gdzie sie dalo...wiem bo mam jego hasla o czym on wie(skype mns)Nasz wspolny kolega rozmawial z nim,ze martwie sie o niego,a on na to,ze przykro mu,ale on sie nigdy w zyciu wiecej do mnie nie odezwie...To chyba jakis zly sen.Jeszcze w dzien tej sprzeczki rozmawialismy o sprawach zwiazanych ze slubem o naszym zwiazku o naszej milosci...Dziewczyny...je stem zalamana-przestalam pisac i wydzwaniac..on prostu mnie zostawil..w momencie kiedy sie tego najmniej spodziewalam..Wszystko,al e nie to...
Jesli macie podobne doswiadczenia bede wdzieczna za podzielenie sie nimi...
Chcialabym,zeby to byl tylko zly sen...

oj biedna....

powiedz wiecej o co dokladnie chodziło>?
może rzeczywiscie on chciał mieć pretekst?

joannaa26 · 2010-07-30, 07:49

Ja podobnie mam teraz.Mój tz niedawno mi wyznal że po 4 latach mieszkania razem i 2 jak bylismy zareczeni przestał mnie kochac tak po prostu.

Ineczka33 · 2010-07-30, 08:03

Chłopak dość dziecinnie podszedł do problemu. Bez względu na to czy powód był duży czy mały, nie potrafi po partnersku rozwiązywać problemów. Zabiera zabawki i odchodzi. Zastanów się, czy chcesz z kimś takim planować przyszłość...

majagnieszka · 2010-07-30, 08:07

Chyba coś wczesniej musialo byc na rzeczy, nikt nagle po tak długim zwiazku nie konczy go z byle powodu. Moze on go po prostu szukał? Kurcze, trzymaj sie! Znajac zycie, zapewne jesli bys zaczela "normalnie zyc" i zajmowac sie soba, spotykac ze znajomymi, czy innymi chlopakami = to on szybko by chcial wrocic...

czarna1985 · 2010-07-30, 08:37

Albo jeszcze nie dorósł... Choć ma już swoje lata... Albo po prostu cię nie kochał i kłamał... Niestety duża część facetów mówi że kocha ale nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością.. Z czasem zapomnisz...

d0lcevita · 2010-07-30, 09:10

Cytat:

Napisane przez czarna1985

Albo jeszcze nie dorósł... Choć ma już swoje lata... Albo po prostu cię nie kochał i kłamał...

i jeszcze może byc dużo róznych opcji.....
nie wszystko jest białe lub czarne....
są rózne charaktery ....ja tez potrafię się zawziąc i nie reagowac nawet przez 3 tygodnie gdy sobie tak postanowie....na domiar złego mój

też jest tak samo zawziety....

na Twoim miejscu ja bym ani nie pisała ani nie dzowniła tylko zostawiła to teraz kierując się....
"Jeżeli coś kochasz puść to wolno. Jeśli wróci- jest twoje.
Jeśli nie - nigdy tego nie było..."

a narazie zajmij się sobą

psyhe666 · 2010-07-30, 09:16

O kurde... Butem w twarz... Miałam kiedyś taką sytuację... Po 3 latach facet powiedział, że ma kogoś innego (od kilku miesięcy) i mnie nie kocha

Nie płaszcz się przed nim... 3maj się ciepło

**SamSzef** · 2010-07-30, 09:27

skoro facet napisał koledze, że nie chce Ciebie znać, to albo faktycznie przez przypadek i nieświadomie powiedziałaś coś co go uraziło, albo rzeczywiście szukał pretekstu.

psyhe666 · 2010-07-30, 09:36

Cytat:

Napisane przez SamSzef

skoro facet napisał koledze, że nie chce Ciebie znać, to albo faktycznie przez przypadek i nieświadomie powiedziałaś coś co go uraziło, albo rzeczywiście szukał pretekstu.

A poza tym, który poważny facet rozstaje się z dziewczyną przez kolegę??? Tak mu ciężko było spotkać się czy chociaż zadzwonić...

Ja bym takiego faceta olała...

**SamSzef** · 2010-07-30, 09:42

Nie wiem, mi to ciężko ogarnąć. Ale jak ktoś od dawna to planuje (a mogło tak być), to każdy pretekst jest dobry..

Może sam zdaje sobie sprawę, że jego powód jest najzwyczajniej na świecie do du*y i nie chce spotykać się z Autorką osobiście bo boi się spojrzeć w oczy. No bo co miałby jej powiedzieć? a tak totalnie się odcina, nie odzywa, poblokował ją wszędzie gdzie można i w swoim mniemaniu ma spokój.

baby montana · 2010-07-30, 10:18

parę dni odpocznij od niego, spróbujcie pogadać jak opadną emocje.
jeśli nie wyjdzie- uwierz mi, nie ma tego złego.
byłam w podobnej sytuacji- zaręczyny, planowaliśmy już ślub. zostawił mnie przez telefon (sic!) właściwie nie podając powodu. 3 miesiące później poznałam mojego obecnego TŻ i teraz widzę, jak bardzo nieszczęśliwa musiałam być z tamtym

mariolka16 · 2010-07-30, 10:40

bardzo Ci współczuje

dzieki takim historią jak twoja , nie mam ochoty na zadne zwiazki bo cierpienie jest potem straszne

nie poddawaj sie, on jest Ci winny wytłumaczenie, walcz o ten zwiazek lub przynajmniej niech Ci powie prawde, dume odłóż na bok bo liczy sie uczucie

yoona · 2010-07-30, 10:41

wykorzystal preteks.b0 nie wierze, ze sprzeczka byla powodem.

la'Mbria · 2010-07-30, 10:44

A ja bym na twoim miejscu nie szukała na siłę odpowiedzi na pytanie "dlaczego?"...no bo co ci da taka odpowiedź (jaka by nie była- jego i tak już nie ma przy tobie)
Lepiej byłoby dla ciebie skupić się na tym CO TERAZ ZROBIĆ, ZEBY TOBIE BYŁO DOBRZE- to jest właściwe pytanie...facet poszedł- facet przyjdzie, nie ten to inny. A rok czasu na związek to dość krótko jednak, może się najzwyczajniej znudził- to nie ma znaczenia teraz, bo powód rozstania jaki by nie był nie zwróci ci go. Teraz zajmij się sobą, swoimi pasjami, sportem (dobrze robi, uwierz wiem z doświadczenia) po pierwsze będziesz miała lepsze samopoczucie po drugie- ładną figurę

Za jakiś czas mozesz spróbować z nim się skontaktować i wtedy spytać o powód, ale znając życie- jeśli odpowiednio podejdziesz do tematu, to za ten "jakiś czas" nie będziesz chciała Pana X widzieć na oczy, bo sama się przekonasz, że to nie był ten Tobie pisany

Ja się rozstałam z TŻ-em po 7 latach, rok byliśmy osobno, a od tygodnia mieszkamy razem i w przyszłym miesiacu kupujemy wspólne mieszkanie

Jeśli tamten jest Ci pisany- zejdziecie sie, ale z doświadczenia wiem, ze najlepszym lekarstwem na problemy w zwiazku jest dać sobie czasem odpocząć...

Powodzenia

nika021994 · 2010-07-30, 10:51

Moim zdaniem On rzeczywiście chciał Cię po prostu zoatwić i planował to już od dłuższego czasu. Znalazł się pretekst więc się go złapał. Pewnie nie chciał tak naprawdę ślubu czy coś... Mozliwe tez, ze Cię zdradzał. Moze za wczesnie nalegalas na to wesele? moze to dla niego za szybko;/ W każdym razie pamietaj, że nie mozesz tracic godnosci i blagac go zeby wrocil. On po prostu Cię nie kocha... Nie ty pierwsza, nie ostatnia. Głowa do góry. Znajdzie się lepszy model

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Chociaż trzeba przyznać, że postąpił nie fair i zachował się jak ostatni palant zrywając w taki sposób.....

suszarka · 2010-07-30, 11:16

Cytat:

Napisane przez Candy Supcio

Nie...nie powiedzialam niczego,co mogloby tak podzialac...
Nie jestesmy malymi dziecmi-ja mam 27 on 28 lat.Palnal w zartach cos glupiego...ja odpowiedzialam..od slowa do slowa...to byla drobna sprzeczka...

Twój facet zachował się gorzej niż małe dziecko.
I powinnaś się cieszyć, że tak się stało, bo wyszło, że jest nieodpowiedzialnym egoistycznym dziadem.

Chciałabyś kogoś takiego za męża?

carolinascotties · 2010-07-30, 13:51

jesli to nie byl pretekst - to byc moze najzwyczajniej w swiecie sie wystraszyl... wizja malzenstwa, odpowiedzialnosci, zobowiazan... moze wydalo mu sie to nie do "ugryzienia" i zaszyl sie w tej slynnej samczej jaskini...?

Moim zdaniem cos jest na rzeczy - skoro po kilku latach zaczal traktowac Cie, jak obca osobe... uznal nawet, ze nie nalezy sie Tobie ani jedno slowo wyjasnienia - bardzo dziwne... rozwazam jeszcze jedna mozliwosc - plotki, pomowienia...

mezczyzna moze tak zareagowac, jesli dowie sie o braku lojalnosci... o zdradzie...

moze ktos "zyczliwy" szepnal mu cos na Twoj temat...

nika021994 · 2010-07-30, 13:55

Powinien z Tobą porozmawiać... Należy Ci się to.

suszarka · 2010-07-30, 13:56

Cytat:

Napisane przez bugmenot4

Głupie zdanie. Po pierwsze - chciała przez ostatnie 4 lata. A po drugie jest nieodpowiedzialnym egoistycznym dziadem akurat w tej sytuacji. Strasznie głupie zdanie "czy chaiałbyś go za mężaaa???" ale mimo to często tutaj powtarzane. Obciach, ale co poradzić. Widać taki schemat pocieszania. Może lizaczka?

głupie nie głupie, ale czy uważasz, że facet który po roku czasu sobie o tak znika jest dobrym materiałem na męża? polezie raz po bułki i tyle będzie go dziewczyna widziała.

i nie wiem skąd wyciągnęłaś 4 lata?

kennedy · 2010-07-30, 14:24

strasznie musisz sie czuc-rozumiem cie dobrze. Mi takze sie wydaje ze on potrzebowal tylko pretekstu zeby zerwac. Jednakze ignorujac cie robi straszne swinstwo- jak idiota.
Mozesz skasowac jego numer i nigdy juz sie do niego nie odezwac ( najlepszy pomysl chyba)
lub isc do niego do domu i poprosic o rozmowe- nalezy ci sie po roku zwiazku odpowiedz na pytanie ^dlaczego?^ pozniej odejsc z podniesiona glowa

napisz jeszcze. zycze ci duzo sily

hereicome · 2010-07-30, 15:29

chcial to zrobic wczesniej ale nie umiał.. znalazl powod i skorzystał z okazji by zwiać.
klasyczne.

ariadna90 · 2010-07-30, 16:34

współczuje

, byc może tak jak piszą koleżanki, już wcześniej chchiał to zrobic, a nie możesz iśc odwiedzic go w domu?

nunny · 2010-07-30, 16:53

Właściwie trudno mi cokolwiek poradzić, najlepiej byłoby pogadać jak normalni dorośli ludzie, ale skoro szanowny pan stwierdził że więcej sie nie odezwie to kopnij go w cztery litery bo według mnie zachował się jak dzieciak. Jeśli rzeczywiście było tak jak mówisz to teraz nie możesz zrobić nic innego jak tylko jakoś sobie to wszystko poukładać, i zacząć żyć własnym życiem..

Życzę Ci dużo siły!

Nie ma czego żałować!

marcjannak · 2010-07-30, 17:01

Z autopsji - tchórz nie wart myślenia o nim. Według mnie stchórzył na całej linii. Postaraj się nie mysleć i zapomnieć. Nie szanuje innych ludzi, więc sam na szacunek nie zasługuje.

d0lcevita · 2010-07-30, 17:24

Cytat:

Napisane przez la'Mbria

Jeśli tamten jest Ci pisany- zejdziecie sie, ale z doświadczenia wiem, ze najlepszym lekarstwem na problemy w zwiazku jest dać sobie czasem odpocząć...

Powodzenia

racja

2010-07-30, 02:22	#1
Candy Supcio Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Z miasta grzechu,rozpusty...i biznesu:):):) Wiadomości: 1 015	Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Hej Dziewczyny... Otoz moj facet (jestesmy ze soba rok czas) po wielu wyznaniach milosci i planach na przyszlosc (planowalismy sie pobrac) po prostu mnie zostawil.Nie moge w to uwierzyc..po prostu do mnie nie dociera... Mielismy mala sprzeczke-on cos powiedzial,ja cos powiedzialam...poklocicli smy sie.Taka drobna sprzeczka-jakich wiele w zwiazkach.Od tamtej pory,minely juz dwa tygodnie-on sie do mnie nie odzywa.Poczatkowo myslalam,ze jest zly i jak tylko zlosc mu przejdzie odezwie sie...ale on tego nie zrobil.Zaczelam sie martwic,wiec zadzwonilam pierwsza ale on nie odbieral.Nie odpisywal na wiadomosci pozostawione na msn,na emiale.Odcial sie calkowicie.Zablokowal wszedzie,gdzie sie dalo...wiem bo mam jego hasla o czym on wie(skype mns)Nasz wspolny kolega rozmawial z nim,ze martwie sie o niego,a on na to,ze przykro mu,ale on sie nigdy w zyciu wiecej do mnie nie odezwie...To chyba jakis zly sen.Jeszcze w dzien tej sprzeczki rozmawialismy o sprawach zwiazanych ze slubem o naszym zwiazku o naszej milosci...Dziewczyny...je stem zalamana-przestalam pisac i wydzwaniac..on prostu mnie zostawil..w momencie kiedy sie tego najmniej spodziewalam..Wszystko,al e nie to... Jesli macie podobne doswiadczenia bede wdzieczna za podzielenie sie nimi... Chcialabym,zeby to byl tylko zly sen...

2010-07-30, 02:40	#2
carolinascotties Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 8 447	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... cos powiedzialas...mala sprzeczka... moze on tego tak nie odebral? moze powiedzialas cos, co spowodowalo, ze nie chce Cie znac...? __________________ USZKO {*} Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA

2010-07-30, 03:22	#3
Candy Supcio Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Z miasta grzechu,rozpusty...i biznesu:):):) Wiadomości: 1 015	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Nie...nie powiedzialam niczego,co mogloby tak podzialac... Nie jestesmy malymi dziecmi-ja mam 27 on 28 lat.Palnal w zartach cos glupiego...ja odpowiedzialam..od slowa do slowa...to byla drobna sprzeczka...

2010-07-30, 06:53	#4
Ragana_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 258	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Może już wcześniej chciał skonczyć ten związek, ale nie wiedział jak to zrobić i potrzebował pretekstu? Tak przynajmniej kiedyś było u mnie __________________ The shallow voice of the wind cries between these ebony wings The shallow cries of the wind sing a swansong for mankind

2010-07-30, 07:14	#5
201701300922 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 9 327	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Ja też byłam kiedyś w podobnej sytuacji. Jednego dnia planowaliśmy wspólne życie, mieliśmy razem zamieszkać, była też mowa o ślubie, a za kilka dni po prostu mnie zostawił, stwierdzając, że jego uczucie do mnie się już kilka miesięcy wcześniej wypaliło. Czułam się podobnie jak Ty - chciałam, żeby to był sen, z którego się obudzę i wszystko znowu będzie tak, jak kiedyś... Po kilku miesiącach od rozstania dowiedziałam się, że mnie zdradzał. Czułam się okropnie. Teraz w ogóle się do siebie nie odzywamy, pokłóciliśmy się na dobre. Czas leczy rany. Chociaż jak sobie to wszystko przypomnę, to mi smutno A Twój TŻ nie dawał Ci wcześniej żadnych sygnałów ostrzegawczych? Może jest coś, co zauważasz dopiero teraz? Skoro nie powiedziałaś mu nic takiego, po czym mógłby stwierdzić, że Cię nie chce znać, to jego zachowanie wydaje się dziwne. Albo może jest coś, o czym nie wiesz? O co w ogóle się pokłóciliście?

2010-07-30, 07:49	#7
joannaa26 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 8	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Ja podobnie mam teraz.Mój tz niedawno mi wyznal że po 4 latach mieszkania razem i 2 jak bylismy zareczeni przestał mnie kochac tak po prostu.

2010-07-30, 08:03	#8
Ineczka33 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 067	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Chłopak dość dziecinnie podszedł do problemu. Bez względu na to czy powód był duży czy mały, nie potrafi po partnersku rozwiązywać problemów. Zabiera zabawki i odchodzi. Zastanów się, czy chcesz z kimś takim planować przyszłość... __________________ Życie na czas? Czas na życie!

2010-07-30, 08:07	#9
majagnieszka Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Chyba coś wczesniej musialo byc na rzeczy, nikt nagle po tak długim zwiazku nie konczy go z byle powodu. Moze on go po prostu szukał? Kurcze, trzymaj sie! Znajac zycie, zapewne jesli bys zaczela "normalnie zyc" i zajmowac sie soba, spotykac ze znajomymi, czy innymi chlopakami = to on szybko by chcial wrocic... __________________ Zakupy grupowe - 50% mniej za restauracje, spa, fryzjera

2010-07-30, 08:37	#10
czarna1985 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: UĆ Wiadomości: 467	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Albo jeszcze nie dorósł... Choć ma już swoje lata... Albo po prostu cię nie kochał i kłamał... Niestety duża część facetów mówi że kocha ale nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością.. Z czasem zapomnisz... __________________ PODZIWIAM TEGO, KTO ZAPROJEKTOWAŁ MÓJ ŻYCIORYS...GRATULUJĘ WYOBRAŹNI

2010-07-30, 09:16	#12
psyhe666 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: ;) Wiadomości: 12 669	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... O kurde... Butem w twarz... Miałam kiedyś taką sytuację... Po 3 latach facet powiedział, że ma kogoś innego (od kilku miesięcy) i mnie nie kocha Nie płaszcz się przed nim... 3maj się ciepło __________________ Hey, I just met you and this is crazy! But here's my indeks so trójka maybe.

2010-07-30, 09:27	#13
SamSzef BAN stały Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 1 187	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... skoro facet napisał koledze, że nie chce Ciebie znać, to albo faktycznie przez przypadek i nieświadomie powiedziałaś coś co go uraziło, albo rzeczywiście szukał pretekstu.

2010-07-30, 09:42	#15
SamSzef BAN stały Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 1 187	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Nie wiem, mi to ciężko ogarnąć. Ale jak ktoś od dawna to planuje (a mogło tak być), to każdy pretekst jest dobry.. Może sam zdaje sobie sprawę, że jego powód jest najzwyczajniej na świecie do du*y i nie chce spotykać się z Autorką osobiście bo boi się spojrzeć w oczy. No bo co miałby jej powiedzieć? a tak totalnie się odcina, nie odzywa, poblokował ją wszędzie gdzie można i w swoim mniemaniu ma spokój.

2010-07-30, 10:18	#16
baby montana Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 5 329	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... parę dni odpocznij od niego, spróbujcie pogadać jak opadną emocje. jeśli nie wyjdzie- uwierz mi, nie ma tego złego. byłam w podobnej sytuacji- zaręczyny, planowaliśmy już ślub. zostawił mnie przez telefon (sic!) właściwie nie podając powodu. 3 miesiące później poznałam mojego obecnego TŻ i teraz widzę, jak bardzo nieszczęśliwa musiałam być z tamtym __________________ 'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa' http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3 mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce

2010-07-30, 10:40	#17
mariolka16 Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 632	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... bardzo Ci współczuje dzieki takim historią jak twoja , nie mam ochoty na zadne zwiazki bo cierpienie jest potem straszne nie poddawaj sie, on jest Ci winny wytłumaczenie, walcz o ten zwiazek lub przynajmniej niech Ci powie prawde, dume odłóż na bok bo liczy sie uczucie __________________ słodkie życie, słono kosztuje;P

2010-07-30, 10:41	#18
yoona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Dublin Wiadomości: 9 032	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... wykorzystal preteks.b0 nie wierze, ze sprzeczka byla powodem. __________________ Adoptuj Uszate Serduszko! Klik! Blogowy świat ♥♥♥

2010-07-30, 10:44	#19
la'Mbria Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Shmalzberg Wiadomości: 7 002	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... A ja bym na twoim miejscu nie szukała na siłę odpowiedzi na pytanie "dlaczego?"...no bo co ci da taka odpowiedź (jaka by nie była- jego i tak już nie ma przy tobie) Lepiej byłoby dla ciebie skupić się na tym CO TERAZ ZROBIĆ, ZEBY TOBIE BYŁO DOBRZE- to jest właściwe pytanie...facet poszedł- facet przyjdzie, nie ten to inny. A rok czasu na związek to dość krótko jednak, może się najzwyczajniej znudził- to nie ma znaczenia teraz, bo powód rozstania jaki by nie był nie zwróci ci go. Teraz zajmij się sobą, swoimi pasjami, sportem (dobrze robi, uwierz wiem z doświadczenia) po pierwsze będziesz miała lepsze samopoczucie po drugie- ładną figurę Za jakiś czas mozesz spróbować z nim się skontaktować i wtedy spytać o powód, ale znając życie- jeśli odpowiednio podejdziesz do tematu, to za ten "jakiś czas" nie będziesz chciała Pana X widzieć na oczy, bo sama się przekonasz, że to nie był ten Tobie pisany Ja się rozstałam z TŻ-em po 7 latach, rok byliśmy osobno, a od tygodnia mieszkamy razem i w przyszłym miesiacu kupujemy wspólne mieszkanie Jeśli tamten jest Ci pisany- zejdziecie sie, ale z doświadczenia wiem, ze najlepszym lekarstwem na problemy w zwiazku jest dać sobie czasem odpocząć... Powodzenia __________________ jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...

2010-07-30, 10:51	#20
nika021994 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 197	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Moim zdaniem On rzeczywiście chciał Cię po prostu zoatwić i planował to już od dłuższego czasu. Znalazł się pretekst więc się go złapał. Pewnie nie chciał tak naprawdę ślubu czy coś... Mozliwe tez, ze Cię zdradzał. Moze za wczesnie nalegalas na to wesele? moze to dla niego za szybko;/ W każdym razie pamietaj, że nie mozesz tracic godnosci i blagac go zeby wrocil. On po prostu Cię nie kocha... Nie ty pierwsza, nie ostatnia. Głowa do góry. Znajdzie się lepszy model ---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ---------- Chociaż trzeba przyznać, że postąpił nie fair i zachował się jak ostatni palant zrywając w taki sposób.....

2010-07-30, 13:51	#22
carolinascotties Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 8 447	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... jesli to nie byl pretekst - to byc moze najzwyczajniej w swiecie sie wystraszyl... wizja malzenstwa, odpowiedzialnosci, zobowiazan... moze wydalo mu sie to nie do "ugryzienia" i zaszyl sie w tej slynnej samczej jaskini...? Moim zdaniem cos jest na rzeczy - skoro po kilku latach zaczal traktowac Cie, jak obca osobe... uznal nawet, ze nie nalezy sie Tobie ani jedno slowo wyjasnienia - bardzo dziwne... rozwazam jeszcze jedna mozliwosc - plotki, pomowienia... mezczyzna moze tak zareagowac, jesli dowie sie o braku lojalnosci... o zdradzie... moze ktos "zyczliwy" szepnal mu cos na Twoj temat... __________________ USZKO {*} Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA

2010-07-30, 13:55	#23
nika021994 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 197	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Powinien z Tobą porozmawiać... Należy Ci się to.

2010-07-30, 14:24	#25
kennedy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 18 401	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... strasznie musisz sie czuc-rozumiem cie dobrze. Mi takze sie wydaje ze on potrzebowal tylko pretekstu zeby zerwac. Jednakze ignorujac cie robi straszne swinstwo- jak idiota. Mozesz skasowac jego numer i nigdy juz sie do niego nie odezwac ( najlepszy pomysl chyba) lub isc do niego do domu i poprosic o rozmowe- nalezy ci sie po roku zwiazku odpowiedz na pytanie ^dlaczego?^ pozniej odejsc z podniesiona glowa napisz jeszcze. zycze ci duzo sily __________________ Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.

2010-07-30, 15:29	#26
hereicome Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 93	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... chcial to zrobic wczesniej ale nie umiał.. znalazl powod i skorzystał z okazji by zwiać. klasyczne. __________________ płaczę do pustych ścian... co za wstyd.

2010-07-30, 16:34	#27
ariadna90 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 464	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... współczuje, byc może tak jak piszą koleżanki, już wcześniej chchiał to zrobic, a nie możesz iśc odwiedzic go w domu?

2010-07-30, 16:53	#28
nunny Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 2 806	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Właściwie trudno mi cokolwiek poradzić, najlepiej byłoby pogadać jak normalni dorośli ludzie, ale skoro szanowny pan stwierdził że więcej sie nie odezwie to kopnij go w cztery litery bo według mnie zachował się jak dzieciak. Jeśli rzeczywiście było tak jak mówisz to teraz nie możesz zrobić nic innego jak tylko jakoś sobie to wszystko poukładać, i zacząć żyć własnym życiem.. Życzę Ci dużo siły! Nie ma czego żałować!

2010-07-30, 17:01	#29
marcjannak Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 405	Dot.: Szok..nie spodziewalam sie-on po prostu mnie zostawil... Z autopsji - tchórz nie wart myślenia o nim. Według mnie stchórzył na całej linii. Postaraj się nie mysleć i zapomnieć. Nie szanuje innych ludzi, więc sam na szacunek nie zasługuje.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)