Największy Obciach Lub Największa Wpadka... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-07-03, 15:23   #1
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@

Największy Obciach Lub Największa Wpadka...


czyli miejsce, w którym możemy opowiadać o superobciachowych i najzabawniejszych wpadkach, które nam sie ostatnio przydarzyły
Co wy na to ?????????
beat@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-03, 15:46   #2
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

No dobra - moja ostatnia okropna wpadka Aż wstyd pisać
Wróciłam wieczorem do domu półśpiąca i odruchowo sięgnęłam po moją perłową szczoteczkę do zębów. Wyszorowałam zęby i gdy odkładałam szczoteczkę do kubka zdałam sobie sprawę, że nie sięgnęłam po nową pomarańczową, a po tę starą którą dwa razy wyszorowałam karapaksy moich żółwi!!! Siostra przybyła z pomocą użyczając mi płynu do dezynfekcji (zakolczykowała język) co by mi na zębach glony nie powyrastały Teraz szczoteczka leży przy akcesoriach żółwiowych aby nie było drugiej pomyłki

Czy ktoś mnie przebije?
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-03, 16:26   #3
koko
Zakorzenienie
 
Avatar koko
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 3 637
GG do koko
Red face Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Mi w tym tygodniu w centrum miasta wiatr podwiał spódnicę tak, że od pasa w dół byłam totalnie obnażona. Niefortunnie miałam akurat na sobie t-stringi (takie ze sznureczkiem z tyłu ), więc po prostu porno jak się patrzy. I jeszcze jakiś starszy facet akurat w tej samej chwili mijał mnie samochodem- no cóż- zaświeciłam mu białym jak śnieg tyłkiem przed nosem.Śmiał się jak szalony i wcale się nie dziwię.Zaczęłyśmy z przyjaciółką ratować sytuację i przywracać nerwowo spódnicę do porządku.Komicznie to musiało wyglądać.
koko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-03, 16:30   #4
Lovisa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Ja wpisałam się tutaj, bo był podobny watek, więc wklejam z czystego leniwstwa
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...najdziwniejsze
Lovisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-03, 16:33   #5
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Koko, dobre, komiczna sytuacja jak się patrzy
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-03, 18:35   #6
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Smile Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Ja pamiętam taką sytuację jeszcze z podstawówki. Na przerwie udałam się z koleżanką do toalety, żeby potrzymała mi drzwi. Niestety zamków, ani zasuwek ten WC-et nie posiadał W środku było pusto. Podeszłam do pierwszej z brzegu kabiny, zapukalam, zapytałam czy zajęte. Odpowiedziała mi cisza, więc pociągnęłam za klamkę. Drzwi ani drgnęły. Zaczęłam się z nimi mocować. Koleżanka próbowała mnie namówić na drugą kabinę, ale ja uparcie walczyłam z tą, którą sobie upatrzyłam Ciągnęłam ile sił, aż nagle "wrota" puściły... i.... Ujrzałam naszą szkolną Panią sprzątającą siedzącą na ubikacji z majtkami typu "reformy" spuszczonymi na łydki. Krzyknęłam "przepraszam" i wybiegłam z piskiem
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-03, 18:50   #7
Mary_Jane
Raczkowanie
 
Avatar Mary_Jane
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 42
Talking Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Tez miałam podobna sytuacje.. tylko ze weszlam kiedys do kibla opiekuna na obozie... straszne to było , długo nie dochodziłam do siebie
Jeszcze mi sie przypomina jak powiedzialam mamie mojej koleżanki "czesc", bo tak tyłem stała i myślalam że to jej córka... ona sie smiała ale mnie było tak wstyd że nawet nie wydusiłam"przepraszam"..A , no i jak bylam na kółku plastycznym ostatnio to nie było przy stołach miejsc wiec pracowałam przy parapecie.Okno było otwarte i przytrzymywała je deska od sztalugi, taka długa i dosyć duża ogólnie, i ja ją oczywiście zwaliłam z drugiego pietra...chce jeszcze zauważyć że pod oknem był parking i przeleciala jekies 10 cm od samochodu...
Ale mnie facet objechał wtedy..
No i standart- wyszłam w spódnicy(a przed wyjsciem bylam w łazience), a po 15 minutach jakis obcy facet krzyczy ze majtki mi widac... cóż
__________________
Revolution begins at home
But for most of us it ends there too
Mary_Jane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-07-03, 19:41   #8
Anka Z
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Może ja?z 3 lata temu (jak jeszcze chodziłam do szkoły)chłopacy z klasy zapomnieli o dziewczynach z klasy w dzień kobiet.Więc postanowiłam z koleżanką,ze nie mozemy przecież wrócic do domu bez kwiatka-poszłyśmy do kwiaciarni.Ja kupiłam kwiatka koleżance, a kolezanka mi i w dodatku w kwiaciarni nawzajem złożyliśmy sobie życzenia z okazji dnia kobiet-dziwnie się patrzyli na nas-ale przynajmniej poprawilismy sobie nastrój))
Anka Z jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-03, 21:14   #9
sylwia18
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia18
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

no to teraz ja
strasznie bałam się isć do spowiedzi bo ksiądz podczas ostatniej powiedział mi cytuję "rób tak dalej a będziesz szmatą"...więc chyba nic dziwnego że prawie zemdlałam przed konfesjonałem przy następnym podejściu. na szczęście tym razem był inny ksiądz i obeszło się bez wyzwisk cała szczęśliwa szykuję się do przyjęcia komunii i...przypomniałam sobie że mam świeżo zrobiony kolczyk w języku. nie wiedziałam co robić bo tak głupio jęzor z kolczykiem ksiądzu wystawiać no i tak się czaiłam że komunia wypadła mi z ust na ziemię przy księdzu i całym kościele...najlepsze jest to że tego nie zauważyłam i odeszłam jakieś 5 metrów i dopiero po chwili stwierdziłam że coś mi jednak nie pasuje i chyba tego opłatka nie mam. odwracam się a tam ksiądz podnosi go z ziemi, ja przerażona zaczęłam krzyczęć że przepraszam itd. no i podał mi go jeszcze raz...do dzisiaj unikam tego księdza. ale przypał...
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages...
sylwia18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-03, 21:19   #10
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Cytat:
Napisane przez sylwia18
no to teraz ja
strasznie bałam się isć do spowiedzi bo ksiądz podczas ostatniej powiedział mi cytuję "rób tak dalej a będziesz szmatą"...więc chyba nic dziwnego że prawie zemdlałam przed konfesjonałem przy następnym podejściu. na szczęście tym razem był inny ksiądz i obeszło się bez wyzwisk cała szczęśliwa szykuję się do przyjęcia komunii i...przypomniałam sobie że mam świeżo zrobiony kolczyk w języku. nie wiedziałam co robić bo tak głupio jęzor z kolczykiem ksiądzu wystawiać no i tak się czaiłam że komunia wypadła mi z ust na ziemię przy księdzu i całym kościele...najlepsze jest to że tego nie zauważyłam i odeszłam jakieś 5 metrów i dopiero po chwili stwierdziłam że coś mi jednak nie pasuje i chyba tego opłatka nie mam. odwracam się a tam ksiądz podnosi go z ziemi, ja przerażona zaczęłam krzyczęć że przepraszam itd. no i podał mi go jeszcze raz...do dzisiaj unikam tego księdza. ale przypał...
Aż mi humor poprawiłaś.
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-03, 21:20   #11
nowinka
Raczkowanie
 
Avatar nowinka
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 414
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

ostatnio na szkolnej przerwie poszlam z kumpela na lawke przed szkola,zawsze po wstaniu pytam sie czy jestem czysta i tym razem tak zrobilam.Kolezanka odpowiedziala twierdzaco i ruszylysmy na lekcje,ide dumnie po korytarzu a za plecami slysze jak sie chlopak ze starszej klasy chichra i mowi cos o brudnym tylku.Moja wystraszona kolezanka z przerazona mina pyta sie czy jest czysta z tylu mowie, ze tak i z przyzwyczajenia()zapyta lam sie czy ja tez, ona patrzy i mowi "nie".W tym momencie zamarlam a ona plakala ze smiechu i slowa nie umiala wydusic, gdyz na moim tylku malowala sie piekna...ptasia kupa!Od tej pory karze jej patrzec wszedzie i dokladnie!

Ps.Wyszlam juz z szoku po tej sytuacji
nowinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-03, 21:23   #12
soulsweeper
Zadomowienie
 
Avatar soulsweeper
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 305
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Przebiegałam kiedyś przez przejście dla pieszych z plecakiem, w którym miałam otwartą tylną kieszeń (o czym nie wiedziałam), a w środku tampony. I kilka z nich sobie na ulicę wypadło, a kupa ludzi była wokół :P
soulsweeper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-03, 21:53   #13
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

To ja przedwczoraj wyparadowalam w bluzeczce-gorsecie do leclerca, tylko ze to nie wiazana bluzeczka a taka co sie trzyma na slowo honoru chcialam podgonim mame biegiem bo sie na chwile przy czyms zagapilam i tak w trakcie biegu wyskoczyl mi ... cycuch jeszcze do tego akurat jakas babinka stala na wprost mnie i prawie zemdlala z oburzenia a ja sie tak hihrac zaczelam ze babcia jeszcze pomyslala ze to specjalnie bylo
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-03, 22:57   #14
agwyd
Raczkowanie
 
Avatar agwyd
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 30
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Cytat:
Napisane przez soulsweeper
Przebiegałam kiedyś przez przejście dla pieszych z plecakiem, w którym miałam otwartą tylną kieszeń (o czym nie wiedziałam), a w środku tampony. I kilka z nich sobie na ulicę wypadło, a kupa ludzi była wokół :P
ja miałam podobną sytuacje tylko ze to bylo u ginekologa, wyjmowałam coś z torebki i jakos sie zaplątał tampon i poturlikał sie przez cały gabinet a ja za nim biegłam.ale wstyd!!!
agwyd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-04, 09:08   #15
sylwia18
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia18
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

u ginekologa to nie taki wstyd jak na ulicy
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages...
sylwia18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-04, 09:31   #16
TOMORROW
Zakorzenienie
 
Avatar TOMORROW
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 851
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

raz byłam juz spóźniona na ćwiczenia z fizjologii ,a po niej miałam basen wiec wpadłam do pokoju i szybko nawrzucałam do plecaka rzeczy, bez pakowania w reklamówkę. Na ćwiczeniach chce wyjąc szybko piórnik, bo juz dawno gadają i trzeba notować i majtki wyjęłam! nie wiem, kto widział....mam nadzieję, że nikt
TOMORROW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-04, 09:33   #17
TOMORROW
Zakorzenienie
 
Avatar TOMORROW
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 851
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

aha, co do tamponów-koleżanka na korepetycjach z młodym chłopakiem (on uczył ją) wyjęła podpaski zamiast chusteczek higienicznych. Ale że pojedyncza i ładnie zapakowana-to możliwe, że nie skojarzył cóż to
TOMORROW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-04, 10:05   #18
Bąbel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 392
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...

Jakiś czas temu spotkałam moja dawno nie widzianą koleżankę i z radością pytam (bo gruba była z wielkim wybombionym brzuszyskiem): Hej ANia, jak leci? WIdzę, że dzieciaczka się spodziewasza. A kiedy nastąpi cudowne rozwiązanie?
A ona na to z oburzeniem przez zaciśnięte zeby: Nie jestm wciąży. Przytyłam 13 kilo!
Unikam jej od tego czasu jak ognia.
Bąbel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 16:51   #19
allen15
Rozeznanie
 
Avatar allen15
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: z zachodu Polski :)
Wiadomości: 587
Question Największa " siara" w Waszym życiu

Hej Nie wiem czy taki watek juz byl ( mam nadzieję, ze nie)No wiec chcialam sie dowiedziec, czy mialyscie kiedys taką sytuację, w ktorej chcialyscie się potem zapasc pod ziemię ? Kiedy zrobiliscie cos bardzo glupiego i tego zalujecie? Np. jesli chodzi o chłopakow- moze zrobiłyscie sobie przed nimi / nim idiotkę? Jak to było ? Licze na odpowiedzi
allen15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 16:58   #20
Meariel
调解人
 
Avatar Meariel
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

Wiem, że miałam w życiu kilka takich momentów, ale teraz za nic w świecie nie mogę sobie przypomnieć. To chyba taki mechanizm obronny- nie chcę pamiętać
__________________
Make up, not war!
Meariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 17:16   #21
Lovisa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

Był taki wątek
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.]
Lovisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 17:25   #22
czapeczkaelfa
Zadomowienie
 
Avatar czapeczkaelfa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

Tego typu sytuacje to moja specjalnosc..Wole sobie nawet nie przypominac tych wszystkich tekstow jakie zdarzylo mi sie powiedziec zanim pomyslalam co robie. Ale szczytem mojej inwencji w tym wzgledzie byla sytuacja w drugiej klasie liceum na wigilii szkolnej. Szlam po korytarzu z wielkim garem po barszczu zeby go umyc i zobaczylam chlopaka ktory strasznie mi sie podobal (on oczywiscie o tym nie wiedzial) Jako mily i grzeczny kolega podszedl do mnie i zlozyl mi zyczenia. Oczywiscie ja poczulam nagla pustke w glowie i zupelnie nie wiedzialam co odpowiedziec. (bo to przeciez takie trudne- powiedziec "wesołych świat i wszystkiego dobrego" na przyklad) Po dosc dlugiej chwili krepujacego milczenia stworzylam zdanie ktore wydawało mi sie wtedy sensowne..czyli...:"a to jest garnek po barszczu"- wskazujac na garnek ktory trzymalam w dloniach. Nigdy nie zapomne miny jaka ten biedny chlopak wtedy zrobil Teraz sie z tego smieje, ale wtedy płakałam przez 3 kolejne dni.
Niestety ta moja cecha wcale nie mija z wiekiem. Zawsze jak mi sie jakis chlopak podoba to w jego obecnosci czuje sie jakbym nie byla w stanie myslec..
Moze ktos ma jakis pomysl co mozna z tym zrobic?
__________________
I'm not sad. I'm just complicated.

czapeczkaelfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 17:51   #23
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

"a to jest garnek po barszczu" -
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 17:54   #24
Moniquee
Zadomowienie
 
Avatar Moniquee
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 305
GG do Moniquee
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

[quote=czapeczkaelfa]czyli...:"a to jest garnek po barszczu"- wskazujac na garnek ktory trzymalam w dloniach. [quote]





przez tą historię musiałam wycierać ekran z herbaty i piernika
w życiu bym nie wpadła na taką ripostę
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem ....
Moniquee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 17:55   #25
Irysekk
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 790
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

Cytat:
Napisane przez lexie
"a to jest garnek po barszczu" -
__________________


Irysekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 17:59   #26
bluegirl
Zakorzenienie
 
Avatar bluegirl
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Busko Zdrój
Wiadomości: 16 797
GG do bluegirl Send a message via Skype™ to bluegirl
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

dobra odpowiedź z tym garnkiem
mam wrażenie że był taki wątek i to dośc obszerny, o rówżnych wpadkach pamiętam że była historia z randką w ciemno, gdzie chłopak zaproponował odwizienie do domu wizażance i odwoził ją samochodem marki Żuk
warto by przejrzeć forum i skleić te wątki
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.

http://bluegirl-ewa.blogspot.com/
bluegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 19:13   #27
Jelonek
Zakorzenienie
 
Avatar Jelonek
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

Czy z tym Żukiem to czasem nie chodziło o Szpilcię kochaną? Tak coś mi się przypomina, że chyba mi to opowiadała
Historia z garnkiem boska, uśmiałam się
Jelonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 20:31   #28
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

Cytat:
Napisane przez Jelonek
Czy z tym Żukiem to czasem nie chodziło o Szpilcię kochaną? Tak coś mi się przypomina, że chyba mi to opowiadała
Historia z garnkiem boska, uśmiałam się
Przeczytałam historię z garnkiem po raz drugi i ponownie spadłam z krzesła
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 20:38   #29
czapeczkaelfa
Zadomowienie
 
Avatar czapeczkaelfa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

Teraz tez sie z tego smieje, ale jak sobie przypomne te rozpacz w jaka po tym wpadlam.... Matko, toz to byla tragedia, mialam ochote zniknac, zapasc sie pod ziemie albo cofnac czas...
__________________
I'm not sad. I'm just complicated.

czapeczkaelfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 20:48   #30
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu

Barszcz po prostu wymiata
Sama ciagle strzelam jakie gafy Przypomniala mi sie jedna, poszlam do okulisty, facet wzial ksiazeczke ode mnie juz i mowi, chodz tu Ewelinko. Ja z rogalem, Karolina sie nazywam On sie na mnie patrzy jak na debila: mowilem do mojej asystentki
Ale mi wtedy bylo glupio, myslalam, ze uciekne z tego gabinetu
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:35.